Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano

Też planuje pojechać z inazuma 0.20g powinno wystarczyć, bo właśnie słodyszek siedzi i trochę gąsienic przy okazji npk a wrzucę.

  • Thanks 1
Opublikowano
21 minut temu, skywalker89 napisał(a):

Bo agronomy ostatnio sprawdzali i kontaktowali się z przedstawicielem firmy i niestety ten środek mimo wydawałoby się bezpiecznego zastosowania - po oblocie pszczół, mimo wszystko nie jest dla nich bezpieczny. Nie wiem co jest na etykiecie bo nie miałem potrzeby się wczytywać póki co

A więc jaki insektycyd można zastosować?

Carnadine? 

46 minut temu, kamil800 napisał(a):

Ja dam sam acetamipryd. 0.25l carnadine. To spora dawka w porownaniu z taka inazuma. Acetamipryd tez dziala kontaktowo i jest bezpieczny w kwitnienie.

 

W carnadine w litrze jest 200g acetamiprydu. 

Można dac 0.2 tez powinno wystarczyc.

Dajac 0.25l dajecie az 50g. przy takiej dawce kosztuje 53zl. Dawka z etykiety. Max mozna dac 0.3

 

Inazumy trzeba dac 0.5kg aby miec 50g acetamiprydu to wychodzi ponad 120zl.

 

A jezeli ktos chce miec ten typowy kontaktowy w skladzie to dodajcie karate. Bezpieczne w kwitnienie dla zapylaczy

A i przy acetamiprydzie trzeba zakwaszac wode

Dopiero teraz zauważyłem Twój post. 

Mam też Carnadine 

Dzięki ;)

Opublikowano
25 minut temu, kamil800 napisał(a):

Daj 0.2 i bedzie luksus. Tylko ph zbij na to 6

I tak uczynię 😁

 

55 minut temu, skywalker89 napisał(a):

Bo agronomy ostatnio sprawdzali i kontaktowali się z przedstawicielem firmy i niestety ten środek mimo wydawałoby się bezpiecznego zastosowania - po oblocie pszczół, mimo wszystko nie jest dla nich bezpieczny. Nie wiem co jest na etykiecie bo nie miałem potrzeby się wczytywać póki co

Jest na etykiecie  faktycznie " do fazy gdy widoczne są pierwsze, ale nadal zamknięte paki kwiatowe" 

Opublikowano (edytowane)

Jak sa jakies pierwsze pojedyncze kwiatki to jedz.

 

Chyba tylko lambda-cyhalotryna i acetamipryd maja na etykiecie zezwolenie podczas kwitnienia

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
3 godziny temu, kamil800 napisał(a):

A i przy acetamiprydzie trzeba zakwaszac wode

a tego nie wiedziałem i może dlatego tę substancję uznaję za mało skuteczną na cokolwiek. Nic w ulotce/zaleceniach nie ma to i...

  • Like 1
Opublikowano
3 godziny temu, Kamil52 napisał(a):

Też planuje pojechać z inazuma 0.20g powinno wystarczyć, bo właśnie słodyszek siedzi i trochę gąsienic przy okazji npk a wrzucę.

pono insektycydy z nawozami dolistnymi słabiej działają
w necie można doszukać pod hasłem typu "mieszanie śor" lub jakimś podobnym

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

Moze wlasnie przez to, ze sporo nawozow dolistnych szczegolnie z borem w składzie potrafi podniesc ph wody 🤔

9 minut temu, dysydent napisał(a):

a tego nie wiedziałem i może dlatego tę substancję uznaję za mało skuteczną na cokolwiek. Nic w ulotce/zaleceniach nie ma to i...

O tutaj zobacz

IMG_20250626_205201.jpg

Edytowane przez kamil800
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

z czego to pochodzi?
Ja tam człowiek małej wiary i w pisma za bardzo byle jakie nie wierzę (w sumie to we wszystkie bez wyjątku) jeśli praktyką niepoparte.
Sam z resztą doskonale potrafię pisma produkować to akurat trafiło na takiego co równie lekko pisuje i lekko traktuje pisaniny innych ;)

jedno wiem na pewno - Florovit mimo iż kwaśny obniżał skuteczność nikotynoidów i karbaminianów a i pyretroidy też jak by słabiej ; wolniej działają w miksie tak że ... no

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

im który

5 minut temu, 12Pafnucy napisał(a):

praktykant

pewniejszy swego i wątpliwości nie dopuszcza, bardziej uparty, tym mniej wiarygodny

Edytowane przez dysydent
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Z internetu jakis artykul. Ale pierwszy raz z ta informacja zetknalem sie z rozmowy z kims. Potem sobie poszukalem na necie i kilka artykułów znalazlem co niby to potwierdzalo. Zakwaszanie duzo nie kosztuje a moze faktycznie poprawi. Na pewno nie zaszkodzi ;)

Edytowane przez kamil800
Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, Łukaszek napisał(a):

Tylko czy w przypadku mieszania z odżywkami nie obniży ich skuteczności  czy to nie działa w dwie strony ?

odżywki fortuny nie kosztują i fortuny na plonie nie przysparzają i czort z nimi w razie coś ich skuteczność obniży a ja wręcz twierdzę że większość tych nawożeń dolistnych nie ma żadnego sensu. Gorzej jeśli to "nawozowe placebo" obniży skuteczność środka który naprawdę ratuje plantację, plon czy to przed chorobami czy szkodnikami i akurat ryzykiem obniżenia skuteczności nawozu dolistnego jakimś fungi- insekty- czy herbi-cydem bym się wcale nie przejmował bo już samo określenie "nawożenie dolistne roślin korzeniowych" jest samo sobie całkiem niezłym dowcipem, jeszcze se wymyślmy nawadnianie dolistne; bedzie komplet xD
"Prawdy glebie nie dałem" to se sumienie dolistnymi chlapadłami podleczę :P

Edytowane przez dysydent
  • Like 3
  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v