Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

@nieKompleksy nie kompleksy angielski w świecie jest dominujący i przed 10 laty pis się tym chwalił u Dudy a śmiał z Komorowskiego. Ty jesteś jak zwykle jak chorągiewka. Czym bliżej kampanii tym kandydat Nowogrodzki staje się coraz słabszy.

Opublikowano

ok, po angielsku dobrze by mowil i rozumiał. aczkolwiek jestem jakis taki "zardzewialy" i uwazam ze prezydent powinien mowic w swoim jezyku. spojrzmy, putin, bidet, tramp, prezyden chin, kanclerz niemiec -oni mowia w swoim jezyku. sa przywodcami dumnego narodu, a dumny narod " nie gesi, swoj jezyk maja"! mi sie podoba wersja wokulskiego, mowi po polsku, ale rozumie jak go obgaduja w kazdym jezyku. a na koncu jak go ktos obrazi.....znacie moje zakusy, takie kiemliczowskie😂😎

  • Like 1
Opublikowano

Kilka dni temu Rada Nadzorcza Spółki podjęła uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zawarcie umowy z wykonawcą A.T. Kearney sp. z o.o., której przedmiotem będzie „usługa wsparcia Zarządu JSW S.A. przy wdrożeniu „Planu Strategicznej Transformacji JSW S.A.” z uwzględnieniem spółek zależnych, opracowanego przy współudziale A.T. Kearney sp. z o.o.”.

Rada Nadzorcza JSW przyjęła Plan Strategicznej Transformacji przygotowany przez zarząd spółki. Dokument zakłada realizację zadań w czterech kluczowych blokach: poprawa efektywności wydobycia, optymalizacja procesów zakupowych, racjonalizacja wydatków inwestycyjnych i optymalizacja funkcji wsparcia.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o kwotę 26 mln złotych.

Właścicielem A.T. Kearney sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie jest A.T. Keraney Holdings Germany GmbH z siedzibą w Düsseldorfie, filia amerykańskiej firmy-matki.

po co peowski zarząd spółki i po co peowski nadzór ministerstwa skoro nic nie potrafą i muszą, za 26mln, wynajmować zewnętrznych specjalistów?

jeśli są peowskimi głąbami to niech podadzą się do dymisji, będzie taniej i sprawniej

chyba, że chodzi o to aby ktoś zarobił

 

Opublikowano
47 minut temu, hubertuss napisał(a):

 

Dzisiaj media pokazały wywiad Trzaskowskiego dla CNN jak on nawija po angielsku. Trzaskowski w debacie zdemoluje Nowogrodzkiego zniszczy go.

Trzaskowski nie wygra za dużo ma negatywnego elektoratu. 

3 dni czytam te pomyje, na początku myślałem że to takie żarty, ale nie. Tylko buta, pycha i arogancja. Nikt normalny się tak nie spuszcza nad tymi złodziejami. 

Opublikowano
20 minut temu, hubertuss napisał(a):

Nowogrodzki będzie musiał się całą kampanię z tym boksować. Prawda fejki pół prawa będzie prostował wyjaśniał przemawiał uciekał przed dziennikarzami i przegra.

taaa żyrandol w 2015 też był taki pewien że nawet w debatach nie raczył brać udziału, bo po co, wygraną przecież miał w kieszeni. Jakie było zdziwienie.....

Opublikowano
14 godzin temu, hubertuss napisał(a):

Jak chcesz reagować na głupotę to weź się za naukę. Bo każdy widzi jaki jesteś.

dziękuje za komplement , jaki mam być taki biedak społeczny jak ty ?  

Opublikowano
1 godzinę temu, Siedzacybyk napisał(a):

ok, po angielsku dobrze by mowil i rozumiał. aczkolwiek jestem jakis taki "zardzewialy" i uwazam ze prezydent powinien mowic w swoim jezyku. spojrzmy, putin, bidet, tramp, prezyden chin, kanclerz niemiec -oni mowia w swoim jezyku. sa przywodcami dumnego narodu, a dumny narod " nie gesi, swoj jezyk maja"! mi sie podoba wersja wokulskiego, mowi po polsku, ale rozumie jak go obgaduja w kazdym jezyku. a na koncu jak go ktos obrazi.....znacie moje zakusy, takie kiemliczowskie😂😎

Nie prawdę piszesz. Jedno to spotkania oficjalne gdzie każdy mówi w swoim języku drugie to tgz rozmowy w kuluarach i prywatne gdzie powstają po prostu przyjaźnie i znajomości to dużo pomaga. Taki Putin bardzo dobrze mówi po niemiecku i nie raz słychać było jak w tym języku rozmawiał z Niemcami np Merkel.   Angielskim też się chyba dobrze posługuje. Amerykańscy politycy wiadomo to świat chce z nimi gadać. Ale my nie mamy co się łudzić, że wymienieni przez ciebie zechcą się za kumplować z naszymi politykami i zaczną mówić po polsku.

Godzinę temu, Wpaw napisał(a):

Trzaskowski nie wygra za dużo ma negatywnego elektoratu. 

3 dni czytam te pomyje, na początku myślałem że to takie żarty, ale nie. Tylko buta, pycha i arogancja. Nikt normalny się tak nie spuszcza nad tymi złodziejami. 

Chyba na tym forum ten elektorat negatywny. Skąd ty się urwałeś?

Godzinę temu, binek napisał(a):

taaa żyrandol w 2015 też był taki pewien że nawet w debatach nie raczył brać udziału, bo po co, wygraną przecież miał w kieszeni. Jakie było zdziwienie.....

Dlatego wyciągnęli z tego wnioski a pis pokłada w tamtej kampanii duże nadzieje. Ale Nowogrodzki to nie Duda a Trzaskowski to nie Komorowski. Wtedy 8 lat rządziło po a teraz 8 lat rządził pis a to obciąża.

5 minut temu, Roman176 napisał(a):

dziękuje za komplement , jaki mam być taki biedak społeczny jak ty ?  

Na początek wypadało by abyś się nauczył jako tako po polsku pisać by miało to sens.

  • Like 1
Opublikowano
Godzinę temu, nie napisał(a):

Kilka dni temu Rada Nadzorcza Spółki podjęła uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zawarcie umowy z wykonawcą A.T. Kearney sp. z o.o., której przedmiotem będzie „usługa wsparcia Zarządu JSW S.A. przy wdrożeniu „Planu Strategicznej Transformacji JSW S.A.” z uwzględnieniem spółek zależnych, opracowanego przy współudziale A.T. Kearney sp. z o.o.”.

Rada Nadzorcza JSW przyjęła Plan Strategicznej Transformacji przygotowany przez zarząd spółki. Dokument zakłada realizację zadań w czterech kluczowych blokach: poprawa efektywności wydobycia, optymalizacja procesów zakupowych, racjonalizacja wydatków inwestycyjnych i optymalizacja funkcji wsparcia.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o kwotę 26 mln złotych.

Właścicielem A.T. Kearney sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie jest A.T. Keraney Holdings Germany GmbH z siedzibą w Düsseldorfie, filia amerykańskiej firmy-matki.

po co peowski zarząd spółki i po co peowski nadzór ministerstwa skoro nic nie potrafą i muszą, za 26mln, wynajmować zewnętrznych specjalistów?

jeśli są peowskimi głąbami to niech podadzą się do dymisji, będzie taniej i sprawniej

chyba, że chodzi o to aby ktoś zarobił

 

dobre masz info niemieckie spółki wyprowadziły z JSW 200mln zł .... 

dlatego jest pogotowie strajkowe strajk warszawie 15 stycznia 

 

wyborca rudego największy tepak to to pis doprowadził firmy 

tym czasem rudy qurwa ma rozmach jak można Niemcom dawać kasę z państwowych spółek ? 

