Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

mam jedno pytanie związane z wzmacniaczem momentu otóż założyłem go do ciągnika c385 bo go nie było prędzej i jak go załączam na żółwia to po chwili przydusi traktor czy to jest normalne czy nie ???

Opublikowano

jak załączasz żółwia i ci przydusza silnik to dzieje się tak dlatego że olej szybciej ucieknie z tłoczka od taśmy hamulca niż z tłoczyska które ściska tarcze. myślę że regulacja jest potrzebna śrub na taśmie..

Opublikowano

Też mam mały problem przy wzmacniaczu przy 914. gdy załączam na zająca, to ciągnik zaczyna dusić i po chwili mocno szarpnie i go załączy. Czy to jest normalne? Wystarczy jakaś regulacja czy tarczki mi się kończą? ze zmianą w drugą strone nie ma żadnego problemu, jest natychmiastowa reakcja.

Opublikowano

sorki że ja nie na temat ale może ktoś wie jak za spawać kosz czy coś tam bo mi akurat się ślizga na zającu a trzeba jechać w pole i nie ma czasu na naprawe pomoże mi ktoś?

Opublikowano

Najszybciej to odkręcić ten mały dekiel koło butli powietrza i zaspawać kosz z satelitami,po odkręceniu zobaczysz,musisz to zrobić dość dokładnie w trzech miejscach, z równymi odległościami między koszem a satelitami bo jak nie będzie równo to się będzie tłukło i wyrobi wałek sprzęgłowy.Niestety później nie ściągniesz skrzyni pośredniej bo będziesz musiał to rozciąć.Najlepiej weź jakieś płaskowniki np 6mm i wspawaj,ja spawałem półautomatem.

Opublikowano

Spróbuj podciągnąć hamulca bo to on jest odpowiedzialny za "żółwia" a jeżeli to nie pomorze to z prawej strony odkręć dekiel i tam będziesz widział cały mechanizm zespawaj kosze razem i po problemie.

Nie polecam spawania, a co jest na zającu???

Bo czas robocizny max 2 dni bez ściągania kabiny.

Opublikowano

zając mi się ślizga a żółw jest na razie ok kurde nie bardzo mam czas go teraz robić bo czas mnie troche goni! czyli co mam wiercić otwory w tym koszu z satelitami i tam włożyć jakieś śruby i je zaspawać bo ktoś mi tak doradzał czy zespawać ten kosz z satelitami z tym co taśma po nim chodzi i tam są trrcze bo już mam mętlik w głowie co jeden to inaczej doradza nie jestem w ziemie bity i umie co nie co zrobić tylko podpowiedzcie jak:)

Opublikowano

a najlepiej daj sobie spokój ze spawaniem.. czy to jest naprawdę taki duży problem że ten ciągnik pojedzie wolniej na żółwiu??? kiedyś miałem poślisk na zającu przez cały rok i wielu mi doradzało pospawać.. po rozkręceniu stwierdziłem: dobrze że nie posłuchałem kretyńskich rad.

Opublikowano

ja mam sprawny wzmacniacz momentu i mi nie szrpie... bo jak ktos ma instrukcjie obsługi to niech sobie przeczyta prawidłowe załączanie wzmacniacza momentu.. a tam pisze że wzmacznicz trzeba włączac dopiero gdy obroty spadna do 1500-1600... i tylko pod obciazeniem, (choc mozna i bez) i wtedy nie ma szrpnięc... bo juz mam to przetestowane... jak spadaja obroty do tej granicy i włączasz wzmaczniacz to silnik wchodzi na wieksze obroty ale zwalnia i ma wiecej siły.. i wzmaczniacz słuzy do chwilowego właczania, więc np nie mozna nim jeździć przez cały dzień...

Opublikowano

Ja też miałem problem ale nawet nie pomyślałem o zaspawaniu, to jest tak że jak zaspawa to już go nie naprawi (robią się duże koszty) a jak przetrzyma wiosnę na żółwiu to może na jesień zrobi.

 

Jego ciągnik i jego sprawa.

Opublikowano

A dlaczego nie można nim jeździć cały dzień ??Ja mam ponad 80 ha i wszystkie uprawy przed siewne na wzmacniaczu robię.Nie wyobrażam sobie uprawy bez niego ciągnik 1224,agregat 5,2 pierwszy raz po orce 2 szosową drugi i trzeci 3 niekiedy 4 na żółwiu 3 szosową albo bez na zającu.

