Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

U mnie tez poszedł płyn do oleju. Winnym okazał się uszczelniacz tulei. Spusc olej do zera, zakrec korek spustowy i nalej wody do chlodnicy. Poczekaj do dnia nastepnego i zobacz czy w misce nie ma wody. Ewentualnie wymiennik bo to tez sie przerabialo.

  • Like 1
Opublikowano

Sadek, masz rację, ale tak się dzieje przy pracującym silniku. Czasem jednak zdarza się, że na postoju przy zimnym silniku uszczelki w chłodnicy oleju kurczą się i puszczają wodę do oleju. Aby to sprawdzić wystarczy odkręcić korek spustowy oleju przy chłodnicy, spuścić z niej olej, zostawić tak na parę godzin i potem sprawdzić czy tym otworem spustowym leci woda. Jeśli tak to mamy winowajcę.

Opublikowano (edytowane)

Odkręciłem korek spustowy w chłodniczce oleju, gwint był przeciągnięty i mam kolejny problem..

Po spuszczeniu oleju z silnika i zakręceniu korka w misce na drugi dzien pojawia sie tam płyn, tak w granicach litra, tyle że z chłodnicy aż tak nie ubywa.

Na postoju praktycznie nic, tylko w czasie jazdy ubywało.

Dalej nie wiem czy wymiana uszczelki pod głowicą coś dała bo traktor nie pracuje narazie.

Znalazłem już spawacza alu i chyba jutro zaspawam ten otwór w chłodniczce na stałe.

Wydaje mi sie że jeżeli nadal będzie puszczał to przez uszczelniacze tulei.

Jak doprowadze traktor do stanu użytku to wsypie te magiczne zasypki do uszczelniania, może przejdzie...

Edit//

Tak apropo tej nieszczesnej chłodniczki.

W zeszłym roku miałem rozmrożoną, także wkład i uszczelniacze są nowe. także po roku chyba by nie uległy degradacji?

Tyle że ten korek teraz..

Edytowane przez Bazalt
Opublikowano

Wiem jak ominąć chłodnicze, raz tak całą zime przejeździłem. Ale ona w tej chwili ma uszkodzony gwint spustu oleju.

Po zakręceniu korka, olej leci ciurkiem. Więc ominiecie chłodniczki w tej chwili nic nie da.

Opublikowano

W życiu bym nie pomyślał, że moja rada może się przyczynić do kolejnej usterki. Przepraszam. Zgodnie z instrukcją obsługi przy każdej wymianie oleju należy też spuścić tą niewielką ilość oleju z chłodniczki. Więc jeśli zaspawasz ten otwór spustowy to nowy olej zmiesza się z tym pozostałym w chłodniczce. Z drugiej strony nowa obudowa kosztuje prawie 200 zł http://sklep.techrol.com/korpus-sk-cc04-186.html więc faktycznie masz zagwostkę. A nie masz gdzieś w okolicy zkładu któryby to rozwiercił i nagwintował od nowa.

 

"Tak apropo tej nieszczesnej chłodniczki.

W zeszłym roku miałem rozmrożoną, także wkład i uszczelniacze są nowe. także po roku chyba by nie uległy degradacji?"

U mnie jedne uszczelniacze wytrzymały 8 miesięcy, a kolejne po nich tylko miesiąc. Fakt, że mój ursus 1234 robi prawie 400 mth rocznie, ale to chyba nie usprawiedliwia jakości tych uszczelniaczy. Także zależy na co trafiłeś. Jednak z tego co piszesz o tym, że w misie olejowej znalazł sie prawie litr płynu pomimo wykręconego korka z chłodniczki, wynika, że to pewnie uszczelniacze tulei. Tak czy inaczej, życzę powodzenia w naprawie i jeszcze raz przepraszam.

Opublikowano (edytowane)

Tu nie ma za co przepraszać. :) Gwint był przeciągnięty a ja w sumie tam nigdy nie odkręcałem.

Znalazłem jeszcze jeden zakład w okolicy który mi to przegwintował na śrube 12.

Koszt to 20zł :D komplet uszczelniaczy to 6zł.

W sumie do tego doszedłem że podczas wymiany wypadało by ten olej spuścić, lecz w sumie nie znam nikgo kto by tak robił..

Dalsze poczynania wyglądają nastepujaco:

Jako iż miałem jeszcze olej przepracowany to nim zalałem silnik, jak ma pójść płyn do oleju to nowego oleju szkoda.

Uruchomiłem traktor, jest smarowanie którego wcześniej nie było (prawdopodobnie płyn chłodzący dostał sie do pompy oleju).

