las4341

PRZEDNI NAPĘD

Polecane posty

Wojtek987    63

No tak, bo po naciśnięciu hamulców załącza się przedni napęd. A u mnie (110.54 92r) jest tak że przycisk po naciśnięciu wciska się i blokuje i zaświeca się kontrolka i teoretycznie wtedy powinien rozłączyć napęd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    638
Napisano (edytowany)

a nie powinno być odwrotnie...właśnie wciśnięty przycisk-napęd załączony?

kiedy napęd jest załączony? jak jest napięcie czy gdy go nie ma?

Edytowano przez panczo1922

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janosik32    0

Na elektrozaworze nie ma napięcia -napęd włączony. Nie pracuje silnik (nie ma ciśnienia) -napęd włączony.

Myli ta lampka w przycisku. Wydaje się, że wciskając przycisk podajesz napięcie na elektrozawór a jest dokładnie odwrotnie.

Rozpiąć wtyczkę przy zaworze i sprawdzić empirycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    638

Dzięki kolego janosik. Jeśli chodzi o elektryke to w moim przypadku jest przekaźnik który po podaniu na niego prąd odcina prąd na elektrozaworze. On jest pod tapicerką pod tym włącznikiem. Dodatkowo jest to połączone z czujnikiem hamulców

we wcześniejszym poście pisałeś że przycisk blokuje się w dolnej pozycji.. teraz piszesz że masz jeszcze stycznik...

jak to się ma do mojego pytania które zadałem wcześniej? chodzi mi o to że w sklepie powiedzieli mi że są dwa rodzaje przycisków... jeden z blokadą pozycji a drugi bez blokady dedykowany pod ten właśnie stycznik...

a Ty masz i blokowany przycisk i stycznik zarazem... więc jak to do cholery jest z tym wszystkim???:):):)

po co w ogóle jest ten stycznik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor3011    299

Też walczyłem z przyciskiem firma Granit parts ma pomyłkę na magazynie i te włączniki bez blokady są od Deutza bo tam jest przekaźnik, a w Reni nie ma i 2 przysłali i 2 odesłałem bo to nie było od tego. W końcu kupiłem w Claas-ie za 120 zł i jest super :)


Renault jest Bogiem...Orka nałogiem...Jazda zabawą...Paliwo podstawą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    638

kurcze a właśnie zamówiłem u nich ten drugi...:)

wygląda tak samo tylko że ma blokade...

no zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Łatwo sprawdzić taki przycisk, w jednej pozycji musi zamykać obwód a w drugiej nie, czy to będzie na wciśniętej czy wyciśniętej nie ma różnicy byle nie trzeba było trzymać palcem jak np od trąbienia. Tam można założyć zwykły wyłącznik który w jedną stronę będzie łączył obwód a jak przełączysz to rozłączy obwód (tylko zwykły będzie brzydko wyglądać). A ta lampka świecąca gdy jest rozłączony faktycznie myli człowieka (powinno być na odwrót)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    638
Napisano (edytowany)

to chyba masz coś odwrotnie podłączone, z tego co wyczytałem wyżej kolega @janosik32 napisał że napęd jest ZAŁĄCZONY po wciśnięciu przycisku, wtedy pali się lampka która de facto odcina napięcie na elektrozawór...

tak zrozumiałem.. :)

edit:

teraz rozumiem twoją myśl...:)

rozłączony.. obwód rozłączony..:) czyli jest ok

Edytowano przez panczo1922

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Teraz ja cię średnio rozumiem.

 

Jeśli przycisk jest NIE wciśnięty (obwód rozłączony), światełko się nie pali to napęd działa

 

Jeśli przycisk jest WCIŚNIĘTY (obwód zamknięty), światełko się pali to napęd NIE działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Harnas88    12

Tak mam włącznik blokowany i za razem stycznik. Jeśli podasz prąd na stycznik to on w tym momęcie odcina prąd do elektrozaworu. Dlatego gdy jest wciśnięty włącznik to świeci kontrolka a na elektrozaworze nie masz zasilania i masz uruchomiony napęd i analogicznie w drugą strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Jak to tam jest to jest (ważne że to akurat działa) tylko muszę tą pompę wymienić (chyba to ona?) bo jak obroty silnika spadają to zaczyna ciężko chodzić kierownica i zarazem załącza sie napęd. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    638

na logikę rzecz biorąc może to być pompa...

ale często logika nie idzie w parze z praktyką i teorią...:)

sprawdź ją jeszcze na wyjściach hydrauliki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Harnas88    12

