Rzepak i nawożenie [połączone]

[Kula07]

Kurcze to jak to wkońcu jest bo mam zaplanowane sypnąć sól potasową na rzepak w najbliższym czasie ale tu czytam teraz że jednak nie warto a chce spróbować bo tak to nigdy nie siałem potasu na wiosne . No i już sam nie wiem .

Syp i się nie zastanawiaj.

[SawekBraczyk]

Kula i tak zrobie a w żniwa się okaże co będzie na przyczepie . 

[Gość]

zwolennicy sypania PK wiosną pewnie byli na szkoleniach sponsorowanych przez YARA czołowego producenta nitrofosek . nie wiem jak tam oni fosfor maja ale to jest nierealne aby przemieścił się tam gdzie jego miejsce.

 

A kto tu pisze oprocz Ciebieo sypaniu fosforu na wiosnę ? CO DO SOLI i kizerytu to jak najbardziej można sypać jak śniegu nie ma B)

[Gość lukejro]

A ja chyba pojadę solą żeby lód na polu rozpuścić

[Kula07]

Jedź.

[Wojtek1609]

Witam,

Długo czytam informacje na forum, często głupoty, czasem można coś ciekawego wyciągnąć. Mniejsza z tym.

@Kula po jakiego grzyba rżnąć cwaniaka i odpowiadać ironicznie na posty ?. Fakt, że nie zawsze jest z czym się zgodzić, ale po co wtrącenia typu: Jedź, nic, dobrze itd. ?. Nabijanie postów ?. Nic do Ciebie nie mam osobiście i do nikogo tutaj, ale takie zachowanie i posty tego typu ujmują jeszcze i tak już przeciętnej wartości tego miejsca. Pozdrawiam i spokoju życzę wszystkim 

[ejczbio]

Ludzie czy Wy pierwszy raz pole widzicie na oczy czy jak? Jak można powiedzieć, że potas wiosną trzeba lub nie trzeba nie znając jakie ktoś ma gleby, jaką zasobność itd. Rozmowa jak przy wioskowym sklepie pewnych jegomości...

 

EDIT: Wojtek1609 nic dodać nic ująć.

Edytowane 9 Lutego 2017 przez ejczbio

[Kula07]

Witam,

Długo czytam informacje na forum, często głupoty, czasem można coś ciekawego wyciągnąć. Mniejsza z tym.

@Kula po jakiego grzyba rżnąć cwaniaka i odpowiadać ironicznie na posty ?. Fakt, że nie zawsze jest z czym się zgodzić, ale po co wtrącenia typu: Jedź, nic, dobrze itd. ?. Nabijanie postów ?. Nic do Ciebie nie mam osobiście i do nikogo tutaj, ale takie zachowanie i posty tego typu ujmują jeszcze i tak już przeciętnej wartości tego miejsca. Pozdrawiam i spokoju życzę wszystkim

Cwaniaka nie mam w zwyczaju rżnąć i tego nie robię, zresztą co jest "cwaniakowego" w słowie "jedź"?

Mi zwracasz uwagę, ale gościowi który napisał, że chyba pojedzie solą lód rozpuszczać na polu już nie. A co to jego post jest bardziej wartościowy od mojego? Albo Twój?

 

Co do ilości postów, zobacz kolego w jak wąskim gronie tematów operuje. Więc ilość postów mam gdzieś.

 

Co do nawożenia to w zeszłym sezonie w tym okresie już planowałem wyjazd z KK.

Edytowane 9 Lutego 2017 przez Kula07

[20CBR12]

Ludzie czy Wy pierwszy raz pole widzicie na oczy czy jak? Jak można powiedzieć, że potas wiosną trzeba lub nie trzeba nie znając jakie ktoś ma gleby, jaką zasobność itd. Rozmowa jak przy wioskowym sklepie pewnych jegomości...

 

 

EDIT: Wojtek1609 nic dodać nic ująć.

Dokładnie! Edytowane 9 Lutego 2017 przez 20CBR12

[Wojtek1609]

Wiesz, nie chodzi o to, że ktoś pisze bzdury, bo po co to komentować w ogóle. Nie ma najmniejszego sensu. Nie uważam, że nie masz pojęcia w temacie itd, tylko te ironiczne, często jednowyrazowe stwierdzenia nie są potrzebne.

Co do samego KK nie wypowiem się bo zwyczajnie nie stosuję. Jednak w moim przypadku stosowanie polidapu,czy też soli wiosną na rzepak pogłównie uważam za mało rozsądne. Jednak mówię tutaj o sobie i nie twierdzę, że na innych rodzajach gleb (itd) nie jest to skuteczne.

