Skocz do zawartości

Koronawirus


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

RADCA PRAWNY PODRZUCIŁ COŚ takiego  

 

Wiele pytań, jakie do nas kierujcie dotyczą legalności karania za niestosowanie się do zasłaniania ust i nosa art. 116 § 1a k.w. Postanowiliśmy, zatem na te potrzeby stworzyć niniejszy post, aby wyjaśnić Państwu, iż stosowanie tegoż artkułu, jako podstawę do nałożenia mandatu wg. naszej oceny jest sprzeczne z prawem.

Zacznijmy, zatem od początku tej farsy COVIDOWEJ i od prawomocnego postanowienia Sądu Rejonowego w Kościanie z dnia 8 czerwca 2020 r. II W 71/20 o odmowie wszczęcia postępowania o ukaranie za brak maseczki, w jakim Sąd stwierdził, iż przepisy dotyczące ograniczeń, jakie (NIE)rząd wprowadził w drodze rozporządzenia nie są zgodne z polskim prawem i dlatego nie mają mocy powszechnie obowiązującego prawa na terytorium Rzeczypospolitej Polski.

W tym postanowieniu Sąd kluczowo wypowiedział się, iż wprowadzone obostrzenia, nakazy i zakazy zostały na zasadzie rozporządzeń, natomiast według Konstytucji RP (art. 31 ust. 3) Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw. Tym samym, wszelkie obostrzenia wprowadzone w formie rozporządzeń są niezgodne z prawem.

Jak zapewne już Państwo wiecie w dniu 28 listopada 2020 roku został opublikowana nowelizacja ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. 2008 Nr 234 poz. 1570 z późn. zm.) nie zawiera przepisów nakładających powszechny obowiązek zasłaniania ust i nosa.

Spójrz, że art. 46a stanowi, iż w przypadku wystąpienia stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego o charakterze i w rozmiarach przekraczających możliwości działania właściwych organów administracji rządowej i organów jednostek samorządu terytorialnego, Rada Ministrów może określić, w drodze rozporządzenia, na podstawie danych przekazanych przez ministra właściwego do spraw zdrowia, ministra właściwego do spraw wewnętrznych, ministra właściwego do spraw administracji publicznej, Głównego Inspektora Sanitarnego oraz wojewodów.  

Z pkt. 2 w/w artykułu wynika, iż: rodzaj stosowanych rozwiązań – w zakresie określonym w art. 46b – mając na względzie zakres stosowanych rozwiązań oraz uwzględniając bieżące możliwości budżetu państwa oraz budżetów jednostek samorządu terytorialnego, zaś art. 46b stanowi, iż W rozporządzeniu, o którym mowa w art. 46a, można ustanowić: pkt. 4a) – obowiązek stosowania określonych środków profilaktycznych i zabiegów; pkt. 13) nakaz zakrywania ust i nosa, w określonych okolicznościach, miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach, wraz ze sposobem realizacji tego nakazu.

Zatem jak wynika z powyższego obowiązek zasłaniania ust i nosa nie pochodzi z ustawy a z rozporządzenia a zatem jest on nadal sprzeczny z treścią art. 31 ust 3 Konstytucji RP i nie może być stosowany, jako prawo powszechnie obowiązujące.

Więc już w tym miejscu należy stwierdzić, iż „obowiązek” ten nie istnieje.

W kwestii artykułu 116 k.w. Podkreślić należy, iż brak jest podstaw prawnych do karania z nie stosowanie się do „obowiązku” zasłaniania ust i nosa osób zdrowych.

Spójrzmy na samym początku na treść zapisu art. 116 k.w. który mówi:

§ 1. Kto, WIEDZĄC o tym, że:

1) jest chory na gruźlicę, chorobę weneryczną lub inną chorobę zakaźną albo podejrzany o tę chorobę,

2) styka się z chorym na chorobę określoną w punkcie 1 lub z podejrzanym o to, że jest chory na gruźlicę lub inną chorobę zakaźną,

3) jest nosicielem zarazków choroby określonej w punkcie 1 lub podejrzanym o nosicielstwo, nie przestrzega nakazów lub zakazów zawartych w przepisach o zapobieganiu tym chorobom lub o ich zwalczaniu albo nie przestrzega wskazań lub zarządzeń leczniczych wydanych na podstawie tych przepisów przez organy służby zdrowia, podlega karze grzywny albo karze nagany.

§ 1a. Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto, sprawując pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną, nie dopełnia obowiązku spowodowania, aby osoba ta zastosowała się do określonych w § 1 nakazów, zakazów, wskazań lub zarządzeń leczniczych.

Co to oznacza?

A no to, że karalność z art. 116 § 1 k.w. jest uzależniona od WIEDZY obwinionego, że jest osobą chorą w rozumieniu art. 2 ust 20 ustawy z dnia 05 grudnia 2008 o zapobieganiu (…), podejrzaną o zakażenie w rozumieniu art. 2 ust 21 w/w ustawy lub nosicielem wirusa.

A zatem policjant oceniający sytuację musiałby posiadać wgląd do naszej dokumentacji medycznej na podstawie, jakiej mógłby, jedynie wiarygodnie stwierdzić, że osoba, wobec której podejmuje interwencję za brak zasłaniania ust i nosa, z całą pewnością wie, że jest chora, podejrzana o zarażenie się lub że jest nosicielem wirusa. Podjęcie interwencji wobec osoby zdrowej lub takiej, która nie wie, czy spełnia którykolwiek z warunków z art. 116 § 1 k.w., nie uzasadnia obwinienia jej o popełnienia wykroczenia wskazanego w tym przepisie z uwagi na brak takiej wiedzy przez policjanta, jaki interwencję prowadzi.

Wynika z tego, iż brak jest podstaw prawnych do ukarania takiej osoby za nie zasłanianie ust i nosa.

Inna byłaby sytuacja gdyby policjant podczas sprawdzania danych w systemie uzyskał potwierdzenie, iż osoba w stosunku, do której jest prowadzona interwencja jest objęta kwarantanną lub izolacją. Wówczas istniałaby podstawa prawna do nałożenia mandatu za nie zasłanianie ust i nosa, lecz takich osób raczej policja nie wylegitymuje gdyż są one w izolacji.

Przepis § 1a co prawda sankcjonuje nieprzestrzeganie zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu i zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi, jednakowoż zgodnie z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej – ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw. Nadto, zgodnie z art. 8 ust. 1 Konstytucji RP Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.

Zatem jak wynika z powyższego na chwile obecna brak jest podstawy prawnej do ukarania obywatela, jaki nie stosuje się do wytycznych (NIE)rządu, ponieważ jego zachowanie nie jest w tym zakresie niezgodne z prawem powszechnie obowiązującym.

W tym miejscu należy dodać, iż na chwile obecna nie jest potwierdzone żadnymi badaniami naukowym, iż zasłanianie ust i nosa jest skuteczną metodą w walce z COVID – 19 a tym samym zalecenia (NIE)rządu w tym zakresie należy rozważyć pod kontem eksperymentu naukowego, na jaki zgodnie z art. 39 Konstytucji RP osoba w nim uczestnicząca musi wyrazić zgodę. Jeśli zatem Państwo jej nie wyrażaliście nie posiadacie obowiązku zasłaniania ust i nosa.

Edytowane przez traktor11
  • Thanks 3
Opublikowano

Przed chwilą już straszyli 5 fala w lubelskim bo tam mało zaszprycowanych, więc sprawdzam dane a mniej zakażeń tylko na Podlasiu (ile osób zakażonych na 100000 mieszkańców). 

Opublikowano

Niestety ustawa dała moc ministrowi i rozstrzygnięcie sporu o konstytucyjność tego czynu nie należy do adwokatów ani nawet sędziów w sądach powszechnych. Uchwalanie bubli trwa od lat wielu a ich epidemia od 2015 roku toteż możemy się mądrować ale to nie nasza jurysdykcja. Trzebaby sprawę oprzeć o sąd apelacyjny a to ani szybkie ani tanie.

Opublikowano
1 minutę temu, Bercik92 napisał:

ja to bym walił psa po łbie a gliniarza w jajka

a jak policjantka?

