Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam planuję zakup ciągnika rolniczego jako główny koń pociągowy interesuje mnie moc 95 -110 km do kwoty 70k zł fajnie jakby był prosty w obsłudze czyli mechaniczny ale jeśli jest coś sprawdzonego i się nie psuje nagminnie również rozważę. Szukam w kraju ale jeśli znacie kogoś kto sprowadza z za granicy sprawdzone sprzęty jestem na tak. Podoba mi się renault 106.54 i case maxxum 5130-140 proszę o propozycje i coś na temat danego ciągnika 

Opublikowano

Sprawdzone sprzęty w tym wieku i przebiegu to raczej się nie zdarza. Nasi handlarze takich starych już nie sprowadzają bo i nie bardzo jest tam gdzie to kupić bo już większość wywieźli przed laty. Szukaj w PL od rolnika może ktoś wymienia na jakiś nowszy czy coś.

Opublikowano

Mam maxuma 5140 pro 98r.  Sprawa ma się następująco, w mojej ocenie silnik i napędy są ok, nie psuje się to, wspomaganie, klima blokady napędu o raz elektryka również spoko. Jednak hydraulika to porażka, nie wiem czy jest ktoś kto w pełni ogarnął kwestię podnośnika ( regulacji pozycyjnej ). Miałem ciągnik 4 lata i w 4 roku musiałem naprawić tarczki od półbiegów- jak się nie znasz koszt spory, w kolejnym roku zaczął szwankować podnośnik i hydraulika- też kupka forsy poszła.  Robił Pan Mariusz, żadna tajemnica, albo trafiłem na szrot albo coś siedzi i ciężko uchwycić co bo regulacja pozycyjna nie działa jak powinna a podnośnik pod obciązeniem dalej opada mimo wymiany cylindra, tłoka i uszczelnień. Ja nie mam tajemnej wiedzy  i czasu na naprawy więc musze to zlecać. Z prespektywy czasu z wiedzą którą posiadam możliwe że kupił bym raz jeszcze ten ciągnik jednak przeraża mnie dostępność nowych części i ograniczona ilość osób rozumiejących ten układ hydrauliki. Maszyna u mnie pracuje nadal i będzie pracowała bo za 100tyś obecnie nic konkretnego się nie kupi. Pozdr

Opublikowano
19 minut temu, jaco512 napisał:

Ceny tarczek są od 24 do 100zł, co do ciągnika trzeba patrzeć na stan, czy nie było pseudo napraw i drutowania

Tak zgadza się  ale jak rozbierasz to nie wymieniasz jednej tarczki a już pasuje wszystkie   razem z przekładkami oringami. Pasuje wymienić tłumik drgań, jakieś uszczelki filtr i olej i już się robi kwota o ile kosz się nadaje do naprawy. Temat rzeka, do środka nie zajrzysz , możesz pomierzyć ciśnienia jak właściciel pozwoli.  Nie jest zły ten model ale jak się coś sp***doli  to trzeba mieć na uwadze że koszt naprawy to koszt ursusa c 360. Staram się obiektywnie ocenić ciągnik jako użytkownik a nie miłośnik. Robotę robi i jest bardzo wygodny w obsłudze, za te 70 tyś nie kupisz nic dobrego zachodniego ale ursusów czy zetorów nawet bym nie porównywał bo to przepaść w jakości  wykonania i technologii.

Opublikowano

Zgadza się układ hydrauliczny mało kto w nich ogarnia dobrze tak samo jak działanie podnośniki jest bardzo duża wada tych modelach...70k to mało na taki sprzęt+20-30 tys na ogarnięcie w 1 roku użytkowania...

Opublikowano

Według tego co napisałeś to pasuje Renault.

Prosty i mocny typowy wół roboczy.

Może nie jest piękny i nie ma bajerów elektroniki ale robotę robi.

Za te pieniądze ogarniesz coś fajnego a to że ma parenaście lat no to nieuniknione jest że trzeba naprawiać.

Opublikowano
28 minut temu, MarcinKa napisał:

Według tego co napisałeś to pasuje Renault.

Prosty i mocny typowy wół roboczy.

Może nie jest piękny i nie ma bajerów elektroniki ale robotę robi.

Za te pieniądze ogarniesz coś fajnego a to że ma parenaście lat no to nieuniknione jest że trzeba naprawiać.

