Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
29 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Ja się nie pcham, na zarobku nam nie zależy, sam przyjdzie to w porządku, nie to nie. To nie sprzęt typowo na usługi. 

Ja w miarę wam to wychodzi to za rok się nie odpędzicie od ludzi 

Opublikowano (edytowane)
25 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

To nie chodzi o klepanie. Teraz dobrej kosy praktycznie nie da się kupić nowej. Kupione 3 i po próbie klepania przez 3 czy 4 macherów wiszą nieużywane już lata. Zostały jeszcze trzy wyjechane "dziewiątki".

 nim nie miałem kosy spalinowej ,do ganiania zioła przy maszynach używałem ,,9'' przespawanej na ,,7''. teraz używam randapu ,a kosy ze sklepu to wybierali w tamtych latach przedwojenni gospodarze ,brali za ucho i trącali w kamień ,wysłuchując dżwięku ,lub pstrykali paznokciem po kosie . I w ten sposób dobierali inne do zboża ,a inne do traw . Zle dobranym ,,toporem''   [tak mówili] ,szło się zajchlastać 😐

Edytowane przez kizak
  • Like 1
Opublikowano
36 minut temu, kizak napisał:

I w ten sposób dobierali inne do zboża ,a inne do traw . Zle dobranym ,,toporem''   [tak mówili] ,szło się zajchlastać 😐

Dokładnie tak było, kowal też jak robił kosę to pytał do czego ma być. 

2 minuty temu, radekz200 napisał:

bo dojcz zepsuty 

Co się stało?

Opublikowano
Leszy napisał:

@Dziad932 ty zamiast sobie lokum przy gospodarce uszykować, będziesz kupował mieszkanie w jakimś Zelowie?? Pewnie to twoja narzeczona wymyśliła co?  I co? Będziesz rano wyjeżdżał, a na noc wracał, w międzyczasie koczując u rodziców? Nie podoba mi się to, i tobie też nie powinno .  

👍w pełni to samo mogę powiedzieć


Leszy napisał:

7 godzin temu, Dziad932 napisał:

Nie wymyśliła , tylko szukamy razem jakiegoś rozwiązania . Do końca jeszcze nie wiem co zrobić z gospodarką , może obsiać aby po łepku na dopłaty i normalnie żyć z  etatu

Ile ty masz ziemi? Bo chyba, nie tak mało. Nie da się normalnie żyć z ziemi? Poza tym te mieszkanie w bloku to taka super atrakcja? Ludzie jak tylko się dorobią to stamtąd uciekają na przedmieścia, a ty się chcesz tam pakować. 

jemu chyba za dobrze w życiu dotychczas że to bagna się pcha 🤦‍♂️

Opublikowano
40 minut temu, radekz200 napisał:

Weź i u mnie wykos hektar lucerny 😛 bo dojcz zepsuty 

weź pastuchem pogrodź krowy wypuść to sama sie skosi a nawet pozbiera i obornikiem nawiezie

a czekaj, traktorkiem husqvarną nie pójdzie w pryzme?🤪

1 godzinę temu, Chłoporobotnik napisał:

Kupione 3 i po próbie klepania przez 3 czy 4 macherów wiszą nieużywane już lata.

ale nieporęczne niewyprofilowane czy pękają pod młotkiem na takie ząbki ?

10 godzin temu, Dziad932 napisał:

Do końca jeszcze nie wiem co zrobić z gospodarką , może obsiać aby po łepku na dopłaty i normalnie żyć z  etatu

w sumie i tak nie nie rokowałeś w tym kierunku mimo agrarnego potencjału , baba owineła cie sobie wokół palca a ty tańczysz jak tobie zagra , oby nie znalazła sobie w międzyczasie lepszego i nie skończyło się to rozstaniem bo mieszkanie przepadnie na nią a ty z niczym wrócisz do ogonów

po znajomych widzę że dobrą miastową babę da się przekabacic by poszła na wieś ale to i od niej zależy i od rodziców kawalera

MarcinNH też do miasta poszedł 

 

 

  • Like 1
Opublikowano
4 godziny temu, Leszy napisał:

Ile ty masz ziemi? Bo chyba, nie tak mało. Nie da się normalnie żyć z ziemi? Poza tym te mieszkanie w bloku to taka super atrakcja? Ludzie jak tylko się dorobią to stamtąd uciekają na przedmieścia, a ty się chcesz tam pakować. 

