Dodam że też miałem teraz podobny problem po wycieleniach u jednej nic nie udało się zdiagnozować i wyjechała u drugiej po porodzie podobnie z tym że lekko opuchła jej pochwa, wet stwierdził że to beztlenowiec i w końcu chyba trafił, po podaniu penicyliny krowa wróciła już do zdrowia, prawdopodobnie u pierwszej było to samo. Ketoza też nie wychodziła ani płuca a krowy nie jadły