[Kula07]

No widzisz, to powinieneś też zwrócić uwagę koledze 20CBR12 a tego nie zrobiłeś.

Co do potasu, to rzepak z 1t plonu nasion i odpowiedniej ilości słomy pobiera 50-60kg K. Czyli na 4t ponad 200kg/ha K. Ile potasu podaje się jesienią 100-120kg? A gdzie reszta? Wiele osób stwierdzi, że dużo potasu zostało z przedplonu, ale pytanie ile i jaka część z tego będzie dostępna? Dlatego warto rzucić te 50-60kg K/ha wiosna ale wczesną.

[Wojtek1609]

Nie wpadł mi w oko takim zachowaniem, za to Ty tak. Dlatego powiedziałem co myślałem. Zresztą koniec dyskusji.

Dobrze piszesz, ze wszystkim się zgadzam, ale czy jesteś przekonany, że na każdym rodzaju gleby pogłówne zastosowanie przyniesie efekt ?. Ile z tych podanych 50-60 kg wspomnianych przez Ciebie pobierze rzepak ?. U mnie na pewno nie wiele

Edytowane 9 Lutego 2017 przez Wojtek1609

[Tomek90]

Jeśli będzie potrzebował to łyknie wszystko - proste. 

[major_89]

No widzisz, to powinieneś też zwrócić uwagę koledze 20CBR12 a tego nie zrobiłeś.

 

Co do potasu, to rzepak z 1t plonu nasion i odpowiedniej ilości słomy pobiera 50-60kg K. Czyli na 4t ponad 200kg/ha K. Ile potasu podaje się jesienią 100-120kg? A gdzie reszta? Wiele osób stwierdzi, że dużo potasu zostało z przedplonu, ale pytanie ile i jaka część z tego będzie dostępna? Dlatego warto rzucić te 50-60kg K/ha wiosna ale wczesną.

 

Gdzie reszta? a no w ziemi zdaje się. Każda gleba charakteryzuję się zasobnością w ten składnik. Tak ap-ropo jeśli komuś nie jest obca fizjologia rośli i chemia rolna wie, że rośliny korzystają z form składników zawartych w glebie a nie w nawozie. Nawozy stanowią jedynie sposób na uzupełnienie tych ubytków w kompleksie sorpcyjnym gleby. Tak więc jeśli mówimy o wysokich plonach zaczynajmy rozmowę od podania zasobności gleby i pojemności kompleksu sorpcyjnego dawki nawożenia stanowią kolejny element układanki. 

[Kula07]

Śledzisz wszystkie moje posty?

Pobierze napewno więcej niż w przypadku gdy nic się nie zastosuje. Pamiętaj, że wiosną rzepak rośnie ok 5 miesięcy, więc ma tyle czasu żeby skorzystać z tego dodatkowego potasu.

Gdzie reszta? a no w ziemi zdaje się. Każda gleba charakteryzuję się zasobnością w ten składnik.

Masz rację, ale ile z tego jest dostępne dla rośliny?

Ja mam wysoką zawartość K w glebie na której mam rzepak dlatego odpuściłem KK, ale mimo wszystko przedsiewnie dałem 400kg/ha PK. Edytowane 9 Lutego 2017 przez Kula07

[major_89]

To teraz magiczna układanka:

60 kg K = 60000g K/ha 

1ha= 10000m2

obsada 40 roślin /m2

= 1,5 g nawozu na 1 rośline z czego przyswajalne jest ok 60%

oznacza to ,że roślina ma potencjalnie do dyspozycji 0,9 g K  i to pod warunkiem że wszystko znajdzie się w zasięgu korzeni włośnikowych.

 

No niestety rzepak należy do roślin z palowym systemem korzeniowym tak więc dużo tych korzeni włośnikowych na głębokości do 10-15 cm nie ma.

Nie neguje ,że potas zapodany wiosną jest zbędna rzeczą, wręcz przeciwnie. Ale nie mówmy tu już o nawożeniu rzepaku w aspekcie luksusowego poboru potasu przez roślinę. Na pewno taka technika pozwala na szybsze zregenerowanie rozety po okresie zimy i wytworzenie nowego aparatu asymilacyjnego, a to tylko pośrednio wpływa na plon końcowy. Dla tego też powinniśmy dołożyć starań aby ten korzeń który tworzy się nam w głównej mierze jesienio był jak najsilniejszy bo to własnie on wyciągnie nam z dolnych pokładów podglebia to co najważniejsze. A jeśli nastawiamy się na plony 4+ przygotujmy pierw stanowisko. 

