Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
19 minut temu, SawekBraczyk napisał:

U mnie już 30l i dalej leje , wczoraj 10l . Tragedia . 

U mnie od rana już 35l. W zeszłym roku ledwo zacząłem pszenicę, to wlało 50 l. z burzy. Za dwa dni 15, dwa dni przerwy i kolejne 30. Jakoś tragedii żadnej nie było...

Opublikowano

Zachodnia wielkopolska 80 litrów od wczoraj 12.00 i dalej pada. Niby mały kraj, a u nas taki deszcz i 14 stopni, a inni się zastanawiają czy przy 32 stopniach im wyschnie zboże. Pamiętajcie o tym jak będziecie tutaj dyskutować o czymś zależnym od klimatu

  • Like 1
Opublikowano
Piffpaff napisał:

U mnie wczoraj 17l a dziś już oombajny ruszyły bo wiatr silny i 30* ale mi się nie uda bo kombajnista dziś kosi u siebie więc czekamy a tydzień standardowo w kratke

aktualizacja, już spadł deszcz, szybka wietrzna burza i kombajnista może wykosil 0.5ha, zawsze cis do przodu

Opublikowano
panczo1922 napisał:

Mam to samo tylko że żyto... 😢😢

Dramat 

Ale nic na to nie poradzisz i trzeba zaakceptować ten stan rzeczy i już. 

Szkoda bo wyglądała naprawdę ładnie :/ Niby tylko kilka ha a nie ma jak zebrać. Zobaczymy co z tego będzie

Opublikowano
53 minuty temu, krzysiek1614 napisał:

DZA do teraz 48 l i pada dalej 

A tak wygląda jeden kawałek u mnie.  Będzie coś z tego czy zrośnie?

20230806_161816.jpg

Jak jeszcze będzie stało z tydzień na polu to porośnie na 100% , bo jak powalone i kłosy dotykają ziemi , to to wcale nie schnie tylko bez przerwy jest mokre , nawet jak by się zrobiły ze 2 dni bez deszczu i stojące pszenice będą się nadawały do koszenia , to ta i tak cały czas będzie mokra , po powalone nie ma przewiewu żeby schło , Nie wiem od kiedy u ciebie są deszcze , ale jeśli już jakiś czas się tak utrzymuje , to podejrzewam że jak by ją rozchylić to już tam są kiełki , zależy też oczywiście od odmiany , bo jedne porastają szybciej , a inne trochę dłużej muszą mieć takie warunki żeby porosła

Opublikowano
mysza103 napisał:

53 minuty temu, krzysiek1614 napisał:

DZA do teraz 48 l i pada dalej 

A tak wygląda jeden kawałek u mnie.  Będzie coś z tego czy zrośnie?

Jak jeszcze będzie stało z tydzień na polu to porośnie na 100% , bo jak powalone i kłosy dotykają ziemi , to to wcale nie schnie tylko bez przerwy jest mokre , nawet jak by się zrobiły ze 2 dni bez deszczu i stojące pszenice będą się nadawały do koszenia , to ta i tak cały czas będzie mokra , po powalone nie ma przewiewu żeby schło , Nie wiem od kiedy u ciebie są deszcze , ale jeśli już jakiś czas się tak utrzymuje , to podejrzewam że jak by ją rozchylić to już tam są kiełki , zależy też oczywiście od odmiany , bo jedne porastają szybciej , a inne trochę dłużej muszą mieć takie warunki żeby porosła

Ogólnie to placami leżała a po tym deszczu od wczoraj tak ją wywałowało. Jeszcze jutro zapowiadają opady od 2 do 5 l a później niby pogoda ale kto to wie. Nic nie zrobię. Trzeba czekać a co będzie to na to już wpływu nie mamy.

Opublikowano

mam 2 hektary takiej co leży od dawna, nawet tam nie jade bo na dzisiaj to już napewno jest tam zielona łąka . Na szczęście wyciągnąłem nauke jak 2 lata temu mialem wszystko powalone a też były mokre żniwa, w tym roku prawie wszystko odmiany oporne wyleganiu i klepe się po pleckach za dobre decyzje.

Opublikowano (edytowane)

Ja 29 . Ale był juz rok co do września młuciłem . Swoją pszenice to kosiłem chyba jak dobrze pamietam koło 20 sierpnia , Bamberka w tedy posiana miałem . I jeszcze jeden rok był bardzo mokry w którym to strasznie pszenżyto mi porosło i problem miałem ze sprzedażą jego . 

Edytowane przez SawekBraczyk
Opublikowano
12 godzin temu, krzysiek1614 napisał:

Ogólnie to placami leżała a po tym deszczu od wczoraj tak ją wywałowało. Jeszcze jutro zapowiadają opady od 2 do 5 l a później niby pogoda ale kto to wie. Nic nie zrobię. Trzeba czekać a co będzie to na to już wpływu nie mamy.

3 lata temu miałem tak findusa. Zebrany dopiero koło 20 sierpnia. Ogólnie wtedy udało się w większości zebrać i nie rosło zbytnio 

Opublikowano
7 godzin temu, GABBER85 napisał:

pamięta ktoś takie żniwa mokre ? prognozy  zapowiadają w kratke czyli deszcze

U nas w 2017 było tak mokro, pszenicę jarą kosiłem 14 września, ale wtedy był ostatni rok w którym nie miałem własnego kombajnu. 

  • Like 1
Opublikowano

U nas 2021, 2014, 2010 dalej nie pamiętam choć wtedy było troche inaczej bo mimo że było mokro to były krótkie luki pogodowe że choć po trochu ubywało co pare dni. W tym roku bez suszarni ani rusz bo deszcz jest codziennie.

Opublikowano

Dwa lata temu jechałem gdzieś przez Małopolskę to 30% pszenic jeszcze stało w polu a był już początek września. Młode pokolenie takich żniw nie pamięta, ale były czasy, że żniwa w okolicach 15 sierpnia to była norma, chociaż często wynikało to z małej ilości kombajnów niż złej pogody. A dodać trzeba jeszcze, że żniwa zaczynały się wcześniej, nie było RSM-u, 3 zabiegów grzybowych itd. Pszenice były gotowe 15 lipca a rzepaki szły zaraz po jęczmieniach ozimych. Mimo to żniwa przeciągały się do połowy sierpnia.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v