Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
50 minut temu, poliswerty123 napisał:

Dlatego Jest ten program. Ostatnia szansa na zmianę kierunku produkcji. W tym roku zbankrutował mój sąsiad, który chciał utrzymać rodzinę i posiadać nowy sprzęt   na 15 hektarach zbóż. Część jego ziemi kupi drugi sąsiad, który ma swoje 10 hektarów obsiewa  warzywami (czosnek, kapusta) i tytoniem, Także mając głowę na karku można coś zdziałać w tych trudnych czasach. 

poprostu trzeba pacowac i myslec rozwaznie,,,, umnie tez pobankrutowalo kilku

 

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, poliswerty123 napisał:

Dlatego Jest ten program. Ostatnia szansa na zmianę kierunku produkcji. W tym roku zbankrutował mój sąsiad, który chciał utrzymać rodzinę i posiadać nowy sprzęt   na 15 hektarach zbóż. Część jego ziemi kupi drugi sąsiad, który ma swoje 10 hektarów obsiewa  warzywami (czosnek, kapusta) i tytoniem, Także mając głowę na karku można coś zdziałać w tych trudnych czasach. 

To wcale nie ma znaczenia że sprzęt nowy u mnie też są gospodarstwa małe i na 15 ha mają po 2 nowe ciągniki z górnej półki i jakoś biedy u nich nie widać  czy Unia była czy nie ciągle coś inwestują a ziemi dokupywać wcale nie zamierza i tysięcy tuczników nie sprzedaje poprostu trzeba być fachowcem w tym co  się robi

Opublikowano
1 godzinę temu, staszek131415 napisał:

Taka prawda większość gospodarstw co z tego programu korzysta w ciągu najbliższych 10 lat zniknie z mapy Świat idzie na przod

Więc czemu tak twierdzisz że większość? trzeba być fachowcem tak ale i umieć liczyć, nie sztuka nabrać maszyn za 500tyś a potem płakać bo na raty w banku nie starcza, ze zboża na 15ha nie da się na pewno a gdzie mowa rodzinę utrzymać jeszcze. Mam małe gospodarstwo i oprócz zboża myślę o innych uprawach żeby ze swojego areału więcej wyciągać.

A druga sprawa że w Polsce teraz nic nie jest pewne, ani bydło, ani borówki czy kury a o świniach to szkoda gadać, jak tak dalej będzie to nie jeden z długiem w banku popłynie czy to mały czy duży.

Opublikowano

U mnie najlepiej ci co na świniach jadą tylko tam jest nowy sprzęt i inwestycje bydlarze to kupa gnoju i błoto wszędzie też kilku już popłynęło przez inwestycje na świniach ani jeden co najwyżej wygasili produkcję i poszli do pracy

Opublikowano

Czy my mamy obowiązek prowadzenia ewidencji zabiegów i integrowanej ochrony roślin? Bo na ostatnim szkoleniu z integrowanej ochrony roslin była o tym mowa i muszę przyznać że pierwsze o tym słyszałem...

Opublikowano

Jeśli jesteś w programie zintegrowanej produkcji, albo w ekologii to coś takiego i ja słyszałem, a tak normalnie każdy co pryska musi mieć zeszyt z historią zabiegów. Jakbyś słuchał dokładnie albo dopytał na szkoleniu to byś wiedział czy Ciebie dotyczy czy nie.

  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, staszek131415 napisał:

To wcale nie ma znaczenia że sprzęt nowy u mnie też są gospodarstwa małe i na 15 ha mają po 2 nowe ciągniki z górnej półki i jakoś biedy u nich nie widać  czy Unia była czy nie ciągle coś inwestują a ziemi dokupywać wcale nie zamierza i tysięcy tuczników nie sprzedaje poprostu trzeba być fachowcem w tym co  się robi

Powiadasz że na tucznikach tak się dorabiają , jedna wielka bzdura jak zostanie na jednym tuczniku 70 zł na czysto i to przy odpowiedniej cenie , to od cholery się dorobi 2 nowych traktorów i to jeszcze na 15 ha .

Fachowcy może i są jak w usterce . Banku kasy nie brak tylko do pewnego czasu .

Teraz przy sprzedaży pszenicy , rzepaku , czy warzyw będą brane próbki czy nie są przekroczone dawki oprysków i ile zostało w danym zbożu , czy warzywach , 2018 r .

