Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
4 godziny temu, 6MaaJsTeR9 napisał:

Nie jestem za dopłatami ale może ktoś mi wyjaśni czemu ma być tylko dopłata do kukurydzy skoro dochody są podobne przy zbożach . Z ha pszenżyta zbiera się około 7t z ha kukurydzy koło 14 t z ha . Pszenżyto 7t x700zł= 4900zł      kukurydza 14t x350zł =4900zł . Wniosek z tego taki że oszukana wieś to sami kukurydziaże ? . Jeśli się mylę to niech mnie poprawi

To siej kuku , jak Ci nie pasuje

  • 0
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, tommy66692 napisał:

Ale co te spółdzielnie zmienią?

To zmieniają że kilku założy spółdzielnie i jeden drugiego będzie chciał rąbać na kasę 🤣

3 minuty temu, miwigos napisał:

To siej kuku , jak Ci nie pasuje

Mi też nie pasuje opłacalność wszystkich zbóż spadła drastycznie a wyjątek dopłaty tylko do kukurydzy dawać to każdemu po równo 😁

Edytowane przez Alpacino
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
21 minut temu, jahooo napisał:

Wypowiedź Grynia to nie prawda objawiona, tylko jego chciejstwo. Jego ekspansja się zatrzymała, bo małe gospodarstwa się konsolidują, a dużym obcięto dotacje. Ci mali w okolicy coraz bardziej go podgryzają, kłania się też ekologia w rolnictwie itp. W dobie kryzysu koncerny chemiczne nie są już tak zainteresowane upustami dla dużych gospodarstw, bo tym małym sprzedają z większa marzą i są one lepszymi płatnikami, bo zazwyczaj płacą od ręki.

pieprzysz głupoty taki handlowiec jak zajedzie do Gryna to tydzień czasu może u niego siedzieć 

a u małorolnych to musi żebrać u każdego po trochu i tłumaczyć każdemu po kolei a potem mln telefonów co z czym mieszać i kiedy stosować

 

5 minut temu, Alpacino napisał:

To zmieniają że kilku założy spółdzielnie i jeden drugiego będzie chciał rąbać na kasę 🤣

twoje myślenie jest typowe dla tych debili z sejmu jeszcze głupio mordę cieszysz

takie mamy społeczeństwo

  • 0
Opublikowano
Przed chwilą, pawelek98 napisał:

pieprzysz głupoty taki handlowiec jak zajedzie do Gryna to tydzień czasu może u niego siedzieć 

a u małorolnych to musi żebrać u każdego po trochu i tłumaczyć każdemu po kolei a potem mln telefonów co z czym mieszać i kiedy stosować

 

Co ty w ogóle piszesz to mi się śmiać chce ile masz hektarów że się uważasz za takiego wielkiego Bauera ?  A co do większych to współpracują z kilkoma przedstawicielami i biorą gdzie taniej jak każdy 🤣 tydzień czasu siedzieć ciekawe po co chyba słuchać opowieści ?

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, Alpacino napisał:

Co ty w ogóle piszesz to mi się śmiać chce ile masz hektarów że się uważasz za takiego wielkiego Bauera ?  A co do większych to współpracują z kilkoma przedstawicielami i biorą gdzie taniej jak każdy 🤣 tydzień czasu siedzieć ciekawe po co chyba słuchać opowieści ?

Buty może wielmoznemu panu grynowi czyści 🤭

  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, pawelek98 napisał:

pieprzysz głupoty taki handlowiec jak zajedzie do Gryna to tydzień czasu może u niego siedzieć 

a u małorolnych to musi żebrać u każdego po trochu i tłumaczyć każdemu po kolei a potem mln telefonów co z czym mieszać i kiedy stosować

 

twoje myślenie jest typowe dla tych debili z sejmu jeszcze głupio mordę cieszysz

takie mamy społeczeństwo

Siedzieć to może i z miesiąc, tylko taki handlowiec jak już w zeszłym roku nabił plan jego zakupami to w tym roku może być w czarnej d*pie jak Wiesio się obrazi , bo cyfrę ma wyjebaną w kosmos przez jego zakupy. 
 

