Jak to naprawdę jest z awaryjnością dominatora 98

[traktorzystaJakub7211 6]

Witam, Jak to naprawdę jest z awaryjnością w dominatorze 98? Niby każdy chwali, ale i sporo osób się żali po forach i szuka rozwiązań. Co tak naprawdę myślicie o silnikach za kabiną? Jak to jest z dostępem do obsługi tego silnika przy awarji? Czy faktycznie ciężko w komorze utrzymać czystość i trochę większa ilość kurzu na kolektorze i pożar murowany? Sporo osób mówi że z paleniem się dominatorów to mit ale jak rozglądam się za New hollandem tx i dominatorem to dominatorów spalonych kupa, tx-a żadnego.. co o tym wszystkim sądzić? No i waszym zdaniem w co się pchać? Dominator? New holland tx? Budżet 130tys

[JD1052 206]

Mechaniczne te kombajny są bardzo twarde, awarie wynikają że skrajnego zużycia i zaniedbań, zrobienie czegoś przy gorącym silniku jest nierealne, przy zimnym nie łatwe, ale w sumie co przy nim robić tylko aby wydmuchać a to da się zrobić, normalny dostęp do silnika jest w medze przez to że jest to dłuższy kombajn, 15 lat robiłem na dominatorach i uważam że jest to bdb kombajn ale inne marki mają często lepsze rozwiązania, na plus claasa części na każdym rogu, jak silnik to tylko Mercedes , w tx na minus silnik forda, wytrząsacze na zwykłych łożyskach, mało jest ich na hydrostacie

Edytowano 2 Kwiecień przez JD1052

[wojtal24 2477]

wszystko zależy od egzemplarza jakiego kupisz. co do silnika to tak @JD1052 pisze tylko Mercedesa jezeli ma wszystki oslony blachy i uszczelki to nie ma problemu z kurzem w komorze. Dostęp do odmuchania i drobnych napraw jest typu wymiana pompy wody filtrów itp jest. Problem jest jak się przypowietrzy na rozgrzanym silniku. Classow jest więcej spalonych bo jest więcej wyprodukowanych niż New Hollandow są bardziej popularne. Dla Claasow na plus dostępność czesci tak jak kolega wyżej wspomniał są nowe i używane ale to też przez to Claas bardziej popularny. co do TX New Holland to też szukaj na silniku Mercedesa bo do niektórych silników Forda brakuje już czesci zamiennych do NH czesci droższe i ciężej dostępne. NH napewno będzie młodszy od Claasa w tych pieniądzach i trzeba porównać dane bo nie wiem czy TX ten większy nie będzie wydajniejszy od 98. Trzeba patrzyć na stan danego egzemplarza

[traktorzystaJakub7211 6]

8 minut temu, wojtal24 napisał:

wszystko zależy od egzemplarza jakiego kupisz. co do silnika to tak @JD1052 pisze tylko Mercedesa jezeli ma wszystki oslony blachy i uszczelki to nie ma problemu z kurzem w komorze. Dostęp do odmuchania i drobnych napraw jest typu wymiana pompy wody filtrów itp jest. Problem jest jak się przypowietrzy na rozgrzanym silniku. Classow jest więcej spalonych bo jest więcej wyprodukowanych niż New Hollandow są bardziej popularne. Dla Claasow na plus dostępność czesci tak jak kolega wyżej wspomniał są nowe i używane ale to też przez to Claas bardziej popularny. co do TX New Holland to też szukaj na silniku Mercedesa bo do niektórych silników Forda brakuje już czesci zamiennych do NH czesci droższe i ciężej dostępne. NH napewno będzie młodszy od Claasa w tych pieniądzach i trzeba porównać dane bo nie wiem czy TX ten większy nie będzie wydajniejszy od 98. Trzeba patrzyć na stan danego egzemplarza

 

8 minut temu, wojtal24 napisał:

wszystko zależy od egzemplarza jakiego kupisz. co do silnika to tak @JD1052 pisze tylko Mercedesa jezeli ma wszystki oslony blachy i uszczelki to nie ma problemu z kurzem w komorze. Dostęp do odmuchania i drobnych napraw jest typu wymiana pompy wody filtrów itp jest. Problem jest jak się przypowietrzy na rozgrzanym silniku. Classow jest więcej spalonych bo jest więcej wyprodukowanych niż New Hollandow są bardziej popularne. Dla Claasow na plus dostępność czesci tak jak kolega wyżej wspomniał są nowe i używane ale to też przez to Claas bardziej popularny. co do TX New Holland to też szukaj na silniku Mercedesa bo do niektórych silników Forda brakuje już czesci zamiennych do NH czesci droższe i ciężej dostępne. NH napewno będzie młodszy od Claasa w tych pieniądzach i trzeba porównać dane bo nie wiem czy TX ten większy nie będzie wydajniejszy od 98. Trzeba patrzyć na stan danego egzemplarza