 

PO poselskiej kontroli w JSW S.A. wynika, że spółka nie ma dobrych informacji ..⚒️👎👎
❗️❗️ W kręgu naszych zainteresowań to bulwersująca informacja o wybraniu firmy ds. przeprowadzenia restrukturyzacji w JSW S.A.
👉 W JSW pracują bardzo dobrzy fachowcy 👉 dobrze wynagradzani oraz wg ministra Kropiwnickiego członkowie Zarządu Spólki są bardzo kompetentni.(Z BARDZO WYSOKIMI ZAROBKAMI I LICZACYCH 6-ciu członków zarządu).......a jednak zdecydowano się na wynajęcie firmy, która wg naszych informacji obciąży Spółkę bardzo dużą kwota ❗️❗️

image.png

2 minuty temu, hubertuss napisał(a):

Na początek wypadało by abyś się nauczył jako tako po polsku pisać by miało to sens.

ja jestem hanysem gdy ty strzelałeś z łuku i ciepałeś dzidami to hanysy istniały 200lat 

podobno do dzisiaj tak ci zostało ze jak jedzie auto strzelacie z łuku ? 

@hubertuss masz dzisiaj święto 

  • Haha 1
Opublikowano
19 minut temu, hubertuss napisał(a):

Chyba na tym forum ten elektorat negatywny. Skąd ty się urwałeś?

Z choinki😅 a ty żeś hanys? Pochodzenie z kresów Łuck? Tarnopol? Żytomierz?

Opublikowano

@mirro czy to prawda ze farmy wiatrowe ułatwiają atak na dane terytorium ? zakłócają sygnał chodzi o wykrywanie obcych  obiektów i ostrzegania przed atakiem , zakłócają wywiad radiowy ,utrudniają sygnał z terytorium wroga skracają czas wczesnego ostrzegania ? 

szef wywiadu agencji wojskowej nato dane  

Opublikowano

masz racje hubertus, rozmowy w kuluarach beda odbywaly sie po angielsku,dlatego napisałam ze wole wersje wokulskiego. oficjalnie mowil po polsku,ale po angielsku umial 😃 no ale mielismy elekryka (rosyjski), magistra(rosyjski), kaczka?, ten co lubil zyrandole(rosyjski), duda mnie zaskoczyl, bo doktor prawa a. oo angielsku slabo, no ciekawe jak bokser sie posluguje? skoro piekny rafa mowi perfect, to postawil wysoko poprzeczke. nie wspominam o placzku,bo to kpina🤕

Opublikowano

a sorry do prawda mam już 

Szwedzi wstrzymują budowę farm wiatrowych. W tle duże wątpliwości

The Baltic Sentiel opisuje, że Siły Zbrojne Szwecji przeprowadziły badania, podczas których wykazano, że farmy wiatrowe mogą znacząco zakłócać działanie czujników wykorzystywanych przez wojsko. Wieże i obracające się łopaty turbin wiatrowe m.in. emitują echa radarowe. Dlatego istnieje ryzyko, że będą zakłócać pracę radarów wojskowych i opóźniać wykrywanie nadlatujących pocisków manewrujących, skracając czas ostrzeżenia ze 120 sekund do 60 sekund.

Zezwolenie uzyskała jedna farma wiatrowa na zachodnim wybrzeżu. Dziesięć kolejnych czeka na decyzję rządu. Natomiast szwedzki rząd ze względów obronnych miał odrzucić 13 wniosków o budowę morskich farm wiatrowych.

https://polskienews.pl/business/farmy-wiatrowe-osabiaja-zdolnosci-obronne-nato-a-instalacje-stanowia-zagrozenie-dla-bezpieczenstwa

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/farmy-wiatrowe-poważnym-zagrożeniem-osłabiają-zdolności-obronne-nato/ar-AA1uWfyT

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/farmy-wiatrowe-mocno-ograniczaja-zdolnosci-wykrywania-nato/0v6tf8e

https://zielonagospodarka.pl/szwecja-nie-powstanie-13-farm-wiatrowych-obniza-bezpieczenstwo-panstwa-na-wypadek-rosyjskiego-ataku-18296

Opublikowano

Jak to się stało, że sumienny rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar stał się obrońcą metod rodem z państwa policyjnego? I głównym architektem "demokracji walczącej", którą zapowiada premier Donald Tusk.