I działa,podstawa to żeby oleju nie brakło bo wtedy spalą się tarcze.

Dwa razy brakło mi oleju,jak pękła rurka w rozsiewaczu nawozu,i w pługu wąż oczywiście w nocy.

Ale i tak co drugi rok to profilaktycznie rozbieram i sprawdzam, bo tuleje nie wytrzymują .Jak chciałem kupić tuleję w Czechach to Czech powiedział że nie ma dobrych i trzeba się na tych męczyć,przeważnie Polskich.A pomp z Tucholi to Czesi nie chcą widzieć.

Opublikowano

Witam

Mam problem z półbiegami najlepiej jak opisze wszystko od początku.

Miałem wyciek oleju z skrzyni w ursusie 914 (84r.) olej wyciekł do takiego stopnia, że go prawie nie było, a wyciek spalił tarcze sprzęgłową. Rozpołowiliśmy ciągnik i uszczelniliśmy go (ale nadal cieknie chyba ze wszystkiego co się da, ale ciągle jest wyrównywany stan oleju). A półbiegi jak nie działają tak nie działają. Jeździ się na "żółwiu" i jest ok, ale wolno, a jak przełączy się na "zająca" to ciągnik zachowuje się jakby przypalał ktoś go na sprzęgle no i niestety nie przyśpiesza tylko traci moc.

Mechanik mówił, że jak z czasem nie zadziałają to trzeba zerwać podłogę w kabinie i odpowietrzyć mikro pompę. Zastanawiam się czy ma racje.

Co o tym myślicie??

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez MatiTM
      Witam. Jak zakładacie uszczelniacze wałka sprzęgłowego? Oba wargą w stronę skrzyni biegów?

