Skocz do zawartości

Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika- 2022


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, jacus napisał:

zasada jest taka jesli lato jest upalne to zima jest mrozna...

byle wietrzna nie była
W siarczyste mrozy przy ciszy łatwiej ogrzać dom niż przy odwilży w wichurę a PiS skuteczniej walczył z wiatrakami od Don Kichote-a aby liczyć na znaczący wpływ na energetykę tej mizernej pisowskiej porażki jaka mimo to powstała.

Opublikowano
4 minuty temu, jarecki napisał:

Co myslicie o propozycji KE  zmniejszenia o 15 % spalania i gazu i dzieleniu się gazem z niemcami ?    Ja dla niemieckiego przemysłu gazu bym nie dał ale do ogrzewania domów to warto sie podzielić nawet kosztem wstrzymania produkcji np . grupy azoty .

ja,ja,ja ale jaja

  • Haha 1
Opublikowano

szlag szwabów nie trafi bo mają i klimat łagodniejszy i Don Kichotów nie mieli i dzielenie się przez Polskę gazem z Niemcami to tak jak by Islandia chciała Włochom pomidoów użyczyć w ramach pomocy żywnościowej

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, Strongman napisał:

Dzisiaj słucham radia i ktoś z platformy blokuje te 3tyś za ten węgiel bo ze bez faktur.

Ja pierniczę dość tego rozdawnictwa tylko tych leni utrzymywać a przez to inflacja rośnie.

Tak szczerze powinni to zablokować. Jak węgiel drogi niech palą drewnem tego w PL nie brakuje. I jest taniej. Ale fakty są takie, że nikt się nie odważy. Niestety w PL aby mieć władzę trzeba rozdawać. Bo nasze społeczeństwo kocha socjalizm na zabój. Tak jak inflacja kocha takie rozdawnictwo. Ciekawe ile osób za te 3 tys kupi węgiel?

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

rejonem europy najmniej dotknietymi zmianami klimatycznymi jest polska wschodnia..

22 minuty temu, jarecki napisał:

a jest upalne ? jak do tej pory to wiosna zimna a lata upalnego był tylko jeden napływ ze 2-3 tygodnie temu w centrum Polski .             Co myslicie o propozycji KE  zmniejszenia o 15 % spalania i gazu i dzieleniu się gazem z niemcami ?    Ja dla niemieckiego przemysłu gazu bym nie dał ale do ogrzewania domów to warto sie podzielić nawet kosztem wstrzymania produkcji np . grupy azoty .

a nie jest upalne? przynajmniej u nas- chyba patrzysz czasami w tv na prognoze pogody  z mapami calej polski ?

19 minut temu, dysydent napisał:

byle wietrzna nie była
W siarczyste mrozy przy ciszy łatwiej ogrzać dom niż przy odwilży w wichurę a PiS skuteczniej walczył z wiatrakami od Don Kichote-a aby liczyć na znaczący wpływ na energetykę tej mizernej pisowskiej porażki jaka mimo to powstała.

no wiatr jest najgorszy 🤣

Opublikowano
10 minut temu, jacus napisał:

a nie jest upalne? przynajmniej u nas- chyba patrzysz czasami w tv na prognoze pogody  z mapami calej polski ?

patrze , i dochodze do wniosku ze to wschodnie centrum najbardziej obrywa falami upałow ,wczoraj , dziś , jutro po 34 stopnie 

Opublikowano (edytowane)

no w tym roku już i u mnie ozime zboża zaschły ze dwa tyg przed czasem tracąc ze 20% z potencjału plonu po za najwilgotniejszymi siedliskami czyli jednak i tutaj już dotarło.
Minione dwa lata rzeczywiście w czerwcu/lipcu tutaj więcej padało niż w większości Polski ale chyba i tu się kończy

co prawda tydzień temu coś tam chlapnęło ale za późno aby oziminy podtrzymać i jeśli trend się utrzyma a w/g cyklu słonecznego gorące lata dopiero przed nami to jeszcze stepy mogą powrócić na wschodzie Polski gdzie przecież Historia zna okresy że naturalnie tu występowały i bez ocieplania klimatu

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
7 minut temu, jarecki napisał:

chodzi mi o fale upałów tzn . tem. pow , 30 stopni .przy poprzedniej fali na zachodzi trwało 2-3 dni a we wschodnim  mazowszu 5-6 dni 

Tu się kłania geografia z podstawówki. Wschód jest pod wpływem klimatu kontynentalnego a zachód morskiego. Dlatego upały trwają dłużej.