Tak samo stosowanie  azotu przy rzekach stawach , oczkach wodnych , studniach , tez są normy mają być kontrole .

Opublikowano

Nabrać kredytów to nie problem tylko problem spłacić nigdy nie uwierzę ze na 15 ha dorobił się 2 traktorów z wyżej pułki i na wszystko ich stać .

Kurka w Niemczech ledwo ciągną na hodowli świń a w Polsce taki sukces jest , gadać to każdy potrafi  tylko w czynach marnie to wygląda .

Czemu powiadasz że u badylarzy jest jest kupa gnoju u partaczy to tak jest .

Teraz to pryskać będzie się z głową jak tak będzie co zapowiadają to zajadą wszystkich , rzepak to pierwszy padnie , bo i tak już zaprawę zakazali stosować .

Tak samo soja zakaz pryskania , to co będzie sam chwast  . 

Gospodarka będzie się rozwijać na 120 % normy .

 

Opublikowano
23 minuty temu, galan99 napisał:

Powiadasz że na tucznikach tak się dorabiają , jedna wielka bzdura jak zostanie na jednym tuczniku 70 zł na czysto i to przy odpowiedniej cenie , to od cholery się dorobi 2 nowych traktorów i to jeszcze na 15 ha .

Fachowcy może i są jak w usterce . Banku kasy nie brak tylko do pewnego czasu .

Teraz przy sprzedaży pszenicy , rzepaku , czy warzyw będą brane próbki czy nie są przekroczone dawki oprysków i ile zostało w danym zbożu , czy warzywach , 2018 r .

Tak samo stosowanie  azotu przy rzekach stawach , oczkach wodnych , studniach , tez są normy mają być kontrole .

Jak by było 70 zł na tuczniku to bym wrócił do chodowli. Chłopie 20zl na tuczniku to jest sukces. Tysiąc sztuk rzutu = 20 tyś. 

Są u Nas swiniarze i bardzo dobrze sobie radzą. 

Z azotem, opryskami i innymi sensacjami, to wydaje mi się że urodziłeś się wczoraj. Bo nie od dziś obowiązują nas obostrzenia. I nie mają być tylko są kontrole. 

Ale czy to temat o bolączkach d*py Maryny? 

  • Like 1
Opublikowano
23 minuty temu, galan99 napisał:

Nabrać kredytów to nie problem tylko problem spłacić nigdy nie uwierzę ze na 15 ha dorobił się 2 traktorów z wyżej pułki i na wszystko ich stać .

Kurka w Niemczech ledwo ciągną na hodowli świń a w Polsce taki sukces jest , gadać to każdy potrafi  tylko w czynach marnie to wygląda .

Czemu powiadasz że u badylarzy jest jest kupa gnoju u partaczy to tak jest .

Teraz to pryskać będzie się z głową jak tak będzie co zapowiadają to zajadą wszystkich , rzepak to pierwszy padnie , bo i tak już zaprawę zakazali stosować .

Tak samo soja zakaz pryskania , to co będzie sam chwast  . 

Gospodarka będzie się rozwijać na 120 % normy .

 

U nas też tak mówią Ci co nie potrafią dorównać tym zaradnym a to locha im nie chce się pokryć aa to prosiaki padną a to cena niska

Opublikowano

Staszku zapraszam do mnie tych zaradnych, mamy tu strefę niebieską, niech szaleją i zarabiają. sasiad pozbywał się ostatnich sztuk w tym tygodniu po 3.80zł netto cena super prawda?

Zresztą temat o świnkach jest, a tu każdy coś za kasę RMG zrobi, jak to wydamy to każdy niech myśli żeby było na plus w swoim gospodarstwie, a kto ma to gdzieś to i 5 takich programów nie pomoże tylko zamknie temat jak dotację się skończą.

Co do pryskania Galan, to niech sobie gleby i owoce zbadają u Niemca tam jest sama ekologia, owadów nie ma prawie wcale w niektórych regionach.