       
    • Przez MatiTM
      Witam. Mam problem w ursusie 914. Założyłem wzmacniacz momentu i biegi zaczęły strasznie zgrzytać. Na zimnym oleju po naciśnięciu sprzęgła ciągnik się zatrzymuje tak jakby hamowało sprzęgło. Po rozgrzaniu nie jest to aż tak odczuwalne ale biegi działają kiepsko. Ma ktoś jakiś pomysł?
    • Przez kisiel103
      Witam wszystkich forumowiczów. Jest to mój pierwszy post na tego rodzaju forum, więc jeśli coś napiszę nie jasno to proszę o wyrozumiałość.
      Jestem nowym posiadaczem Ursusa 1014 Turbo z 1998 r. (wersja krajowa) z szybką skrzynią biegów. Wcześniej pracowałem na Ursusie C-360.
      Opiszę swój problem: Gdy na postoju chce włączyć jakikolwiek bieg to "wchodzi" bez żadnego oporu i bez żadnego zgrzytu. Jeśli np. ciągnik jest na postoju i wciskam bardzo szybko sprzęgło i od razu chce włączyć bieg to wtedy czuje chwilowy opór a nawet delikatny zgrzyt i dopiero "wbija" się bieg. Takim zachowaniem się nie zrażam, bo myślę że to jest normalne zachowanie tego rodzaju skrzyni biegów i ciągnika. Wystarczy, że jak jest na postoju to wcisnę sprzęgło i odczekam 2 sekundy i wtedy biegi wchodzą jak "w masło". Natomiast dość duży problem pojawia się podczas jazdy ciągnikiem. A mianowicie: Jak ruszam z 1 biegu i chce włączyć na 2 bieg to muszę "rozpędzić" ciągnik do równych obrotów około 1500 obr/min i wtedy wciskam sprzęgło i "szybko" przełączam na 2 bieg. Taki sam sposób muszę "obierać" przy próbie przełączenia z 2 biegu na 3 bieg, a następnie z 3 biegu na 4 bieg. Zawsze muszę wyrównać obroty silnika na około 1500 obr/min i dokonać szybkiej zmiany biegów i wtedy jest w miarę wszystko ok. Natomiast jak chce zmienić którykolwiek bieg przy mniejszej lub większej prędkości obrotowej silnika to wtedy powstaje bardzo duży zgrzyt skrzyni biegów....Tak samo powstaje bardzo duży zgrzyt skrzyni biegów jeśli zmieniałbym bieg "bardzo powoli", czyli mniej więcej tak - rozpędzam ciągnik na 2 biegu i "wyrównuje" prędkość obrotową silnika do około 1500 obr/min, wciskam sprzęgło i wtedy jeśli przełącze "na luz" i trzymając cały czas wciśnięte sprzęgło, chciałbym po 2 lub więcej sekundach włączyć 3 bieg to "powstaje" bardzo duży zgrzyt skrzyni biegów aż do tego stopnia że tego biegu nie da się włączyć. Dodam, że testowałem to zarówno przy jednym "pełnym wysprzęgleniu" jak również przy "podwójnym" wysprzęgleniu - jak to się robiło kiedyś z starych samochodach ciężarowych typu STAR.
      Dalej, największy problem mam przy "redukcji" biegu z wyższego na niższy: jeszcze nigdy nie udało mi się zredukować biegu.....poprostu przy próbie redukcji biegu powstaje bardzo duży zgrzyt skrzyni i nie da rady włączyć biegu. Nie ważne przy jakiej prędkości ciągnika i nie ważne przy jakiej prędkości obrotowej silnika. Poprostu, jeszcze nigdy nie udało mi się zredukować biegu o 1 w dół.....Muszę wtedy całkowicie zatrzymać ciągnik i wtedy biegi wchodzą bez problemu.....
      W związku z tym, chciałbym spróbować wyregulować sprzęgło. Pod kabiną ciągnika, przy dźwigni sprzęgła znalazłem dwie śruby regulacji. Jedna śruba tzw. "rzymska" odpowiada za regulację docisku względem tarczy sprzęgłowej, natomiast druga śruba regulacyjna odpowiada za "hamulec" skrzyni biegów. W instrukcji obsługi ciągnika Ursus 1014 są podane wymiary (wymiary liczone "od podłogi" do końca ruchu pedału sprzęgła). Zgodnie z instrukcją "hamulec" skrzyni biegów powinien się załączać w odległości około 2,5 cm "popuszczenia" pedału sprzęgła od podłogi. W moim ciągniku, przy wciskaniu sprzęgła pod nogą nie wyczuwam jakiegoś dodatkowego oporu kiedy załącza się "hamulec skrzyni biegów". Może właśnie trzeba to wyregulować i wtedy poprawi się włączanie biegów podczas jazdy???
      I na koniec moje pytania:
      1.) Skąd mam wiedzieć że w odległości 2,5 cm od podłogi wciskając sprzęgło "załącza" się "hamulec skrzyni biegów"?? Gdzie spojrzeć?? Na co zwrócić uwagę??
      2.) Jak sprawdzić czy ten hamulec skrzyni biegów działa i faktycznie go załączam wciskając sprzęgło do końca, do podłogi ???
      3.) Wkręcając tą śrubę regulacyjną dotyczącą "hamulca" skrzyni biegów to bardziej ten hamulec powinien działać?? Ile wkręcić, żeby nie przesadzić i czegoś nie uszkodzić??
      4.) Starać się wyregulować sprzęgło zgodnie z instrukcją czy może jednak radzicie inaczej, żeby skrzynia mniej zgrzytała przy zmianie biegów podczas jazdy???
      5.) Co może być uszkodzone/zużyte, że podczas postoju biegi wchodzą bez problemu, a podczas jazdy są bardzo duże zgrzyty???
       
      Proszę o porady i pomoc......
       
       
       
       
       
    • Przez Godzio
      Witam mam problem z biegiem wstecznym w ursus 1224. jeśli mam cofać do tyłu i jest obojetnie jakis opór to idzie po zębach a jeśli nie ma oporu to jedzie ok gdzie trzeba rozpołowić i co może być wine łożysko? w tamtym roku musiałem zmienić łożysko baryłkowe z przodu skrzynia za " żów zająć" proszę o jakieś porady bo jestem zielony z tego
    • Przez grodzioman
      Witam! Mam problem w 1614. Przy pracach polowych najczęściej w orce samoczynnie włącza mi się zółw zając. Co jest tego przyczyną? Do czego służy taśma na wzmacniaczu? Dodam że pół roku temu tarczki i taśma zostały wymewnione. Tylko nie piszcie mi zeby zaspawać. Pomóżcie!!!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v