Ceny pszenicy 2022

[danielhaker]

Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 

Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?

To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 

Cena pszenicy 2022 - prognozy

Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.

Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!

Kontynuacja dyskusji:

 

[jacek1296]

2 godziny temu, Piffpaff napisał:

krótko widzisz...

 

dlaczego Polska zbroi się na potęgę i zadłuża nas na pokolenia? przecież jest NATO! pomysł!

 

pomyśl *

Trochę źle piszesz: trochę się zbroi, za to zadłuża na potęgę na pokolenia. Jak się rozbroiła prawie całkowicie, to coś trzeba w zamian kupić.

[GRZES1545]

2 godziny temu, Piffpaff napisał:

krótko widzisz...

 

dlaczego Polska zbroi się na potęgę i zadłuża nas na pokolenia? przecież jest NATO! pomysł!

 

 

pomyśl *

 

Umiesz liczyć licz na siebie, dlatego się zbroimy . Może  właśnie dlatego to robimy że na pomoc ze strony Ukrainy czy innych nie ma co liczyć?

 

52 minuty temu, Camry napisał:

Nasi pradziadowie , dziadowie walczyli za nasz kraj aby odzyskać wolność a teraz słyszę i czytam że nie którzy by spie....li aby tylko przeżyć, to jakieś nie porozumienie gdzie ja jestem i w jakim kraju ? nie mieści mi się w głowie.😔

Zachodnia cywilizacja Panie, jak połowa chłopa została  by w czasie wojny w kraju to będzie dobrze. Widziałeś  co wjeżdżało  do Polski jak się  zaczeło? A miały  być tylko kobiety i dzieci.

[Camry]

27 minut temu, GRZES1545 napisał:

Zchodnia cywilizacja Panie, jak połowa chłopa została  by w czasie wojny w kraju to będzie dobrze. Widziałeś  co wjeżdżało  do Polski jak się  zaczeło? A miały  być tylko kobiety i dzieci.

Za nim wybuchła wojna na Ukrainie śmiałem się i nie dowierzałem aby doszło do takiego konfliktu. W dobie takiego rozwoju ludzkości tylko wojna ekonomiczna miałaby rację bytu a jednak się myliłem bo doszło do barbarzyństwa. Jeszcze za starych czasów nauczono mnie obsługi broni ,strzelać i nadal mam z tymi rzeczami kontakt. Mało tego, to spotykam się z młodymi ludźmi w wieku 18-35 lat którzy także biorą dobrowolnie udział w szkoleniach i są gotowi aby w jakikolwiek sposób stanąć agresorowi na drodze. Myślę że niektóre wpisy są po prostu nie zbyt dość głęboko  przemyślane . Co do tych co uciekają  zawsze  ,tak było i tak będzie.

[Bercik92]

Niektórzy śmieją się z ruskich że mezczyzni uciekają od poboru ale ukry też nie chcą walczyć 😬🤭

[Marek1129]

9 minut temu, Bercik92 napisał:

Niektórzy śmieją się z ruskich że mezczyzni uciekają od poboru ale ukry też nie chcą walczyć 😬🤭

Wolą jeździć lawetami na zachód po samochody. 

[oregano]

7 minut temu, Marek1129 napisał:

Wolą jeździć lawetami na zachód po samochody. 

A co mają z siekierami na ruskich lecieć? To nie czasy gdy liczyła się przewaga w liczebności żołnierzy. Dzisiaj liczy się sprzęt, artyleria, czołgi, lotnictwo itd. Ukraina może wysłać milion żołnierzy, ale bez wsparcia ciężkiego sprzętu nic nie zrobią. Ukraina z tego co można wyczytać, ma obecnie około 500-600 tysięcy żołnierzy, tych ludzi trzeba karmić, uzbroić, ubrać i to wszystko kosztuje krocie. 500 tysięcy walczy a reszta próbuje pracować, trzymać gospodarkę żeby nie padła całkiem i próbują zarabiać na swoje życie i prowadzenie kosztownej wojny. To takie trudne do zrozumienia?