Na wyjściach hydrauliki sprawdzisz tylko cisnienie na 2 pompie. Za wspomaganie, smarowanie skrzyni i sterowanie właśniie przodem odpowiedzialna jest 1 pompa. Sprawdz jeszcze dzielnik oleju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

No właśnie.... Na rozgrzanym oleju, bez gazu podnosi bardzo dobrze- wniosek taki że pierwsza pompa dobra. Szkoda że nie można wymienić pojedynczo tych pomp :mellow:

Czytałem gdzieś że nawet jak by dzielnik strumienia (czy tam regulator ciśnienia) był by walnięty to wspomaganie dobrze powinno działać (nie wiem czy to prawda) ponieważ olej z pompy idzie na orbitrol a następnie przez dzielnik na przystawkę napędu i .... gdzieś tam (bo nie patrzyłem dokładnie gdzie idzie druga rurka).

Spadek ciśnienia przez przystawkę napędu wykluczam, ponieważ po włączeniu napędu (czyli odcięciu dopływu oleju na przystawkę przez elektrozawór) wspomaganie działa dalej jak działało.

 

To wszystko tylko w teorii, a w rzeczywistości zabiorę się za to pod koniec następnego tygodnia. Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mailo25    0

mam taki problem z napędem przednim w aresie 556 rz . jak ruszam z miejsca to się sam załącza ale po zwiększeniu obrotów i prędkości jazdy się wyłącza. czasami tez jest tak że jak jadę po dziurawej drodze to się włącza i wyłącza co chwilkę. co może być tego przyczyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    638

Znowu mam problem z tym napędem. Wymieniłem przycisk na odpowiedni, pod spodem jest ok - jest napięcie a po wcisnieciu napięcie zanika, patrzyłem elektro zawór na krótko to też działa. Zajechałem na pole z wyłączonym napędem, wpuszczam pług działał tylko tył... Wciskam przycisk przód załączył się, wyciskam rozlaczyło... Myślę jest ok. Tak więc zrobiłem co miałem zrobić i chciałem wyłączyć i już nie rozlaczało przodu. Co mam teraz robić i gdzie szukać przyczyny? Czy w tym dzielniku,trójniku ciśnienia z prawej strony silnika czy gdzie bo już sam nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Harnas88    12

Wygląda na to ze olej sie rozgrzał i nie było odpowiedniego ciśnienia na skrzyni, A jak z kierownicą na rozgrzanym? Lekko czy ciężko? Jak zauważyłeś że przód działa po wyłączeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    638

Kierownica jednym palcem da się kręcić niezależnie czy zimny czy rozgrzany... No robiłem poprzeczniki i sobie sprawdziłem że po wyłączeniu przód nadal ciągnął...

 

Kierownica jednym palcem da się kręcić niezależnie czy zimny czy rozgrzany... No robiłem poprzeczniki i sobie sprawdziłem że po wyłączeniu przód nadal ciągnął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Ja wczoraj zacząłem robić (sprawdzać to rozłączanie napędu) zacząłem od trójnika, ten trójnik to tylko reguluje ciśnienie na obwodzie (razem z kierownicą) więc gdyny trójnik (dzielnik strumienia) był walnięty to kieronica też by licho działała. Tam jest tylko zawór (grzybek) na sprężynie, jak za duże ciśnienie to puszcza olej spowrotem na pompe. Dalej olej idzie na - przystawke napędu, chamulce oraz na końcu smarowanie skrzyni (jeśli się myle poprawcie)

Wydaje mi się że musisz po kolei zamykać dopływ oleju i sprawdzac manometrem gdzie ucieka ciśnienie.

Mi nawet po całkowitym zamknięciu dzielnika (odcięciu powrotu na pompe) pwspomaganie działa słabo na wolnych obrotach, to teraz muszę wymienić pompe i sprawdzić.

A może siada ci pompa bo kiedyś pisałeś że kupiłeś ją za niecałe 1000zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Harnas88    12

Przed chwilą ąż specjalnie chodziłem zobaczyć, to jes tak ze przewód z ciśnieniem z pompy idzie pezpośrednio na orbirol a dopiero powrót z orbitrola idzie na dzielnik. Dzielnik kieruje olej na skrzynie-hamulce-przedni napęd a nadmiar spowrotem na pompę. Jeśli piszesz że kierownica lekko działa to znaczy ze do dzielnika jest ciśnienie a za nim na przewód ktory idzie dalej na skrzynie już go zbytnio nie ma. Długo masz ten ciągnik? Może ktoś wcześniej zamienił przewody na dzielniku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Według mnie przed dzielnikiem i za dzielnikiem powinno być takie same ciśnienie.

