Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
40 minut temu, daron64 napisał:

@mikcom20

Może jak pojadę jutro na te słabsze to strzelę zdejcie jakiegos najgorszego całkiem kawalka. Najsłabsze jest na górkach gliniastych. Tam to masakra - gola ziemia praktycznie a zboże co wzeszło to jak spalone. 

Zależy też od odmiany w tym roku mam 3 😮. Tamtego roczne rotondo ładnie się zagęściło już wstaje  bo do tej pory to przy ziemi zagęszczało się . 

Drugie belcanto cały czas ładne .

I orinoko jakieś opóźnione z tydzieñ temu dopiero poszło a dziś to dogoniło i takie same jak te wcześniejsze .

 

Na glinie prześwity są im mocniejsza tym większe , te gliny to chyba najlepiej wiosną siać jak mróz rozsadzi 

Opublikowano
Agrest napisał:

Ten florovit uniwersalny ponoć pod Opatowem od lat stosują i w dawce startowej 20l plus 20kg mocznika zaraz po zimie. Pszenice tam mają przednie.

zawartość mikroelementów x10 większa niż w plonwitach, insolach. to musi robić robote

Opublikowano
27 minut temu, sebe1033 napisał:

Zależy też od odmiany w tym roku mam 3

Ja mam tylko borwo kwalifikat i swoje gringo - rok po centrali, zaprawiane kinto. 

Na Lidzbark dawno nie jeździłem, ale dziś Bartoszyce- Kętrzyn, to miejscami piękne zboża. Mało miejsc, przynajmniej przy drodze, gdzie byłoby słabe. Tylko rzepaki różnie.

U siebie nie miałam tak słabego zboża od kiedy sam gospodarze.

30 minut temu, sebe1033 napisał:

gliny to chyba najlepiej wiosną siać jak mróz rozsadzi 

To musiałbym wszystko obsiewać jarym. Wszystkie pola mam upstrzone - co górka - to glina.

Sąsiad przez miedze po siewie jeszcze walowal ciężkimi cambridgami - całe place gołej ziemi ma

Opublikowano

@daron64A bo może technikę zmienić .

Hm na jesieni robilem orkę -ładnie się sypało no glina grudki i grudy . A potem brona wirnikowa z siewnikiem dobrze mieliło bo KM tak na styk to wolno szło a na glinie sam bieg niżej wrzucałem . Ba na mocbych grudach dwa razy jechałem . A za stodołą 😄to i miejscami poszedł wał posiewny po siewie grudy  dobic . 

Też mam na górkach gliny albo sam piach .

 

A raz pamiętam orkę na siłę robiłem jeszcze zwykłym pługiem lemiesze pękały dłuta dospawywałem do zwykłych lemieszy . Grudy gliny po orce to wielkości bochenka cheba .

Doprawic nie szło , zasiałem i takie byle jakie coś porosło

Opublikowano
8 godzin temu, cotamjaktam napisał:

, chyba podepnę beczkę niedługo, woda z rowu i jazda w pole

Jak jest woda w rowie to jeszcze nie jest źle. Mnie na północy Wlkp rowy puste. W stawach mam 1/3 wypełnienia

Opublikowano
8 godzin temu, sebe1033 napisał:

A potem brona wirnikowa z siewnikiem dobrze mieliło bo KM tak na styk

A jaki masz teraz ciągnik i jaka brona? Ja agregat już któryś rok kupuje i zawsze coś innego wyskoczy. Już miał być w tym roku, to pierdolnela skrzynia i te kruszywo kupowałem. Teraz zboże liche, a i część dopłat mi odchodzi, to przyszły rok też będzie biedny. 

8 godzin temu, sebe1033 napisał:

to i miejscami poszedł wał posiewny po siewie grudy  dobic

To u siebie mam podobnie. Do uprawy mam stary kultywator z dołożonym packerem i jeszcze zawieszam z tyłu brony 20. Gdzie lżejsza ziemia to po jednym przejeździe mogę siać w to, ale gdzie glina to jeżdżę i jeżdżę i jeżdżę i dochodzę do takiego momentu, że te grudy, co zostają, to już jak kamienie - nie idzie ich rozbić. To też w najgorszych miejscach po siewie wjezdzam wałami (tyle, że mam lekkie dość 30cm średnicy gdzieś) żeby wyrównać tam, trochę rozbić bryły, a co się nie da to powciskac. Jak jest normalna pogoda - to jest ok, nawet wschody szybsze. Za to jak dowali deszczem, albo przyjdzie susza - to już dramat, wschody słabe i dużo późniejsze niż na reszcie pola. 

 

Opublikowano
1 godzinę temu, soltys48 napisał:

Jak jest woda w rowie to jeszcze nie jest źle. Mnie na północy Wlkp rowy puste. W stawach mam 1/3 wypełnienia

Wczoraj pryskałem rzepak na robala to na żyłach gorszej ziemi rzepak w kostkę. Tak ujowo u nas jeszcze chyba nie było... Groch późno siany leży w ziemi od miesiąca bez kiełka... 

