Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano (edytowane)

Zalezy od siewnika. Zaprawiona jest "szorstka" i sie moze podwieszac w korpusach i beda mijaki. Np kuhn planter sieje niezaprawiona jak ta lala a zaprawiona sie wiesza

Edytowane przez kamil800
Opublikowano

Teraz ten tydzień noce znowu chłodne,mam chęć leciutko w tym sezonie podsypać fasolę przed samym kwitnieniem ponoć lepiej się ścina ma ktoś jakieś własne doświadczenie?

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, 3kusy3 napisał(a):

Teraz ten tydzień noce znowu chłodne,mam chęć leciutko w tym sezonie podsypać fasolę przed samym kwitnieniem ponoć lepiej się ścina ma ktoś jakieś własne doświadczenie?

adaptowaną rotacyjną jeśli ma być koszone to najlepiej jak najpłastsze pole ale dla pasywnych podcinarek może i pomagać
zawsze istnieje ryzyko zachwaszczenia kiedy tymi "pchanymi" nożowymi nie idzie i trzeba rotacyjną tak że ja tam po siewie niczym już nie babram w fasolach z resztą nie tylko z powodu ryzyka konieczności rotacyjnej a zasady - jak najtaniej i najmniej czaso i pracochłonnie tego chwasta (znaczy fasolę) zrobić.
Obecnie i w burakach cukrowych praktycznie nikt sobie wielorakami ... nie zawraca.
Siew, opryski, żniwa; wszystko

czaasem fantazja najdzie z motyką pospacerować ale ub ok pokazał że bez większego wpływu na plon bo bardzo zachwaszczonej i tak mechanicznymi babraniami nie uratuje a sporadyczne chwasty tylko od wiatru chronią fasole które z natury wiatru nie lubią ;)

__________

wyczytałem w prognozach do minus jeden w nadchodzącym tyg. i to nie przy gruncie a wyżej
podurnieli z tymi prognozami czy może zgadli?
mam rozkręcać instalację c.o. bo zdało by się przepłukać grzejniki; trzydzieści lat niedługo jak .... no ale chyba się wstrzymam bodaj do połowy maja, 
a tam co z tym ociepleniem klimatu? trza reklamację złożyć:P
uwierzyli, posiali fasole w pół kwietnia, powschodziła jeszcze w kwietniu a tu takie kwiatki

Screenshot 2025-05-03 at 13-09-27 Sitno - Prognoza pogody dla Sitno Pogoda na 16 dni TwojaPogoda.pl.png

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
6 godzin temu, Zbyszek3939 napisał(a):

zaprawianą fasolę przed siewem posypać mąką ziemniaczaną i przemieszać  i nic się nie wiesza.

W ubiegłym roku na koniec zaprawiania dosypywałem nitraginę a jak mi zgrakło to azoto power, bo stwierdziłem że i tak nie zdążę opryskać. To liofilizowane badziewie bardzo ładnie działa na śliską otoczkę zaprawy.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

no w tym roku to u mnie susza; odwrotnie jak w ubiegłym względem okolic Hrubieszowa, Tomaszowa.
Jakieś ułamki milimetra przez trzy dni tego okrzyczanego "okresu nawałnic" i tyle.
Rolnictwo to jednak niepoważne zajęcie bo nie profesjonalizm decyduje ostatecznie a przypadek. Tym razem chmury deszczowe wybrały sobie opcję "natura 2025" i większe opady poniosły na Roztoczański Park Narodowy i okoliczne lasy południem ode mnie a ja nawet nie mam szans na sensowną deszczownię bo daleko do sensownych rzek od naszych pól a na zasobach wód gruntowych to se można jakieś pojedyncze hektary nawodnić a nie dziesiątki km kwadratowych aby nie wywołać depresji hydrologicznej o skali katastrofy z i tak niskiego poziomu wód gruntowych.

No nic. Na razie zimno to i tak z siewem fasoli nie ma co pilić bo będzie tylko leżeć w ziemi i może w ciągu tygodnia dwu coś chlapnie ale marny to biznesplan gdzie kluczowym parametrem jest nadzieja :P
rolnictwo to niepoważny biznes i kropka.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

Dobrze, ze upałów jeszcze nie ma to woda jeszcze jest. W tamtym roku caly maj nawet kropli a do tego pol maja pod 30 stopni dawalo. Juz w kwietniu przekraczalo 25. Teraz te chlody jedynie maja zalete, ze nie bedzie tak parowac

Edytowane przez kamil800
Opublikowano

Mircze 5 litrów wczoraj spadło ,dziś miało coś dopadać ,ale już zmienili że chyba nic teraz tydzień chłodu i coś o przymrozkach nadają , ja fasole zasiałem tydzień temu w sobotę kiełki po 3 cmm. ale pewnie w tym tygodniu z racji ochłodzenia nie wyjdzie.

Opublikowano (edytowane)
37 minut temu, Zbyszek3939 napisał(a):

w tym tygodniu z racji ochłodzenia nie wyjdzie.

no raczej nie

jeśli susza się pogłębi to i tak "śpisz spokojniej" bo skoro puściła kiełek to on już podąża w głąb za wodą i nawet jeśli wyschnie na pył wierzchnia warstwa gleby to Twoja fasola sobie z tego kpi bo kiełek co dzień to głębiej będzie ścigał wodę i już bez nawet jednego deszczu przy najbliższym ociepleniu sobie fasola powschodzi gdy teraz wsiana może tylko namoknąć skiełkować i nie "nadążyć" kiełkiem za przesychaniem w głąb ziemi i może być różnie; zwłaszcza że w zimno to ten kiełek za szybko nie będzie.... Twoja ma w tym układzie fory o te

37 minut temu, Zbyszek3939 napisał(a):

3 cm

 

27 minut temu, kamil800 napisał(a):

Ja we wtorek. Moglo by dac ze 3l zeby doglebowke zrobic 😞

chlomazon i ew (jeśli użyjesz) metobromuron i w suchej glebie całkiem nieźle działają a zwłaszcza z chlomazonem na tuż przed wschody lepiej nie zwlekać bo pobieli i fasolę.
Tylko inna groźba z tym chlomazonem; na suchy proch dany w razie go nie przeleje jaki bodaj milimetrowy deszczyk to potrafi też z wiatrem już po zabiegu nawet jeśli sam zabieg w ciszę sąsiednim polom pobielić zwłaszcza jare uprawy a maliny to szczególnie wrażliwe na takie opary i tu nie wiem, może dodatek jakiego glebera czy innego adiuwanta przynajmniej to ryzyko ograniczy?

chlomzonem co do zasady pryskam tylko po południu lub wieczorem, nigdy rano właśnie z powodu tego ryzyka. Przez noc z rosą na pewno lepiej zlepi się z glebą niż poranny na tuż przed suszącym słońcem

Edytowane przez dysydent
  • Like 2
Opublikowano (edytowane)
30 minut temu, dysydent napisał(a):

chlomazon i ew (jeśli użyjesz) metobromuron i w suchej glebie całkiem nieźle działają a zwłaszcza z chlomazonem na tuż przed wschody lepiej nie zwlekać bo pobieli i fasolę.
Tylko inna groźba z tym chlomazonem; na suchy proch dany w razie go nie przeleje jaki bodaj milimetrowy deszczyk to potrafi też z wiatrem sąsiednim polom pobielić zwłaszcza jare uprawy a maliny to szczególnie wrażliwe na takie opary i tu nie wiem, może dodatek jakiego glebera czy innego adiuwanta przynajmniej to ryzyko ograniczy?

Pendigan z commandem i tyle. Juz spraktykowane na sasiada dzialce, ze nawet jak fasola wystawi łodygę to nic sie jej nie dzieje. Ja w tamtym roku dzien przed wschodami dalem i tez nic sie jej nie stało 

W tamtym roku tez na taki proch szla ta mieszanka i nikomu przez miedze nic nie zabielilo. Ale dawalem glebera to moze i to cos pomoglo. W poniedzialek ma byc caly dzien pochmurny wiec chyba trzeba bedzie jechac i tyle. Ewentualnie jak sie zdazy to poleci jeszcze glifo przed wschodami. Nic lepszego sie nie wymysli 🤷 

Ja tylko wieczorami nim pryskam i nigdy nikomu nic nie "zamalowalem" nim wiec sie sprawdza 😁

Edytowane przez kamil800
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, kamil800 napisał(a):

Pendigan z commandem i tyle. Juz spraktykowane na sasiada dzialce

kurczę; fajnie mieć takich "sąsiadów doświadczalnych", ja też bym chciał ;)
tylko moi przychodzą z gotowcem jako to tym a tym i dokładnie tyle ma opryskać a co ja tam se uważam to se mogę uważać a jeszcze się machnij o parę procent bo z dziesięć dwadzieścia litrów cieczy roboczej na hektarze zostało a jeszcze gorzej zabrakło to weźmie i nie zapłaci
powiedz takiemu - to se wsiadaj i jedź sam pryskaj to jeden mięknie a inny we wyzwiskach jeszcze podszkoli xD

 

Edytowane przez dysydent

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v