Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie lepiej oddać do zakładu? Nie wiem co to za luz ale można dostać tuleje nad wymiarowe ale do nich przydało by się przeszlifować od razu sworznie aby to miało ręce i nogi.

Edytowane przez bears
Opublikowano

A ona się zdeformuje ale nie będziesz się przejmował tylko młotem nabijesz mosiężną. Za pół roku będziesz wypisywał na forum że części to teraz taka lipa bo Ci się tuleje wytarły po 6 miesiącach xD

  • Confused 1
Opublikowano

jest prosta metoda u nas poprostu bierze jak jest bardzo wytatry swozen to kupuje miedziana rure CO na tokarce wyrownuje sworzen wprasowuje na wierzch rure chyba ze wolisz napawac stalowa rura gruboscienna i wrazie czego stoczyc naddatek tak aby ciasno weszlo 

a tulejki latwo wprasowac pretem gwintowanym 

Opublikowano

sworzeń to nie problem, luz jest w zwrotnicy, szczególnie góra mocno dostała

nowe, no cóż jak zobaczyłem to ręce opadają i się niedobrze robi, dwa kawałki rury, większa sklepana tak że nawet do końca nie da się wsunąć w oś, tulejki chyba sprayem malowane, bo na mosiądz nie wyglądały

Znalezione obrazy dla zapytania półoś c360

Opublikowano

Gdybyś miał dojście do frezarki szło by to zrobić. Wyrobione będzie na pewno w jajo więc jakiekolwiek wbijanie nadwymiarów mija się z celem. Durnoty o rurach miedzianych itp sobie odpuść od razu bo nic z tego nie będzie.  ja bym poszukał porządnego kleju który jest też wypełniaczem i na nim to złożył do kupy. Tuleje na kleju osadzić i od razu nowy sworzeń włożyć żeby ustawiły się do niego osiowo. Tuleje mają tak dużą powierzchnię że może się udać.

Opublikowano

sasiad ma napawane jeszcze za komuny swoznie bo nie byly dostepne tak normalnie jak teraz i dziala do tej pory bo nie dawno mu wymienialem tuleje to ciasno wchodzilo na normalnych wiec nie mow ze to nic nie daje bo chodzi ale on to pozniej hartowal tak ze kilka par tulei wymienil a swoznie mocne 

Opublikowano

bo kiedys byli mechanicy i naprawiali a teraz sa tylko monterzy wszystko wymienic na nowe chociaz czasami lepsze efekty np takiego napawania niz wymiania na nowe z plastelinki po 1 trwalsze 1 po 2 jak juz wszystko wyrobione jest tak ze nowe czesci przewyzszaja wartosc sprzetu chociaz sa watpliwej jakosci

Opublikowano

Bo kiedyś brakowało części? Temu kombinowali jak np szlifowanie tulei i zakładanie nad wymiarowych tłoków czy regeneracja akumulatorów bo również brakowało? 

Opublikowano (edytowane)

Opowiadasz głupoty i tyle. Wiem jak i czym napawali, nasmarkali rutylkami i tyle. To dziś kiepski sworzeń jest lepszy od tego posmarkanego. Napawać można ale trzeba mieć wiedzę jakich elektrod czy drutu użyć a to przekroczy wartość kompletu nowych razy 2. Wymieniałem takie sworznie i w życiu bym tego nie robił to druciarstwo a nie naprawa.  Spaw wyciera się w diabli a jeśli ktoś na tym jeździ dłużej i twierdzi że lepsze  to znaczy ciągnik więcej  stoi niż robi.  W 60-ce to ja nie wiem co by powyrabiać tak żeby jej wartość przewyższyło.  Poza tym ciągnik na części ma zarabiać. Jeśli tego nie robi a ciebie na naprawę nie stać to sprzedawaj bo interes robisz marny.

Jakieś części były a  szlify tulei i nadwymiarowe tłoki to chyba bardziej w modzie  było. Są rzeczy które  się regeneruje jak wały, głowice, a są takie które się wymienia jak sworznie, tulejki, gałki. Chcesz żeby chodziło jak należy to tak rób a nie szewcuj.

Edytowane przez seweryn20
  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v