DanielKocima

Rejestracja ciągnika c330

Polecane posty

Witam dostałem od dziadka Ursusa c 330 3p problem polega na tym że nie posiadamy do niego żadnych papierów ani dokumentów a chciałbym go zarejestrować żeby móc legalnie jeździć po drogach, jak się do tego zabrać na zabytek nie wchodzi w grę ponieważ jest inny silnik z góry dziękuję za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suzuki18l    52

a ma tablicę ? jeśli tak to z tymi numerami do starostwa dowiedzieć się o historii , bo podejrzewam że kiedyś była rejestrowana , 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, suzuki18l napisał:

a ma tablicę ? jeśli tak to z tymi numerami do starostwa dowiedzieć się o historii , bo podejrzewam że kiedyś była rejestrowana , 

 

Byłem w starostwie nic nie znajdą po numerach, powiedzieli że jedyną opcją to kupić papiery.... Ale gdzie albo co i jak z tym to nie mam pojęcia :(

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemekuliski    126

jak kupić jak teraz na przeglądzie pierwsze co to numer vin sprawdzaja Spisz numer vin i po tym numerze niech szukają czy maja coś testament masz i zapisane tam o ciągniku jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, przemekuliski napisał:

jak kupić jak teraz na przeglądzie pierwsze co to numer vin sprawdzaja Spisz numer vin i po tym numerze niech szukają czy maja coś testament masz i zapisane tam o ciągniku jest?

Byłem w starostwie nic nie znaleźli po numerze Vin, mam papier o darowiznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2471
9 minut temu, DanielKocima napisał:

Byłem w starostwie nic nie znajdą po numerach, powiedzieli że jedyną opcją to kupić papiery.... Ale gdzie albo co i jak z tym to nie mam pojęcia :(

 

Nie wierze że ktoś z urzedu namawiał cie lub proponował, przestepstwo jakim jest kupno dokumentów za to grozi prokurator i 2lata 

Jeżeli ciagnik był  rejestrowany kiedyś wczesniej czy na dziadka czy na inna osobę? 

  • Like 2

ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, wojtal24 napisał:

Nie wierze że ktoś z urzedu namawiał cie lub proponował, przestepstwo jakim jest kupno dokumentów za to grozi prokurator i 2lata 

Jeżeli ciagnik był  rejestrowany kiedyś wczesniej czy na dziadka czy na inna osobę? 

U nas nigdy nie był zarejestrowany, u poprzedniego właściciela podobo był ale po wymianie silnika został wyrejstrowany, spisałem numery byłem w starostwie i nic nie dało się załatwić...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2471

to wystarczy Ci umowa dziadka z poprzednim włascicielem, skoro ty z dziadkiem masz umowę darowizny, wszystkie ciagniki wyrejestrowane mozna przywrócić do rejestracji, a to ze pani w urzedzie cie zbyła bo jej sie nie chciało szukac w starych spisach recznie to inna sprawa, temat jest do rozwiazania, znajdz poprzedniego własciciela 


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, wojtal24 napisał:

to wystarczy Ci umowa dziadka z poprzednim włascicielem, skoro ty z dziadkiem masz umowę darowizny, wszystkie ciagniki wyrejestrowane mozna przywrócić do rejestracji, a to ze pani w urzedzie cie zbyła bo jej sie nie chciało szukac w starych spisach recznie to inna sprawa, temat jest do rozwiazania, znajdz poprzedniego własciciela 

Poprzedni właściciel to mój wujek zięć dziadka więc spoko tylko że byłem w starostwie z naczelnikiem czy jak mu tam ktoś ważniejszy... Ale podobno nie da się.... Myślałem o rejestracji na sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maaxx    34

Opłac OC jako pojazd wolnobieżny i możesz jeździć nie szybciej jak 25 km na h 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Maaxx napisał:

Opłac OC jako pojazd wolnobieżny i możesz jeździć nie szybciej jak 25 km na h 

 

Ale to nie trzeba jakiegos dowodu rejestracyjnego albo coś?

6 minut temu, Steyerek8100 napisał:

Zrob jeszcze kilka wizyt do wydziału i niech w końcu ruszą dupska i zajrzą do archiwum .

Za 3 razem powiedzieli że trzeba zdjęcie starej tablicy rejestracyjnej ale kto by pamietal jakie tam numery byly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2471

nie znasz nr rejestracyjnego tego ciagnika? nikt nie pamieta nie masz jakis dokumentów starych zeby znaleść nr rej

po vinie Ci nie znajdą bo ma pewnie krótki vin

Edytowano przez wojtal24

ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikad    1136

Po vinie nie znajdą ale na trzeźwo pewnie tak, chyba że krótki vin, tak ze dwa grzdyle to nie zdążą się nahukać.


"Robiąc cokolwiek stajesz się kimkolwiek, nie robiąc nic stajesz się nikim"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, wojtal24 napisał:

nie znasz nr rejestracyjnego tego ciagnika? nikt nie pamieta nie masz jakis dokumentów starych zeby znaleść nr rej

po vinie Ci nie znajdą bo ma pewnie krótki vin

No właśnie nic nie ma....

4 minuty temu, mikad napisał:

Po vinie nie znajdą ale na trzeźwo pewnie tak, chyba że krótki vin, tak ze dwa grzdyle to nie zdążą się nahukać.

Masakra strasznie mi zależy żeby ten traktor zarejestrować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj o rejestracji pojazdów zabytkowych, jeśli byłby duży problem. Znam sprawę z samochodów i motocykli - powyżej 25 lat możesz rejestrować na żółte tablice. Koszt to rzeczoznawca (pewnie 500-1200zł) i rejestracja. Nie wiem jak jest z ciągnikami, poszukaj. Wtedy wystarcza oświadczenie dziadka. Oczywiście żółte tablice mają swoje wady, więc to ostateczność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suzuki18l    52

ja po ojcu starą przyczepę 3,5 tonówkę wyremontowałem i chciałem zarejestrować , tablicy nie było dowodu nie było, ale była tabliczka znamionowa z nr ramy , i z tymi nr poszedłem do starostwa, i miła pani poświeciła czas i w starych księgach znalazła tą przyczepę i historia wyglądała tak że od nowości rejestrowana była na PGR, a potem została sprzedana i jest zapis ospulniona , wytłumaczyła mi że najprawdopodobniej Ojciec mój z innymi gospodarzami wykupili ją na spółkę , i teraz jedynie sądownie można to załatwić, ale wolałem kupić papiery i mam rejestrowaną , a tabliczkę nową znamionową na olx kupiłem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, KarolGromadzki napisał:

Poczytaj o rejestracji pojazdów zabytkowych, jeśli byłby duży problem. Znam sprawę z samochodów i motocykli - powyżej 25 lat możesz rejestrować na żółte tablice. Koszt to rzeczoznawca (pewnie 500-1200zł) i rejestracja. Nie wiem jak jest z ciągnikami, poszukaj. Wtedy wystarcza oświadczenie dziadka. Oczywiście żółte tablice mają swoje wady, więc to ostateczność ;)

Nie da się musi być 90% oryginału a ja mam inny silnik wspomaganie i parę innych modyfikacji

5 minut temu, suzuki18l napisał:

ja po ojcu starą przyczepę 3,5 tonówkę wyremontowałem i chciałem zarejestrować , tablicy nie było dowodu nie było, ale była tabliczka znamionowa z nr ramy , i z tymi nr poszedłem do starostwa, i miła pani poświeciła czas i w starych księgach znalazła tą przyczepę i historia wyglądała tak że od nowości rejestrowana była na PGR, a potem została sprzedana i jest zapis ospulniona , wytłumaczyła mi że najprawdopodobniej Ojciec mój z innymi gospodarzami wykupili ją na spółkę , i teraz jedynie sądownie można to załatwić, ale wolałem kupić papiery i mam rejestrowaną , a tabliczkę nową znamionową na olx kupiłem 

Ale to karalne jest czy jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suzuki18l    52

 ważne że starostwo wydało mi nowy dowód rejestracyjny z moimi danymi, dowód jak najbardziej legalny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, suzuki18l napisał:

 ważne że starostwo wydało mi nowy dowód rejestracyjny z moimi danymi, dowód jak najbardziej legalny 

Bo niby są oferty że tylni most z papierami już nie wiem co robić, kupno innego traktora nie wchodzi w grę a ten jest tak zrobiony że szkoda go sprzedawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciemniak    6
32 minuty temu, KarolGromadzki napisał:

Poczytaj o rejestracji pojazdów zabytkowych, jeśli byłby duży problem. Znam sprawę z samochodów i motocykli - powyżej 25 lat możesz rejestrować na żółte tablice. Koszt to rzeczoznawca (pewnie 500-1200zł) i rejestracja. Nie wiem jak jest z ciągnikami, poszukaj. Wtedy wystarcza oświadczenie dziadka. Oczywiście żółte tablice mają swoje wady, więc to ostateczność ;)