Opublikowano

kiedys latem i zimą jak nadchodził wyż z nad rosji to pogoda była zupełnie inna , latem 30 stopni ciepła ale to ciepło było inne niz wilgotne upały z zachodu czy znad afryki 

Opublikowano (edytowane)

ee tam
Młodszy byłeś to i lepiej znosiłeś, ja dopiero co wyjrzałem czy ogórki podrosły co by słoiki szykować i upał mnie o zawrót głowy przyprawił jak się schyliłem a obok młodzieniaszki na dachu blachy kręcą i mówią że jeszcze im nie dość gorąco by sjestować choć sam majster ich już zganiał.
Przecież i dawniej bywały nawałnice po upałach a te w kontynentalnym powietrzu nie mają szans powstać.

nno już 29 a dopiero 11-ta to ile będzie o 14-tej? a jutro ma być jeszcze cieplej u mnie a pamiętam jak młody byłem to 36 było a ja szuflowałem pszenicę na pełnym slońcu bo trzeba było przyczepę pod kombajn i tylko dwa razy przerwę na 4 tony robiłem. Teraz to nie wiem czy bym wysiedział nic nie robiąc w oczekiwaniu jak żmijka rozładuje a do 36ciu jeszcze brakuje

chociaż ja zawsze lepiej znosiłem mróz niż upał to jednak z wiekiem widełki tolerancji zawęziły mi się po jakieś dziesięć stopni z każdej strony :D

przypomniało mi się jak jeszcze w szkolnym ponadpodstawowym wieku "do maszyny" się chodziło, znaczy młocarni stacjonarki, kurz upał taśmowe tempo i jeszcze ze dwa tyg dzień w dzień od rana nieraz do ciemnej nocy i nie przypominam sobie aby upał był problemem a bardziej kurz i nazbyt czasem ciężki zapier..ol
Ależ to była ciemnota, mieć silnik spalinowy i nie zrobić maszyny samobieżnej znaczy kombajna a jakieś lublinianki warmianki i podobne klepali
jankesy jeszcze przed lub w trakcie pierwszej wojny konne kombajny klecili
eee, zjechali - widzę - już z tego dachu i busem pojechali cienia szukać
No już mi się zaczynało ich szkoda robić bo wiem z autopsji jak to jest w upał blachy przykręcać, zwłaszcza od słonecznej strony :P

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
jarecki napisał:

10 minut temu, jacus napisał:

a nie jest upalne? przynajmniej u nas- chyba patrzysz czasami w tv na prognoze pogody  z mapami calej polski ?

patrze , i dochodze do wniosku ze to wschodnie centrum najbardziej obrywa falami upałow ,wczoraj , dziś , jutro po 34 stopnie 

Wczoraj miałem około 36 zaraz po nocy z temperaturą 22 stopnie. Upał w lipcu to pikuś bo norma - brak opadów poza dwoma ulewami od kwietnia to jest problem.

Opublikowano
1 godzinę temu, hubertuss napisał:

Tak szczerze powinni to zablokować. Jak węgiel drogi niech palą drewnem tego w PL nie brakuje. I jest taniej. Ale fakty są takie, że nikt się nie odważy. Niestety w PL aby mieć władzę trzeba rozdawać. Bo nasze społeczeństwo kocha socjalizm na zabój. Tak jak inflacja kocha takie rozdawnictwo. Ciekawe ile osób za te 3 tys kupi węgiel?

Ja nie kupię a 3 000 zł przytulę .