Traktor nagrzewał sie dobre półtora godziny, uzyskał tak ok. 60 C, wsypałem w sumie 4 proszki uszczelniajace. Zobaczymy co będzie dalej, dzisiaj jak byłem patrzeć to niby nic nie ubyło.

Edit/

tak na marginesie.
jak by ktoś był tak miły i tu albo na priv wyjaśnił mi jak podłączyć tą nagrzewnice w kabinie.

 

Edit2/

jeszcze zauważyłem że po wymianie uszczelki pod głowicą jak traktor wczoraj pracował to odmą nic nie dmucha, odkąd go kupilismy zawsze taka lekka para tam leciała, teraz nie ma. przynajmniej narazie..

 

Edytowane przez Bazalt
Opublikowano

i jak tam traktor sie ma?

 

ja bym nie odważył sie wsypac tych opiłków do wody w sytuacji, gdy ta mi przecieka do oleju.

Przeciez one mogą pojsc tam razem z woda i narobic powaznych szkód zalepiajac np jakis waski kanał olejowy.

 

ps

mi tez woda przeciekała (i to wielokrotnie)

zwykle była to wina uszczelki pod głowica, ale ostatnio musiałem wymienic uszczelnienia na tulejach- ot ze starosci popuszczały.

 

Opublikowano

Witam ponownie

Wiem, post pod postem, ale po roku to chyba mozna.

 

Mam rade dla kolegów.

JAk wymieniacie gumki na tulejach, a te dolne gniazda sa juz troche sfatygowane, z wżerami w miejscu starych gumek itp, to polecam zamiast oryginalnych wstawic nieco grubsze (115x4,5- oryginalne maja srednice 4). Wchodzą ciasno, wręcz na styk (dlatego 5 średnicy zdecydowanie odradzam), ale uszczelniają jak nalezy.

 

Mi po tym niespełna roku nowe oryginalne gumki puściły i stąd pomysł na grubsze.

Opublikowano

Witam. Teraz po zimie po odpaleniu zetora 8011 zaczął się grzać wiec dolałem płynu. Weszło 5 litrów wiec mnie zastanowiło. Okazało się ze oleju jest full na miarce. Wiec płyn poszedł w olej. Silnik jest na płynie jeszcze na zimę dolałem dla pewności koncentratu żeby nie zamarzło. Od stycznia nie był odpalany. Odpalił ładnie nie kopci, ładnie pracuje, wiec chyba nie uszczelka. Silnik jest starego typu z płaszczem wodnym w misce. Nie podejrzewam żeby zamarzł, ale nigdy nie wiadomo. Od czego zacząć poszukiwania? 

 

Opublikowano

Ja bym zaczął od sprawdzenia szczelności wymiennika ciepła. Jeżeli ciągnik długo stał a wymiennik był nieszczelny być może grawitacyjnie spłynęło z chłodnicy do miski właśnie przez wymiennik 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez 3sparrow
      po wyłamaniu rozrusznika drży ciągnik, czy możliwe zwichrowanie koła zamachowego?
    • Przez Snuff
      Witam mam problem przy złożeniu tłoków z korbowodem w zetorze 8011 ponieważ zrobiłem sobie trochę liche zdjęcie mianowicie pytanie jest 
      Czy tłok grubsza częścią od denka ma być skierowany do zamka na korbowodzie ? 
      Pytanie drugie czy przy wkładaniu tłoków do silnika korbowody mają być skierowane zamkami do walka rozrządu czy w drugą stronę ?

    • Przez Snuff
      Witam mam problem przy złożeniu tłoków z korbowodem w zetorze 8011 ponieważ zrobiłem sobie trochę liche zdjęcie mianowicie pytanie jest 
      Czy tłok grubsza częścią od denka ma być skierowany do zamka na korbowodzie ? 
      Pytanie drugie czy przy wkładaniu tłoków do silnika korbowody mają być skierowane zamkami do walka rozrządu czy w drugą stronę ?
    • Przez rafal88
      Jest problem tego typu ze.....z pompy paliwowej zostaly wyciagniete sekcje. Da sie we wlasnym zakresie wlozyc je z powrotem tak aby dobrze ustawic je na listwie ktora dawkuje sie paliwo?? Jesli ktos juz to robil to moze bedzie tak mily i podzieli sie wiedza
    • Przez tata1
      Witam
       
      Mam robić remoncik w 914, głowicę oddam do zakładu do regeneracji, ale co mam zamontować na cylindry?
      Zestawy naprawcze są od 140zł na Allegro (na tłok) do 500zł w sklepie. Jakie wybrać. Ciągnik pracuje u mnie ok, 100mth w roku, więc mało.
      Co polecacie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v