Ja ten dzielnik wczoraj rozbierałem całkowicie, gdy nie ma ciśnienia to obwód jest zamknięty (pompa-orbitrol-przystawka napędu-hamulce-smarowanie skrzyni) Jeśli ciśnienie wzrasta (naciska na sprężyne) i obwód sie otwiera i nadmiar ciśnienia (nadmiar oleju ) wraca spowrotem na pompe. Ten dzielnik strumienia według mnie moze być nawet na końcu obwodu (tuż przed smarowaniem skrzyni) i też powinien spełniać swoją role.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    638

ciągnik mam niecały rok... Pompy nie zmieniałem, jak go kupiłem to taka jest cały czas...

nie widzę żadnej różnicy w działaniu hydrauliki czy jest zimny czy rozgrzany... cały czas chodzi bardzo dobrze tyle tylko z tym napędem mam problem, tak jakby gdzieś coś go zatykało czasami i przez to nie rozłącza...

skoro eliminujecie drogą dedukcji ten trójnik to teraz gdzie szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Harnas88    12

Ja tego dzielnika jeszcze nie skreślam z listy podejrzanych bo on jak będzie spuszczał ciśnienie z powrotem na pompę to też będzie taki efekt. Musisz sprawdzić ciśnienie za tym dzielnikiem w stronę skrzyni. Z drugiej strony może to być usterka instalacji. Najłatwiej i od tego trzeba by było zacząć to zrobić kontrolke prądu na elektrozaworze. Bo jak gdzieś bedzie gubił sie prąd po drodze do elektrozaworu to też bedzie sie przód sam włączał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    638

no z tym prądem to też prawda...

tyle tylko że jak patrzyłem miernikiem po zamontowaniu przycisku to działa... w sensie po wciśnięciu przycisku napięcie zanika przycisk w pozycji górnej napięcie powraca...

rozumiem że musi byc pełne napięcie 12v tak?

chyba zobaczę ten trójnik to tam w nim siedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Marecki112
      Witam wszystkich może ktoś wie jak zdemontować kabinę albo chociaż unieść tylna część kabiny są jakieś ukryte śruby czy tylko poduszki przewody i kable ?
    • Przez Ebeebe
      Witam. Pod koniec zeszłego roku zakupiłem właśnie Renault 7514. Podnośnik chodził dobrze, raz na jakiś czas sobie podbił podnośnik do określonej pozycji. Jednak niedawno nagle zaczął puszczać ciśnienie i bardzo szybko podbija do góry, że trzęsie całą kabiną. Być może ktoś wie czym dokładnie jest to spowodowane 
    • Przez misiu1123
      Witam. Temat już przerabiany w renowkach, ale nic nie znalazłem od mojego staruszka. 
      Podnośnik pod obciążeniem się zacina, nie chce opuścić. Dopiero ruszenie dźwignią od hydrauliki spowoduje jego gwałtowne opuszczenie. Gdzie w rozdzielaczu szukać problemu? Mam go na wierzchu  ale nie idzie mi rozebranie go, bo nie wiem w która stronę co ma wyjść, a nie chcę nic tam pokaleczyc. Czy może wiecie, kto regeneruje takie rozdzielacze i jaki to byłby koszt, bo znalazłem nowe rozdzielacze do innych renowek, to cena powaliła mnie na glebę. A może któryś z forumowiczów miałby jakiś schemat podnośnika, oczywiście nie za darmo, bo umarło.  Dziękuję i pozdrawiam.
    • Przez traktorzystaJakub7211
      Witam. Mam problem z półbiegami w renault Ares 710. Mianowicie ciągnik sam sobie zmienia półbiegi, czasem nie chce przerzucić półbiegu tylko musi się chwilę zastanowić, po czym zmieni na dwa półbiegi w dół lub w góre i po chwili zmieni na zadany pół bieg. Nie raz sam z siebie ni z tąd ni zowąd zmieni półbieg (zbije w dół po chwili wrzuci do góry lub na odwrót) Czym może być to spowodowane? Dodam jeszcze że nie raz fiksuje licznik na przykład jade z prędkością 8km po czym licznik  zaczyna wskazywać różne prędkości, dochodzących nawet do 80km/ha, czujnik prędkości napewno działa dobrze ponieważ nie wyłącza przy tym napędu. O co może chodzić z tym wszystkim? Domyślam się że coś z elektryką ale od czego zacząć? Sterowniki?  instalacja?
    • Przez Domek96
      Witam rozleciało mi się łożysko zwrotnicy renault75.14 nie mam numerów jakie łożysko tam powinno być może ktoś wie
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj