Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
3 godziny temu, metrax12 napisał:

Dodatek strobiluryny nic nie da, jaki SDHI chciałbyś dodać? Tydzień temu było lepiej (rośliny były bardziej zielone)? Wygląda na to, że tebukonazol nie za bardzo (wcale) zadziałał. W normalnym roku, przy 1-kolanku spokojnie, każdy co najmniej średni fungicyd sobie lepiej lub gorzej poradzi. Teraz było kilka tygodni (przeplatanych) ciepła więc i patogeny się rozwijają. Spokojnie, nie panikuj, nie ma konieczności dodawania karboksyamidu (jak co niektórzy piszą) do triazolu. Możesz dać 150-180 protioko solo-zwalczy choroby źdźbła jeśli jest taka potrzeba, a jeśli nie i boisz się że ten triazol sobie nie poradzi, daj 80 g revysolu.

Panikuje, bo jeszcze nigdy nie miałem tak porażonej pszenicy. Jak są 4 rozkrzewienia to jedno tylko ma zdrowy nowy liść, a z niektórych wychodzą już młode ale brązowe listki! jakby uschniete. Plonu już chyba nie odbuduje?

Opublikowano
6 minut temu, marcianjargit napisał:

W cholerę ostu było oset skoszony odbija

No tak , jak są chwasty wieloletnie to trochę kłopotliwe takie uprawy , ja zawsze po żniwach randapowałem pola dokładnie żeby chwastów wieloletnich nie było , i od tego trzeba zacząć planować takie uprawy , żeby najpierw mieć czyste pole z chwastów wieloletnich przede wszystkim 

Opublikowano
7 minut temu, magtom36 napisał:

Panikuje, bo jeszcze nigdy nie miałem tak porażonej pszenicy. Jak są 4 rozkrzewienia to jedno tylko ma zdrowy nowy liść, a z niektórych wychodzą już młode ale brązowe listki! jakby uschniete. Plonu już chyba nie odbuduje?

Bo może to nie jest sama septorioza. Porównaj sobie sobie 2 zdjęcie Fugeo. Czy są jakieś podobieństwa? Przejaśnienia do zółtego od czubka liścia. Ale to że wyrasta ze środka uschnięty liść to na pewno nie od septoriozy. U mnie tak wyglądają rośliny np. jak nawóz (azot) na wiosnę nie doleci. Ale to nie jest zapewne jedyny czynnik. Dawałeś coś z mikro, magnez, mangan, miedż, cynk, molibden? O azot pytać nie będę.

Opublikowano
24 minuty temu, metrax12 napisał:

Bo może to nie jest sama septorioza. Porównaj sobie sobie 2 zdjęcie Fugeo. Czy są jakieś podobieństwa? Przejaśnienia do zółtego od czubka liścia. Ale to że wyrasta ze środka uschnięty liść to na pewno nie od septoriozy. U mnie tak wyglądają rośliny np. jak nawóz (azot) na wiosnę nie doleci. Ale to nie jest zapewne jedyny czynnik. Dawałeś coś z mikro, magnez, mangan, miedż, cynk, molibden? O azot pytać nie będę.

Miedz i coś takiego

Screenshot_20240402_203647_Chrome.jpg

Opublikowano

Ziarna nie utopiłeś podczas siewu?

Jak głęboko zasiana to też się krzewić nie będzie

Opublikowano (edytowane)

Niby nie było gleboko siane,  spróbuję to przejechać brona lekka grudziądzką, na jesieni było pryskane, najwyżej poprawka pójdzie, tylko na tej działce mam zawsze problem ze słabym krzewieniem

Edytowane przez kaseton
Opublikowano
16 godzin temu, magtom36 napisał:
23 godziny temu, odrion napisał:

Tebu i prochloraz coś tam działają interwencyjnie na septoriozę. Czekać I obserwować. Jak dalej się będzie rozwijać to wtedy trzeba będzie dać przyspieszone t2 na podflagowy priotio + sdhi. 

Odbije się to na plonie? Czy teraz wspomagać pszenice jakimiś mikro?

Nie ma potrzeby wspomagać mikro. Teraz należy zwalczyć grzyba i przypilnować liść podflagowy i flagowy. 

Opublikowano
6 godzin temu, metrax12 napisał:
9 godzin temu, magtom36 napisał:

Już wiem że to septorioza, kto miał z nią do czynienia co najlepiej pomaga???

 Zamierzam dać protio nie wiem czy 125 czy 150 i do tego coś dodać??? Strobuline czy sdhi czy jakiś adiuwant?

Żeby zaczynać tą septoriozę!!!! Jakich strat mogę się spodziewac?, może ktoś miał w innych latach septoriozę i zatrzymał ją na etapie pierwszego kolanka.

Dodatek strobiluryny nic nie da, jaki SDHI chciałbyś dodać? Tydzień temu było lepiej (rośliny były bardziej zielone)? Wygląda na to, że tebukonazol nie za bardzo (wcale) zadziałał. W normalnym roku, przy 1-kolanku spokojnie, każdy co najmniej średni fungicyd sobie lepiej lub gorzej poradzi. Teraz było kilka tygodni (przeplatanych) ciepła więc i patogeny się rozwijają. Spokojnie, nie panikuj, nie ma konieczności dodawania karboksyamidu (jak co niektórzy piszą) do triazolu. Możesz dać 150-180 protioko solo-zwalczy choroby źdźbła jeśli jest taka potrzeba, a jeśli nie i boisz się że ten triazol sobie nie poradzi, daj 80 g revysolu.

Jak najbardziej. Priotio solo w takiej dawce da sobie radę. Jak ktoś chce to zamiast revysolu może dodać boskalid do priotio. Działa na podstawę, wspomoże interwencyjnie priotio na septoriozę i jeszcze doda lepsze zabezpieczenie niż priotio, żeby spokojnie dojechać do t2. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v