Ceny mleka 2024

[krzychu121 3920]

To się nikt nie pochwalił 

[MlekpolLover 85]

7 godzin temu, krzychu121 napisał:

Mówiłem że polmlek i mlekowita bez zmian 

Myślę że tu Mlekpol ustalił cenę innych

[sss 2]

Tylko pytanie czy podają już ceny brutto czy netto, bo od kwietnia wraca VAT, gdyby się okazało, ze obecna cena byłaby już brutto to byłaby jednak obniżka 

[slawek74 12196]

Chrzanisz chłopie... w mleczarni obowiązuje netto a tylko dla rr był doliczany zryczałtowany vat...

[krzychu121 3920]

1 godzinę temu, sss napisał:

Tylko pytanie czy podają już ceny brutto czy netto, bo od kwietnia wraca VAT, gdyby się okazało, ze obecna cena byłaby już brutto to byłaby jednak obniżka 

Tak jak Sławek wyżej pisze. 

Jakby podawali cenę brutto to kogo by ona obowiązywała skoro Vatowiec i ryczaltowiec mają inną stawkę VAT. Ktoś by musiał dodawać albo odejmować. Zawsze podaje się cenę netto. 

[sss 2]

Ja wiem, że powinna obowiązywać cena netto, w tych chorych czasach po prostu już nic by mnie nie zdziwiło 

[krzychu121 3920]

Zresztą napisali że cena zostaje bez zmian względem poprzedniego miesiąca 

[Mlody133567 1]

Giżycko jak płaci bo nikt nie pisze? 

[mr1997 51]

Podobnie jak mlekpol

[grzesiu 532]

A Mońki jak? 

[karol091193 875]

Bez zmian 

[kuba3211 1]

SDM Wieluń 

Za marzec bez zmian okolice 2 zł za 20 tys litrów RR

Na kwiecień już zapowiedziane -10 groszy 

Jest to równowartość premii którą dawali od grudnia i właśnie zabierają po 4 miesiącach rozpusty

Ot tyle z Naszego losu 

[FarmerDyzio 1129]

Dziś mnie naszła taka refleksja. Do zboża będzie dopłata. Fakt cena żałosna. Ale jeszcze jak miałem krowy i za mleko nie płacili nawet 1 zł to nikt nawet nie mówił o jakiejkolwiek pomocy.Malo tego miały być wprowadzane limity i to co by się oddało ponad przydzielona kwotę to by płacili po 70gr, to samo bydło. Sprzedawało się po 5 zł i ani grosza od rządu. A teraz produkując zboże wpadnie ekstra 200-300 zł do tony. Rok temu też dopłata i była chyba też tylko do zboża. Czy może jednak się mylę i producenci mleka też coś dostali ?

[MariuszDe 375]

Chyba 2 albo 3 lata temu dopłata do bydła też była z tym że do byków więcej a do krów jakieś grosze

Edytowano 31 Marzec przez MariuszDe

[FarmerDyzio 1129]

ale do sprzedanego żywca ?

[Bercik92 2203]

a to nie było związane z pomocą kowidową?

[robert1226 1592]

1 godzinę temu, FarmerDyzio napisał:

Dziś mnie naszła taka refleksja. Do zboża będzie dopłata. Fakt cena żałosna. Ale jeszcze jak miałem krowy i za mleko nie płacili nawet 1 zł to nikt nawet nie mówił o jakiejkolwiek pomocy.Malo tego miały być wprowadzane limity i to co by się oddało ponad przydzielona kwotę to by płacili po 70gr, to samo bydło. Sprzedawało się po 5 zł i ani grosza od rządu. A teraz produkując zboże wpadnie ekstra 200-300 zł do tony. Rok temu też dopłata i była chyba też tylko do zboża. Czy może jednak się mylę i producenci mleka też coś dostali ?

Nam nic nie dali nawet do kukurydzy dopłata tylko do ziarnowej do kieszonkowej nie ma nic nie było straty 

Jak budowali wiartakiw okolicy to w odszkodowaniach mieli tylko odszkodowania fo kukurydzy ziarnowej w kieszonkowej nie było nawet cennika , w suszonym podobnie było. Tylko zborzowcy mają zawsze straty hodowcy nie mają strat , a dzieje się tak bo duża część wysoko postawionych osób poza jakoś firma czy praca na stanowisku mają jeszcze gospodarstwa w( głównej  mierze do prania pieniędzy ) I tam uprawiwjaja zborza I walczą o wszelakie dopłaty tylko do zboża. 

[FarmerDyzio 1129]

Bercik92 napisał:

a to nie było związane z pomocą kowidową?

a to Ty mleka nie produkowałes w czasie cowidu ?

[Troker1979 569]

Było to powiązane z bydłem i covidem. Wielkość dopłaty zależała od ilości bydła. Były to jednak grosze. Chyba pomoc de minimis rzędu 1000 - 3000 zł.

[Lukasz1510 0]

Bakoma i Łowicz zmienili cenę na kwiecień czy bez zmian? 

[MariuszDe 375]

1 godzinę temu, Bercik92 napisał:

a to nie było związane z pomocą kowidową?

Tak

[Pawel29 76]

58 minut temu, robert1226 napisał:

Nam nic nie dali nawet do kukurydzy dopłata tylko do ziarnowej do kieszonkowej nie ma nic nie było straty 

Jak budowali wiartakiw okolicy to w odszkodowaniach mieli tylko odszkodowania fo kukurydzy ziarnowej w kieszonkowej nie było nawet cennika , w suszonym podobnie było. Tylko zborzowcy mają zawsze straty hodowcy nie mają strat , a dzieje się tak bo duża część wysoko postawionych osób poza jakoś firma czy praca na stanowisku mają jeszcze gospodarstwa w( głównej  mierze do prania pieniędzy ) I tam uprawiwjaja zborza I walczą o wszelakie dopłaty tylko do zboża. 

A pomoc suszowa? To jest dopiero kpina. Mam z bratem działki obok siebie bez między bo ja to wszystko obrabiam jako jedno pole i moja część to jest piach 6 klasa A u brata 4a i w zeszłym roku na całości rosła kukurydza i u mnie w całym gospodarstwie wyszło 6 % strat bo mam bydło A brat nie ma nic i u niego wyszło ponad 30% strat A wspomniana kukurydza u niego mimo suszy elegancko wyglądała A u mnie szczypior i weź gdzie tu sprawiedliwość. 

[MariuszDe 375]

25 minut temu, Troker1979 napisał:

Było to powiązane z bydłem i covidem. Wielkość dopłaty zależała od ilości bydła. Były to jednak grosze. Chyba pomoc de minimis rzędu 1000 - 3000 zł.

Do krów mlecznych wziąłem jak dobrze pamietam 1200 zł a do byków już od 3sztuk jak ktoś miał było chyba około 6tys u mnie wtedy jednemu brakło 3dni i nie dostałem nic

Edytowano 31 Marzec przez MariuszDe

[Troker1979 569]

Masz rację o krowy chodziło. Ja byków nie mam więc nie zostało w pamięci. A do krów grosze . Jak dostałem 2200 zł jak dobrze pamiętam.

[alfa 1196]

3 godziny temu, Pawel29 napisał:

A pomoc suszowa? To jest dopiero kpina. Mam z bratem działki obok siebie bez między bo ja to wszystko obrabiam jako jedno pole i moja część to jest piach 6 klasa A u brata 4a i w zeszłym roku na całości rosła kukurydza i u mnie w całym gospodarstwie wyszło 6 % strat bo mam bydło A brat nie ma nic i u niego wyszło ponad 30% strat A wspomniana kukurydza u niego mimo suszy elegancko wyglądała A u mnie szczypior i weź gdzie tu sprawiedliwość. 

A w tym roku z suszowym jak jest ? Jak u mnie największą susza odkąd pamiętam a ja 4 procent strat łącznych 21 z roślinnej a naokoło ludzie dostawali inni nie tak w kratkę nawet przez miedzę