fasola

[skywalker89]

ja jestem w stanie zaoferować 10-15t bardzo dobrej jakości fasoli po satysfakcjonującej cenie.. Mam szczerą nadzieję na przyszłość, że poznam jeszcze kilku rolników z normalnym podejściem do życia i uda się w przyszłości wszystkie płody sprzedawać w większych ilościach czy też nabywać np nawozy.. cena póki co 3,5-3,8 tak jak koledzy piszą.. ;/

[damianXXL]

Nie te czasy. niestety teraz musisz oddac za bezcen wszystko. Teraz oddajesz 2 tony pszenicy na pół tony nawozu. Z fasola jest to samo. Szajs wszystko. Mamy unię i wolny rynek

[Zenonim]

Szczerze was popieram marna cena za wszystko. Ale bądżmy realistami po 7zł fasoli prędko nie będzie. jeszcze 5 lat temu mało kto to siał, a teraz wszyscy co mają 1ha i ci co mają 500ha. nam się jej nie będzie opłacać uprawiać, a tym co mają dużo się opłaca. tak koleś co ma ponad 400ha w lubyczy królewskiej powiedział. dla mnie po 2,5zł/kg będzie się opłacało  siać, a sieje dopiero 3rok.

kto dwa lata temu siał Fasolę w poturzynie i okolicach a teraz???? i z roku na rok teren uprawy się powiększa.

Sam mam nadzieję ,że chociaż 4,5zł będzie.

Edytowane 19 Stycznia 2015 przez Zenonim

[damianXXL]

Chciałem Was ostrzec przed kupcami z Janowa którzy przyjeżdżaja do Telatyna,Łaszczowa i innych miejsc. Niski i grubszy dziadek z synami jeździ- białe 2 busy i cieżarowy z zielonymi klapami na tyle. W ciula leci ze szok!! Nie ma sensu pytac nawet o cene u nich. Chciałem sprzedać fasole na drobne wydatki, cene powiedział 3.30 na reke i nie wziął bo 3 plamki zobaczył stary dziad. Fasola sucha. Wkurzyłem sie i pojechałem na Łaszczów, po drodze zatrzymałem Płaze z Mircza. Cena 3,45 na reke i dawaj ładna fasola. Uwazjcie na tego oszusta z synalkami co jeździ!! To ludzie nie dośc że sie narobia jak woły od rana do wieczora, kasy włożą zeby cos uroslo a ten gruby stary dziad panoszy sie jak swinia w zagrodzie!!! Mysle ze wiecie o kogo mi chodzi. Kiedyś był solidny i płacił dobrze ale juz ziarka nie dostanie ode mnie. 

Edytowane 19 Stycznia 2015 przez damianXXL

[Zenonim]

o kogo chodzi bo ja janowiakom sprzedaje

[damianXXL]

Nie wiem jak na nazwisko, ale niski,gruby, w kaszkieciku. 2 synów z nim jeździ busami, jąkają sie troche.

[bartex]

Znam tego Pana, to Pan Beksiak ( dobry judasz z niego   ) kilka razy mu sprzedawałem. A te chłopaki co jeżdżą z nim to jego wnuki.

[damianXXL]

Tych dwóch to wnuki? Jeden tak jakby loczki ma i zaciaga gwarą, stary też. Stary ma ciezarowy z zielonymi plamami na tyle budy. On jak płaci za fasole to 2x więcej wpłaca na konto pózniej trzeba mu oddawać bo o jakiś podatek chodzi, vat wiekszy dostaje od sumy czy jakoś tak.... Masz racje judasz i złodziej. Wszedzie płaca 3.80-3,90 na konto a on 3,60. Złodziej. Baran dobrze płaci, Płaza też spoko gość. Łąkowski taki sobie ale nie szuka plamki na każdym ziarku.

Edytowane 19 Stycznia 2015 przez damianXXL

[bartekac7]

Damianxxl mozesz mi podac jakis kontakt do tych 2 panów? Jeden gość dawał mi 3,50 na konto,ale podziekowłem. Generalnie zawsze w worku znajdzie sie jakies ziarnko z plama. Nawet przy przebieraniu wszystkiego sie nie zauważy.

