Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zostala mi do opryskania pszenica po kukurydzy. Siana bezorkowo wiec troche tych resztek na wierzchu jest dlatego zastanawiam ske jak do tego podejsc? Doglebowo przy tylu resztach to to raczej nie podziala w pelni. Pszenica ma 2 liscie. Jeszcze nie w pelni wykształcony drugi. Poczekac jeszcze kilka dni i dopiero opryskac? Aby bardziej zadzialac nalistnie? Mam flufenacet i diflufenikan (srodek bat600sc)

 

Kurde wczesniej pszenice po kukurydzy sialem koniec pazdziernika albo poczatek listopada i nie bylo takich dylematow bo pryskalem je na wiosne a teraz pszenics po kukurydzy zasiana w terminie...😂

Edytowane przez kamil800
Opublikowano

Panowie część pszenicy opryskana część w fazie szpilki jeszcze,ten tydzień cieplejszy później juz spadek temperatury mogę jechać 0.35 expert met 0.2 dff, 0,15 tribe?

Opublikowano
3 godziny temu, farmerss34 napisał(a):

ja też chcę tym samym jechać , tylko u mnie  jest 1-2 liście i nie ma zielska . coś ma pokropić i chyba poczekam. w przyszłym tyg.  ma być u mnie powyżej +- 12 stopni

Jak wyjdzie zielsko to już jego nie weźmie. 

Opublikowano
W dniu 26.10.2024 o 20:48, rocco0987 napisał(a):

jeszcze 3 ha i koniec, ale jeszcze nie zaorane... u was też w tym roku pszenice tak słabo rosną? zasiane płytko, wilgoć jest, temperatury wysokie a pszenice stoją w fazie 2 -3 liści.

Widocznie nie są te temp. takie wysokie. Ważna jest suma temp. a nie temp. max. w ciągu kilku godzin. 

W dniu 27.10.2024 o 10:51, mysza103 napisał(a):

Ja wczoraj zasiałem u siebie ostatni kawałek i tego już nie będę niczym pryskał , a i zresztą wiosną tylko pójdzie na 2 liścienne , bo przy takim opóznionym siewie miotły nie ma prawa być 

4 lata temu siałem dokładnie miesiąc później (26 listopada) i jeszcze miotła sporadycznie się pokazała. Pryskane jedynie tribenuronem wiosną ze względu na samosiewy rapsu.

Opublikowano
2 godziny temu, Tomek90 napisał(a):

Jak wyjdzie zielsko to już jego nie weźmie. 

to liczysz na to ,że przez tydzień zielsko przerośnie  zboże , jak na dziś praktycznie go nie ma ,środki są dolistne 

Opublikowano
W dniu 27.10.2024 o 14:18, mumek napisał(a):

Czy Cyperkill można stosować na mszyce w pszenicy co ma dopiero jeden liść 

 

Nie można. Żaden dostępny preparat zaw. cypermetrynę nie posiada rejestracji do stosowania jesiennego.

6 godzin temu, farmerss34 napisał(a):

ja też chcę tym samym jechać , tylko u mnie  jest 1-2 liście i nie ma zielska . coś ma pokropić i chyba poczekam. w przyszłym tyg.  ma być u mnie powyżej +- 12 stopni

Jak masz zamiar sugerować się pseudo prognozami na ponad tydzień naprzód, to możesz się Pan niemile zaskoczyć 😎

Opublikowano
Teraz, SawekBraczyk napisał(a):

Jak większość tu widziałem dodawała cypermetryne mimo iż nie ma rejestracji 

Padło pytanie, więc udzieliłem prawidłowej odpowiedzi 😁

Opublikowano (edytowane)
31 minut temu, SawekBraczyk napisał(a):

Jak większość tu widziałem dodawała cypermetryne mimo iż nie ma rejestracji 

,,,,

Edytowane przez Nowy81
Opublikowano
Godzinę temu, boogie7 napisał(a):

Nie można. Żaden dostępny preparat zaw. cypermetrynę nie posiada rejestracji do stosowania jesiennego.

Gościu się nie pyta czy cyperkill posiada rejestrację na mszyce , tylko czy mógłby ją zastosować,  i odpowiedź powinna być że mszyca padnie po każdym oprysku owadobójczym byle by zabieg nie był wpisany w zeszyt 

  • Like 1
Opublikowano
27 minut temu, mysza103 napisał(a):

Gościu się nie pyta czy cyperkill posiada rejestrację na mszyce , tylko czy mógłby ją zastosować,  i odpowiedź powinna być że mszyca padnie po każdym oprysku owadobójczym byle by zabieg nie był wpisany w zeszyt 

A dlaczego nie wpisany? 

Opublikowano

To ctu plus dff.

Robiłem w późnych siewach bezpośrednio po siewie I było czysto

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v