Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
55 minut temu, Buszmen11 napisał:

Jakieś inne te plany niż z aplikacji Kiedrowskiego?

Chodzi mi o zakres dat. 

W tym pod ekoschemat plan nawozowy będzie trzeba wykonywać od początku roku do końca roku, a nie tak jak obecnie w planach nawozowych wg roku gospodarczego.. Więc to będą dwa różne plany. 

Najgorsze, że obrót stada trzeba już teraz  na piechotę zasuwać 🤦‍♀️ Może ARiMR coś pomyśli w tym temacie.. 

Opublikowano
1 godzinę temu, livebird napisał:

Od kiedy wnioski na dopłaty bezpośrednie i jak np po rozpoczeciu naboru zloze wniosek o nadanie numeru gospodarstwa i siedziby stada to bezproblemu moge jeszcze w tym naborze składac wniosek o dopłaty? 

Ogólnie nadanie numeru gospodarstwa trwa 14dni, dopiero jak ci nadają numeru gospodarstwa idziesz żeby Ci nadali numer siedziby i też trwa 14 dni

Nr gospodarstwa to bez problemu zdążysz, gorzej z siedzibą bo będzie zapier*ol z wnioskami to mogą nie zdążyć wyrobić 

A co chcesz dzielić gospodarstwo? W tym roku chyba niema się co spieszyć bo ugorowanie można normalnie zebrać dopiero na przyszły rok trzeba kombinować 

Opublikowano
2 godziny temu, mysza103 napisał:

Ale wsiewki to czasami nie muszą być ze strączkowych drobnonasiennych ,?

Jest mowa o bobowatych drobnonasiennych ale gatunków nie znalazłem.

Jeszcze wiele niewiadomych jest, a tu za pasem wiosenne zasiewy i czasu co raz mniej na planowanie.

Opublikowano (edytowane)

Pod plan nawozowy konkretne próbki muszą być ponumerowane nr działek ewidencyjnych? Czy może być 1,2,3,4... I potem samemu opisane która to działka?

Analiza podstawowa wystarczy P K Mg i pH?

Edytowane przez kat
Opublikowano
50 minut temu, Ceres2 napisał:

CYTAT😁

,, Dopuszczone będą  beczkowozy które posiadają rury które są wleczone za takim beczkowozem i nawóz płynny jest rozlewany na pole.,, 

Można użyć maszyny, urządzenia, samochodu - wybierz opcję. 

Dobże. A jak to będzie weryfikowane, bo nie mam aż tyle gnojowicy a chciałbym jak najwięcej użytków oblecieć przy minimalnej dawce, ewentualnie z wodá rozpuścić albo udać że rozlałem i zdjęcia beczkowozu zrobić, bo w polu i tak tego nie będzie widać, nie? 

Opublikowano
53 minuty temu, Ceres2 napisał:

Chodzi mi o zakres dat. 

W tym pod ekoschemat plan nawozowy będzie trzeba wykonywać od początku roku do końca roku, a nie tak jak obecnie w planach nawozowych wg roku gospodarczego.. Więc to będą dwa różne plany. 

Najgorsze, że obrót stada trzeba już teraz  na piechotę zasuwać 🤦‍♀️ Może ARiMR coś pomyśli w tym temacie..

Przecież to jest ten sam plan. Czyli dajmy na to jak plan robię pod restrukturyzację i potem pod ekościemę jeszcze raz to samo tylko strona tytułowa inna? Kabaret

Opublikowano
4 godziny temu, GRZES1545 napisał:

Tosz to nie chwast🙆‍♂️  zamysł jest niezły wyka wiąże azot, tak samo facelia czy groch, wsiana z rzepakiem czy zbożem jakiś efekt może być. Tylko właśnie jesiennym odchwaszczaniem zniszczymy wsiewke.

U nas wsiewali swego czasu wykę w jare. Szybko się wyleczyli z tego bo w zbiorniku w żniwa był gnój

  • Like 1
Opublikowano
16 minut temu, pedro2 napisał:

U nas wsiewali swego czasu wykę w jare. Szybko się wyleczyli z tego bo w zbiorniku w żniwa był gnój

Nie wiem czy mówicie o tej wyce co zazwyczaj rośnie w  żytach bez SOR 

Pamiętam jak z 10lat temu cały czas padało i nie szło opryskac jednego pola, to ta kurła tak wytrosła że większa od żyta, wszystko splątane z zbożem, w kombajnie co chwilę w hederze naowijane tego dziadostwa i w zbiorniku tak jak mówisz sam gnój

1.30ha to pół dnia kosił bo nie szło ujechac bo się owijała 

  • Like 1
Opublikowano

To jest "dzika" wyka ozima. Cholerstwo plenne i tak jak rzepak przez lata na zaniedbanych działkach będzie. U wuja w zeszłym roku ojciec kosił, było jej trochę, ale niewiele, zawiózł ciężarówkę z pola do agrocentrum to opieprzyli po 70zł/t. Podobno strasznie gorzka, jak dużo jest w zbożu to i bydło nie chce jeść. 

Ja nie miałem nigdy z tym problemu bo pryskam wszystko, ale wielu żyta nie odchwaszcza i latami jest. 

Siewna to może i co innego... Nie wiem, nie próbowałem. Raz tylko z żytem na kiszonkę wsiałem to fajna wkładka była.

  • Like 2
Opublikowano
7 godzin temu, pedro2 napisał:

U nas wsiewali swego czasu wykę w jare. Szybko się wyleczyli z tego bo w zbiorniku w żniwa był gnój

Zawsze przed zbiorem zboża jarego można prysnąć,, dosuszyc ,, wyke przypali 

  • Like 1
Opublikowano

wsiewka ma rosnąc co najmniej 8 tygodni po zbiorze główniej uprawy bez chemii

już pomału wariactwo z ekoschematami się robi   , budyniu sobie wsiejcie jako wsiewkę

Opublikowano
45 minut temu, jajanek1 napisał:

wsiewka ma rosnąc co najmniej 8 tygodni po zbiorze główniej uprawy bez chemii

już pomału wariactwo z ekoschematami się robi   , budyniu sobie wsiejcie jako wsiewkę

Czyli robie wsiewke zaraz za kombajnem i czekam 8tyg, i jeszcze w wrześniu mogę zasiac zboże ozime ?

Opublikowano

Zaraz za kombajnem to jest poplon ścierniskowy, a wsiewkę robisz w zboże albo ze zbożem. Do agencji zgłaszasz ścięcie zboże i od tego dnia liczysz 8 tyg. 

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, krzysiek277 napisał:

Nie wiem czy mówicie o tej wyce co zazwyczaj rośnie w  żytach bez SOR 

Pamiętam jak z 10lat temu cały czas padało i nie szło opryskac jednego pola, to ta kurła tak wytrosła że większa od żyta, wszystko splątane z zbożem, w kombajnie co chwilę w hederze naowijane tego dziadostwa i w zbiorniku tak jak mówisz sam gnój

1.30ha to pół dnia kosił bo nie szło ujechac bo się owijała 

To Panie miałeś przytulie a nie wykę 🙆‍♂️

Rośliny BOBOWATE

 

Screenshot_20230314_074358_Chrome.jpg

Edytowane przez GRZES1545
Opublikowano
8 minut temu, GRZES1545 napisał:

To Panie miałeś przytulie a nie wykę 🙆‍♂️

Rośliny BOBOWATE

Wyka. Tylko że ptasia.

Opublikowano
58 minut temu, GRZES1545 napisał:

To nie to samo?🤔

W każdym razie paskudne i jedno i drugie. 

To jest co innego

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v