Chłopaki! Dziękuję za sensowne odpowiedzi 😉 mam nadzieję że jeszcze ktoś tu zajrzy i rozwieje wszelkie moje wątpliwości, tak wiec więc wierzę w siłę agrofoto i tak jak ja przez 13 lat pomagałem tu innym to i teraz inni pomogą mnie 😉

[Uziu92 7977]

do claasa są wszystkie części jak nie od ręki to za chwilę, silniki mercedesa jak tam nikt nic nie przegrzał to jest to stara szkoła silników, chodzi to i chodzi, części dostępne dużo taniej w sklepach z częściami do ciężarówek. Kombajn dość prosty w budowie i naprawie. w Nh na pewno będzie wiekszy problem z dostępnością części, ceny tez pewnie z tej racji będą większe, chyba że masz gdzieś pod ręką jakiś super wyposażony sklep z częściami to spoko.

ja mam 96 12 lat, następne moje marzenie to właśnie 98 albo nawet coś nowszego, jakby był zły to bym na claasa nie patrzył.

[Michał88 335]

Nie mam claasa ani nh ale wypowiem się. Kup jak najmłodszy kombajn bo daje to jakiś % szans na mniejsze zużycie. Wg. mnie problemem w Claasie jest już wiek- początek lat 90-tych, to 30 - 35 letni kombajn. Za 130 tyś możesz już coś kupić po 2000r. a poziom wypracowania będzie podobny, nie patrz na markę ale na stan. Żeby nie było 3 lata temu sam szukałem kombajnu i też miał być claas a wyszedł MF.

Edytowano 3 Kwiecień przez Michał88

[traktorzystaJakub7211 6]

1 godzinę temu, Michał88 napisał:

Nie mam claasa ani nh ale wypowiem się. Kup jak najmłodszy kombajn bo daje to jakiś % szans na mniejsze zużycie. Wg. mnie problemem w Claasie jest już wiek- początek lat 90-tych, to 30 - 35 letni kombajn. Za 130 tyś możesz już coś kupić po 2000r. a poziom wypracowania będzie podobny, nie patrz na markę ale na stan. Żeby nie było 3 lata temu sam szukałem kombajnu i też miał być claas a wyszedł MF.

Tak, Tylko chodzi też o dostęp do części. Już miałem młody kombajn MDW E514 z 93r. Tylko co z tego jak z częściami problem. A nie oszukujmy się do claasa a na drugim miejscu do New Hollanda części na każdym rogu są od ręki.

[Michał88 335]

Rozumiem, ale nie idź tą drogą po 2000 r powstały  kooperacje i części od kilku marek pasują do siebie co za tym idzie części są dostępne nowe jak i używane. Claas to też już "zabytek" i rynek części używanych się kurczy.

[traktorzystaJakub7211 6]

5 godzin temu, Michał88 napisał:

Rozumiem, ale nie idź tą drogą po 2000 r powstały  kooperacje i części od kilku marek pasują do siebie co za tym idzie części są dostępne nowe jak i używane. Claas to też już "zabytek" i rynek części używanych się kurczy.

Tylko że nawet po 95r żadnego kombajnu w tych pieniądzach nie znajdzie a co dopiero mowa po 2000r. Można niby znaleźć Massey Fergusona albo Deutz-Fahr w tych latach i pieniądzach, Tylko że do tego części jest tak mało na obecną chwilę że nawet za 10 lat do claasa czy New Hollanda będzie więcej 

 

[kuna9977 71]

Ja osobiście bym wybrał tx dwa bębny młuconce osobiście posiadam mniejszego nh też ma silnik forda oszczędny bardzo silnik i nic się z nim nie dzieje. Ja osobiście też chciałem kupić dominatora ale był niższy i wszystkie co oglądałem były zawsze jakieś dojechane i się trafił na i jestem zadowolony ma też dwa bębny młuconce co jest dużym plusem w porównaniu do dominatora. Z awaryjność jak to już ktoś wyżej napisał wszystko zależy od stanu w jakim kupisz. Jak kupisz zadbanego w dobrym stanie to czy to będzie dominator czy tx każdy będzie chodzić. A awarie jakieś zawsze się zdążą przecież nic wiecznie nie trzyma. Do claasa lepszy dostęp części