Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
wojtek424517 napisał:

2 godziny temu, Siedzacybyk napisał:

tronem to zabójca rzepaku !!!

??

triben (tribenuron) z aplikacji pisze, ciągle mi zmienia wyrazy, jak nie zauwaze to takie" kwiatki " wychodzą. moja nieuwaga, niestety.

Opublikowano
5 godzin temu, Siedzacybyk napisał:

ja na t1 z unixem w zeszłym roku dawałem tebu, w tym z prochlorazem też będzie tebu. podobno protiokonazol słabo działa systemowo, a lepiej wgłębnie, tak jak prochloraz. może by się na ten temat wypowiedział chemik rolnictwa

Tutaj mowia coś innego (ostatni farmer), tzn ze prioto ma inne działanie niż prochloraz

 

20230219_201329.jpg

Opublikowano

W jakim terminie wysialibyście mocznik który miałby zacząć działać jako N2? Mocznik bez inhibitora, a docelowo bliżej strzelania w źdźbło rozsiałbym jeszcze saletrę amonową

  • Root Admin
Opublikowano

u nas strzelanie w źdźbło to właśnie n2, zwykle jest to początek kwietnia, więc gdybym miał dać mocznik na n2 to zrobiłbym to 20 marca

  • Like 1
Opublikowano
17 godzin temu, Siedzacybyk napisał:

ja na t1 z unixem w zeszłym roku dawałem tebu, w tym z prochlorazem też będzie tebu. podobno protiokonazol słabo działa systemowo, a lepiej wgłębnie, tak jak prochloraz. może by się na ten temat wypowiedział chemik rolnictwa?!

Jakie dawki prochlorazu + tebu planujesz ?
Dorzucasz coś jeszcze ?

Opublikowano (edytowane)

W  zeszłym roku : 0,6 unix+0,8 tebu + 0.17 kendo ( jakis zamiennik ). obecnie bedzie 1 li prochloraz + 0,8 tebu. + 0,17 kendo ( zamiennik ). Ten ostatni to jak mi wyjdzie z ilosci w opakowaniu / obszar opryskiwany, ale ma sie zmiescic miedzy 0,15 -0,20 li/ha. Taka mieszanina dość fajnie się sprawdza, nie jest super droga, a co najważniejsze mniej wrażliwa na temp.. W mieszaninach z protiokonazolem to on jest fundamentem, a czasem w polowie kwietnia poterafi być bardzo zimno, dlatego na t1 sobie go odpuściłem. Za kendo pewnie mogłaby iść fenpropidyna, ale jakoś się przyzwyczaiłem. Natomiast za unix pójdzie prochloraz, bo mam na magazynie. Potem bedzie powrót do unixa.

Edytowane przez Siedzacybyk
  • Like 1
Opublikowano

Może u Niego nie było takich warunków... Pomyślałeś o tym ? 🤔

Opublikowano
SawekBraczyk napisał:

Był mroz tydzień temu , czemu nie siałes ? Fajnie zamarznięta gleba była i troszeczkę śniegu u mnie . 

zal wspominac, warunki były idealne -8 o 6 rano a ja z żoną w łóżku i.... oboje gorączka 39 *C

Opublikowano
52 minuty temu, Piffpaff napisał:

zal wspominac, warunki były idealne -8 o 6 rano a ja z żoną w łóżku i.... oboje gorączka 39 *C

Ja po wysianiu siarczanu magnezu , w tem sam dzień popołudniu i wieczorem myślałem że umrę . Tak mnie rozłożyło ze ciężko to opisać bo w pewnym momencie to straciłem czucie w nogach i rękach . Teraz już zdrowy ale było ciężko . 

Opublikowano

miałem podobne obiawy, wieczorem wszystkie kosci mnie bolały aż nie mogłem znaleźć sobie miejsca następnego dnia taki katar że siedziałem nad miska i ciekło ciurkiem a następnego już gorączka 39 i idealne warunki poszło piz.. a dziś kolejny deszczowy dzień, na polu mokro że buty zostają. Czekamy...

Opublikowano
4 minuty temu, Piffpaff napisał:

miałem podobne obiawy, wieczorem wszystkie kosci mnie bolały aż nie mogłem znaleźć sobie miejsca następnego dnia taki katar że siedziałem nad miska i ciekło ciurkiem a następnego już gorączka 39 i idealne warunki poszło piz.. a dziś kolejny deszczowy dzień, na polu mokro że buty zostają. Czekamy...

Może w następnym tygodniu będą jakieś przymrozki to pójdzie jechać . Ty byś w tedy i kizeryt i azot posiał bez problemu . U mnie Azot czeka ale na spokojnie . 

Opublikowano (edytowane)

A jak myslicie siarczan magnezu przy okazji moge odrazu na orke zimowa rzucic pod owies bez mieszania? Bo nie chce przepalac paliwa na 2 uprawy a i na zamarzniętym chce rozsiac a siew owsa gdzies pewnie za miesiąc? I czy odrazu wapno sypkie noge rzucic czy gryzie sie z mgso?

Edytowane przez Michal014d
Opublikowano (edytowane)

A ja dalej się nie dowiedziałem dlaczego siarka z kiezerytu musi iść kilka tygodni przed azotem a siarka z Saletrosanu siana razem z azotem już jest dobrą praktyką. 

Edytowane przez tobago
Opublikowano
2 godziny temu, jahooo napisał:

 

 

Nadgorliwość mówią gorsza od faszyzmu

331965496_3270008013309530_4891052621251781755_n.jpg

Lepiej wcale nie dać siarki jak ryc koleiny i potem męczyć się przez nie, ale to przychodzi z czasem 😉

1 godzinę temu, tobago napisał:

A ja dalej się nie dowiedziałem dlaczego siarka z kiezerytu musi iść kilka tygodni przed azotem a siarka z Saletrosanu siana razem z azotem już jest dobrą praktyką. 

Nie jest dobra, ale za jednym przyjazdem uzupełnia się siatkę i azot. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v