wojtas

Ptasia grypa

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
gwozd    104

No właśnie. Dzikie ptactwo roznosi chorobe. Domowe ptaki nie wędrują, nie przemieszczają się. Jak zachorują to padną i tyle. Wirus przenosi się na ubraniach ludzi, maszynach, paszy i w wodzie. Jesteście pewni że karmicie swoje zamknięte ptaki paszą do której nie miały nigdy dostępu inne ptaki? Jesteście pewni że do kurnika lub magazynu paszowego nie wejdzie szczur który wcześniej pożywił sie jakimś padłym ptakiem?

A gdzie w tym wszystkim dobrostan zwierząt? Wiele małych hodowli nie ma przystosowanych kurników do ciągłego zamknięcia

Nie żyje z kur. Mam 23 zielononóżki zk-11, 6 perliczek lawendowych, cynamonowych i standardów, 4 piżmówki amerykańskie czarne i czekoladowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

jakby nie patrzyć to na kołach i butach nikt tego nie przyniesie a dzikie ptactwo też nie powinno zarazić ponieważ niema kontaktu ani z kura ani pasza ani wodą pod warunkiem że spełniasz podstawowe wymagania higieny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

tak??? To dlaczego pojawia się w dużych hodowlach u ludzi którzy żyją z drobiu i powinni mocno dbać? Już nawet nie wspomnę co dzieje się we francji czy w niemczech. 

 

dla hodowców gołębi   https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=11&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwig6Mb4zpbSAhXMuxQKHT9cA8cQFghIMAo&url=http%3A%2F%2Fwww.dobiegniew.pl%2Fdownload%2Fnews%2Fopinia.pdf&usg=AFQjCNFgghG5UMQNvfA30sb7tfdv0u9jGA&bvm=bv.147448319,d.bGs

Edytowano przez gwozd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

i właśnie to jest najdziwniejsze że zdecydowana większość ognisk była w dużych fermach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

E tam - dlatego w dużych fermach , bo podlegają dużo bardziej restrykcyjnym przepisom i badaniom , a w małych nikt tego nie wyłapuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

tak??? To dlaczego pojawia się w dużych hodowlach u ludzi którzy żyją z drobiu i powinni mocno dbać? Już nawet nie wspomnę co dzieje się we francji czy w niemczech. 

 

dla hodowców gołębi   https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=11&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwig6Mb4zpbSAhXMuxQKHT9cA8cQFghIMAo&url=http%3A%2F%2Fwww.dobiegniew.pl%2Fdownload%2Fnews%2Fopinia.pdf&usg=AFQjCNFgghG5UMQNvfA30sb7tfdv0u9jGA&bvm=bv.147448319,d.bGs

To pismo to kpiny z logiki Skoro wybicie drobiu miały na cele szybkie wyeliminowanie zagrozenia  to czemu po tym wybiciu truchło tych ptaków zostało zwalone na kupę  i nikt z weterynarii nie zadbał o szybkie wyeliminowanie zagrożenia? Podobnie zresztą było ze skażonym obornikiem? To dosadnie obrazuje jakie jest naprawdę "zagrożenie" ptasią grypa skoro weterynaria skupia się tylko na wybiciu ptaków w rejonie zapowietrzonym i na wlepianiu kar w całym kraju a nie na prawdziwym szybkim eliminowaniu zagrozenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Zgadza się . Mandaty wiedzą jak wlepiać podobno , ale co zrobić jak wykryją to już ni hu hu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dudi834    18

A co to jest za wirus dokładnie ta ptasia grypa bo ja po rozmowie ze swoim wetem się dowiedziałem ze to wcale nie jakiś nowy wirus. Tylko istniejący od bardzo dawna i była na niego szczepionka którą wycofali 15 lat temu i do dziś była nie stosowana. starsi możne pamiętają jak dawniej do piskląt dawali takie ampułki ze szczepionką do dawania do wody podobno to między innym na takiego wirusa. A ile wtym prawdy to nie wiem i do tych informacji podchodzę z dystansem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

to czy są na to szczepionki to nie wiem ale dla ludzi są szczepionki na grypę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

E tam - dlatego w dużych fermach , bo podlegają dużo bardziej restrykcyjnym przepisom i badaniom , a w małych nikt tego nie wyłapuje .

 Raczej dlatego że na dużych fermach ptaki są bardziej podatne. Żyją w nienaturalnym zagęszczeniu co powoduje ciągły stres. Inne warunki też nie są super. Wszystko jest nastawione na produkcje a nie na kondycje ptaka. Na targu czasami są takie wyniesione kury z fermy, jak one wyglądają...Nikt mi nie wmówi że to są zadbane ptaki w dobrej kondycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padalec    15

Nic nie wiadomo Wam do kiedy jest ten cały "areszt drobiu" ?  Wypuszczam moje po południu, niech choć na godzinę rozprostują skrzydła bo to życie w ciasnym kurniku to horror. Jednak mam sąsiada konfidenta i obawiam się nieplanowanej wizyty weterynarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

do odwołania a kiedy to nastąpi to nikt nic nie wie wet się śmiał że jak wprowadzili to pewnie tego nie odwołają 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

KIEDYŚ ucichnie i nikt nie będzie na to wzracał uwagi moje chodzą codzień po polu tylko taczka z widłami stoi koło drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goska93    147

U nas powiedziano ze miesiąc czasu mają być maty i kury mają być nie wypuszczane, od 9 lutego a co dalej nie wiadomo


"Ten kto powiedział: żadna praca nie hańbi, na pewno nie znał ani jednego polityka "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daanny    33

jest ktoś na forum komu padły kury w małym przydomowym kurniku ? bo jak  widać tylko duże fermy mają z tym problemy a kury cierpią wszystkie, a przecież to te z małych kurników powinny być najbardziej narażone bo mają kontakt z dzikim ptactwem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padalec    15