Widziałem jego ideologiczną jednostronność, prawa człowieka pojmował jako narzędzie do forsowania nowego stanu prawnego i nowego społeczeństwa z legalną aborcją, związkami jednopłciowymi i liberalnym stosunkiem do przestępców. 
Ale kiedy wystąpił z krytyką policji wywlekającej z domu człowieka podejrzewanego o zbrodnię - w podwójnych kajdanach i w bieliźnie, przyznałem mu rację: każdy człowiek ma prawo do godności. A prawica obwołała go "obrońcą bandyty". 

Nie żałuję swojego ówczesnego stanowiska. Ciekawiła mnie zresztą rozmowa z człowiekiem o tak różnej wrażliwości od mojej, powściągliwym, mówiącym zawsze cichym głosem, trochę jakby przezroczystym, kryjącym się za prawniczymi terminami. Miałem poczucie, że za mało próbujemy rozmawiać ponad ideowymi podziałami. Przypomniałem to sobie dwa dni temu, oglądając w telewizji wPolsce24 wywiad z Grażyną Olszewską, matką księdza Michała Olszewskiego, trzymanego od prawie pół roku w areszcie. Ta bliska płaczu zwykła kobieta z małej miejscowości nie rozumie i ma prawo nie rozumieć brutalnego traktowania jej syna. Tych wszystkich upiornych komedii ze stawianiem skutego kapłana na środku stacji Orlenu, z odmawianiem mu jedzenia i picia. Nawet jeśli za ten początek odpowiadała ABW czy policja, to za traktowanie duchownego jako groźnego przestępcy w areszcie odpowiada prokuratura. Sam fakt przedłużania tego aresztu przy pomocy kruczków prawnych jest nękaniem. Mającym na celu jedno: zmuszenie ks. Olszewskiego do odpowiednich zeznań. 
Adam Bodnar zapewne tej rozmowy nie oglądał. A powinien. Nie zawsze decyzje prokuratury obciążają ministra-prokuratora generalnego bezpośrednio - to oczywiste. Ale ta sprawa była od początku polityczna, komentowana przez premiera Tuska i samego Bodnara, który odrzucał wszelkie zarzuty złego traktowania aresztanta, nim jeszcze cokolwiek wyjaśniono. 
Dziś odpowiada i za to, że "zginęły" nagrania, które mogły podważyć lub potwierdzić skargę księdza. I za kruczek prawny prokuratury, która nie mając żadnego nowego dowodu, zapisała kapłana do "zorganizowanej grupy przestępczej", byle tylko nie wypuszczono go z aresztu. Trudno się oprzeć wrażeniu, że to są metody postępowania rodem z państwa policyjnego. Równocześnie zaś Bodnar pozostaje w teorii zwolennikiem skrócenia aresztów tymczasowych, chce nawet uregulowania tego ustawą. Tyle że robi wyjątek dla akcji politycznych, a że jest ich coraz więcej, do żadnych tego typu regulacji nie dochodzi i pewnie szybko nie dojdzie. Miał współczucie dla podejrzanego o mord na małej dziewczynce. Nie ma dla księdza, który ma nieszczęście być personalnym kluczem do rozgrywki przeciw politykom Suwerennej Polski. 
Podobno na początku świeżo nominowany na ministra Bodnar przedstawiał Tuskowi swoje wątpliwości prawne: w sprawie przejmowania Prokuratury Krajowej z naruszeniem ustawy. Tusk kazał mu wybierać: albo wypełnianie jego politycznej woli, albo odejście. Sumienny prawnik wybrał. W zbyt ciasnej marynarce, co wyśmiewano w sieci, pojawił się w Prokuraturze Krajowej "odpolityczniać ją". Odpolitycznienie polegało i polega nadal na zastępowaniu ludzi bliskich PiS ludźmi wiernymi obecnej koalicji.  A sam Adam Bodnar stał się najwierniejszym consigliere Tuska. Gotowym tłumaczyć każdą jego zapowiedź, zapewne w wielu przypadkach niekonsultowaną z nim zawczasu.
Oto premier oznajmia, że będzie budował "demokrację walczącą", co może się wiązać z wrażeniem naruszania czy działania na pograniczu prawa. Wypowiedź była trochę przypadkowa. Oto wielu prawników najwierniej wspierających tę koalicję, jak Andrzej Zoll, zaczęło kwestionować wycofanie kontrasygnaty Tuska pod decyzją prezydenta o mianowaniu "neosędziego" przewodniczącym zgromadzenia ogólnego sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. Tusk powiedział więc, że jego "demokracja walcząca" może być czasem nierozumiana nawet przez prawnicze autorytety. 
