Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, mano napisał:

Może trzeba pisać na forum, który usługodawca jest słowny a który nie.  Trzeba oddzielić plewę od ziarna.

Sam doświadczyłem takiej sytuacji, wczoraj mówi przyjadę,  rano no sorry ale nie.

Wszystko da się ustawić pod człowieka.

Prosty przykład.

Dzwoni w środę człowiek, że chciałby wymłócić we wtorek to do tego czasu da się ustawić ludzi i miejscowości Tylko trzeba się zainteresować i być słownym.

Wiadomo są utrudniane w postaci  problemów technicznych   ale kto myśli racjonalnie to wszystko ogarnie.

Dokładnie z tą czarna lista to zły pomysł nie jest

Edytowane przez rolnik039
Opublikowano
2 godziny temu, mano napisał:

Może trzeba pisać na forum, który usługodawca jest słowny a który nie.  Trzeba oddzielić plewę od ziarna.

 

Tylko po co Ci ta lista, jak każdy tak robi? Jak ma bliżej to ma gdzieś jechać dalej i tyle. W tym roku  takich usługodawców miałem, z czego tylko jeden raczył poinformować, że nie dojedzie. Rok temu było tak samo więc co Ci da ta lista? Oni i tak będą mieli co robić i będą robić tak jak zwykle. 

2 godziny temu, mano napisał:

Może trzeba pisać na forum, który usługodawca jest słowny a który nie.  Trzeba oddzielić plewę od ziarna.

 

Tylko po co Ci ta lista, jak każdy tak robi? Jak ma bliżej to ma gdzieś jechać dalej i tyle. W tym roku  takich usługodawców miałem, z czego tylko jeden raczył poinformować, że nie dojedzie. Rok temu było tak samo więc co Ci da ta lista? Oni i tak będą mieli co robić i będą robić tak jak zwykle. 

Opublikowano (edytowane)

komuną zaczyna tu zalatywać.

nie chce mi się szukać swojego posta gdzie prognozuję że przy uprawie fasoli (i nie tylko fasoli) utrzymają się przede wszystkim Ci którzy jak najmniej a najlepiej wcale będą bazować na rynkowych usługach innych i żebyście ile dowolnokolorowych list robili to śmierdzi to bolszewickimi onucami. bardzo łatwo zarządzać nie swoim, mieć pretensje że ktoś z usługą faworyzuje jednych, "macosząc' reszcie. Często ten kto "wyżyłował' się na jakiegoś grata musiał podpierać się pomocą innych i niesie to przecież zobowiązania tak że trzeba zrozumieć i usługodawców za niesłowność bo tu scenariusz pisze pogoda i o wiele zdrowsza (najzdrowsza z możliwych) jest taka postawa

18 godzin temu, Michciubar napisał:

Ja już awaryjnie po 2ch latach przerwy zaczepiam podbieracz do bizona jakby żaden master nie wypalił

święta zasada matematyki stosowanej- "umiesz liczyć? ...".
Ja nigdy nie siałem fasoli więcej niż mogłem zebrać bez liczenia na usługi zewnętrzne stąd nawet lubelka w stodole (jeszcze) stoi, a że dochodowość tej plantacji tak spadła że stacjonarny omłot czyni ją nieopłacalną to albo ocenię że jest już co najmniej dwukrotna nadpodaż usługodawców w okolicy jak na potrzeby rynku albo  nie sieję fasoli wystawiając się na jeszcze ten hazard który przecież jest do uniknięcia - swoje

nawet najsłowniejszym nie wierzę w warunkach gdy może zdarzyć się taka sytuacja jak teraz tzn dwa dni jeszcze pogodne a w ogólnej skali i wydolności "usługodawczej " regionu roboty jest na cztery dni a niechby i trzy to wiadomo. Nieuchronne są przypadki pozostawionych bez usługi w porę i żebyście ile list pisali to statystyki nie oszukacie
Komuna też umiała pisać różne plany innym tylko jakoś sama nic nie miała ani warta była na swój koniec i samej siebie na żadną "listę" nie zdołała wciągnąć ;) :P


 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Zdawało się że fasoli w tym roku , jest dużo mniej nasiane , ale czytając jakie są kolejki do masterów  to wychodzi na to że nie , pogoda i tak  okazała się łaskawa bo takich upałów we wrześniu to nikt nie pamięta, w przeciwnym razie po dych deszczach to były ponad tydzień temu to połowa fasoli by poszła pod talerzówkę, jeszcze raz się sprawdziło że mimo wszystko trzeba siać jak najwcześniej z ryzykiem na przymrozki ,żeby jak najszybciej wyszła w sierpniu.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Moja siana w majowke. Pryskana tymi strasznymi fungicydami i gdyby nie to, ze jeszcze zniwa mialem to bym wycial ja tydzien wczesniej. Bo te upaly co bylu strasznie ją przspieszyly. A tak wymlocilem 25 sierpnia

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
9 godzin temu, Zbyszek3939 napisał:

Zdawało się że fasoli w tym roku , jest dużo mniej nasiane , ale czytając jakie są kolejki do masterów  to wychodzi na to że nie , pogoda i tak  okazała się łaskawa bo takich upałów we wrześniu to nikt nie pamięta, w przeciwnym razie po dych deszczach to były ponad tydzień temu to połowa fasoli by poszła pod talerzówkę, jeszcze raz się sprawdziło że mimo wszystko trzeba siać jak najwcześniej z ryzykiem na przymrozki ,żeby jak najszybciej wyszła w sierpniu.

Wczoraj w nocy dopiero wymlocił mi master i odziwo tylko 17% wilgotności a fasola ścinana 26 sierpnia dużo deszczu w nią wlało ale patrząc na nią to odpadu niewiele będzie mimo że od grzyba nie była pryskana,sam jestem zdziwiony

Opublikowano (edytowane)

nno jeśli handlarz potrąci z ceny za przebranie i jeszcze ew dosuszenie to i po 3,5 wyjdzie

za to co po i tak potrąceniach z wagi o odpady i 'uschnięcie" zostanie

za badziew nikt nie da maksymalnej rynkowej ceny i stawki konkretnych transakcji można ocenić dopiero po wiedzy za jaki towar

za dosuszenie spotkałem się z potrąceniami 40-60gr/kg

Jak by tak przyszło pszenicę dosuszyć u takiego to dycha za 100 kilo by wyszła w tym roku
nie wiem - po ile piasek? :P

chore czasy:(

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
3 godziny temu, kamil800 napisał:

Jak 90% fasol mokrych to nic dziwnwgo, ze sobie robia podwojne zniwa... 

no ale 400-600 zł za wysuszenie tony? to czym oni to opalają? akcyzowanym spirytusem?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v