[pane]

Dnia 26.09.2022 o 10:29, ravoj napisał:

" bo nie wierzę, że są tak tępi i głupi. "

 

no, widzę, że wróciłeś do proszków. Bardzo ładnie! Tak trzymać, a będą z ciebie ludzie...

[rolnik039]

34 minuty temu, Camry napisał:

Za nim wybuchła wojna na Ukrainie śmiałem się i nie dowierzałem aby doszło do takiego konfliktu. W dobie takiego rozwoju ludzkości tylko wojna ekonomiczna miałaby rację bytu a jednak się myliłem bo doszło do barbarzyństwa. Jeszcze za starych czasów nauczono mnie obsługi broni ,strzelać i nadal mam z tymi rzeczami kontakt. Mało tego, to spotykam się z młodymi ludźmi w wieku 18-35 lat którzy także biorą dobrowolnie udział w szkoleniach i są gotowi aby w jakikolwiek sposób stanąć agresorowi na drodze. Myślę że niektóre wpisy są po prostu nie zbyt dość głęboko  przemyślane . Co do tych co uciekają  zawsze  ,tak było i tak będzie.

Stanąć na drodze agresoworowi za jaki kraj ty chcesz walczyć albo oni  🤣🤣🤣🤣🤣 Polska była Polski już nie ma 

[msjaro]

Czytając to forum można załamać ręce. Rządy światowe, globaliści, wielkie resety, złe ukry jeżdżące Mercedesami po Warszawie i tak dalej i tak dalej...

 

A prawda jest taka - u naszego sąsiada jest wojna! Giną ludzie. Dajemy im masę sprzętu, bo w naszym interesie jest, aby wojna nie przeniosła się na nasze ziemie. Chcemy żeby wojna cofnęła nas do lat 90? Jak rakiety spadłyby na rafinerie, lotniska, gazoporty to by nas cofnęło w tył o dziesięciolecia. A większość tego forum biadoli, że im pomagamy. To jest w naszym interesie, jakby Kijów został zdobyty w trzy dni i bysmy mieli ruskie wojska w Kaliningradzie, Białorusi i w Lwowie to by tu wszyscy inaczej spiewali. Moim zdaniem na naszych oczach historia znów zakręca i trzeba stanąć na wysokości zadania, koszta będą, już są - drogi węgiel, nawozy, ropa, destabilizacja naszego rynku rolnego, bo niestety idzie ta kukurydza z Ukrainy. Ale Wy spokojnie siedzicie ugrzani z piwem przy klawiaturach, a tam ludzie mają dramat.

I zamiast zrozumieć powagę całej sprawy ludzie tutaj często wolą wyjechać z Wołyniem

 

Pszenica w porcie 1620

[pane]

11 godzin temu, marks50 napisał:

...są adekwatne ceny do tego, co jest na giełdach światowych ...? Przy granicy niektórzy krwiopijcy płacą 1300zł za pszenicę , na giełdzie 1700 zł netto -to jest adekwatne ? i jeszcze idiotyczne stwierdzenie że w biznesie jest miejsce 100 zł dla ukainy ? Z punktu patrzenia rolnika na ukrainie to dzięki wojnie zyskał dodatkowy rynek zbytu którym jest Polska i cała UE i to bez jakiś norm jakościowych . W końcu skończy się to masowym protestem i całkowitą blokadą przejść granicznych jak w Rumunii . Po prostu rolników oszukano bo pod pretekstem głodu w Afryce zrobiono sobie proceder przemytu zbóż dla paru pośredników . 

tak się podniecasz tym aktualnym importem z Ukrainy, ale chyba pamiętasz jak jeszcze długo przed wojną zalewał nas ukraiński rzepak. Ciągnęły go zakłady tłuszczowe na potęgę, a u nas jego ceny na granicy opłacalności produkcji. 