  • Like 2
Opublikowano

Mam 5,5 ha ornego 3 ha tytoniu i troszkę zboża dla siebie wychodzi mi 10 ton z tych 3 ha po 12 zł za kilo plus oczywiście dopłata trzeba wiedzieć co uprawiać i z tych paru hektarów da się wyżyć a jeszcze jak obydwoje małżonków pracuje to naprawdę nie jest zle 

  • Like 2
Opublikowano

Staszek to w większości gada o rzeczach o których słyszał ,gdzieś widział,ktoś mu mówił,czyli ogólnie o tym co Go nie dotyczy.Piszesz Staszku sporo o wszystkim ,to powiedz nam  czym Ty się zajmujesz i co produkujesz?

  • Like 3
Opublikowano
10 godzin temu, Rafiklubelskie napisał:

Mam 5,5 ha ornego 3 ha tytoniu i troszkę zboża dla siebie wychodzi mi 10 ton z tych 3 ha po 12 zł za kilo plus oczywiście dopłata trzeba wiedzieć co uprawiać i z tych paru hektarów da się wyżyć a jeszcze jak obydwoje małżonków pracuje to naprawdę nie jest zle 

Tytoń opłaca się bo jest kontraktowany ale jak by znieśli kontraktacje to już by była klapa ja nie nie narzekam tylko każdy widzi co się robi wszystko jest na krawędzi opłacalności ,jeśli  prawdą będzie że przy sprzedaży w tym roku będą badać na skupach  zawartość substancji po opryskach to będzie katastrofa , pszenicy , ziemniaka , malin , porzeczek , jabłek , to zajadą rolnictwo od razu plony spadną i w tedy opłacalność w d*pie będzie całkiem .

 

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, galan99 napisał:

Tytoń opłaca się bo jest kontraktowany ale jak by znieśli kontraktacje to już by była klapa ja nie nie narzekam tylko każdy widzi co się robi wszystko jest na krawędzi opłacalności ,jeśli  prawdą będzie że przy sprzedaży w tym roku będą badać na skupach  zawartość substancji po opryskach to będzie katastrofa , pszenicy , ziemniaka , malin , porzeczek , jabłek , to zajadą rolnictwo od razu plony spadną i w tedy opłacalność w d*pie będzie całkiem .

 

ciekawe jake beda dopuszczalne normy,  bo pewna ilosc pozostaje ..........

 

Edytowane przez PRZMAS19821982
Opublikowano

Normy normami tylko czy rzetelnie będzie wykonane to badanie pozostałości tu jest pytanie ? 

Już mam dobry humor bo z własnej studni będę pobierał wodę do podlewania zapłacę , 0,15 groszy za 1 m 3 wody opłaty  do gminy .

 

Opublikowano
jak beda badac to dopiero sadownicy beda mieli zagwozdke bo sadek conajmniej raz w tygodniu trzeba pryskac i to od pojawienia sie pekajacego pączka az do zbioru
Opublikowano
37 minut temu, galan99 napisał:

Normy normami tylko czy rzetelnie będzie wykonane to badanie pozostałości tu jest pytanie ? 

Już mam dobry humor bo z własnej studni będę pobierał wodę do podlewania zapłacę , 0,15 groszy za 1 m 3 wody opłaty  do gminy .

 

byle znowu któryś mądry nie wymyślił że na takiej taniej wodzie chłopki się bogacą i nie wprowadził obowiązkowego badania wody ze 2 razy do roku w ładnej cenie

Opublikowano
1 godzinę temu, galan99 napisał:

Normy normami tylko czy rzetelnie będzie wykonane to badanie pozostałości tu jest pytanie ? 

Już mam dobry humor bo z własnej studni będę pobierał wodę do podlewania zapłacę , 0,15 groszy za 1 m 3 wody opłaty  do gminy .

 

Galan zapomnij o złudzeniu, że jesteś wolnym człowiekiem  póki nie POgonisz  tej żmijowatej nacji która ma w swoich pejsatych łapkach nawet  naszą wodę ?

https://www.przekrojgospodarczy.pl/artykuly/1438-rolnik-zaplaci-za-wode-z-wlasnej-studni

Opublikowano
25 minut temu, piozz napisał:

jak beda badac to dopiero sadownicy beda mieli zagwozdke bo sadek conajmniej raz w tygodniu trzeba pryskac i to od pojawienia sie pekajacego pączka az do zbioru

Nie tylko sadki ale rzepaki to samo , bo pszenicę może jakoś tam będzie .

Opublikowano
12 godzin temu, kopin napisał:

Staszek to w większości gada o rzeczach o których słyszał ,gdzieś widział,ktoś mu mówił,czyli ogólnie o tym co Go nie dotyczy.Piszesz Staszku sporo o wszystkim ,to powiedz nam  czym Ty się zajmujesz i co produkujesz?