Wierny Bodnar pośpieszył z objaśnianiem. Samego wycofania kontrasygnaty: premier ma prawo, bo przecież "fakt materialny" jeszcze nie zaistniał. W rzeczywistości zaistniał w momencie złożenia przez premiera podpisu, a na pewno w momencie publikacji prezydenckiego aktu w "Monitorze Polskim". Bodnar jako prawnik musi to wiedzieć. Jeszcze trudniej było wytłumaczyć samą "demokrację walczącą". Przecież tacy ludzie jak Bodnar zarzucali PiS-owi działanie na pograniczu prawa. A teraz trzeba bronić tak pokracznego konceptu. Prof. Ryszard Piotrowski mówi: "demokracja walcząca to nie demokracja". I faktycznie, każdy kto zna cokolwiek historię państwa i prawa, wie, że takie pojęcia jak "demokracja ludowa" czy "demokracja socjalistyczna", były w istocie zaprzeczeniem demokracji. Wtedy w imię racji społecznych, klasowych. Tym razem dlatego, że bez naruszania prawa nie da się wyeliminować od razu PiS-owskich instytucji i ludzi prawicy. Polska bez PiS ma być z natury rzeczy demokratyczna i praworządna, choćby po drodze trzeba będzie jeszcze wiele połamać, obejść i pogwałcić.  
W efekcie w jednej z telewizji Adam Bodnar tłumaczy ezopowo: "Tak jak rozumiem pana premiera, to jesteśmy w tym szczególnym momencie kiedy, aby uchronić porządek demokratyczny i przywrócić funkcjonowanie porządku konstytucyjnego, należy wykorzystywać różne dostępne prawnie instrumenty, ale żeby one były skuteczne i mogły zapewnić rzeczywistą realizację potrzeb". Czego nie rozumiecie? Ta "demokracja walcząca", nawet jeśli pojęcie pojawiło się przypadkowo, ma brzemienne konsekwencje. To będzie i ostateczne odmówienie prawomocności obecnemu Trybunałowi Konstytucyjnemu, i czystka w sądach, łącznie z wymaganiem od części "neosędziów" tak zwanego czynnego żalu, co jest pojęciem z prawa karnego stosowanym wobec przestępców. Czasem Bodnar orientuje się, że zaszedł za daleko samymi słowami, że trzeba lepiej maskować intencje. Ów "czynny żal" uznał za sformułowanie nie całkiem zręczne. 
Trudno się jednak oprzeć wrażeniu, że każdy system stosujący twarde metody, walczący brutalnie z przeciwnikami (wciąż mam kłopot z nazwaniem go "policyjnym"), potrzebuje Bodnarów. Ludzi mówiących cicho, bezbarwnych w swojej ekspresji, nigdy się niedenerwujących okularników, metodycznych w obsługiwaniu maszynerii łamania oporu. Obsługiwaniu jej tak, aby NASI wzięli państwo w całości, a TAMCI, "wrogowie wolności", nie dostali już nigdy niczego. 
Bodnar szukał narzędzi rewolucji w instytucjach międzynarodowych. Teraz jednak dostał je od Tuska w postaci łamiącego opór konserwatystów państwa narodowego. Przed drugą wojną światową mawiało się o takich ludziach "liberałowie totalitarni".  Czasem nagina się on pewnie w szczegółowych rozwiązaniach do woli Tuska. Możliwe, że sam używałby innych słów czy metod. A czasem to jemu pozwalają na realizację własnych ideologicznych fantazji. Jestem przekonany, że prokuratorski zespół mający karać żołnierzy i pograniczników za łamanie prawa wobec imigrantów to jego inicjatywa. Tusk chętnie grający rolę obrońcy wschodniej granicy ledwie ją przełknął. Ale coś za coś. Prawa takich imigrantów powinny być jego zdaniem maksymalnie zabezpieczone. Prawa księdza Olszewskiego i jego matki - nie. Największy problem z "totalitarnymi liberałami" zaczyna się wtedy, kiedy czują się zmuszeni krzywdzić ludzi. Są jednak na to gotowi. Będą to robić w sumienny, odrobinę bezbarwny sposób.... 