Opublikowano

No, tera to tak. Wczoraj a dziś. Chyba z 50l na metr dolałem. Nie będzie mi tu piach łachudra plonu zaniżał. Ma być 8t. No chyba, że... Ciekawe Jakie jest prawdopodobieństwo, że powtórzy się sytuacja z roku 2016. Od 26 IV do 16 VI ani kropli. Wtedy to już wszędzie wypaliło. Opady czasem gdzieś tam były - oglądałem smugi opadowe dookoła, a u mnie spadały tylko żółte liście z brzózek. Czy może być jeszcze gorzej? Oczywiście. Jak w końcu przestał opad omijać, to pierdyknęło gradem, że na podwórku odbijał się jak piłeczki pingpongowe. A za chwilę zaczęła się nawałnica, że powywracało nawet te bez liści już prawie brzózki.

IMG_20220509.jpg

IMG_20220510.jpg

Opublikowano (edytowane)

@mikcom20

A tak u mnie wygląda na słabszym kawałku na górkach. Każde, nawet lekkie wzniesienie - glina i na każdym wzniesieniu wygląda tak samo. Tu to dopiero będzie plon 🙆 Agrotechnika taka sama jak na zdjęciach z wczoraj. W oddali, za tymi drzewkami ja wprost - pole sąsiada. Trochę mu puste place się zmniejszyly

 

IMG_20220510_144815_copy_941x1125.jpg

Edytowane przez daron64
Opublikowano

Pryskałem wczoraj wieczorem aminokwasy + krzem + cyperkill oprysk drobnokroplisty 200 l na hektar 4 km/h i liście w ogóle nie były pokryte kropelkami, czy oprysk zadziała?

Z tych dysz drobnokroplistych leciała taka mgiełka wiatru dużego nie było wychodzę z ciągnika sprawdzić czy liście są pokryte cieczą, a one suche.

Ten oprysk drobnokroplisty taki jest, że nie widać kropel, czy po prostu liście wytworzyły wosk ochronny przed suszą, co o tym myślicie?

Opublikowano

Jakby kogoś ciekawił wzrost Tadeusa w porównaniu do pszenicy. Niewiele wyższy od Euforii. Nie skracany. Nawożenie to samo, bo łapie go ścieżka z pszenicy.

IMG_20220511_tadeus.jpg

Opublikowano
Dnia 10.05.2022 o 07:33, daron64 napisał:

A jaki masz teraz ciągnik i jaka brona? Ja agregat już któryś rok kupuje i zawsze coś innego wyskoczy. Już miał być w tym roku, to pierdolnela skrzynia i te kruszywo kupowałem. Teraz zboże liche, a i część dopłat mi odchodzi, to przyszły rok też będzie biedny. 

To u siebie mam podobnie. Do uprawy mam stary kultywator z dołożonym packerem i jeszcze zawieszam z tyłu brony 20. Gdzie lżejsza ziemia to po jednym przejeździe mogę siać w to, ale gdzie glina to jeżdżę i jeżdżę i jeżdżę i dochodzę do takiego momentu, że te grudy, co zostają, to już jak kamienie - nie idzie ich rozbić. To też w najgorszych miejscach po siewie wjezdzam wałami (tyle, że mam lekkie dość 30cm średnicy gdzieś) żeby wyrównać tam, trochę rozbić bryły, a co się nie da to powciskac. Jak jest normalna pogoda - to jest ok, nawet wschody szybsze. Za to jak dowali deszczem, albo przyjdzie susza - to już dramat, wschody słabe i dużo późniejsze niż na reszcie pola. 

 

brone mam 3 m z nadbudowanym siewnikiem (ale była z doczepianym) brona zresztą z Twoich stron 😀 (od Pieniężna jechałem i pod drogą przejazd był szybkiego ruchu i za nią wioska .

A brona z wałem packera i siewnikiem bydle ciężkie ciągnik fiat 6 cyl 110 KM tak na styk a w świeżej orce to i za słaby , waży ciągnik z 5,5 t i jeszcze muszę wieszać 400 kg na przedni tuz .

Tak do Twojego 4 cyl to raczej 2,5 m .

Jesienią w orkę siałem , a wiosną przed idzie brona zwykła bo obsuszyć trzeba , ale gliny to broną ciężką to i 2-3 razy się jeździło i już coś tam poszło , albo tym agraegatem przedsiewnym z zębami a z tyłu podwójny wał strunowy 

 

Opublikowano

Gość po sąsiedzku rozlewał wczoraj rsm w życie i pszenżycie, nie popali to? 🤔 Bez ścieżek, chyba pierwszy azot bo mizerota, 60tka i wolniutko jedynką jeździł. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v