Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale macie problem, jak ktoś ma burdel na polu i nie jest w stanie w nie wjechać bez mrozu to niech sobie jeździ nawet w Wielkanoc. Jego sprawa.

Opublikowano

Ja również planuje koniec tego tygodnia sypnac po 400 kg saletrosanu na rzepak oraz na pszenicę i jęczmień zimowy po 250 kg polifoski 21  a temat niedzielnych prac nie powinien nikogo obchodzić u mnie niedzielne siewy to prawie tradycja xD mi ksiądz ani sąsiedzi na chleb nie dadzą

  • Like 3
Opublikowano

Też planuje na sobotę podać pierwszą dawkę na rzepak bo jak grunt puści to na górzystym terenie nie ujade:(najwyzej jak nie przetrwa  mrozu to będzie pod drugą uprawę

Opublikowano

5-10cm śniegu to bym chyba nie rozsiewał, sprawa ma się tak że jak grunt chwycony to jak śnieg będzie topniał to wraz z nim nawóz w różne części pola poleci tak jest i nic tego nie zmieni, u mnie 3-4cm a miejscami nic i się zastanawiam czy rozsiewać na koniec mrozów

Opublikowano

Gdzieś już wcześniej było o tym pisane w tym temacie. Ogólnie jeśli nie masz pola płaskiego jak stół to nawóz wysiany w śnieg szybko spłynie więc sam musisz podjąć decyzję.

Opublikowano
49 minut temu, lukejro napisał:

Ale macie problem, jak ktoś ma burdel na polu i nie jest w stanie w nie wjechać bez mrozu to niech sobie jeździ nawet w Wielkanoc. Jego sprawa.

Jaki burdel, co ty pier**lisz jak połamany. Jak mam położyć dreny skoro nie mam gdzie wody odprowadzić. 

Poza tym mając drenaż musisz odczekać z tydzień chyba że jeździsz po zupie.

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano

Jak nie masz rowów to znaczy, że masz burdel... Ja przed mrozem jeździłem po polach, także i po mrozach pojadę...  Jak się gdzieś na polu przytka drena to ciężko tam chodzić a wodę wybija na powierzchnię pola, jak ją odetkasz to na drugi dzień bez problemów jedziesz traktorem... Poza tym po takim mrozie wegetacja szybko nie ruszy...

Opublikowano (edytowane)

Mamy 21 wiek, jak ktoś mieszka w okolicy gdzie nie ma rowów melioracyjnych no to sorry ale trudno to sobie wyobrazić.... U nas wszyscy dbają o rowy, przepusty i drenarkę. I to zarówno ci mali jak i spółki które gospodarują na kilku tysiącach hektarów... Sprawny drenaż to podstawa.

Proponuję założyć spółkę wodną (dzisiaj są duże dotacje do spółek) i pomału uporządkować ten "burdel"....

Edytowane przez lukejro
Opublikowano

Witam ja też niewyobrażam sobie uprawy gruntów niemeliorowanych ,u nas spore środki są wydawane na bieżące remonty rowów i samych drenarek ale w pola wjeżdżam jak potrzebuję zez względy czy jest przymrozek czy niema 

Opublikowano
26 minut temu, lukejro napisał:

Proponuję założyć spółkę wodną (dzisiaj są duże dotacje do spółek) i pomału uporządkować ten "burdel"....

Jest spółka i co z tego, jak się nie wyrabia mimo 21 wieku i sprzętu którego jest oporowo, gdzie kiedyś wyrabiali się szpadlem? Samo zdrenowanie pola to 8-13tyś/ha a gdzie rowy/rowy kryte po parę set metrów, przepusty?? 

Wyjedz trochę poza bazę dalej to zobaczysz czemu nie można założyć drenażu w niektórych częściach polski B|

 

Opublikowano

Pierdu pierdu już widzę jak wyjeżdżasz u mnie na drugi dzień na dobrze zmeliorowany ił lub gline zastanów się trochę chłopie jak rowy były pełne to nic prawie nie ociagalo teraz dopiero woda poszła bo od miesiąca nie pada

Opublikowano

A czemu są pełne rowy? Bo są niedrożne...Z rowami to jest tak, że najczęściej wodę hamują niedrożne przepusty lub za małe średnice rur. Ostatnio modne jest zakrywanie rowów i po paru latach robi się problem bo rury zaciągną piachu i nie spełniają swojej roli... Tu nie ma się co napinać tylko brać za robotę, a w tym przypadku trzeba działać zespołowo. Nie ma co się śmiać, że sąsiad pływa a ja nie, bo za parę lat też będziesz pływał....  Nie meliorowane dzierżawy??? Trzeba się zastanowić czy jest sens brać pole(płacić za dzierżawę) na które nie da się wjechać i potem kosić kukurydzę w lutym.

