Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Aha , a jak jest z tą karencja jak jakas nie weidzie w ruje i trzeba kasowac , bo ad3 chyba miała 60 dni karencji , 

Edytowane przez mesi
Opublikowano

uwierz mi że jak jakaś nie wejdzie w ruję albo ma ruję po np 10-14 dniach to oznacza błąd żywieniowy. Ja kiedyś gdy stosowałem tylko premiks i soję lub koncentrat zawsze miałem problemy z rujami. Teraz jak dodają witamin maciorom prośnym i karmiącym nie mam w ogóle problemów. Po odsadzeniu ruja inseminacyjna jest na 5 dzień. Mi jeden z hodowca powiedział że po samym premiksie i soi lub koncentracie maciora już po pierwszych porodach jest wypłukana z witamin i stąd problemy z rozrodem. Teraz firmy paszowe stosują tzw chińskie blendy jeśli chodzi o witaminy a to nie przyswaja się tak jak trzeba a jeszcze cały czas komisja europejska zmniejsza zawartości wit i mikro więc dodatki paszowe są potrzebne.

Mesi, Ja daję od 3 do 5cm tym najsłabszym warchlakom tej witAD3E.

Opublikowano (edytowane)

Tzn ostatnie na 3 szt 2 weszły w ruje na 3 dzień one były po 1 oproszeniach jedna po 3 dooiero po 2 tyg , a tak przeważnie po 5 dniach wchodzą w ruje nie , raz sie zdarzy że jakas troche dłużej .Z tą witaminą musze zprubowac mam kilka takich co odstają ale karenja 60 dni jest , one bd tak ok połowy grudnia di odstawy i boje sie zaryzykować , z tą pasza to np na 300 kg daje koncentrat ,zboże , i dodatkowo jakies witaminy np z dolfosu dla loch dobrze rozumiem 

Edytowane przez mesi
Opublikowano
21 godzin temu, Piotr0224 napisał:

Bardzo warto podawać maciorom ad3e +selen maciorom tak jak mówisz w dniu odsadzenia, zależy jakiego preparatu ja podaję 5cm na sztukę, tylko uważaj przy pierwszym podawaniu bo jeżeli mają lochy niedobory selenu to mogą ci się zrobić sztywne. U sąsiada który zaczął podawać to na 10 chyba 3 padły 

W jakim celu to podajesz? Locha Ci pada?

Opublikowano
21 godzin temu, mesi napisał:

Aha , a jak jest z tą karencja jak jakas nie weidzie w ruje i trzeba kasowac , bo ad3 chyba miała 60 dni karencji , 

Najlepszy sposób na dostarczenie witamin to prestarter dla prosiąt

Opublikowano

Staszek mi nie padła, i nie pada bezpośrednio z niedoboru selenu tylko z jej dostarczenia do organizmu znaczącej ilości przy jej wcześniejszym silnym niedoborze w organizmie nie pamiętam dokładnie mechanizmu ale jest chyba coś podobny do wstrząsu.

32 minuty temu, staszek131415 napisał:

Najlepszy sposób na dostarczenie witamin to prestarter dla prosiąt

Podajesz go maciorom czy mówisz o prosiakach? Nie zalecałbym podawanie go maciorom ani też premiksu/koncentratu od loch karmiących lochom nisko prośnym, zawierają one znacznie większe ilości wapnia które predysponuje do syndromu MMA już w trakcie laktacji szczególnie postaci podklinicznych

Opublikowano

Macorom po odsadzeniu do pokrycia po pokryciu nie daję żadnych premiksów i koncentratów do 90 dnia prośności potem koncentrat locha karmiąca

Opublikowano
Witam, mam prosbe ustali mi dawke pokarmowa dla swin.  30kg-75kg ok 38% pszenzyta, 30% jeczmienia, 6% owsa, sruta sojowa, olej, premix sano,  75kg- do konca 40% pszenzyta, 30% jeczmienia, 12% owsa, sruta sojowa i rzepakowa, olej, premix.
Opublikowano

Dzisiaj zauwarzyłem ze tucznik 90-100 kg dziwnie oddycha , myslalem jutro zawies go na uboinie , ale wet ktory swiadecta wystawia , jak dzwoniłem powiedzial ze nie zistanie dopuszczony do uboju  , co teraz można zrobic 

Opublikowano

zmierz mu temperaturę jak nie ma gorączki to grzej parnik i siekiera  bo ładowanie leków w tej wadze nie ma sensu 

Opublikowano

To u was lekarz bada przed wypisaniem świadectwa ??? O.o Niespotykane u nas .:D

Opublikowano

to co kraj to obyczaj znajomy wet bada na ubojni i zdarza się że dzwoni i ostrzega przed zapaleniem płuc ponieważ na ubojni co druga ma zapalenie płuc 

Opublikowano

jeśli ma gorączkę to ma jakiś stan zapalny i raczej to dyskwalifikuje takie zwierzę do uboju 

Opublikowano

Czy jesli u swin jest kaszel to musi byc mycoplazma , rozmawiałem z wetem i on mowil że przy tej skali jaka ja mam nie duza chodowla , to mycoplazma raczej nie wystepuje , gdzie mozna zrobic badania na myco i cikro 

Opublikowano

Vetlab Gietrzwałd polecam i inne laboratorium mają chyba koło Poznania o ile dobrze pamiętam,, ale najlepiej przez weta to puścić bo jeśli sam gospodarz chce wysłać próby to dawniej troszke drożej wychodziło nie wiem jak jest teraz, można też zadzwonic do nich co pobrać i w jaki sposób przesłać, kierownik jest bardzo ogarnięty i ostatnio chwalił się że uwolnił dwie potężne fermy z PRRSa bez użycia ani jednej sztuki szczepionki.  

Co do Mycoplasmy nie musi ona byc może być App, PRRS, Pasterella (rzadziej), ZZZN i różne mieszanki wszystkiego. Mycoplasma ma charakterystyczne zmiany, nie wiem gdzie odstawiasz ale czasem idzie się dogadać z lekarzem w ubojni i może stwierdzić co w płucach siedzi

Opublikowano

Bd musial cos pomyslem o tym badaniu , odstawiam do lokalnej ubojni , z tym wetem nie wiem czy da rade sie dogadac musze sprubowac , jakis wielki problem z tym kaszlem nie jest teraz na 15 szt  kulka ma kaszel alw nawet te nailadnuejsze sztuki rosna normalnie maja nie cale 5 msc i ok 100 kg , niby przy myco słabo przyrastaja , w tamtym roku dawałem do paszy proszek taki ziolowy i bylo w miare dobrze , wet cos mowil ze jest jakis proszek do paszy daje sie go 10 dni tak bardzej on profilaktycznie sie daje ale nie pamietam nazwy . Czy stosujecie u macior fleszing ja myslalem sprubowac ale wet cos kiedys gadal że maczka rybna nie bardzo jest i sam nie wiem

Opublikowano

Co do mączki no to oficjalnie potrzebujesz zgody powiatowego lekarza ale idzie bez tego również załatwić przy pewnych znajomościach. Ja nie stosuje flushingu z takiej przyczyny że jeżeli zakładam że ma mieć ruję 5 dnia po odsadzeniu a flushing powinien trwać ok 5 dni (niektórzy mówią że 7) to tak naprawdę z tej maciory będzie cały czas kapać mleko a nie zasuszy się co wiąże się z zapaleniem gruczołu którego my nie widzimy do czasu następnej laktacji gdzie maciora nie ma specjalnie mleka, temp też często nie, ale coś jest nie tak. Wolę mieć 12 prosiaków w miarę równych niż 18 słabszyc i nie wiedzieć co z nimi zrobić jeżeli nie ma akurat innej maciory świeżo oproszonej. To jest moja opinia na ten temat niektórzy wiem że stosują  .

Opublikowano

Radzę nie wierzyć we wszystko co ludzie mówią - PRRS nie da się wyeliminować i zawsze pozostanie w stadzie, co prowadzi prędzej czy później do wymiany materiału na nowy. 

Odnośnie skarmiania pasz energetyczno-białkowych w okresie przed kryciem przy standardowym żywieniu ilość prosiąt średnio może zwiększyć się maksymalnie o 1-2 sztuki przeciętnie, chyba że występują mocne niedobory u loch to wtedy różnica może być większa. Można przyznać rację koledze wyżej że w większości przypadków 12-12 sztuk w miocie jest wystarczające do słabego żywienia jakie mamy w Polsce. Przy większych miotach szczególnie na DanBredzie lochy na fermach rodzą najwięcej ale bardzo szybko są brakowane z przyczyn niedoborowych dodatkowo waga i przyrosty mniejszych prosiąt są słabsze. W Danii locha wytrzymuje średnio 4-5 miotów z tego pierwiastka ma słabsze wyniki co prowadzi do "syndromu drugiego miotu" więc zostaje tak naprawdę 2-3 mioty porządnie odchowanych prosiąt.

Opublikowano (edytowane)

Słyszałem osobiście o eliminacji PRRSa ze stada od niego i gość ma naprawdę potężną wiedzę o tym, oczywiście kasa nie szła na szczepionki ale na badania loch i drogą eliminacji i odpowiednim zarządzaniem stada go wyeliminował

Edytowane przez Piotr0224
Opublikowano

Panowie szybko potrzebuje porady. Mam jedna swinie na zabicie i rozwalila mi drzwiczki od kojca a ze na korytazu byla z garstka trutki na szczury to ja zjadla. I pytanie czy nic jej nie bedzie i czy nadaje sie na zabicie.??? Prosze o szybka odp bo pierwszy raz mam doczynienia z takim czyms.