[damianXXL]

@bartekac7 chcesz do tych o których wspomniałem wyżej? Plaze na drodze zatrzymalem Jeszcze Komórek z Sitanca spoko facet i Hojda z Wolicy (hrubieszow) też solidny, w TZ się ogłaszają.

 

Plaza Andrzej(mircze)- 507099041; 846510268

Baran Leszek( z janowa)- 602505772; 158752608

A co jeszcze - nie wiem ile w tym prawdy ale żona dziś dzwoniła to tego z Nadolec daje 3.4 3.5 na rękę, na konto nie bierze wcale, mówił żeby uciekać z fasola bo będzie lecieć na łeb. Nie wiem czy to prawda czy kit.

Edytowane 19 Stycznia 2015 przez damianXXL

[bartekac7]

Dzieki. No fakt Komórek jest ok, tamtym roku miałem czerwoną to 6,80zl na konto dostaĺem. Generalnie kiedys gadałem z kims od niego i około poltora miesiaca temu też mówili, że będą spadki po nowym roku. No i były,ale przed nowym rokiem dawali 3,20 no a teraz niektórzy piszą,że 3,80-3,90. Niewiadomo czy wierzyć handlarzom czy nie.

[Cradle]

Czyżby prorocze słowa zaczynały się wdrażać w życie, jak to handlarze w jednym artykule w TZ przepowiadali, "że kto nie ucieknie z fasolą do końca stycznia zostanie z nią do przyszłych zbiorów..."

[Gieru]

Byłyby jaja jakby celowo nakupili fasoli po żniwach na zapas i położyli lache na tych co trzymają do wiosny w oczekiwaniu na dobra cene...

 

[bartekac7]

Możliwe. Jeśli po raz kolej znowu ta kwestia się pojawa,może być w tym jakaś prawda.

[Sylwi]

Jaja to były jak  nakupili fasoli mokrej za grosze i się zielona zrobiła

[damianXXL]

To juz ich problem, nie zawsze towar bedzie taki jak oni chcą

http://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/40783/jas-ma-wziecie.html były ceny i szybko nie wrócą ;/

[Gieru]

I jak fasolka?

Słyszałem coś 3,8 i 4 na konto? 

Drożeje?

[Cradle]

3,7

[bulamondeo]

4zl w nadolcach janowiaki max 3.8 a sa przypadki ze 3.5 proponuja

[grzegorz210182]

no i gitara trzeba sprzedawać

[damianXXL]

Coś się dzieje z cena i tendencja wzrostową. Czekamy na 4.5 czy handlujemy? Janowiakom nie sprzedam bo to judasze ale jest jeden który nie owala na cenie.

A ten w nadolcach ponoć nie bierze na konto tylko gotowka

[Gieru]

Warto puścić w eter i olać solidarnie janowiaków. Przestaną cwaniakować i straszyć, że u nich też fasolę będą siać ludzie to niech kupują od swoich.

U nas też jest dużo skupujących, wystarczająco, dziwię się, że tolerują tych z janowa. Ludzie to samo, może jakaś solidarność między rolnikami zaistnieje w tej kwestii.

[damianXXL]

Już sie przekonałem ze to świnie nie ludzie. Wiadomo nikt nie chce stracic na towarze ale nie do przesady zeby tak kraść.20-30gr na kilogramie do jest dużo. Kiedys byli solidni i płacili dobrze. Też mi mówili ze maja fasole u siebie bo zaczeli tam siać tylko właśnie po cholere tu jadą i stoja cały dzień skoro tam maja na miejscu? Bo tam nie okradną ludzi bo by po mordzie dostali dlatego tu przyjeżdzają kraść. 

[bartekac7]

Ja zazwyczaj słysze, że 3,70 średnio. A jak lepsza jakość to troszke więcej.

[bulamondeo]

janowiaki nie nasieja fasoli bo im sie robic niechce i tyle... wola szukac kogos na kim moga dupe wypaść...dziwie sie ze ludzie w łaszczowie im sprzedaja fasole.jak kilometr dalej kilkanascie gr drozsza. no ale to ich wybór....zastanówcie sie co by bylo z cena gdyby nie lokalni handlarze...po 3 i by jeszcze marudzili mędy pier...