  • 0
Opublikowano

Lepiej sprzedać auto u jednego i zarobić 1000 zł , niż szukać pięciu i zarobić 1500

  • 0
Opublikowano

Większość widzę że nie ma własnego zdania bo nasłucha się jakiś youtuberów czy innych ekspertów i wbija sobie to do głowy co mówią 😁 twierdząc jeszcze uparcie że mają rację 

  • 0
Opublikowano
6 minut temu, pawelek98 napisał:

pieprzysz głupoty taki handlowiec jak zajedzie do Gryna to tydzień czasu może u niego siedzieć 

a u małorolnych to musi żebrać u każdego po trochu i tłumaczyć każdemu po kolei a potem mln telefonów co z czym mieszać i kiedy stosować

 

Nie rób z małorolnych idiotów.

 

14 minut temu, miwigos napisał:

To siej kuku , jak Ci nie pasuje

Albo dopłaty do wszystkiego albo do niczego. Opłacalność jest niska nie tylko na kukurydzy.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

tydzień czasu użyłem to w przenośni , z takimi to nie raz na telefon

nie uważam się za bauera bo dziś 250 ha to jest nic , mam sąsiadów co mają 400-1500 ha i każdy gospodarzy po swojemu, problemy mają te małe, ale i te duże chociaż całkiem inne

załużmy ten co ma 1500 ha potrzebuje ok 1000 ton nawozu, może tira  czy 2 chemii z odżywkami, z 200 ton materiału siewnego

to kim ty w porównaniu do niego jesteś , komu lepszą cenę zaoferują?

on k...a jak traktor kupuje nawet taki sam jak ty to i tak kilka procent taniej

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
1 minutę temu, miwigos napisał:

Lepiej sprzedać auto u jednego i zarobić 1000 zł , niż szukać pięciu i zarobić 1500

Dlatego przy aucie masz taniej a w detalu drożej to rekompensuje tą różnice bo sprzedasz dla 3 małych auto trochę więcej pracy ale lepszą kasa bo nie zarobisz na aucie 1000zl lecz 2000zł 😁

  • 0
Opublikowano

Pamiętacie jak Tusk w kampanii był u p. Wiesia i był mocno zatroskany ceną pszenicy i ogólnie sytuacją na wsi. No ale co zrobić, rolnicy to nie elektorat PO.

  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, pawelek98 napisał:

tydzień czasu użyłem to w przenośni , z takimi to nie raz na telefon

nie uważam się za bauera bo dziś 250 ha to jest nic , mam sąsiadów co mają 400-1500 ha i każdy gospodarzy po swojemu, problemy mają te małe, ale i te duże chociaż całkiem inne

załużmy ten co ma 1500 ha potrzebuje ok 1000 ton nawozu, może tira  czy 2 chemii z odżywkami, z 200 ton materiału siewnego

to kim ty w porównaniu do niego jesteś , komu lepszą cenę zaoferują?

on k...a jak traktor kupuje nawet taki sam jak ty to i tak kilka procent taniej

No właśnie ciebie też denerwują mniejsze gospodarstwa a mnie nie każdy od czegoś zaczynał twój ojciec pewnie też czy dziadek jeśli gospodarstwo ma dłuższą historię.  A ty byś pewnie chciał żeby oddali ci w dzierżawę i przyszli do ciebie robić i na ciebie 😁 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
4 minuty temu, miwigos napisał:

Lepiej sprzedać auto u jednego i zarobić 1000 zł , niż szukać pięciu i zarobić 1500

dokładnie 

hoduję bydło mam fajne byki na rozpłodniki z inseminacji , bezrożne itd

postanowiłem wystawić byki na hodowlę na sprzedaż tak 1zł drożej za kg  niż na  rzeźni

kilku przyjechało to myślałem że ich za......e, panie a może mniejszego , a może taniej  a może  bez jajec

dlatego wolę trochę taniej ale ze spokojem sprzedać auto załadować to sam coś więcej utarguję i  tego pier.....nia słuchać nie muszę

1 minutę temu, Alpacino napisał:

No właśnie ciebie też denerwują mniejsze gospodarstwa a mnie nie każdy od czegoś zaczynał twój ojciec pewnie też czy dziadek jeśli gospodarstwo ma dłuższą historię.  A ty byś pewnie chciał żeby oddali ci w dzierżawę i przyszli do ciebie robić i na ciebie 😁 

mnie denerwują mniejsze a niby czemu

twoja ziemia uprawiaj, masz do tego pełne prawo, i uważam że są małe gospodarstwa które sobie świetnie radzą i przetrwają, i mają pomysł na biznes

w okolicy kilka takich jest i jest ok

 

  • 0
Opublikowano
4 minuty temu, mirro napisał:

A w jakiż sposób to czynią?

