Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mam pewne pytanie a zarazem problem gdyz przed tygodniem dowiedzialem sie ze niedaleko mnie jest 1,5 ha ziemi rolnej po zmarlej ponad 30 lat temu siostrze mojej babci. I problem polega na tym ze ta wlasnie ziemie od okolo 10 lat ktos uprawia placi podatek i bierze doplaty lecz zadnej umowy na to nie ma bo wlasciciel zmarl. W papierach  wszystko stoi na zmarla osobe lecz jej dzieci nie chelpia sie zeby zrobic sprawe spadkowa bo za duzo spadkobiercow i nikomu sie nie oplaca i nawet nie chce tym zajac. I teraz pytanie jak mam zrobic zeby wejsc w posiadanie tej ziemi bo akurat ta ziemia jest przez droge z moja ziemia?

Opublikowano

Pogadaj z którymś ze spadkobierców i z tym co uprawia. Pewnie go znasz  a jak swój człowiek ze wsi to nie powinien robić problemów i oddać jak zbierze jeśli ma coś zasiane obecnie.

Opublikowano (edytowane)

Co w tym nie legalnego płaci podatek bierze dopłaty , na pewno jakoś się dogadał z właściciele tej ziemi ,są spadkobiercy robią porządek prawny ,póżniej możesz sobie od nich kupić tą ziemie

Edytowane przez leonardo111
Opublikowano
18 minut temu, mateo105 napisał:

I teraz pytanie jak mam zrobic zeby wejsc w posiadanie tej ziemi bo akurat ta ziemia jest przez droge z moja ziemia?

załatw sprawy spadkowe, spłać spadkobierców i bierz.

Opublikowano

gadalem ze spadkobiercami juz zeby zrobili pozadek a ja kupie lecz nikt sie nie chelpi zeby tego dokonac bo wszyscy albo za granica mieszkaja na stale albo gdzies w miastach i ta ziemia nie chca sobie glowy zawracac. A 2 sprawa jest taka ze aktualny uzytkownik  z nimi nie gadal o tej ziemi poprostu byl ugor zaoral i zasial. i sieje do dzisiaj  tylko jak go wykurzyc czy wystarczy pozwolenie od spadkobiercow?

Opublikowano (edytowane)

ja nie ale spadkobierca jak powie zeby schodzil bo zajmuje ten grunt nielegalnie a ja w tym czasie zasieje i beke kontynlowal placenie podatku to chyba powinno to przejsc?

Edytowane przez mateo105
Opublikowano (edytowane)

To narobisz sobie wrogów, bardzo. Na dobrą sprawę będziesz tak samo nielegalnie użytkował jak on teraz.

Musisz spadkobierców przekonać żeby uregulowali własność.

Edytowane przez romek6340
  • Like 1
Opublikowano

to i tak moj wrog po 1 po 2 tylko perz na tym polu i zbiera po 1,5 tony zyta po 3 za 10 lat stanie sie prawowitym wlascicielem gruntu jak zlozy wniosek do sadu o zasiedzenie a tych wiec nic innego mi nie pozostaje

Opublikowano
40 minut temu, Konrad2510 napisał:

Płaci zbiera tyle lat to co chcesz.. Za darmo ziemię.. Kup sobie

Ta, Kolega ma kupić, bo tamten tyla lat płacom, a jak popłacom jeszcza raz tyla, to i ichnie będzie. 

W zasadzie, to pierwsze pytanie, na kogo nakaz podatkowy na tę działkę, a jeśli na płacącego, to na jakiej podstawie? No a może jaki układzik tylko z sołtysem ma i sołtys choć na kogo innego nakaz, ów jegomościowi go przynosi. 
a przede wszystkim, to Ty do radcy prawnego idź, bo tu to raczej sami specjaliści, z tym, że z branż od prawniczej, odmiennych. 

Opublikowano (edytowane)

Jaka chytrosc ? Poprostu ktos sie wchrzanil bez zgody wlasciciela na czyjes pole i uprawia a ja to prawie jak rodzina i chec kupna wykazuje 

Edytowane przez mateo105
Opublikowano

Jest coś takiego jak samoistny dzierżawca i ten człowiek użytkuje ta ziemię zgodnie z prawem opłacajac podatek z tej działki na siebie oraz pracując na tym polu i jeśli spadkobiercy nie ureguluja stanu prawnego tej działki to nie ma podstaw aby go z tego pola wygonic

Opublikowano

Spadkobiercy to beda jak zrobia spadek i ta ziemia bedzie na nich wtedy moga go wygonic. A chlop teraz legalnie to uprawia bo placi podatego. Takie samo prawo masz ty jak i on do uprawy bo jak narazie ta ziemia jest niczyja.

Opublikowano

Po pierwsze gdzie byłeś jak był ugór też mogłeś zaorać i siać ,po drugie jak ma to ktoś to nie legalnie ,ale jak byś to miał ty by było legalnie , po trzecie a może ta siostra babki jest bliższa rodzina z tym co uprawia ;np.od strony męża .

Opublikowano

@mateo105 teraz już nic nie zrobisz bo musiałbyś skłonić tego pana aby zaprzestał płacenia podatku i pracy na tym polu a na to pewnie się nie zgodzi. Bo w jaki sposób chcesz opłacać podatek na tą działkę skoro nowe nakazy podatkowe urząd przesyła do niego. On jest teraz legalnym dzierżawca tego pola i tyle i będzie mógł robić na nim jak długo będzie chciał, jedyna rada to żeby rodzina zrobiła postępowanie spadkowe.

Opublikowano

Jeżeli ta zmarła osoba to Twoja rodzina to powinieneś znać potencjalnych spadkobierców, więc skontaktuj sie z jednym z nich, najlepiej z jakims najbardzeij ogarniętym. Niech przyjedzie do Ciebie w odwiedziny, w gminie on dowie się na kogo wystawiony jest nakaz płatniczy. Później razem pojedziecie do gościa, który użytkuje teraz tą działkę i ten kuzyn powie, że od teraz Ty będziesz uprawiał tą ziemię i tyle. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v