Jeśli chodzi o ceny pszenicy to nie ma co narzekać jak na tą porę, a na pewno już tańsza nie będzie. Niektórzy "rolnicy"" na AF to nawet jak by była pszenica po 3000 to będą stękać, że mało i mało, a ravoj jak zwykle, że to wina pisu...

[mano]

32 minuty temu, oregano napisał:

A co mają z siekierami na ruskich lecieć? To nie czasy gdy liczyła się przewaga w liczebności żołnierzy. Dzisiaj liczy się sprzęt, artyleria, czołgi, lotnictwo itd. Ukraina może wysłać milion żołnierzy, ale bez wsparcia ciężkiego sprzętu nic nie zrobią. Ukraina z tego co można wyczytać, ma obecnie około 500-600 tysięcy żołnierzy, tych ludzi trzeba karmić, uzbroić, ubrać i to wszystko kosztuje krocie. 500 tysięcy walczy a reszta próbuje pracować, trzymać gospodarkę żeby nie padła całkiem i próbują zarabiać na swoje życie i prowadzenie kosztownej wojny. To takie trudne do zrozumienia?

Przecież wojna na upadlinie trwa o 2014 roku, był czas na mobilizację i na przygotowanie się na ewentualne okoliczności ale.

Ale kraj "kraina" która się zwie ukraina sprzedała wszystko co miała cenne wujowi z gumą w gębie i braciszkom z kręconymi pejsami. A teraz cooo, nasz nierząd pakuje "nasze" pieniądze tam, zamiast myśleć o swoim narodzie i o SWOIM kraju.

To takie trudne do zrozumienia że my płacimy TERAZ za to wszystko?

Który kraj poświecił swój naród kosztem innego.

 

45 minut temu, Marek1129 napisał:

Wolą jeździć lawetami na zachód po samochody. 

 Przejazdem mijałem Werbkowice to widziałem konwój ciężarówek lawet odpoczywających koło cukrowni.

Jakoś nie mają problemu aby sprowadzać do swojej upadliny samochodów z UE pomimo toczącej się "wojny".

 

 

 

[6MaaJsTeR9]

8 minut temu, msjaro napisał:

Czytając to forum można załamać ręce. Rządy światowe, globaliści, wielkie resety, złe ukry jeżdżące Mercedesami po Warszawie i tak dalej i tak dalej...

 

A prawda jest taka - u naszego sąsiada jest wojna! Giną ludzie. Dajemy im masę sprzętu, bo w naszym interesie jest, aby wojna nie przeniosła się na nasze ziemie. Chcemy żeby wojna cofnęła nas do lat 90? Jak rakiety spadłyby na rafinerie, lotniska, gazoporty to by nas cofnęło w tył o dziesięciolecia. A większość tego forum biadoli, że im pomagamy. To jest w naszym interesie, jakby Kijów został zdobyty w trzy dni i bysmy mieli ruskie wojska w Kaliningradzie, Białorusi i w Lwowie to by tu wszyscy inaczej spiewali. Moim zdaniem na naszych oczach historia znów zakręca i trzeba stanąć na wysokości zadania, koszta będą, już są - drogi węgiel, nawozy, ropa, destabilizacja naszego rynku rolnego, bo niestety idzie ta kukurydza z Ukrainy. Ale Wy spokojnie siedzicie ugrzani z piwem przy klawiaturach, a tam ludzie mają dramat.

I zamiast zrozumieć powagę całej sprawy ludzie tutaj często wolą wyjechać z Wołyniem

 

Pszenica w porcie 1620

Ty chyba drugi Jackowski że znasz plany Putina

[Albercik99]

11 minut temu, msjaro napisał:

Czytając to forum można załamać ręce. Rządy światowe, globaliści, wielkie resety, złe ukry jeżdżące Mercedesami po Warszawie i tak dalej i tak dalej...