Sąsiad ożeni się z sąsiadką i jest konsolidacja. Pod warunkiem, że nie mają rodzeństwa bo w przeciwnym razie zanim pospłacają wszystkich to siwe włosy na głowie się zrobią.

A na poważnie, to zależy co to dla kogo oznacza "małe gospodarstwo". Dla mnie małe to jest takie 30-50ha. Wszystko co poniżej to jest plankton, do wchłonięcia przez większych na przestrzeni kolejnych 20 lat. I nie piszę tego złośliwie.

  • Sad 1
  • 0
Opublikowano
1 minutę temu, oregano napisał:

Sąsiad ożeni się z sąsiadką i jest konsolidacja.

Ooooo takie cuś to rozumiem. Wszystko zgodnie z zasadą - czego nie wyżenisz, tego się nie dorobisz.:lol:

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
1 minutę temu, oregano napisał:

Sąsiad ożeni się z sąsiadką i jest konsolidacja. Pod warunkiem, że nie mają rodzeństwa bo w przeciwnym razie zanim pospłacają wszystkich to siwe włosy na głowie się zrobią.

A na poważnie, to zależy co to dla kogo oznacza "małe gospodarstwo". Dla mnie małe to jest takie 30-50ha. Wszystko co poniżej to jest plankton, do wchłonięcia przez większych na przestrzeni kolejnych 20 lat. I nie piszę tego złośliwie.

Niekoniecznie dopóki są dopłaty nikt nie sprzeda i nikt go nie wchłonie. 

  • 0
Opublikowano
6 minut temu, pawelek98 napisał:

tydzień czasu użyłem to w przenośni , z takimi to nie raz na telefon

nie uważam się za bauera bo dziś 250 ha to jest nic , mam sąsiadów co mają 400-1500 ha i każdy gospodarzy po swojemu, problemy mają te małe, ale i te duże chociaż całkiem inne

załużmy ten co ma 1500 ha potrzebuje ok 1000 ton nawozu, może tira  czy 2 chemii z odżywkami, z 200 ton materiału siewnego

to kim ty w porównaniu do niego jesteś , komu lepszą cenę zaoferują?

on k...a jak traktor kupuje nawet taki sam jak ty to i tak kilka procent taniej

No kim jest? Takim samym człowiekiem i rolnikiem, tylko produkującym mniejsze ilości. Jak słyszę teksty typu ,,kim ty jesteś na tle tego czy tamtego to...🤮" uważasz się za kogoś lepszego od rolnika co ma 25ha? Do tej pory miejsce było dla nas wszystkich przez tyle lat, najwyższy czas zacząć się szanować ludzie .

  • Like 3
  • 0
Opublikowano

ludzie są i małe

jak myślicie jaki dochód da 3ha borówki

albo jak ktoś po 500 jajek dziennie sprzedaje od kur z wybiegów

albo mięso owcze itd

ale ze zboża dziś to do 50 ha znikną w ciągu 10 lat i nawet może nie  dlatego że się nie opłaca ale szans rozwoju nie będzie przy tych cenach maszyn i ziemi i wymogach

co innego z produkcją zwierzęcą

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
Przed chwilą, GRZES1545 napisał:

No kim jest? Takim samym człowiekiem i rolnikiem, tylko produkującym mniejsze ilości. Jak słyszę teksty typu ,,kim ty jesteś na tle tego czy tamtego to...🤮" uważasz się za kogoś lepszego od rolnika co ma 25ha? Do tej pory miejsce było dla nas wszystkich przez tyle lat, najwyższy czas zacząć się szanować ludzie .

Nie ma szacunku jeden do drugiego i to widać właśnie nawet na tym forum. 😁

  • Like 3
  • Sad 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v