Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano (edytowane)

Dzis bylem i ta z wierzchu ma max 14% a ta pod spodem troszke wiecej, trafia sie strąk przysypany troche ziemia wiec dzis chyba pojade i przewróce 2 kosiarki na 1 pokos a poten kolo srody na zwalki czyli 4 kosiarki na walek i na czwartek piatek planowane mlocenie.

Noc ma byc zimna to pewnie bedzie dobra rosa powinno elegancko isc

Dzis i jutro wiatr to suszy jak szalone

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
33 minuty temu, kamil800 napisał:

Dzis bylem i ta z wierzchu ma max 14% a ta pod spodem troszke wiecej, trafia sie strąk przysypany troche ziemia wiec dzis chyba pojade i przewróce 2 kosiarki na 1 pokos a poten kolo srody na zwalki czyli 4 kosiarki na walek i na czwartek piatek planowane mlocenie.

Noc ma byc zimna to pewnie bedzie dobra rosa powinno elegancko isc

Dzis i jutro wiatr to suszy jak szalone

Kiedy swoją skończyłeś ciąć? Ja wczoraj rano wątpię żeby zdążyła przeschnąć do soboty No ale zobaczymy 😅

Opublikowano (edytowane)
43 minuty temu, rolnik039 napisał:

Kiedy swoją skończyłeś ciąć? Ja wczoraj rano wątpię żeby zdążyła przeschnąć do soboty No ale zobaczymy 😅

Ja we wtorek zaczalem kosic wieczorem. Poprzeczki porobilem i bylo ok. Tylko zaczalem kosic normalnie i jebla zebatka ta glowna napędzająca. Wymienilem i pojechalem kosic i wykosilem jakies 5,5ha przez noc i paski mi sie skonczyly, bo kolo pasowe jest juz slabe :/ i zostalo z 2ha i wróciłem do domu. Pojechalem w srode okolo polnocy i do 4 rano wykosilem hektar 🙈 raz ukrecilo wal, wrocilem do domu zmienilem wal i pojechalem zrobilem 2 kolka w kolo pola i poszla zebatka na bebnie 😂 potem w dzien wymienilem wszystkie zebatki na nowe a wal zostal i ten hektar juz w czwartek wieczorem wykosilem.

Potem pojechalem w sobote na te uslugi i ukrecilo znowu ten wal bo zalozylem wczesniej uzywany 🙈 teraz jest juz 100% nowa przekładnia ale juz widzialem, ze te zebatki zaczyna podbijac. Jeszcze z 10ha i znowu je rozwali 😂 czyli wykosilem w tym roku 13ha i 4x przekladnie rozkrecilem. A jeszcze 5ha czeka na koszenie 🙈

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
2 minuty temu, kamil800 napisał:

Ja we wtorek zaczalem kosic wieczorem. Poprzeczki porobilem i bylo ok. Tylko zaczalem kosic normalnie i jebla zebatka ta glowna napędzająca. Wymienilem i pojechalem kosic i wykosilem jakies 5,5ha przez noc i paski mi sie skonczyly, bo kolo pasowe jest juz slabe :/ i zostalo z 2ha i wróciłem do domu. Pojechalem w srode okolo polnocy i do 4 rank wykosilem hektar 🙈 raz ukrecilo wal, wrocilem do domu zmienilem wal i pojechalem zrobilem 2 kolka i poszla zebatka na bebnie 😂 potem w dzien wymienilem wszystkie zebatki na nowe a wal zostal i ten hektar juz w czwartek wieczorem wykosilem.

Potem pojechalem w sobote na te uslugi i ukrecilo znowu ten wal bo zalozylem wczesniej uzywany 🙈 teraz jest juz 100% nowa przekładnia ale juz widzialem, ze te zebatki zaczyna podbijac. Jeszcze z 10ha i znowu je rozwali 😂 czyli wykosilem w tym roku 13ha i 4x przekladnie rozkrecilem. A jeszcze 5ha czeka na koszenie 🙈

Z waryńskiego zamów sobie zębatki ja kupiłem jedną z waryńskiego i nic nie tknięta druga jakieś gowno to już zaraz bedzie do zmiany 😅

  • Like 1
Opublikowano

Tak wlasnie wiem. Mowili mi o tym w sklepie ale nie bylo a potrzebowalem i zalozylem jakies gowno i faktycznie strasznie maslo. Ogolnie na internecie widzialem jakjes zebatki lukowe do kosiarki, ciekawe czy to by cos zmienilo. Ale za rok i tak musze wszystkie wymienic na nowo i wlasnie zaloze te ktore mowisz

Opublikowano
3 godziny temu, kamil800 napisał:

Dzis bylem i ta z wierzchu ma max 14%

Macie jakiś miernik wilgotności do fasoli czy na ząb macie taka dokładność? 😀

Opublikowano (edytowane)
41 minut temu, odrion napisał:

Macie jakiś miernik wilgotności do fasoli czy na ząb macie taka dokładność? 😀

W tamtym roku mialem troche mokra i suszylem i z pare kg jej zgryzlem i juz na zab ją okresle 😂 jak ma 16 to sie da przegryzc ale dosc trudno a to co sie nie da przegryzc i sie jedynie zab  wgniata to ma ponizej 15 😂 

Edytowane przez kamil800
Opublikowano (edytowane)
56 minut temu, odrion napisał:

Macie jakiś miernik wilgotności do fasoli czy na ząb macie taka dokładność? 😀

Na skup najlepiej podjechać ja zawsze trochę nałuskam i jadę jak nie jestem pewny 

Edytowane przez rolnik039
Opublikowano
33 minuty temu, Michciubar napisał:

Szczególnie jak master przyjedzie o 9 rano mlócić albo w nocy

Wg mnie już lepiej wymłócić ten gnój i wysuszyć niż staracić wszystko na polu wiadomo też nie wiadomo jaki gnój 😅 w tamtym roku młóciłem o 3 rano No to wilgotność była normalna wyszła 15.8 a Rosa była duża 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
38 minut temu, dandos napisał:

3 rano? Serio?

No tak wsm sam nie wiem jak to szlo No ale jakoś wymłocil No i deszcze nadawali na drugi dzień 

Edytowane przez rolnik039
Opublikowano
46 minut temu, Łukaszek napisał:

A może nauczka dla tych dużych żeby wyp... w podskokach z interesu małorolnych ?

Znaczy że duży ma w tym roku w plecy a mały zarobi hehe

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v