A co tam jest , parę dziesiąt ha , a na zbożu to takie zyski ... Atrakcja to może i nie ale najszybszy własny kąt 

 

4 godziny temu, 6465 napisał:

Ty to tu rad nie szukaj bo wyjdziesz na tym jak Zabłocki na mydle.

To prawda 🙂

Opublikowano
29 minut temu, Dziad932 napisał:

A co tam jest , parę dziesiąt ha , a na zbożu to takie zyski

jedz na rok, dwa do roboty do jakiegoś niemca na gospodarstwo to nauczysz sie osiągać zyski 

przestan rodziców słuchac 

Opublikowano
1 godzinę temu, konteno napisał:

weź pastuchem pogrodź krowy wypuść to sama sie skosi a nawet pozbiera i obornikiem nawiezie

a czekaj, traktorkiem husqvarną nie pójdzie w pryzme?🤪

ale nieporęczne niewyprofilowane czy pękają pod młotkiem na takie ząbki ?

w sumie i tak nie nie rokowałeś w tym kierunku mimo agrarnego potencjału , baba owineła cie sobie wokół palca a ty tańczysz jak tobie zagra , oby nie znalazła sobie w międzyczasie lepszego i nie skończyło się to rozstaniem bo mieszkanie przepadnie na nią a ty z niczym wrócisz do ogonów

po znajomych widzę że dobrą miastową babę da się przekabacic by poszła na wieś ale to i od niej zależy i od rodziców kawalera

MarcinNH też do miasta poszedł 

 

 

Nie rokowałem , bo komu to robić , do trumny nie zabiorę ... 

Nie owinęła tylko chcemy gdzieś sami mieszkać 

4 minuty temu, pawel885 napisał:

jedz na rok, dwa do roboty do jakiegoś niemca na gospodarstwo to nauczysz sie osiągać zyski 

przestan rodziców słuchac 

Tak za parobka będe za***rdalał ...🤨

Za suche tereny żeby dało się super zyski wyciągać 

Opublikowano
35 minut temu, Dziad932 napisał:

Tak za parobka będe za***rdalał ...🤨

Za suche tereny żeby dało się super zyski wyciągać 

Lol, a na stolarni to za parobka nie robiłeś? :D A swoją drogą, czemu zdecydowałeś się na powrót do gospodarki po przygodzie na etacie?

Opublikowano
11 minut temu, sadownik12 napisał:

Lol, a na stolarni to za parobka nie robiłeś? :D A swoją drogą, czemu zdecydowałeś się na powrót do gospodarki po przygodzie na etacie?

Z etatu pewno wymarzonego zetorka  nigdy by nie kupił 

Opublikowano
37 minut temu, DANDYS napisał:

już by dawno se postawił domek 70m2 , ale będzie się zastanawial jak zetorkiem kilka lat,

 

szkoda że nie bliżej bym ziemię wziął w dzierżawę 😁🤤

 

ten zetorek to gvno pomoże jeśli teraz miałby zboża połączyć z etatem i jeszcze łąki pod pług puścić , tym bardziej że dużo szybciej niż siuntką nie zrobi

tam idzie bardziej ku całkowitej anihilacji , niech mądrzejsi uprawią tą ziemię lepiej bo jak baba mu życie zaplanuje to nie bedzie czasu zrobić tego co trzeba na gospodarstwie jak należy

tur w sumie mało potrzebny byłby przy braku hodowli , pogonić 60ki , bizona i tura a coś większego 6 garów do pługa i agregatu uprawowo siewnego a zetora do lżejszych prac zostawić, 

@Dziad932 dziadygo ty ,większym sprzętem poszedłbyś trochę w bezorke na najlżejszych i najsłabszych ziemiach, słoma ze zbóż w ziemię , poplony , QQ na ziarko, kombinowałbym jak richard by jakieś papu w płynie na resztki pożniwne zorganizować , kombinuj tak jak kiedyś tu @damianzbr wspominał z resztkami po qq

ale co ja tam bede teoretyzować , sam nie robię ,nie znam sie w praktyce na robocie na gospodarstwie oraz nic na tym u siebie nie osiągnąłem to i innych uczyć nie wypada 

Opublikowano

Jakby chciał to i zetorkiem pójdzie w bezorkę żaden problem. A nawet c330 przy odrobinie chęci 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v