Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, _Mechanic napisał:

Wiem,że może zbyt wcześnie ale planuje na jesień zasiać pszenice. Doradzie proszę jaki nawóz pod siew. badania robione wiosną tego roku

 

image.png

Na 6t to 300 kg Korn Kali

Albo przynajmniej 200 kg soli potasowej 60% + jakiś magnez

Na stronie puław jest bardzo dobry kalkulator http://iung.pulawy.pl/Nawozenie/Nawozenie.php? 

Ten kalkulator bardzo dokładnie i zgodnie z zaleceniami podaje jaka dawkę nawozu i jakiej fazie rozwojowej dać(azot). Czyli jak jest bardzo niski potas to wylicza dawkę o 20% wyższą niż zapotrzebowanie rośliny.

Opublikowano
alfa napisał:

10 minut temu, ZELKOW napisał:

normqlne że tak

Kuźwa 6 ha tak leży za nawet ar nie stoi 

u mnie na 1kl jak położyło pszenice to kosiłem max 6,5t tam gdzie ustała było ponad 9t

Opublikowano

Dawaj drona w górę... Może okazać się że kosmici cie odwiedzili a na polu masz piktogramy😱

A tak na serio na burze nie ma mocnych. Nawet dobre skracanie nic nie pomoze. Mi w tamtym roku tak 2ha położył jakiś cug. Resztę pól nie ruszone a w takim pasie po kolei rolnicy mieli zwalcowane pola. 

Opublikowano
alfa napisał:

Lepsze pole bo na tamte nie chce mi się jechać 

IMG_20200630_185411.jpg

Jaka to odmiana ?

Opublikowano
8 godzin temu, alfa napisał:

Pszenica która wczoraj ostro pokladlo straci na płonie? 

niestety tak. im dalej wstecz od żniw w kierunku kłoszenia wyłoży tym strata większa. Już jest zbyt ciężki kłos i nie rośnie słoma aby się podniosła a w ziarnku jeszcze niewiele uskladane a jeszcze liście asymilują i gdy leży bardzo szybko liście chorują i nawet tego co zdołały naasymilować nie oddadzą do ziarna.

a gdzie to tak wczoraj "przwałowało " zboża? u mnie (okolice Zamościa) popadał deszcz ale wreszcie cyrkulacja zachodnia i tak jak wcześniej pisałem - tylko resztki dotarły burzy. co prawda pojawiły się nowe place wylegi po zbożach i po wczorajszym deszczu ale już nie wiele. U nas jeszcze większość zbóż stoi a czy zdrowe to już zależy od gospodarza.
Dzisiaj widziałem jedno pole już bielejącej pszenicy ale tam najpewniej przedawkowany lub w niewłaściwy czas dany antywylegacz bo niska a klos długi czyli błąd jakiś już wioną tego roku i to późną wiosną.
No fotek z nieswoich nieudanych plantacji jakoś tak nie wypada i nawet nie robiłem dla siebie no ale ciekaw jestem o co w tej plantacji chodzi. Może się dopytam .
W tym roku plantacje z potencjałem plonu powyżej 8t/ha u nas raczej nie ustały i przynajmniej placami jakieś wlegi na takich są. Z kolei malo kto intensywnie skracał po ostatnich kilku suchych i spokojnych w burze latach bo jest to broń obosieczna. Przy suchym i upalnym lecie jeszcze większe straty z przesadnego karlenia pszenicy niż tak jak teraz z wylegi. Co by to nie mówil jest to loteria i im kto w wyższy plon celuje tym większa a i jeszcze większego doświadczenia, wiedzy i grubego portfela wymaga tak że ja za optymalny poziom plonu maksymalnego uznaję jakieś 7-8t/ha  a jeśli więcej to tylko fuksem gdy rok popasuje. Jeszcze na wiele więcej współczesne odmiany pszenicy w naszym klimacie bez niewspółmiernego ryzyka nie pozwalają. To że komuś wyjdzie czasem i więcej  to bardziej fuks niż jego umiejętności i warunki polowe.
 

Opublikowano
44 minuty temu, dysydent napisał:

Dzisiaj widziałem jedno pole już bielejącej pszenicy ale tam najpewniej przedawkowany lub w niewłaściwy czas dany antywylegacz bo niska a klos długi czyli błąd jakiś już wioną tego roku i to późną wiosną.

Właśnie myślałem że oto chodzi, w skracaniu, żeby skrócić źdźbło, a nie kłos

Opublikowano
1 godzinę temu, mraukot napisał:

Jaka to odmiana ?

Euforia na arkadie nie chce nawet patrzeć. Podlasie mazury tak dało że szok kukurydza połamana przy ziemi miejscami 

1 godzinę temu, damin1 napisał:

Zależy kto co rozumie pod pojęciem "bardzo dobry plon"... Na pewno nie będzie gęstości już a ziarno drobne... 

Ja liczyłem na 10. Ziarno w tych powalonych klosach bardzo grube jest to może nie będzie tak źle 

Opublikowano (edytowane)
24 minuty temu, sylwek23111 napisał:

Właśnie myślałem że oto chodzi, w skracaniu, żeby skrócić źdźbło, a nie kłos

antywylegacze idą gdy kłos już jest... ilość pięter jest już zdeterminowana.
Antywylegacze skracają nie tylko słomę ale i korzenie i czasem zbytnie skrócenie tychże sprawia że nie są w stanie wyżywić rośliny nawet przy dostatku wody w glebie i wtedy zboże zasycha przed czasem w nienaturalny dla zdrowego sposób bo na biało a nie słomkowożółto. Oczywiście z niedokształconym ziarnem i nawet mogą być mniejsze straty z ew wylegi niż przedawkowanego antywylegacza.
Ja antywylegcze jeśli już to w dzielonych i relatywnie do zaleceń niskich dawkach. Wolę dobierać niskie odmiany i nie skracać niedożywionych plantacji a jeśli już to tak jak w tym roku 1/3 zalecanej dawki z opcją po jakich dwu tyg jeszcze poprawkę ale w tym roku poprawki nie bylo bo sucho zimno i.. dalej już wiadomo.  Pogoda zrobiła wielu na szaro bo opady majowe i nadgoniła wegetacja z naddatkiem...
Jeszcze zbyt gęsta i kładzie no ale jako odchwaszczacz pod warzywa to taka pszenica jak złoto bo tylko rzadka miotla ocalała a chwasty inne tylko przytrzymał huzar (to w sumie slaby oprysk) a dalej busz pszenicy zagluszył i w tym roku po ozimej nie powinno być potrzeby żadnych glifosatów tylko natychmiast za kombajnem podorywka i żadnych poplonów tylko utrzymanie pola w doskonałym czarnym ugorze do wiosny tylko mechanicznymi zabiegami aby nie zdolały się ukorzenić jakie siewki ostów, perzu czy innego powoju tydzież skrzypów a na drugi rok można poważyć się na tym polu bodaj cebulę z siewu bez motyki i mechanicznego odchwaszczania pielnikami. no ale to już tematy wykraczające po za ochronę pszenicy której używam  właśnie jako roślinę fitosannitarną dla bardziej wartościowych plantacji.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

o to u mnie pod fasolkę jak znalazł będzie,. bo skutecznie plackiem przykryła 80% pola, mimo potrójnego skracania łącznie z dokłosiem. Nie wina to pszenicy, bo 50 litrów na metr w pół godziny nawet cebula nie wytrzymała. Ciekawi mnie tylko jak ubezpieczenie i deszcz nawalny do tego się ma, bo takie pojęcie znalazłem.  

Edytowane przez ravoj
Opublikowano (edytowane)

a sprawdzałem, sprawdzałem
u nas cebula nie wyległa czyli nie było jeszcze najgorzej
 

(nie wiem) - fotkę wstawić? no chyba że z takim pytaniem - czy kiedy zostaną wyhodowane tak niskie odmiany zbóż jak potrafią liliowate gdzie tylko źdźbło podkwiatowe wyrasta z rozety liściowej? wszak i zboża i liliowate to jednoliścienne
no ale tu bardziej hiacynta by pasowało wstawić ale nie mam akurat na stanie :P 

DSCN1760.JPG

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Mówiełem wiosną że wole stracić 0,5-1 tone przez antywylegacz ,niz 2 tony przez wylegnięcie ,unas widać kto nie dal dobrze antywylegacza u mnie leży 1 AR na dołku 

Opublikowano
1 godzinę temu, miwigos napisał:

Mówiełem wiosną że wole stracić 0,5-1 tone przez antywylegacz ,niz 2 tony przez wylegnięcie ,unas widać kto nie dal dobrze antywylegacza u mnie leży 1 AR na dołku 

Uwierz że to co przeszło u mnie  szerokością 2 kilometrów to nawet jak byś 10 razy moddus dawał nie ustało by kukurydze powyrywało i połamało a u sąsiada pszenica jara taka malutka fajna była to jak byś wałem u jeździł 

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, matek89121 napisał:

dysydent to widzę miejscowy szaman zna  odpowiedź na każde pytanie , nie ważne z sensem czy   bez  napisze Ci kilu stronicowy monolog  podczas którego sam odpowie na zadane sobie pytania

Chciałbym być takim szamanem, z taka wiedzą, a kilkustronicowe monologi, czytam jednym tchem!

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, matek89121 napisał:

dysydent to widzę miejscowy szaman zna  odpowiedź na każde pytanie , nie ważne z sensem czy   bez  napisze Ci kilu stronicowy monolog  podczas którego sam odpowie na zadane sobie pytania

Lepsze jego monologi niż twoje żałosne zaczepki bez polotu.

Edytowane przez JanKrzysztof
  • Haha 1
Opublikowano

Panowie sieję ktoś z was pszenicę spirella chciał bym się dowiedzieć jak z plonowaniem tej pszenicy i gdzie można kupić po żniwach tą pszenicę?

Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, lukasz222 napisał:

@dysydent przy tym co proponujesz pojawiłby się problem zebrania tego wszystkiego, bo heder ryłby ziemię przy każdej nierówności ;) tak źle, tak niedobrze

nie proponuję unikania antywylegaczy ale zdarzylo mi się więcej stracić z przesadnego skracania niż z wylegi stąd bardziej dla równowagi przestrzegam że to broń obosieczna.
I ta jeśli się zdarzy nawałnica jak wyżej opisana to żadne antywylegacze nie pomogą zwłaszcza w momencie gdy najcięższy kłos w całym okresie wegetacji czyli właśnie teraz bo tuż przed żniwami już i liści nie ma i ziarno podsycha i lżejsze.... a tu właśnie burze nadają

zboża skracane antywylegaczami z automatu są wrażliwsze na choroby; przynajmniej takie moje wrażenie i jeśli intensywne skracanie to musi być intensywna ochrona od chorób

  

11 godzin temu, matek89121 napisał:

dysydent to widzę miejscowy szaman zna  odpowiedź na każde pytanie , nie ważne z sensem czy   bez  napisze Ci kilu stronicowy monolog  podczas którego sam odpowie na zadane sobie pytania

jeśli zauważysz coś bez sensu to spróbuj bez dłuższego wywodu udowodnić czyjś błąd. 
a jeśli jaki błąd choćby i u mnie znajdziesz to śmiało. Jeśli masz rację to jeszcze podziękuję za weryfikację

Edytowane przez dysydent
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v