Opublikowano

To nic nie da psa po głowie. Jedynie trzeba mu nos ścinać i wtedy puści. 

Przed chwilą, Pafnucy napisał:

a jak policjantka?

Jsk bym tam dostała to uwierz że też boli nie mniej niż w jajka

Opublikowano (edytowane)

Ja pier**le , :(:S

od poczatku mówie że u nas w kraju to życie jak w bajce , podczas tego 2 letniego bajzlu 

mam nadzieje że do maja jakos wytrzyma u nas ten  stan jaki jest teraz  ,a potem chwila oddechu do października 

Edytowane przez V12
Opublikowano

Tak z ciekawości, bo nie mam tt - jest jakaś historia do tej sceny, co się działo wcześniej, czy tylko "o jejku pies gryzie obywatela, holokaust, wyłącz telewizję włącz myślenie,  eksterminacja, plandemia" itd? 

7 minut temu, Bercik92 napisał:

ja to bym walił psa po łbie a gliniarza w jajka

Nic by sobie pies z tego nie zrobił, tylko jeszcze bardziej byś go wkurwil

Opublikowano
2 godziny temu, many13 napisał:

Widzę, że gotujesz żabę na powolnym ogniu. Nie wiem dla kogo pracujesz ale i tak ten mimowolny, systematyczny nacisk na społeczeństwo nie odniesie zaplanowanego efektu. Wiedz jedno, ża publikowanie poniższej prawdy oczywistej dostaje się bana na ICHNYM face@ównie..

 "26 listopada 2021 r. nagle zmarł chemik dr Andreas Noack. Był absolutnym znawcą grafenu i jego odmian, być może był jedyną taką osobą w całej Europie. Jego rozprawa doktorska dotyczyła konwersji tlenku grafenu do wodorotlenku grafenu. Pracował jako naukowiec dla największego na świecie producenta węgla aktywnego w dziale nowych produktów węglowych. Był ekspertem od grafenu i jego odgałęzień, właściwości i zastosowań. Zmarł po opublikowaniu filmu o tym, co powoduje grafen, który jest dodawany do tzw. „szczepionek przeciwko COVID-19”, czyli preparatów terapii genowej. 19 listopada 2020 r. został aresztowany w Niemczech podczas transmisji protestu przeciwko lockdownowi. Rok później, 26 listopada 2021 r. w Austrii, do której przeniósł się z obawy przed policją, w kolejnym wideo ujawnił odnalezienie wodorotlenku grafenu w preparatach mRNA na COVID-19. Tego samego dnia „nagle zmarł”. O jego śmierci poinformowała 27 listopada jego partnerka. Powiedziała, że uważa iż został „zaatakowany” przez broń kierowanej energii (DEW) zwaną też bronią elektroniczną (do broni DEW zaliczają się m.in. laser, plazma, mikrofale i inne ukierunkowane strumienie cząstek). Według oficjalnej, policyjnej wersji zmarł na zawał serca, co według „weryfikatorów faktów” jest dowodem, że wiadomość o skrytobójstwie jest fałszywa, ale… broń DEW może wywołać skutki podobne do zawału serca, więc kwestia jest otwarta. Prawdopodobieństwo naturalnego zgonu mężczyzny w średnim wieku, wybitnego specjalisty-naukowca, tuż po ujawnieniu przez niego przełomowych informacji o tajnym składniku „szczepionek”, jest wysoce nieprawdopodobne. Tym bardziej, że (o czym świadczy wideo z jego aresztowania) znajdował się pod obserwacją służb specjalnych, które mogą posiadać broń DEW i używać jej do eliminowanie „po cichu” niewygodnych osób.

Według doktora Noacka, cząsteczki mRNA w tzw. inokulacji w większości odwracają uwagę od głównego problemu, jakim jest grafen. Badał materię wstrzykiwaną za pomocą spektroskopii, która rozróżnia materiał według częstotliwości i stwierdził, że nie był to tlenek grafenu, ale wodorotlenek grafenu.