 

[piotr30piotr]

Przy wysokiej zawartości P i K to i bez jego stosowania można 4 t w sprzyjającym roku nakosic. Jedyny problem ze się wydoi glebę . Gorsza krzywda jak czasami widzę sprzedającech słomę rzepaczana. Mając wysoka zawartość nawozimy pod ilość składnika zabranego z nasionami plus 20 %. bo patrząc na całkowite pobranie to tylko jak zabieramy słomę łuszczycy i korzenie ewentualnie jak mamy niedobory potasu i jego zawartość na niskim poziomie

[Pawel1990]

Kula07 idz chłopaku do szkoły albo weź książkę. Mówisz że masz wysoką zawartość w glebie czyli ile, znasz przynajmniej zasobności? Chemitropizm znasz? Jak można sypać bez sensu nawozy wiosną przy wysokich zasobnościach ? W celu nadmiernego zasolenia czy w celu ogranicseniz wzrostu korzeni?

[Kula07]

Kula07 idz chłopaku do szkoły albo weź książkę. Mówisz że masz wysoką zawartość w glebie czyli ile, znasz przynajmniej zasobności? Chemitropizm znasz? Jak można sypać bez sensu nawozy wiosną przy wysokich zasobnościach ? W celu nadmiernego zasolenia czy w celu ogranicseniz wzrostu korzeni?

Tak się składa, że skończyłem już szkołę.

 

Próbujesz mnie doprowadzić do pionu a to ja ponownie Cię zaskoczę, znam zawartości, proszę bardzo: gleba ciężka, pH 6,82 (odczyn obojętny), P2O5 38,9 (bardzo wysoki), K2O 47,1 (bardzo wysoki), Mg 11 (bardzo wysoki), S-SO4 2,16 (bardzo wysoki).

 

Coś jeszcze?

 

Dodatkowo mała uwaga, radziłbym zacząć czytać ze zrozumieniem, wyraźnie napisałem, że zasobności mam wysokie dlatego odpuściłem sobie w tym roku KK także bajki o nadmiernym zasoleniu czy o ograniczeniu wzrostu korzenie wsadź sobie między książki.

Edytowane 9 Lutego 2017 przez Kula07

[Pawel1990]

Tak się składa, że skończyłem już szkołę.

 

Próbujesz mnie doprowadzić do pionu a to ja ponownie Cię zaskoczę, znam zawartości, proszę bardzo: gleba ciężka, pH 6,82 (odczyn obojętny), P2O5 38,9 (bardzo wysoki), K2O 47,1 (bardzo wysoki), Mg 11 (bardzo wysoki), S-SO4 2,16 (bardzo wysoki).

 

Coś jeszcze?

 

Dodatkowo mała uwaga, radziłbym zacząć czytać ze zrozumieniem, wyraźnie napisałem, że zasobności mam wysokie dlatego odpuściłem sobie w tym roku KK także bajki o nadmiernym zasoleniu czy o ograniczeniu wzrostu korzenie wsadź sobie między książki.

To masz ponad 1,5 t przyswajalnego K na ha, Masz zły stosunek K:Mg i za dużo P co ogranicza Ci pobieranie Zn. Idz lepiej jeszcze raz do szkoły. 

[Tomek90]

Jest problem z pobieraniem magnezu bo się nie lubią z potasem  :mellow:

Ale przyznaj chciałbyś chciałbyś mieć taka zawartość składników co Paweł 

 

 

[Kula07]

To masz ponad 1,5 t przyswajalnego K na ha, Masz zły stosunek K:Mg i za dużo P co ogranicza Ci pobieranie Zn. Idz lepiej jeszcze raz do szkoły.

Dzięki za troskę, zamiast samej krytyki przydałaby się rada, ale spoko poradzę sobie z nawożeniem.

 

Co do powrotu do szkoły, wybacz ale wyrosłem z tak prostackich zaczepek.

 

Jest problem z pobieraniem magnezu bo się nie lubią z potasem :mellow:

Ale przyznaj chciałbyś chciałbyś mieć taka zawartość składników co Paweł

Magnez podaje w mikro.

 

Nie wiem jakie zawartości ma Paweł, ale ze swoich jestem zadowolony.

Edytowane 10 Lutego 2017 przez Kula07

[Gość]

Rok temu siałem polifoske 21,a w tym ,może na początku marca sie uda

[krzychuuuuu]

Pod korzen dawalem npk 8-20-30 300kg/ha i obornik. Teraz na start bede sial siarczan amonu 200kg/ha, pózniej tylko saletra 

[kamilc017]

Podobno w następnym tygodniu od środu temperatury do +6 woj. lubelskie ciekawe czy ruszą co nie którzy z nawozami