Piotr Zaremba
https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-cicho-mowiacy-metodyczny-bodnar-idealny-consigliere-tuska,nId,7780395#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

  • Haha 1
  • Confused 1
Opublikowano
7 godzin temu, Wpaw napisał(a):

Z choinki😅 a ty żeś hanys? Pochodzenie z kresów Łuck? Tarnopol? Żytomierz?

Nie trafiłeś z pochodzeniem. Ale to widać wasza cecha nie macie argumentów to się chwytacie wszystkiego.

7 godzin temu, Siedzacybyk napisał(a):

masz racje hubertus, rozmowy w kuluarach beda odbywaly sie po angielsku,dlatego napisałam ze wole wersje wokulskiego. oficjalnie mowil po polsku,ale po angielsku umial 😃 no ale mielismy elekryka (rosyjski), magistra(rosyjski), kaczka?, ten co lubil zyrandole(rosyjski), duda mnie zaskoczyl, bo doktor prawa a. oo angielsku slabo, no ciekawe jak bokser sie posluguje? skoro piekny rafa mowi perfect, to postawil wysoko poprzeczke. nie wspominam o placzku,bo to kpina🤕

Bokser to na razie ma problem z odpowiadaniem dziennikarzom na pytania nawet po polsku. Jedyna jego aktywność to zaplanowane przemowy i pytania w stylu dlaczego jest pan fajnym kandydatem na zamkniętych spotkaniach na które mogą wejść tylko sympatycy pis. Jedyne na co już musi odpowiadać dziennikarzom to ów nieszczęsny raport.

Opublikowano
6 godzin temu, nie napisał(a):


Trudno się jednak oprzeć wrażeniu, że każdy system stosujący twarde metody, walczący brutalnie z przeciwnikami (wciąż mam kłopot z nazwaniem go "policyjnym"), potrzebuje Bodnarów. Ludzi mówiących cicho, bezbarwnych w swojej ekspresji, nigdy się niedenerwujących okularników, metodycznych w obsługiwaniu maszynerii łamania oporu. Obsługiwaniu jej tak, aby NASI wzięli państwo w całości, a TAMCI, "wrogowie wolności", nie dostali już nigdy niczego. 

Jakie państwo, taki Feliks Dzierżyński

Opublikowano
Godzinę temu, hubertuss napisał(a):

Nie trafiłeś z pochodzeniem. Ale to widać wasza cecha nie macie argumentów to się chwytacie wszystkiego.

Wasza cecha? Czyli kogo? 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
    • Przez debrzyna
      Powinniśmy podjąć sie informowania rolników i nie tylko ,kto w poszczególnych województwach organizuje wyjazd na następny protest Brak takiej informacji to mniej ludzi na proteście
      Macie informacje wpisujcie w tym temacie Tylko informacje kto i tp bez zbędnej polityki 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v