Wodorotlenek grafenu jest jednowarstwowym węglem aktywnym, grupy OH i jego elektrony są ruchome. Jest to stabilizowana struktura, która nie ulega biodegradacji. Najodpowiedniejszym określeniem (nazwą) byłoby wtedy „niezużywalne klocki hamulcowe”.

Grafen zawarty jest w obecnych inokulacjach w nanocząstkach o grubości 0,1 nm i długości 50 nm. Taką konstrukcję najlepiej porównać do żyletki. Jest bardzo ostrą brzytwą i przecina wszystko, co stanie jej na drodze. Łatwo rozprzestrzenia się w każdym płynie, a gdy przepływa do krwiobiegu, przecina komórki nabłonka, które tworzą powierzchnię naczyń krwionośnych, a one są bardzo gładkie. Jednak po przecięciu zaczynają tworzyć wzniesienia i zagłębienia, w których łatwo zatrzymują się różne substancje, tworząc w ten sposób przeszkody, grudki osady potem zakrzepy.

Jak można pociąć człowieka od środka?!

Lekarze i patolodzy nie rozpoznają grafenu. Chociaż wszystkie leki i procesy lecznicze opierają się na chemii, lekarze nie są wystarczająco zaznajomieni z tą najnowszą nauką. Z drugiej strony patolodzy nie są w stanie rozpoznać cięć grafenu, ponieważ nigdy o tym nie myślą w takich kategoriach nano. Toksykolodzy szukający trucizn też niczego nie znajdą. Przeprowadzają eksperymenty w naczyniu laboratoryjnym, a ponieważ grafen nie jest żywy i zawsze jest nieruchomy, nigdy go nie wykryją!

Kolejnym problemem jest to, że grafen jest również zupełnie nową substancją, nieznaną w naturze i tak naprawdę niewielu ekspertów ma z nią doświadczenie. Lekarze powinni wiedzieć, z czym wiąże się tzw. szczepienie i jakie są jego skutki. Jednak wiedza chemiczna lekarzy jest słaba, a ponadto nie wszystko jest określone w treści ulotek poszczególnych szczepionek. Wiele składników uważa się za tajemnicę handlową i nie są one opisane w ulotce dołączonej do opakowania. Być może dlatego, że są bardzo szkodliwe.

Dlatego tak wielu sportowców umiera z powodu chorób serca i naczyń krwionośnych. W sporcie krew płynie szybciej, a im szybciej płynie, tym większe szkody wyrządzi grafen. Grafen następnie przecina nie tylko naczynia krwionośne, ale także narządy, takie jak serce, wnika do drobnych naczyń włosowatych w mózgu i powoduje udar.

Osoby, które padły natychmiast po wstrzyknięciu lub natychmiast miały napady padaczkowe, zostały bezpośrednio wstrzyknięte do naczyń krwionośnych, a grafen dostał się natychmiast do ich krwiobiegu. W ogóle nie jest możliwe ich zapadnięcie się z powodu mRNA cząstek i wytwarzanego przez nie białka kolczastego, ponieważ to białko ma znacznie mniejszą wydajność.

Gdyby substancja z preparatu pozostała w mięśniu, nie wyrządziłaby takich szkód. Ale ona nie pozostanie tam i prędzej czy później dostanie się do krwiobiegu i wyrządzi nieodwracalną szkodę. Jak już napisano wcześniej, grafen jest praktycznie niezniszczalny. Ci, którzy otrzymali ją w postaci zastrzyku, fałszywie nazywanego szczepieniem, mają go w sobie już na zawsze, do końca życia".

 