Opublikowano
many13 napisał:

że całkowitą winę ponoszą szwaby finansując i szkoląc banderowców

Calkowitą powiadasz... 1918 - 19 w tamtym rejonie nie jest niczemu winien? Stalin popychający nacjonalistów do walki z Polakami, z Niemcami nic nie pomógł? od 1941 roku ruskie biły się z Niemcami i Wołyń byl zapleczem. Niemiec miał we dupie sprawę Polską bo robił bokami. Bojówki skanalizowane do pastwienia się nad cywilami pasowały mu idealnie. NKWD napompowało nienawiść bo liczyli na osłabienie AK i pytanie brzmi - gdzie wówczas AK było? Czort wie co mieli w głowach ale przy samonapędzie tej sytuacji ruskie zwyczajnie spierniczyli na Białoruś. Zadałeś sobie pytanie co na ten temat jest w ruskich archiwach? Tak. Pojeby z Ukrainy kasowali Polaków tylko patrząc na realia czyli toczącą się II wojnę, jej fronty sprawa nie jest oczywista. Ruskie od 2014 roku przywracają do życia ten temat. Patrząc na ich próby wykorzystania nacjonalistów z każdego zakątka globu do własnych celów mają w tym wprawę co raz większą. Nawet FSB nie wysyła już tajniaków bez obstawy tzw. grupy Wagnera.

Opublikowano

Nigdy nie pisz, że jakiś stalin znęcał się nad naszą polską nacją. Jeżeli zauważysz, że to robił rosyjski jewrej to mamy zgodę. Gdzie wówczas była Wołyńska Brygada AK - stała z bronią u nogi w/g rozkazów z przekazu Polskiego Nierządu w Londynie. Bronia była zadekowana po magazynach  a nasi rodacy okrążeni przez bojówki upadlińskich rzeżników były bezbronne. Jeżeli chodzi o roczek 2014 to Majdan czyli "Pomarańczowa Rewolucja" inspirowana przez amerykańskiego alfonsa. Wywiad szwabski tz. Abwehra szkolił większość upadlińskich przywódców a po II wojence światowej szkoleniem aktualnych neobanderowców to już CIA domena. UPA to była organizacja faszystowska. Popełniała bestialstwa tak okrutne, że Polacy szukali schronienia u Niemców. Zachodni Ukraińcy, bo wschodni mają do niej krytyczny stosunek, utożsamiają się z tradycją UPA. Uważają, że niepodległość Ukrainy została wywalczona przez UPA, podczas gdy w rzeczywistości Ukraina została utworzona przez Lenina i Stalina i utrzymana w ZSRR przez kilkadziesiąt lat. -Poroszenko powoływał się ostatnio na bohaterskość UPA - stara się budować tożsamość narodową na kulcie tej organizacji. Taka jest rzeczywistość i Polakom powinno to dać do myślenia. Powinno się pojawić większe zainteresowanie tą sprawą, bo nie jest to tylko czysto sentymentalne wspominanie przeszłości, lecz następuje przejęcie upowskich metod postępowania i politykowania, przejęcie banderowskiego etosu, który jest stawiany dzisiejszym Ukraińcom za wzór, choć zachodnim Ukraińcom nawet nie trzeba było go stawiać, bo oni w nim wyrośli. Usiłuje się całemu narodowi ukraińskiemu ten etos banderowski zaszczepić. Już samo nieodcięcie się od tego etosu, a mogłoby ono tylko polegać na stanowczym jego potępieniu, jest niebezpieczne. UPA to jest tradycja najgorsza z możliwych, tak jak tradycja niemieckiego hitleryzmu z charakterystycznymi formacjami SS, do których UPA zresztą w różnych okresach się zbliżała. Uważam, że Polacy są zaślepieni antyrosyjskim aspektem tradycji upowskiej i uważają, że skoro jest ona antyrosyjska, to jest jak najbardziej godna pochwały albo przynajmniej pobłażliwości. W polskiej polityce jest to jedno z tych głupstw ocierających się o polityczną zdradę interesów narodowych. Rusofobia to jest obecnie ideologia państwowa. Polskie państwo przyjęło taką orientację polityczną, za którą idzie odpowiednia propaganda. Propaganda ta nie zna granic, nie zna umiarkowania, nie dba o prawdopodobieństwo. Media popadają w jakieś zaciemnienie umysłu. Rusofobia jest też zasadniczym wskaźnikiem interpretacji wydarzeń aktualnych i historycznych. Tego nawet w Polsce międzywojennej nie było, mimo że zagrożenie ze strony Rosji bolszewickiej było rzeczywiste, na granicy niemal ciągle strzelano, ginęli żołnierze - aż takiej histerii antyrosyjskiej w Polsce nie było. W ogóle nie było histerii, jedynie prawdziwe widzenie rzeczywistości. Obecnie to jest jakiś maniakalny sposób, w jaki Polacy te poglądy przyjmują, a najbardziej ci będący najbliżej mediów, tzw. inteligencja, a więc aktorzy, literaci, filmowcy, dziennikarze, działacze partyjni. Im bliżej jest się mediów, tym bardziej się temu ulega i w końcu czuje się zobowiązanym, by to robić, jeśli chce się na określonym stanowisku utrzymać. W polityce polskiego nierządu zastanawia i niepokoi mnie jakaś pochopność do przygotowań wojennych i liczenie na to, że ta wojna może rzeczywiście nastąpi. Na prawicy jakby odrodziło się powojenne pragnienie emigrantów i poakowskiej konspiracji, aby wybuchła trzecia wojna światowa. Dalej – jakieś niezadowolenie z tego powodu, że Niemcy nie chcą wojny; że się słabo zbroją; że Bundeswehra jest za słaba i że duch bojowy w Niemczech nie istnieje. Pragnienie, aby Niemcy mogły wziąć udział w wojnie z Rosją, jest po prostu szaleństwem. Oczywiście, że się nie kwapią. Oni nie mówią politykom polskim i dziennikarzom wprost, co o tym wszystkim myślą, bo obowiązuje pewien język, który nie obowiązywał w dawnych czasach. Język poprawności i łagodzenia ocen. Skąd więc w Polsce, która przecież tak wiele wycierpiała z powodu wojen taka wojenna retoryka? Po pierwszej wojnie światowej Polska była przecież bardziej zniszczona niż Niemcy czy Rosja, w II wojnie światowej została doprowadzona do ruiny, ale oczywiście uzyskała też poważną rekompensatę w postaci nowych granic, miast, terytoriów itd. Tymczasem obecnie panuje takie przekonanie, że wszelkie oznaki zbliżenia niemiecko-rosyjskiego są dla Polaków niebezpieczne, a oznaki wrogości pożądane. To uparte mieszanie się w sprawy upadlińskie doprowadziło do zwrócenia uwagi Rosji na Polskę i to wrogiego zwrócenia uwagi, do tego stopnia, że ci, którzy mówili, że Ukraina nas chroni, to teraz już się zastanawiają, a przedtem tego nie robili, czy Rosja dokona agresji na Polskę. Nastąpiło niesamowite przybliżenie, i to przybliżenie ewentualnego rosyjskiego zagrożenia nie jest spowodowane niczym innym jak polityką proukraińskiego nierządu polskojęzycznych zakonspirowanych geszefciarzy.

Opublikowano (edytowane)
59 minut temu, many13 napisał:

Pragnienie, aby Niemcy mogły wziąć udział w wojnie z Rosją, jest po prostu szaleństwem.

dopiszę tylko - z polskiego punktu widzenia a nawet punktu widzenia narodów centralnej Europy no może po za Austriakami

o ile do całego tekstu trudno się przyczepić aby nie złamać istoty obiektywizmu (no co? upał na dworze to siedzę w cieniu i przeczytałem już pomijając wyjaśnienia dlaczego muszę się z tego tłumaczyć ;) )
O ile nie można się przyczepić i rzeczywiście rusofobia szczególnie w polskich obecnych władzach nabrała skali obsesji to jest drugi koniec kija - Polska nie rosja i łatwiej w Polsce o radykalną władz wymianę bez jakiejkolwiek ingerencji z zewn. i przynajmniej na razie że Ukraina jest zaabsorbowana w konflikt z rosją niżby mieli kolejne pomniki faszystom stawiać bo - podejrzewam - ostatnio pewnie żadnego nie przybyło a parę ruskie bodaj mimochcąc rozwalili.

Im bardziej polscy politycy wyszli przed szereg tym łatwiej upadną gdy tu w Polsce ujawni się konflikt narodowościowy z Ukraińcami tylko w/g mnie jeszcze nie pora to eksploatować.
Z kolei oczekiwanie przeprosin przymusem sytuacji za czczenie faszystów i polakobójców od ukrów którzy jeszcze nie dawno wręcz agresywnie się na takie oczekiwania zachowywali jest ... nie wiem jak nazwać oczekiwanie aby świnia kulturalnie się zachowywała przy korycie a idealnie aby korzystała jeszcze z widelca i noża. Nawet jeśli się ją uda tak wytresować to będzie jedynie wymuszona tresura i ja gdyby mnie ktokolwiek do czegokolwiek przymusił w dowolny sposób nawet bym go nie ostrzegł aby się do mnie nie odwracał plecami.