Opublikowano
1 godzinę temu, lukejro napisał:

A czemu są pełne rowy? Bo są niedrożne...Z rowami to jest tak, że najczęściej wodę hamują niedrożne przepusty lub za małe średnice rur. Ostatnio modne jest zakrywanie rowów i po paru latach robi się problem bo rury zaciągną piachu i nie spełniają swojej roli... Tu nie ma się co napinać tylko brać za robotę, a w tym przypadku trzeba działać zespołowo. Nie ma co się śmiać, że sąsiad pływa a ja nie, bo za parę lat też będziesz pływał....  Nie meliorowane dzierżawy??? Trzeba się zastanowić czy jest sens brać pole(płacić za dzierżawę) na które nie da się wjechać i potem kosić kukurydzę w lutym.

Nigdy nie kosiłem w lutym a uprawiam na tym co natura daje dlatego między innymi trzeba nawozy po mrozie a np kuku z krótkim FAO żeby skosic przed opadami, czy warto? Napewno bo gdy jest mokro to się komplikuje ale gdy przychodzi susza takie działki często najlepiej plonuja. Nie mówię o terenach zalewowych, bo tam nic nie da się zrobić, chyba ze 2 lata temu częstowali mnie 35h nad wartą 3 klasa i to w miarę płasko - nie wziąłem bo takich miejsc nie ma sensu - do dziś stoi tam kuku cała pod wodą... Żeby było jasne swoje grunty mam 100% zmeliorowane ale nigdy nie będę kopać na dzierżawie no chyba że na wieczystej, choć nie wiem czy jeszcze nawet coś takiego jak w polskim prawie 

Opublikowano

Witam, Nadają u mnie mrozy do soboty później temp. według prognoz wszystko na plus śniegu mam około 10 cm czy duże straty byłby by gdybym podał na ten śnieg saletrę w sobotę jako na ostatnim mocniejszym mrozie. Czy lepiej wstrzymać się aż ten śnieg stopnieje i wypatrywać przymrozka ?   Rejon Małopolska pola dość równe 

  • Like 1
Opublikowano
2 minuty temu, karol13 napisał:

Witam, Nadają u mnie mrozy do soboty później temp. według prognoz wszystko na plus śniegu mam około 10 cm czy duże straty byłby by gdybym podał na ten śnieg saletrę w sobotę jako na ostatnim mocniejszym mrozie. Czy lepiej wstrzymać się aż ten śnieg stopnieje i wypatrywać przymrozka ?   Rejon Małopolska pola dość równe 

Sam pomyśl chcesz nawozic rzepak czy śnieg? 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez mieczownik
      Cześć Na samym początku proszę bardzo Was bez głupich komentarzy 😘 Czy ktos z Was stosował nawóz Prosam FAC z firmy Procam 🙄😏 Jesli tak piszcie w kom 🙄 Czy ktos z obecnych dawal na zboza nawoz w plynie taki jak ;😉😉😉 ENERGY MIX 1 dawka MI ZBOŻE 2 dawka Prosze o pomoc tych ktorzy to stosowali ,ponieważ chciałbym to zastosować i porozmawiać z tymi którzy to stosują
    • Przez MafiaRuszkowo
      Witam co lepiej posiać na żyto:saletre , saletrosan 26 czy polifoske 21 ? Jesienią był dawany obornik.
    • Przez Szukająca_rzepaku
      Jestem studentką kierunku Odnawialnych źródeł energii na Uniwersytecie Rzeszowskim i poszukuję pomocy w zrealizowaniu pracy inżynierskiej. Jedyne czego mi potrzeba, to pole uprawne zasiane rzepakiem ozimym do którego mogłabym dojeżdżać co drugi weekend od kwietnia do lipca. Wszystko po to, by przeprowadzić badanie populacji żuków na plantacji, które polega na łapaniu owadów i późniejszym ich przeliczaniu. Pułapka w którą zamierzam łapać zwierzątka jest niewidoczna i obojętna dla roślin. Jeśli przypadkiem jest tutaj ktoś z okolic Tarnowa i nie miałby nic przeciwko badaniom, to byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc  :) 
    • Przez Harnas16
      Cześć. Będę siał pszenicę jarą czy 200 kg saletrzaku i 200 kg polifoski na 1ha,wystarczy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v