To co większość na tym forum trochę świnek , krówki ,rzepak ,zboża i jakoś się kula specjalnie perspektyw na przyszość dla rolnictwa nie widzę cóż globalizacja B|

Opublikowano (edytowane)

Na TV trwam jest teraz program dla rolników może coś powiedzą ciekawego :)

Ja tam nie widzę przyszłości w globalizacji, trzymajcie się mali i średni żebyśmy mieli wybór zdrowa żywność  czy chemia z ogromnych gospodarstw.

Edytowane przez GRZES1545
  • Like 1
Opublikowano
5 godzin temu, galan99 napisał:

Normy normami tylko czy rzetelnie będzie wykonane to badanie pozostałości tu jest pytanie ? 

Już mam dobry humor bo z własnej studni będę pobierał wodę do podlewania zapłacę , 0,15 groszy za 1 m 3 wody opłaty  do gminy .

 

o to  dobrze

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Kicu
      Witam dziasiaj pojechałem orać 1 h pola i wszystko szlo dobrze do 2 ostatnich przejazdów gdy podniosłem pług zaczął opadać. Z trudem zaorałem pole i pojechałem po moja talerzówkę i podnosiłem ja a on tak jak plug opadała. Nie wiem co sie dzieje 4 miesiące temu cala pompa była wymieniana.
      Proszę o pomoc!!!
    • Przez yacenty
      Proszę wszelkie pytania zadawać w tym wątku - poprzedni zamknąłem z powodu olbrzymiej ilości danych w nim zawartych (ponad 300stron informacji)
      Kontynuacja tematu: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/6711-w-sprawie-prow/
    • Przez SuperRolnik1
      Witam,mam zamiar skorzystać z modernizacji gospodarstw rolnych z nowego PROW-u.Wybór padł na 2 marki: New Holland TD5.95 lub ZETOR Proxima 100 Power.Cena obu traktorów podobna.Dodam,że oba będą w bogatszym wyposażeniu oraz będą pracować z ładowaczem czołowym.Proszę o radę.
    • Przez Farmer19900
      Witam Was

      Jestem w trakcie przebudowy chlewni  (100m2) na przechowalnię. Wysokość od posadzki do stropu wynosi 2,5m . Chcąc ułożyć 3 skrzyniopalety( 80cm lub 90cm) zostałem zmuszony do potrzaskania posadzki oraz wkopania się w grunt. I teraz moje pytanie, ile muszę zostawić luzu "na oddychanie"  pomiędzy skrzyniopaletą, stropem?  Czy 50-60 cm wystarczy?
      Budynek nie jest wentylowany mechanicznie, umieszczone są dwa wentylatory na dachu.
      W przechowalni mam zamiar składować głównie pietruszkę.

      Drugie moje pytane: otóż, czy w jednej przechowalni rozsądne będzie składowanie jednocześnie pietruszki i cebuli ? Czy rośliny te nie będą negatywnie na siebie wpływały ?

       Z góry dziękuje i pozdrawiam.
    • Przez RolPro10
      Witam!
      Moja rodzina prowadzi małe gospodarstwo rolne od "dziada pradziada". Areał łąk 10 ha i 6 ha lasów. Hodujemy bydło mięsne (głównie byki i jałówki) oraz mamy 5 krów (wszystkiego obecnie 12 sztuk). Pola w moich okolicach są najgorsze! SKAŁA ! Nie siejemy żadnego zboża ani nic nie sadzimy (plony są MARNE). Mamy same łąki i pastwiska. Obora jest z lat 70.(pomieści 12 sztuk bydła). Tata chce przepisać gospodarstwo na mnie. Mam plany związane z nim. Chciałbym postawić większą oborę (35 sztuk bydła mlecznego) i 18 mięsnego , chciałbym kupić większy ciągnik i maszyny lepsze no i pola dokupić. Nie wiem czy to ma sens przy takim ukształtowaniu powierzchni i klasie gleby? Co o tym myślicie warto modernizować gospodarstwo? Przyniesie mi to jakieś zyski? Nie chciałbym oczywiście nabrać pożyczek a później nie mieć z czego spłacić. Wiecie o co chodzi?  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v