Autor publikacji na stronie www.prisonplanet.pl twierdzi, że wodorotlenek grafenu jest nieujawnionym składnikiem szczepionek produkowanych przez firmę Pfeizer. Substancja ta ma mieć bardzo ostre krawędzie i działać na osoby zaszczepione przeciw COVID-19 jak nano-żyletka. To całkowita nieprawda. W żadnej z dostępnych szczepionek nie ma grafenu ani innej, utlenionej jego postaci. Doniesienie o wodorotlenku grafenu w szczepionkach to kolejna z serii sensacyjnych informacji o rzekomym zanieczyszczeniu produktów Pfeizera tym nanomateriałem lub jego innymi formami Wszystkie teorie spiskowe na ten temat są pokłosiem pseudonaukowego badania przeprowadzonego przez profesora Uniwersytetu w Almerii (UAL). Naukowiec analizował próbkę szczepionki firmy Pfizer-BionTech pod kątem obecności w niej cząstek grafenu. Wyniki jego prac nigdy nie zostały jednak opublikowane w żadnym czasopiśmie naukowym, a dokumentu nie uznano za oficjalny raport uczelni. UAL wydał oświadczenie, w którym wyjaśnia, że nie podpisuje się pod wnioskami profesora i tłumaczy, że pochodzenie fiolki, która została poddana analizie jest nieznane. Nie zniechęciło to antyszczepionkowców do rozpowszechniania w sieci nieprawdziwych informacji o rzekomym zanieczyszczeniu grafenem szczepionek na COVID-19.

https://nanonet.pl/biomedyczne-zastosowania-gafenu/

Kolego debilizmów ciąg dalszy, zobacz od kiedy grafen jest stosowany ,miedzyinnymi ulubiony temat[ rak i chemioterapia] i jakoś tam nie powoduje niszczenia komórek, i masowych zejść leczonych ludzi, zresztą od 2008 roku jego zastosowanie w medycynie cały czas rośnie i na obecną chwilę bardzo przyszłościowy pierwiastek do zastosowania w medycynie

7 godzin temu, poosa21 napisał:

Z naszej kasy to pokrywane są koszty szprycy i psełdo testów. 

Oglądaj więcej tv to nic dobrego z ciebie nie będzie, poszukaj prawdziwych danych to może przejrzysz na oczy. 

Dane z USA praktycznie 100% zgonów z wariantem omikron to zaszczepieni. 

W Polsce osoba która przyjęła 3 dawkę jest przez 14dni zaliczana do nieszczepionych. W Wielkiej Brytanii około 30% przypadków chorych  było przynajmniej po 1 dawce ale przed 14 dniami po pełnym zaszczepieniu. 

To jest faszyzm bo jedni i drudzy mogą być chorzy i przenosić chorobę. Pozatym może się okazać że nieszczepiony nie będzie chory i kto będzie za to odpowiadał. 

Będzie odpowiadał niezaszczepiony proste, za pewne poglądy trzeba cierpieć i nic do tego postronnym, jego decyzja ,jego problem

Opublikowano (edytowane)

Kurła xD  , jeden pisze że na pewno tam nie ma , drugi że na pewno jest , trzeci że nawet jak jest to co to takiego że zdrowym ludziom aplikują technologie i terapie  uzywane w leczeniu raka , czacha dymi :ph34r:

Moja dycyzja ,jest najlepsza z mozliwych jaka mogłem podjąc , tej substancji nie ma we mnie , i sie nie zastanawiam co w niej jest .

A choroby były i będą tu chodzisz a tu Cie nie  ma proste , nie ma szpryc na zawal, udar , wypadki a jednak da sie żyć .

dobranoc 

Edytowane przez V12
Opublikowano
V12 napisał:

Kurła xD  , jeden pisze że na pewno tam nie ma , drugi że na pewno jest , trzeci że nawet jak jest to co to takiego że zdrowym ludziom aplikują technologie i terapie  uzywane w leczeniu raka , czacha dymi :ph34r:

Moja dycyzja ,jest najlepsza z mozliwych jaka mogłem podjąc , tej substancji nie ma we mnie , i sie nie zastanawiam co w niej jest .

A choroby były i będą tu chodzisz a tu Cie nie  ma proste , nie ma szpryc na zawal, udar , wypadki a jednak da sie żyć .

dobranoc 

Grafen w medycynie wykorzystuje się do tworzenia czegoś na kształt kapsułki. W szczepionce tego niema...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
    • Przez debrzyna
      Powinniśmy podjąć sie informowania rolników i nie tylko ,kto w poszczególnych województwach organizuje wyjazd na następny protest Brak takiej informacji to mniej ludzi na proteście
      Macie informacje wpisujcie w tym temacie Tylko informacje kto i tp bez zbędnej polityki 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v