Oczekiwania etycznego i cywilizowanego zachowania pod przymusem może dać pozytywnie fałszywy obraz przymuszonego. Skoro ukry nie widzą niczego złego w czczeniu faszystów to niech tak zostanie i przynajmniej kolejny raz będzie im trudniej komukolwiek nóż w plecy wsadzić bo się samozdefiniują że bestialstwo jest ich drugą naturą.
A to że kacapom akurat się trafiło dostać wpir..ol od bestii? no współczucie im za to to z kolei przesadne rusofilstwo jak na polski punkt widzenia i ani się rozczulam nad kacapami ani ukrami
Byli by kacapi słabsi to bym nie miał nic przeciw aby tamtym pomagać
bodaj po to aby wzajem się szachowali jak najdłużej i żaden zdecydowanym zwycięzcą z tego klińczu nie wyszedł.
A że durne polskie rządy? na tej wojnie niejedne rządy sobie zęby połamią tak że i PiS nie wytrzyma presji i zdaje mi się że z Moskwy to lepiej widzą niż ...
____________

co tam @witejus? a że stacjonarnym młocarniom mobilności przyprawiano? próbowano do fasoli ale za późno bo już w cenie złomu można było kupić co mniejsze kombajny z bardziej technologicznie rozwiniętych rejonów planety i te frankeinsteiny omłotowo-samobieżne konkurencji nie wytrzymały

na czym ja to?.....
a bedzie bo za dużo napiszę dość tylko że niekoniecznie pierwszy osiągnie cel ten kto jawnie do niego nawołuje gdy marna nadzieja na celu ziszczenie. Co najwyżej przestrzeże oponentów i pozbawią go jakiejkolwiek sprawczości w osiąganiu jakichkolwiek celów ;)

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
9 minut temu, dysydent napisał:

Z kolei oczekiwanie przeprosin przymusem sytuacji za czczenie faszystów i polakobójców od ukrów którzy jeszcze nie dawno wręcz agresywnie się na takie oczekiwania zachowywali jest ...

bezdenną głupotą.

Opublikowano
1 godzinę temu, many13 napisał:

Kogo nazywasz debilem upadliński lizorowie ?

Ciebie kłamco i manipulancie.

1 godzinę temu, many13 napisał:

Nigdy nie pisz, że jakiś stalin znęcał się nad naszą polską nacją. 

Stalin nazkazał zabijanie Polaków jako członków grupy narodowej. Jednoznacznie więc – zgodnie z definicją Rafała Lemkina – mamy tu do czynienia z ludobójstwem. W rozkazach wymienia się „Polaków” jako cel operacji. A gdy łatwych do zidentyfikowania ofiar zabrakło, NKWD wręcz zalecało, aby prowadzić aresztowania na podstawie książek telefonicznych. Wystarczyło polsko brzmiące nazwisko, aby dostać wyrok śmierci.

https://www.rp.pl/plus-minus/art6856851-stalin-nakazal-mordowac-polakow

 

„Czyśćcie nadal ten polsko-szpiegowski brud. Niszczycie go w interesie Związku Sowieckiego” - pisał Stalin do szefa NKWD. W latach 1937-1938 zabito 111 tysięcy Polaków na terenie ZSRR.

https://naszahistoria.pl/operacja-polska-nkwd-1937-w-ludobojczej-operacji-zginelo-111-tys-ludzi/ar/c15-13593670

Przeraża ogrom tej zbrodni. Polaków mieszkających na terenie Związku Sowieckiego mordowano strzałem w tył głowy. Zabijano z powodu ich pochodzenia, także przeszłości szlacheckiej i tradycyjnie polskiej religii. Zdaniem NKWD, byli bowiem albo szpiegami Polski, albo szpiegami Watykanu, a na pewno wrogami ludu.

Opublikowano
1 godzinę temu, Mariusz2903 napisał:

Ja nie kupię a 3 000 zł przytulę .

Tak zrobi wielu. Ale nie myśl, że to twój zarobek bo te pieniądze rząd od ciebie wyciągnął albo wyciągnie z nawiązką.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v