Nie wiem jak jest z ciągnikami,ale koszty rzeczoznawcy na motor czy samochód na pojazd zabytkowy to nie 500-1200,ale min 3000 tyś
Jest możliwość na rejestrację na tzw unikat,ale tu musi być dowód rej,nawet ścięty .Wtedy koszt rzeczoznawcy wynosi ok 500zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2471
53 minuty temu, suzuki18l napisał:

 ważne że starostwo wydało mi nowy dowód rejestracyjny z moimi danymi, dowód jak najbardziej legalny 

A jaki masz nr vin w dowodzie rejestracyjnym a jaki na ramie przyczepy i jak na to diagnosta na badaniach technicznych to ze sobie kupiłes tabliczkę na alegro albo dostałeś ja z kupionymi papierami to jedno a drugie to nr wybity na ramie w danym miejscu  jest  jezeli diagnosta spawdzi nr vin na ramie i jest inny niz w dowodzie to jest problem jak bedzie diagnosta słuzbista to agłasza problem słuzbą i nie masz przyczepy 


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adam15203    18

wojtal24 napisał:

53 minuty temu, suzuki18l napisał:

 ważne że starostwo wydało mi nowy dowód rejestracyjny z moimi danymi, dowód jak najbardziej legalny 

A jaki masz nr vin w dowodzie rejestracyjnym a jaki na ramie przyczepy i jak na to diagnosta na badaniach technicznych to ze sobie kupiłes tabliczkę na alegro albo dostałeś ja z kupionymi papierami to jedno a drugie to nr wybity na ramie w danym miejscu  jest  jezeli diagnosta spawdzi nr vin na ramie i jest inny niz w dowodzie to jest problem jak bedzie diagnosta słuzbista to agłasza problem słuzbą i nie masz przyczepy 

numery ramy napewno przebite na te z dowodu i po sprawie nikt nic nie udowodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2471
nikt nic nie udowodni dobre. jest dobrze do czasu jak się nic nie wydarzy jak jest bystry policjant na drodze lub diagnosta i już masz ciepło

ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, mam problem z moim ursusem c330m. mianowicie jakiś czas temu zauważyłem na bloku olej, poszła uszczelka pod głowicą. wymieniłem uszczelkę, po założeniu, dokręceniu kolejnością i odpowiednim momentem uszczelka puszcza w tym samym miejscu. Ciągnik pracował 3 min, woda w oleju, na zaworach. Uszczelka była 1,2 a założyłem miedzianą 2mm. Głowica przepuszcza? Głowicę mam oddać do planowania i sprawdzenia szczelności ale to koszt 500 zł+, dwa tygodnie czekania i nie wiadomo czy to przyczyna. Jak sprawdzić szczelność tulei? ciągnik potrzebny na sobotę a tutaj takie mankamenty, ok, 3500h przebiegu, żadnych zarysowań na bloku, stara uszczelka zeszła praktycznie sama, silnik ogólnie w dobrej kondycji, nie bierze oleju.  jestem praktycznie pewien że to nie wina bloku tylko tulei lub głowicy, jakieś sugestie?
    • Przez Kamil2710
      Witam!
      Otóż mam problem, na zimę wlałem płyn chłodniczy zamiast wody i w zimę było wszystko w porządku, ale na wiosnę przy przy pracy na działce zauważyłem że temperatura urosła. Okazało się ze płyn trafił do oleju. Jak się dowiedzieć którędy? Bo wlałem wodę zimną i nawet kropla nie ubyła, a jak wlałem gorącą i ciągnik był odpalony to coś ale bardzo mało ubyło.
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, mam problem w swojej c330m, od jakiegoś czasu ciągnik zaczął wariować w kwestii instalacji,  iskrzył na akumulatorze, palił przerywacz kierunkowskazów itd, wie ktoś jak prawidłowo powinny być podpięte kablę w stacyjce ? mam wrażenie że wszystko jest wymieszane ze sobą i tu jest problem.






    • Przez Fabian3
      Zamierzam malować c330 i mam pytanie ile farby pójdzie na maske,błotniki a ile na całe podwozie? Na masce i błotnikach zamierzam położyć podkład i gdzieś około 2/3 warst farby żółtej. Z góry dzięki.
    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj