Rzepak ochrona i nawożenie 2021

[tobago]

13 godzin temu, Tomek90 napisał:

Niema co przeżywać to nie chwast czy fungicyd. Zostaw jak jest.  

11 godzin temu, miwigos napisał:

od takiego zabiegu chcesz widzieć różnice w plonie ,chyba że będzie sroga zima ,to jest zabieg na poprawienie zimotrwałości

11 godzin temu, Kubawww napisał:

Oprysk woda w trakcie suszy jest sensowniejszy jak ta poprawka

A co z zagęszczeniem soków czy pękaniem łodyg? To tez poniekąd po to było robione. 

Chociaż cały czas się zastanawiam czy tamten zabieg był w jakimś stopniu skuteczny. Taki milimetrowy opad nie powinien chyba wszystkiego zmyć. 
 

Mniejsze ilości ale boru dostał tez wcześniej z fungicydem w proszkowej odżywce. 
 

Dziś po południu chce robić już zboża i nie wiem czy jechać wcześniej w ten rzepak. Nie bardzo chce mi się tracić czas jeśli miałoby to tyle dać co koledzy wyżej piszą. 

[ovi]

Krzysw5 napisał:

Co to może być za chwast, przegapiłem i w dolinie jest tego sporo, skutecznie zagłusza rzepak

 

Prawdopodobnie rzodkiew świrzepa

[Andpol]

15 godzin temu, mathewc385 napisał:

Panowie środek Mavrik Vita. Stosował ktoś w zwalczaniu jesiennym i wiosennym szkodników?

Marvika mam kupiłem go na słodyszka ale już termin się kończy i chcę go wykorzystać wiosną tylko czy poradzi sobie stosował ktoś???

[Gość]

2 godziny temu, tobago napisał:

A co z zagęszczeniem soków czy pękaniem łodyg? To tez poniekąd po to było robione. 

Chociaż cały czas się zastanawiam czy tamten zabieg był w jakimś stopniu skuteczny. Taki milimetrowy opad nie powinien chyba wszystkiego zmyć. 
 

Mniejsze ilości ale boru dostał tez wcześniej z fungicydem w proszkowej odżywce. 
 

Dziś po południu chce robić już zboża i nie wiem czy jechać wcześniej w ten rzepak. Nie bardzo chce mi się tracić czas jeśli miałoby to tyle dać co koledzy wyżej piszą. 

W pszenicy chciałem tez pryskać ale warunki nie pasują w nocy 2-3 stopnie  na termometrze , a przy gruncie szron, po  niedzieli trzeba przygotować opryskiwacz do zimy

Edytowane 30 Października 2021 przez miwigos

[tobago]

Tutaj nad morzem ma być jeszcze kilka dni koło 12 w dzień, noc 5-6. 
Chyba czas odpuścić już rzepaki. 
Zrobic herbicydy w zbożach i myśleć o wakacjach bo od wczesnej wiosny człowiek, światek piątek caly czas w polu.. 

Edytowane 30 Października 2021 przez tobago

[Andpol]

Mi na dziś 2 ha rzepaku zostało do opryskania. Tak jak co dzień w południe jadę jak temperatura największa. Z chwastów dwuliściennych to prawie nie ma tylko przetacznik perski ale jak deszcze pójdą to i chwasty się pojawią a mam pola z przytulą. Wiosną korvetto pójdzie i wszystkie chwasty wyczyści.

[Tomek90]

37 minut temu, miwigos napisał:

W pszenicy chciałem tez pryskać ale warunki nie pasują w nocy 2-3 stopnie  na termometrze , a przy gruncie szron, po  niedzieli trzeba przygotować opryskiwacz do zimy

Co tam w pszenicy za mikro

[Gość]

siarczan magnezu, mangan ,cynk ,molibden, miedź , bor

35 minut temu, tobago napisał:

Tutaj nad morzem ma być jeszcze kilka dni koło 12 w dzień, noc 5-6. 
Chyba czas odpuścić już rzepaki. 
Zrobic herbicydy w zbożach i myśleć o wakacjach bo od wczesnej wiosny człowiek, światek piątek caly czas w polu.. 

ile masz ha że cały czas w polu, kilkaset ?

[dzidzia202]

Edytowane 30 Października 2021 przez dzidzia202

[tobago]

36 minut temu, miwigos napisał:

siarczan magnezu, mangan ,cynk ,molibden, miedź , bor

ile masz ha że cały czas w polu, kilkaset ?

Trochę mniej ale jestem sam a w polach wszystko, zboża, rzepak, ziemniaki. 

[Gość]

300 czy więcej

[Damianek20]

Dałem 400 g inazume i 0.6 l dursbana 5 kg mocznika 4 kg odżywki i 0.6 l yamato  i ćmietka dalej jest 🤦 rzepak ma zniszczony korzeń główny wypuszcza z boku korzenie ale robak dalej się trafia. Nie wiem czy tylko w tych co nie mogły pobrać dobrze środka dolistne bo już były zniszczone sam nie wiem. Niby korzeń robi się suchy a wcześniej gnił tam gdzie był robak.

Podobno yamato leczy tak twierdzi przedstawiciel z agrotersu na podstawie doświadczeń u innych klientów którzy mieli podobne problemy .

[Gość]

Czekać do wiosny szkoda kosztów

[Damianek20]

Już więcej nie pomogę jemu bo nie mam jak. Co będzie to będzie ale robak wyjątkowo odporny jeszcze temperatury nie sprzyjają. Ludzie pryskaja pszenicę a co noc przymrozek ciekawe jak będzie z działaniem środka.

[ciaastus]

3 godziny temu, miwigos napisał:

300 czy więcej

Można mieć 5 ha i z pola nie schodzić. 🙂 

Mówię poważnie. Ale wtedy raczej nie sieje się rzepaku. 

[Gość]

To chyba łopatą kopie

[ciaastus]

Jak się ma warzywa i kwiaty i to w dużej części pod szkłem to tak jest. No i łopatą też trzeba czasem. 

Ale to nie o rzepaku. Sorry. 

 

Edytowane 30 Października 2021 przez ciaastus

[disel16v]

18 godzin temu, Damianek20 napisał:

Dałem 400 g inazume i 0.6 l dursbana 5 kg mocznika 4 kg odżywki i 0.6 l yamato  i ćmietka dalej jest 🤦 rzepak ma zniszczony korzeń główny wypuszcza z boku korzenie ale robak dalej się trafia. Nie wiem czy tylko w tych co nie mogły pobrać dobrze środka dolistne bo już były zniszczone sam nie wiem. Niby korzeń robi się suchy a wcześniej gnił tam gdzie był robak.

Podobno yamato leczy tak twierdzi przedstawiciel z agrotersu na podstawie doświadczeń u innych klientów którzy mieli podobne problemy .

Który oddział agrotersu tak radzi?

[Xion]

Na dzień dzisiejszy dużo w mojej okolicy rzepaków tak wygląda jak na zdjęciach, wschodnie mazowsze. A mówią że kto sieje w błoto zbiera złoto Co z tego że nasiane jest rzepaku jak spora część może trafić do kasacji albo nie rokuje wysokiego plonu.

[mds212]

Foto z dzisiaj? Bo jezeli tak to slabo. U nas tez zrepaki bardzo slabo wygladaly tak jak na tym foto jakies 2 tyg temu ale ostatnio duzo slopnca w miare ciepla i troszke podgoniły

Edytowane 31 Października 2021 przez mds212

[hardkor113]

Panowie jest sens jeszcze dać z 0.7 tebu na rzepak 5-6lisici miejscami po 4

[karat7]

Siej owies w błoto , będziesz zbierał złoto. To przysłowie dotyczy się wyłącznie owsa. Nigdy nie będzie rzepaku sianego w mokrą glebę.

[hubertuss]

Ja siałem jak mżyło ale to sierpień był. I jest spoko. A siane we wrześniu przy tak zimnej pogodzie to lipa.

[Neveragain]

@hubertussNie mów głupot. Mam rzepaki z pierwszego tygodnia września które wyglądają dobrze, bardzo dobrze nawet bym powiedział

[hubertuss]

OK ale wielu ma takie, które wyglądają bardzo źle. Zależy od warunków pogodowych w danym miejscu. No i np 2 czy 4 wrzesień to co innego jak 15 i później. Kolega też ma z pierwszych dni września i jest spoko. Ale jest duża przepaść między tym, który siał 18 sierpnia. Na korzyść tego z 18 sierpnia oczywiście. Niedaleko mnie koleś ma z 10 września lub coś koło tego. Ładnie posiany równiutko gęsto i jest tragedia. Nie wiem czy to zimę przetrzyma. Może te cieplejsze dni mu pomogą.

Edytowane 31 Października 2021 przez hubertuss