Skocz do zawartości

Pomoc w zakupie C-360 i pochodnych


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jaja sobie robicie. Jak kolega nie za dobry z mechaniki to trzeba kogoś mądrego wziąść ze sobą, zmierzyć chociaż ciśnienie oleju, sprawdzić czy przedmuchów dużych nie ma itp. Szkoda że większość rzeczy wychodzi jak ciągnik dobrze nagrzany

Opublikowano

W tym ciągniku ciężko coś sprawdzić bo wycie, tłucznie, zgrzytanie, gruchotanie, hałas i piszczenie to całkowita norma. C360 to raczej nie jest ciągnik do którego trzeba brać mechaników do sprawdzania czy coś. Najważniejsze to dokładnie sprawdzić silnik, jak pali na zimnym ciepłym, o równym chodzeniu na wolnych to oczywiście nie ma mowy, warto sprawdzić poziom olejów w silniku i skrzyni nim sie go odpali. Sprawdzić też kolorek dymu i nie wiem co tam jeszcze, bez cięższej roboty w polu to ubytków płynów, słabnącego ciśnienia oleju, czy braku mocy albo ślizgającego się sprzęgła sie nie sprawdzi tak samo podnośnik na zimnym oleju może podnosić a jak sie zrobi rzadki to przestać...

Opublikowano

Silnik trzeba dokładnie sprawdzić czy aby nie spawany, czy w chłodnicy się nie "gotuje" od bąblowania powietrza, zazwyczaj cwaniaczki w takim wypadku wyjmują termostat żeby to ukryć, wiadomo że te ciągniki wyją w moście,ale bez przesady znowu, za mocno wyje, to wszystko tam wyrąbane, świeżo malowany, też podejrzane czy przecieków nie miał. A sprawdzanie oleju? no cóż można, ale tylko kretyn przed sprzedażą nie uzupełni chyba, 

Opublikowano

O równym chodzeniu nie ma mowy? Co to za bajki? 550 obrotów musi chodzić równo jak skacze lub nie równo chodzi to coś  pompka zasilająca lub pompą wtryskową a najczęściej po wizycie u pompiarza przestawi coś w regulatorze lub nie te sekcje wstawi.

Opublikowano

Adi96 nie denerwuj się , wszyscy tu mówią o przeciętnym egzemplarzu na sprzedaż a nie o zadbanej sztuce na którą ktoś chucha i dmucha jak tylko może.

Opublikowano

No to inaczej. Da sie zrobić żeby c360 równo chodził, ja nigdzie nie powiedziałem że sie nie da. Ale daje temu max 400mth a potem powrót do starych przyzwyczajeń i falowania.
Może być tak że na zimnym oleju podniesie a jak sie rozgrzeje już nie także tutaj tak średnio...
Tomaszek dobrze gada. Najlepiej kupić tanią i mało kombinowaną a najlepiej taką c355 i dołożyć ze 3 tys niż nowke sztuke spod koca tylko do kościoła jeździł starszy pan za 25 tys i dołożyć 3 tys.

Opublikowano (edytowane)

To że faluje na obrotach powiedzmy 400-500 obr. to żaden defekt, takie obroty nawet nie są wskazane by chodził na nich na postoju, ważne by nie falował na wyższych obrotach.

Wprawny powiedzmy traktorzysta, tylko posłucha jak silnik wchodzi na obroty, jakie ma kopyto, jak pali i wie co on jest warty, muł nigdy nie będzie miał mocy ani przyspieszenia.    :)

Edytowane przez Gość
Opublikowano

A najlepiej to znalezc czeski odpowiednik 60-ki czyli starego Zetora np 57xx z importu. Jest sporo ogloszen, ceny podobne i latwo znalezc nie grzebany egzemplarz, są mniej wyeksploatowane, często w oryginale, na lepszych olejach jezdzily. Wiem bo niedawno taki kupilem, nawet podnosnik chodzi bez walka, hamulce są wieksze, śruby grubsze, miekki przod, zadowolony jestem z niego choć mialem troche problemow.

Opublikowano

Dzięki za wszystkie podpowiedzi i uwagi. Do tej pory miałem i mam jeszcze do czynienia z T-25 chociaż czasami zdarzało mi się jeździć u sąsiadów 30 lub 60,ale nigdy bliżej się nad nimi nie przyglądałem.  Mam niedużo do obrabiania ok 9 ha, także na początek póki co wystarczy. Tez tak myślałem że podstawą to sprawdzić jak działa podnośnik, coś cięższego podpiąć np. pługi itp do niego zobaczyć jak podnosi czy trzyma, no i jak pracuje. Co do malowanych korpusów to tez do tego podchodze z dystansem bo nie zawsze jest tak że fajnie wygląda to też fajnie działa. Bo może coś ukryć i wziąć za to lepszą kasę bo po "remoncie".

Opublikowano

Popieram Adi96,w tych rocznikach nie wyją zwolnice,ponieważ zęby kół zębatych zwolnic są skośne,a to duża zaleta.Pod warunkiem że koła zębate zwolnic nie były wymieniane. Tymczasem roczniki 1981-1982 mają zęby proste i wycie zwolnic przeraźliwe.Wiem to, ponieważ miałem C360 z 1981r.A kolega z 1982r.Obecnie mam C360 3p z 1989r. praca zwolnic jest cicha.Kupno Ursusa używanego około 40 letniego jest zawsze mniejszym ryzykiem,jak kupno wiekowego ciągnika zagranicznego.Ma to związek z nieograniczonym dostępem do części zamiennych,oraz łatwością napraw Ursusa.Kupując taki ciągnik bezwzględne trzeba zwrócić uwagę,czy nie ma pęknięć bloku silnika pod pompą wtryskową(tam przeważnie wysadza mróz jak zostanie woda na zimę),czy nie pęknięty jest korpus podnośnika z góry od przodu,oraz obudowy zwolnic czy są nie pęknięte.Tak jak koledzy pisali(poza żartami o stan blach),zwróć uwagę jak odpala silnik,jak przełączają się biegi i czy podczas jazdy nie ma niepokojących odgłosów ze skrzyni biegów i sprzęgła.Reszta usterek wyjdzie w pracy i trzeba będzie na bieżąco uzupełniać.

Opublikowano

Zwolnice mało wyja to raz,dwa nigdy nie było skośnych zębów w zwolnicach wyje glownie atak.W starszych rocznikach atak nie wyje bo jest lepsza jakość materiałów w nowszych przestali dobrze robić i do tego brak selekcji zębów po 1980 roku i cały most huczy.Poki 60tka ma mały przebieg to cicho chodzi widzę po swojej z 1984 roku ,40stki mają o wiele więcej przebiegu a ciszej jest,tak samo porównać 30stki z lat 70 a do M-ek.Wiekszosc ludzi jak kupuje te zlomy 360 330 itp to patrzy na rocznik a to błąd liczy się stan bo i tak wszystko to samo.

Opublikowano (edytowane)

witam mam problem chce kopic c 360 3p składaka a miaanowićie oś przednia od c 355 i użytkowany na 16 ha proszę o opinię czy warto takie coś kupować

Połączone

Edytowane przez danielhaker

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v