Opublikowano

Zależy ile trutki i co zawierała zabicie jest ryzykowne bo zwykle substancje z trutki muszą się wchłonąć więc potem Ty będziesz miał problem, dobrze by było jej podać wit K ale nie wiem gdzie jest dostępna. Teraz już późno ale dobrze jakby wyrzygała to co zjadła

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karuś
      Na rynku jest kilka zakładów mięsnych co prowadzą taką formę współpracy. Według mnie jest to bardzo dobre. Ma się pewną dostawę warchlaków i pewny zbyt, a to dzisiaj przy dużej produkcji jest bardzo ważne.
    • Przez PiotrMurgrabia
      Witam, jestem tutaj nowy.
      chciałbym sie dowiedzie czy warto jest wybudowac chlewnie na około 250 sztuk na rzut. planowana jest budowa na płutkiej ściołce.
    • Przez agroleon
      witam Agrofotowiczów.
      ja z pytaniem a mianowicie ile sztuk bydła opasowego można wyżywić z 1ha oraz ile stuk tucznika z 1 ha prosił bym o odpowiedzi i admina zeby nie zamykał tematu. A również jakie koncentraty i witaminy dla bydł i dla świń by szybciej i nitensywniej rosły. Żeby lepiej wykorzystywały pasze im zadawana, a daje bydłu kiszonke z kukurydzy i śrute ze zbóż oraz siano. Świnie natomiast dostają koncentrac + śruta z zbóż, Poradzcie coś jestem otwarty na rady mądrzejszych ode mnie. pozdrawiam
    • Przez Dawid906
      Witam wszystkich.
        Tak, jak w temacie... Planuję zacząć hodowlę świń w cyklu zamkniętym. Posiadam już (jak myślę) wystarczającą wiedzę na temat hodowli tych zwierzą ponieważ pracowałem w gospodarstwie ( a w zasadzie to teraz już tylko dopomagam w niektórych rzeczach) znajomego. który takową się zajmuje i nauczyłem się bardzo dużo przez ten czas. Osobiście hoduję po kilka sztuk tuczników rocznie ( rekreacyjnie ). W marcu/kwietniu otrzymam od ww znajomego 30-to paro kg prosiaczka, którego zostawię na loszkę (Z tego co mówił, jest to świetny materiał na maciorę). Wiem, w jaki sposób ją odchować, a nasienie, jakim zostanie zainseminowana jest najwyższej jakości (wszystkie swoje maciory tym zapładnia, a tuczniki z tych zapłodnień mają tendencję do wydajności rzeźnej przekraczającej 60 %). Oczywiście posiadam odpowiednio przystosowany obiekt (stara stajnia- odnowiona, przebudowana już na chlewnię, przygotowane zagrody, a'la "porodówki" , paszniki, poidła itd...). "Moje" gospodarstwo liczy około 13 ha., z czego ja mam dla siebie jakieś 2 ha pola ornego (III-V klasa ziemi), reszta to część taty. Problem w tym, że ta moja działka to kilku / kilkunasto-letni ugór, który jak do tej pory stalerzowałem ( 7-go lutego) i jak tylko lekko popuszczą śniegi, zaoram to na głębokość ok. 40cm. Do dyspozycji mam chyba wszystkie potrzebne maszyny typu ciagniki (swoja 60-tke; 30-tke, 60-tke i 12-tke znajomego), kombajn bizon zo56, plugi, za niedlugo także prase i wiele innych... 
       Teraz mam pytania do Was, drodzy koledzy i koleżanki...
      1. Jak proponujecie zagospodarować te 2 ha, jakie zabiegi wykonać, jakich nawozów użyć, czy stosować dokarmianie dolistne itd, aby       uzyskać jak największy plon ?
      2. Czy z tej hodowli będą jakiekolwiek zyski ?
      3. Czy taki areał pozwoli mi na odchowanie 2 miotów rocznie, licząc że średnia ilość prosiąt z jednego miotu to około 12 ?
      4. Jakie polecacie koncentraty dla loszki, a także prosiąt i tuczników ? Osobiście jestem przekonany do wszelkiego rodzaju produktów firmy "Sano", ale chciał bym także dowiedzieć się od bardziej doświadczonych hodowców o koncentratach i wszelkiego rodzaju produktach innych firm, jakie stosujecie.

      Serdecznie dziękuję za każdą odpowiedź, jakiej udzielicie
      Pozdrawiam.

      Ps. Jestem nowym użytkownikiem forum, przepraszam jeśli temat dodałem w nieodpowiednim dziale. Przepraszam również za amatorski język.
       
    • Przez GrzesiekJackw
      witam wszystkich na forum :-) mam pytanie , jak zarejestrować tuczniki o wadze 70-90 kg? bo dostalem takie stadko okolo 11 szt ale bez nr stada. Ja swój nr oczywiscie posiadam i zastanawiam się jak te 11szt zarejestrować jako moje. Proszę o dobre i sprawdzone rady ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v