 

A prawda jest taka - u naszego sąsiada jest wojna! Giną ludzie. Dajemy im masę sprzętu, bo w naszym interesie jest, aby wojna nie przeniosła się na nasze ziemie. Chcemy żeby wojna cofnęła nas do lat 90? Jak rakiety spadłyby na rafinerie, lotniska, gazoporty to by nas cofnęło w tył o dziesięciolecia. A większość tego forum biadoli, że im pomagamy. To jest w naszym interesie, jakby Kijów został zdobyty w trzy dni i bysmy mieli ruskie wojska w Kaliningradzie, Białorusi i w Lwowie to by tu wszyscy inaczej spiewali. Moim zdaniem na naszych oczach historia znów zakręca i trzeba stanąć na wysokości zadania, koszta będą, już są - drogi węgiel, nawozy, ropa, destabilizacja naszego rynku rolnego, bo niestety idzie ta kukurydza z Ukrainy. Ale Wy spokojnie siedzicie ugrzani z piwem przy klawiaturach, a tam ludzie mają dramat.

I zamiast zrozumieć powagę całej sprawy ludzie tutaj często wolą wyjechać z Wołyniem

 

Pszenica w porcie 1620

Amix ty i tu jesteś?

[pane]

6 godzin temu, Piffpaff napisał:

Jak czytam niektóre posty to mi się scyzoryk otwiera z kieszeni. Typowie Polaczki, bo mi koszty wzrosły a z Ukrainy wiozą i muszę dokładać! Jeśli uważasz że to że pomagamy Ukrainie która walczy na swoim terenie z orkami i giną jej obywatele to jedz jeden z drugim z kalachem na Moskwę ustrzel putina i po problemie. Czego wy ludzie nie rozumiecie? Oni walczą w naszej sprawie, my sobie piszemy spokojnie posty a oni giną, nie wnikam w politykę itp. ale wielu z was którzy psioczą tu na Ukrainę to zachowujecie się jak ruscy cywile przed mobilizacja, popierali wojne a jak przyszło do poboru to spierda...ja Wy też tacy mocni tylko w gębie czy zostawisz swoją rodzinę dzieci rodziców i ziemię po to żeby zginąć? Myślcie trochę ludzie?

bardzo mądry głos, ale niestety wielu zatwardziałych debili z AF na pewno nie przekona. Niestety...

[PAN88]

3 godziny temu, Pafnucy napisał:

a Ty? a Ty co wtedy ?

Jpifpaff pisał te słowa a nie ja to czemu mnie Pan cytujesz

[pane]

6 godzin temu, Wicherek napisał:

Ten bur del to nie wina Ukraińców , winny jest rząd i nasi złodzi eje na skupach , szczególnie na ścianie wschodniej  !

no, tak najłatwiej i bez intelektualnego wysiłku...

[przemek28_28]

13 minut temu, msjaro napisał:

 Chcemy żeby wojna cofnęła nas do lat 90? Jak rakiety spadłyby na rafinerie, lotniska, gazoporty to by nas cofnęło w tył o dziesięciolecia. 

I zamiast zrozumieć powagę całej sprawy ludzie tutaj często wolą wyjechać z Wołyniem

 

Pszenica w porcie 1620

Po 1: nie da się cofnąć do przodu albo inteligentni ludzie nie potrafia

Po 2: nie możesz się dziwić ludziom że wspominają Wołyń- 79 lat temu, bo Ukraińcy wspominają powstanie Chmielnickiego sprzed 374 lat- dla nich ciągle jesteśmy Lachami. 

Po 3: pomaganie a niszczenie swojego państwa względem pomocy innemu narodowi to jest normalne?

 

[msjaro]

1 minutę temu, przemek28_28 napisał:

Po 1: nie da się cofnąć do przodu albo inteligentni ludzie nie potrafia

Po 2: nie możesz się dziwić ludziom że wspominają Wołyń- 79 lat temu, bo Ukraińcy wspominają powstanie Chmielnickiego sprzed 374 lat- dla nich ciągle jesteśmy Lachami. 

Po 3: pomaganie a niszczenie swojego państwa względem pomocy innemu narodowi to jest normalne?

 

Boże, tak jak pisałem - można załamać ręce.

1. Nie będę się odnosił, bo to śmieszne.

2. Wszyscy Ukraińcy siedzą i wspominają powstanie Chmielnickiego. Nie mają nic innego do roboty. I oczywiście na każdym kroku słyszę od Ukraińców że jesteśmy Lachami. Szczególnie od tych, którzy dziękują nam za pomoc.

3. Gdzie Ty widzisz niszczenie własnego państwa? Ściągając kukurydzę? Kukurydza szła od lat, rzepak też. Rolniczo zawsze byli dla nas konkurencja. I będą bez względu na wynik wojny.

Polską racją stanu jest im teraz pomóc wygrać wojnę, Ukraina jest dla nas strefą buforową, inaczej mamy ruskich ze strony Kaliningradu, Białorusi i Ukrainy. I nikt aktualnie nie niszczy naszego państwa kosztem Ukrainy, pomóc osłabić Rosję nie naszymi rękami i bez strat w infrastrukturze to dla nas najlepsze wyjście. I ktoś mi tu jeszcze piszę o inteligencji...

22 minuty temu, 6MaaJsTeR9 napisał:

Ty chyba drugi Jackowski że znasz plany Putina

Nie, Putin jakby szybko wygrał wojnę na Ukrainie chciałby uścisnąć każdemu Polakowi dłoń, tak kocha nasz kraj.

[pane]

6 godzin temu, Zbyszek3939 napisał:

Jak by mieli walczyć w naszej sprawie  to bądz  pewny że by się od razu poddali, i ciekawe jak by nas z zachodu  zaatakowali czy by się tak samo nami zajęli jak my nim bo ja uważam że nie . Nie wiem  skąd jesteś  bo ja ze wschodniej  ściany, większość mojej  rodziny że strony matki została wymordowana   10 pażdziernika 1943 r  wieś koło Sahrynia  powiat hrubieszów  przez tych twoich obywateli z ukrainy  tak że daruj  sobie  i nie umoralniaj tu  wszystkich.

to ile wg. Ciebie trzeba lat na "zapomnienie" tych zbrodni? 100, 200, może 300 lat? A może jeszcze więcej? Nie usprawiedliwiam tu nikogo, ale win można się dopatrzeć po obu stronach.

Czy Ukraińcy by nas bronili przed zachodem? A czy przed wojną dałby ktoś wiarę, że Polacy okażą taką solidarność z Ukrainą w obliczu napaści przez ruskich? Mamy uznanie niemal całego cywilizowanego świata, dla tak bardzo ludzkiej i bezinteresownej postawy pomocy wobec zbrodni ludobójstwa na niewinnej ukraińskiej ludności. Żeby jednak być gotowym na takie poświęcenie trzeba być tylko, a może i aż człowiekiem...

[jacus]

po wpisach wschodniopolskiej ciemnoty widac ze kalmucy sie napracowali w 44..

 smierdzace onuce lajkowane przez przyglupow,szurow i foliarzy..

boicie sie niemcow od ktorych dziela was setki kilometrow a ruska swolocz za miedza wam sie podoba ??  

nie uczyli was w szkole, o tych co za gdansk nie chcieli umierac a potem musieli za paryz i londyn ??

[pane]

6 godzin temu, 6MaaJsTeR9 napisał:

Mów za siebie nie za wszystkich bo za mnie nie walczą  ja się z nikim nie kłóciłem by się  bić . Możni wielcy udają że się kłócą na tej wojnie interesy robią a nas zwykłych ludzi wystawiają jako mięso armatnie 

a z kim pacanie kłóciły się te biedne dzieci, młodzież, że musiały zginąć od ruskich bomb?

Uświadom sobie, że sam możesz się stać tym mięsem armatnim...

[soltys48]

Jakie dzieci? Te w których szkołach okopał się choćby azow?

[pane]

5 godzin temu, przemek28_28 napisał:

A będzie gorzej, możecie wydrukować mój wpis i przypomnieć sobie za 3-4 lata. I nie chodzi mi tylko o rolnictwo, cała jakość życia jebnie na pysk.

niestety przyznam Ci rację i obyśmy byli w błędzie...

[PAN88]

18 minut temu, msjaro napisał:

Boże, tak jak pisałem - można załamać ręce.

1. Nie będę się odnosił, bo to śmieszne.

2. Wszyscy Ukraińcy siedzą i wspominają powstanie Chmielnickiego. Nie mają nic innego do roboty. I oczywiście na każdym kroku słyszę od Ukraińców że jesteśmy Lachami. Szczególnie od tych, którzy dziękują nam za pomoc.

3. Gdzie Ty widzisz niszczenie własnego państwa? Ściągając kukurydzę? Kukurydza szła od lat, rzepak też. Rolniczo zawsze byli dla nas konkurencja. I będą bez względu na wynik wojny.

Nie, Putin jakby szybko wygrał wojnę na Ukrainie chciałby uścisnąć każdemu Polakowi dłoń, tak kocha nasz kraj.

Ostatni akapit to prawda. Lepiej wojna na Ukrainie niż u nas. A jestem przekonany że jak by zdobył w tydzień ukraine to poszedł by na nas

[przemek28_28]

19 minut temu, msjaro napisał:

Boże, tak jak pisałem - można załamać ręce.

1. Nie będę się odnosił, bo to śmieszne.

2. Wszyscy Ukraińcy siedzą i wspominają powstanie Chmielnickiego. Nie mają nic innego do roboty. I oczywiście na każdym kroku słyszę od Ukraińców że jesteśmy Lachami. Szczególnie od tych, którzy dziękują nam za pomoc.

3. Gdzie Ty widzisz niszczenie własnego państwa? Ściągając kukurydzę? Kukurydza szła od lat, rzepak też. Rolniczo zawsze byli dla nas konkurencja. I będą bez względu na wynik wojny.

Polską racją stanu jest im teraz pomóc wygrać wojnę, Ukraina jest dla nas strefą buforową, inaczej mamy ruskich ze strony Kaliningradu, Białorusi i Ukrainy. I nikt aktualnie nie niszczy naszego państwa kosztem Ukrainy, pomóc osłabić Rosję nie naszymi rękami i bez strat w infrastrukturze to dla nas najlepsze wyjście. I ktoś mi tu jeszcze piszę o inteligencji...

Nie, Putin jakby szybko wygrał wojnę na Ukrainie chciałby uścisnąć każdemu Polakowi dłoń, tak kocha nasz kraj.

Pisałem o inteligencji o twoim cofaniu do tylu- nie da się inaczej. 
niszczenie narodu nie polega tylko na rolnictwie. Znajomy wozi węgiel z kopalń pgg to ciagle podstawiane są pociągi po węgiel dla Ukrainy, ciężarówki. Wyzbyliśmy się sprzętu wojskowego nie otrzymując nic wzamian, wiem, kupimy ale kiedy bedą te dostawy gdyby wspomniane wojsko z kalingradu ruszyło to co? Przekopana mierzeja ich zatrzyma? 
kupimy prąd z Ukrainy wyprodukowany na naszym węglu? Nie uważasz że to chore? Wylacz tvp1 a poszukaj informacji trochę dalej. 
Wspieramy naród który nas mordował ponad nas samych, ciekawe czy równie mocno wspieralibyśmy Niemców czy Rosjan gdyby byli na miejscu Ukrainy?

wspieramy bo ktoś nam każe, dobrze toczy się wojny zdala od swojego terytorium i to od ponad 100 lat