No właśnie tak mi chodzi po głowie 106.54 jeszcze jest w miarę zwrotna ale też duża i ciężka , jeśli macie kogoś sprawdzonego kto sprowadza lub handluje takim sprzętem to podsuncie info

Opublikowano

Ja za chwilę będę sprzedawał swojego DF agrotrona 110, niedawno robiony remont skrzyni - nowe kosze, tarcze uszczelnienia koszt 35tysi potrzebuje coś większego a nie stać mnie na drugi traktor. Cena 105 tys 

Opublikowano
8 godzin temu, Michał88 napisał:

Tak zgadza się  ale jak rozbierasz to nie wymieniasz jednej tarczki a już pasuje wszystkie   razem z przekładkami oringami. Pasuje wymienić tłumik drgań, jakieś uszczelki filtr i olej i już się robi kwota o ile kosz się nadaje do naprawy. Temat rzeka, do środka nie zajrzysz , możesz pomierzyć ciśnienia jak właściciel pozwoli.  Nie jest zły ten model ale jak się coś sp***doli  to trzeba mieć na uwadze że koszt naprawy to koszt ursusa c 360. Staram się obiektywnie ocenić ciągnik jako użytkownik a nie miłośnik. Robotę robi i jest bardzo wygodny w obsłudze, za te 70 tyś nie kupisz nic dobrego zachodniego ale ursusów czy zetorów nawet bym nie porównywał bo to przepaść w jakości  wykonania i technologii.

U mnie identyczna sytuacja z MF 6190

Opublikowano
2 godziny temu, hubertuss napisał:

105 a 70 to jest jednak różnica za 100 to już wybór robi się większy.

Pewnie że różnica. Ale to żaden problem kupić za 70 i za chwilę dołożyć 30. Z zachodu nie ma sprzętu igła. Zawsze jest coś do zrobienia. Handlarz robi na sztukę albo spawa albo drutem skręci i powie że igła - pół roku wytrzyma a potem zrobi większą rozpierduche i trzeba dużo dołożyć…

Opublikowano

A jak kupisz za 100 tys to co gwarancje ktoś da. Jedno się z tobą zgodzę warto bardziej kupić od rolnika. Ale to też różni ludzie się trafiają. Jeden sprzeda ciągnik uczciwie a drugi bo już wie, że za jakiś czas będą duże wydatki. W takim df jak twój teoretycznie też czają się kolejne koszty choćby silnik czy drogi w naprawie i serwisowaniu układ monopomp. i ze 100 tys może zrobić się 110 - 120 itd. Choć skrzynia po remoncie to duży plus.

Opublikowano

Powiem więcej że sam remont też nic nie oznacza bo jest grono paprokow i partaczy którzy nie mają pojęcia dlaczego dana usterka się przydarzyła i wymieniają skutek nie usuwając przyczyny.  Mi remont robił człowiek który tylko w DF siedzi i zna go od 20 lat. 

Opublikowano

A mało to ogłoszeń jest od rolników że po kapitalnym remoncie silnika, skrzyni, hydrauliki i musi sprzedać bo mu się plany pokrzyżowały a na placu 10 innych ciągników na handel :D rolnik też potrafi wyeksploatować sprzed do skraju ruiny i sprzedać dalej taka prawka. Dobry mechanik to chyba jedyna opcja choć i to nie da gwarancji 

Opublikowano
15 godzin temu, Kamil2317 napisał:

No właśnie tak mi chodzi po głowie 106.54 jeszcze jest w miarę zwrotna ale też duża i ciężka , jeśli macie kogoś sprawdzonego kto sprowadza lub handluje takim sprzętem to podsuncie info

szukaj 110.54

Jest ich więcej na ogłoszeniach, są bardziej popularne.....

Opublikowano
4 godziny temu, yanek_113 napisał:

Powiem więcej że sam remont też nic nie oznacza bo jest grono paprokow i partaczy którzy nie mają pojęcia dlaczego dana usterka się przydarzyła i wymieniają skutek nie usuwając przyczyny.  Mi remont robił człowiek który tylko w DF siedzi i zna go od 20 lat. 

Może mieć nawet 50 lat doświadczenia w DF, wystarczy że pójdzie szablonowo no bo przecież naprawiał tą usterkę nie raz. Rutyna gubi, czasem ciężko przewidzieć co jest odpowiedzialne za dana usterkę. Tym bardziej jeśli chodzi o układ hydrauliczny

Opublikowano
2 godziny temu, panczo1922 napisał:

szukaj 110.54

W tych jest czasami skrzynia Steyr? Nie ma z nią problemu z częściami? Jak ZF przejął część zaklady steyr zajmującego się skrzyniami, to się wypiął na produkcję części do niektórych wersji.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Agra
      Witam, jaki ciągnik wybralibyście w przedziale mocy 70-90 KM w kwocie około 100 tyś(brutto) nie jestem VAT.
    • Przez zlotek
      Na wstępie witam wszystkich użytkowników, forum śledzę od jakiegoś czasu i w końcu potrzebuję rady obeznanych userów. Dziś sprzedałem poczciwą c-330m i czas znaleźć coś mocniejszego, posiadam ogromnyh areał 3ha (byćmoże wzrośnie do 4.5ha w najbliższym czasie) a szukam ciągnika pomioędzy 50 a 65KM obowiązkowo 4x4 i z turem ze względuy na to że bawię się w budowlankę i potrzebna mi maszyna któa będzie sobie radziła z przewożeniem piachu, gruzu drewna itp. pole będzie obrabiała symbolicznie. Zastanawiałem się nad zetorami 5011s (chyba trochę za słaba pompa), 5245 (drogi jak diabli), i same explorer 65, jakie inne ciągniki 4x4 byście zaproponowali? jak wygląda sprawa hamulców pneumatycznych w ciągnikach takich jak same (zetor ma fabrycznie sprężarkę i tam koszt instalacji to max 1000zł czy w ciągnikach same jest podobnie?), łatwo je założyc? czasem muszę zaciągnąć przyczepę ze zbożem na handel... Jak z kosztami serwisu? czy lepiej szukać np zetora 6245 z turem czy same explorer 65? i jak ten drugi poradzi sobie w turze? Dodam że ciągnik (wiadomo że 4wd to nie 2wd) musi być w miarę zwrotny bo czasami trzeba będzie manewrować nim pomiędzy budynkami. czy chłodzone powietrzem ciągniki odpalają łatwiej zimą i jak radzą sobie w pracy stojącej? ciągnik będzie użyuwany co 2 tygodnie do wożenia drerwna do kotłowni. Czy pług trzyskibowy do takiego ciągnika to tak w sam raz?
      Kabina ma być w miarę komfortowa, ze względu na odśnieżanie zimą i fakt że ciągnik będzie jeździł na budowy w promieniu 50km. Proszę o pomoc i z góry dizęki Piotr.
    • Przez elzimny
      Cześć 
      Muszę kupić ciągnik rolniczy pod stabilizator gruntu + pod skorupę na budowę. Minimum 350 km, skrzynia bezstopniowa, 1000 obrotów na wałku dwa obwody hydrauliczne (dane od producenta stabilizatora). 
      Prowadzę firmę drogową. 
      Stabilizator waży 5t.
      Znam się na maszynach budowlanych a traktor to miałem jak jeszcze Ostrówka w firmie miałem więc nie wiem o nich nic o wytłumaczeniu abstrakcyjnych cen już nie wspomnę (chyba tylko sztucznie napompowane ceny dotacjami). 
      Dostawca stabilizatora twierdzi że większość firm kupuje Fendt lub Massey Ferguson ( bo to prawie to samo wg nich). 
      Chciałbym kupić używany ale zauważyłem że większość Fendt serii 9 jest sprzedawana z przebiegiem 8k-9k mth.
      Dziwne to i podejrzane.
      Czy możecie mi coś doradzić odradzić lub naprowadzić w kwestii zakupu? 
      Ile mth średnio ciągnik pracuje bez poważniejszych drogich awarii ? (przy koparkach zakłada się do 15000 mth).
      Stabilizator i cement są dużym obciążeniem dla ciągnika.
      Kwestia budżetu wygląda tak: stać mnie na nowy ale nie chcę nowego bo to nowa usługa i przez najbliższe 2-3 lata będzie nie dochodowa z uwagi na wdrożenie i kwestie pozyskania klientów (w skrócie szkodami kasy na nowy). Myślę że 500-700k chyba że bezpiecznie można poniżej tej kwoty (unikam pakowania się w ciągłe naprawy i remonty, mój własny warsztat za dużo kosztuje).
      Będę wdzięczny za jakieś konstruktywne naprowadzenie w temacie.
    • Przez molibden01
      Witajcie.
      Na wstępie chciałbym się przywitać z Wami. Odnoszę się z problemem wyboru traktoru (zaznaczam, że nowego, ponieważ sytuacja na rynku używanych ciągników mnie do tego zmusiła). Stoję przed wyborem modelu. W pierwszej kolejności od czego to się zaczęło to promocja na serię 5D i 4E w Deutz Fahre: 5080d w cenie 158 tys. zł netto.  Traktorem miałem przyjemność jeździć, fajny, zwrotny, nie głupi. Macie jakieś opinie na jego temat bo już jest kilka lat po premierze a w poprzednich postach żadnych opinii z użytkowania.
      Tylko co jak co, ma tylko 3 cylindry i turbo. Dlatego w głowie chodzi, a może wybrać co innego. Myślę o Kubocie serii M4-073. Moc podobna, ale 4 cylindry i wyższa pojemność. Jeżeli znacie obecnie ceny Kuboty (z dilerem w tym wypadku sie jeszcze nie kontaktowalem) lub polecacie inne ciagniki w podobnej mocy to będę wdzięczny za pomoc.
       
      Dodam że ciagnik ma głównie pracować w gospodarstwie przy opryskiwaczu ciąganym z nadmuchem, sadzarką karuzelowa, do jakiś prac pomocniczych ale zapewne czasem i jakiś pług 3 skibowy się zapnie lub mniejszy agregat.
       
      Pozdrawiam serdecznie.
    • Przez bortys2001
      Witam. 
      Ktoś się pokusi o porównanie,np Deutz 5080keyline, new Holland T4/t4s
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v