W czasie przymusowego aresztu poszły mi trzy kury ale to dlatego ,że mam w kurniku też indyki i gęsi i wszystko ze sobą się tłucze( brak wolności zbiera zniwo), zwlaszcza gąsior jest wściekły bo gęsi zaczynają się nieść. Trupów nigdzie nie zgłaszałam tylko spaliłam w piecu. Ten cały szał ptasiej grypy jest conajmniej podejrzany, zwłaszcza jak się widzi reklamy kurczaka zagrodowego czy jaj z wolnego wybiegu :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Kto konkretnie wlepia mandaty za wypuszczanie ptaków? Inspekcja weterynaryjna, policja? Czy może jedni i drudzy?

 

Na stronie wojewódzkiego inspektoratu weterynaryjnego w lublinie, powiatowego też są zaznaczone godziny pracy od poniedziałku do piątku 7-15. Czyli poza tymi godzinami można bezpiecznie wypuszczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szarlej    72

Ostatnim razem jak była afera z ptasią grypą, to jakiś profesor się wypowiadał (nie mogę tego znaleźć), że w przypadku ogniska choroby, należałoby wybić całe ptactwo w promieniu 100 km (sic!). Takie działa, że jakaś strefa zapowietrzona, maty, to wszystko pic na wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padalec    15

Mandaty wlepiają powiatowi weterynarze. U nas jeden mądry inaczej zakablował na sąsiadkę do policji a ci zgłosili do powiatowego weta.Nie mam pojęcia czy i jakim mandatem się to skończyło.  Dzwoniłam do powiatowych do kiedy jest zakaz ale powiedzieli, że nie wiadomo do kiedy, to zależy od ministerstwa rolnictwa. W weterynarii poinformowali mnie również ,że na godzinkę,na czas sprzątania kurnika mogę ptaki wypuścić.  Muszę jednak dzień przed tym zgłosić to do nich, bo ludzie kablują, a oni jak będą wiedzieć ,że ja akurat zgłosilam np. dziś sprzątanie kurnika, to jak jakiś ch...j zakabluje to oni nie muszą interweniować.Oczywiście moim zdaniem minister ma w zadku rolników i ich ptaszki, on tam woli wycieczki i lansowanie się w mediach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Pierw trzeba tych kontrolerów zapytać czy oni przez yakie chodzenie od gospodarstwa do gospodarstwa dobrze robia.Raczej tez przenosza zaraze i ich tez nalezy zlikwidowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Wygaszanie ognisk grypy miałoby sens gdyby zlikwidowali wszystkie ptaki ale przecież zostają te dzikie które są rezerwuarem wirusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ChKrzysztof
      Witam,
      Mam zamiar zacząć hodowlę 7-8 tyś sztuk kaczki rzeźnej w hali łukowej, znalazłem ciekawą ofertę hali, mam grunt pod budowę, zaczynam starania w starostwie o warunki zabudowy no i oczywiście część wkładu finansowego....
      Niestety to za mało ...
      Kontaktowałem się z miejscowym ODR-em ... niestety otrzymałem informację, że nie łapie się na żaden program, otrzymałbym dofinansowanie na zakup hali łukowej gdybym chciał hodować bydło lub świnie.... lub utwardzić, ogrodzić teren gospodarstwa...czytając program dofinansowania w mojej opinii łapie się na rozwój małych gospodarstw i dofinansowanie 120 tyś nawet na zakup hali do hodowli drobiu...Dodatkowo po kontakcie z papfu spełniam warunki na zakup takiej hali...
      Stąd moje pytanie, czy odr ma rację i żadne dofinansowaniem mnie nie dotyczy?
      Gdzie szukać jakiegoś wsparcia finansowego/ jakiegoś programu unijnego?
      Czy zostaje tylko kredyt/pożyczka w banku?
      Dodam, że jestem młodym rolnikiem i nie mam milionów monet na koncie ani nie mam rodziców co śpią na pieniądzach a chcę być na swoim i się rozwijać 😉
    • Przez Młodyoporowiec
      witam mam pytanie do hodowców gęsi warto zaczynać hodowle? mam budynek 30x15 oraz 20 ha pola da rade z tego zarobić? 
    • Przez Kama30
      Witam zajmuje się ktoś tutaj hodowlą perliczek brojlerów? Interesuje mnie hodowla na większą skale, minimum 500 sztuk, chciała bym wymienić kilka informacji.
    • Przez Dominik1232
      Witam, chciałbym się dowiedzieć jakie są najlepsze preparaty do odrobaczania kur niosek i czy obowiązuje podczas stosowania karencja na jajka?
       
    • Przez bulin
      Googluje ,ale nic nie moge znalezc. Jedna z kurek , ktore trzymamy na podworku , dostala bardzo dzwinego schorzenia . Objawia sie ono tym jakby szyja stala sie gietka , ze nie moze utrzymac glowy w jednej pozycji . Glowa tej kury caly czas jest wykrecona o ponad 90 stopni , przez co ma bardzo utrudnione zywienie . Jezeli ktos sie spotkal z czyms takim to prosze sie podzielic informacjami .
      Pare lat temu , inna kura chorowala na to samo schorzenie przez co w przeciagu paru miesiecy padla .
      Wielkie dzieki z gory . Kurek mamy 5 sztuk na podworku , wykluczone przejechanie samochodem , atak psa/kota , mozliwe atak szczura , ale czy cos takiego by spowodowalo to ?
       
      Pierwszy post na forum więc witam wszystkich
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj