Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 minutę temu, Zbyszek3939 napisał:

Jak jest pierwsze kolanko to wszystko najlepiej działa, nie musi być medax  dawałem go 2 lata  temu po drugim kolanku na hondię  i po drugim kolanku na bamberkę tylko na bamberkę dałem go z ccc  w mniejszej dawce   czy usztywniło nie wiem  ale na pewno nie skróciło pózniej  dałem na liść flagowy jakiś  wynalazek korekt  na skrócenie dokłosia to pszenica mi się 2 tygodnie nie mogła wykłosić myślałem że będzie lipa ale nic się nie działo.Wszystko ma swoją porę .

To każdy wie i niczym mnie nie zaskoczył z tym pierwszym kolankiem. Tyle że w opisie raczej wnioskować można że efekt powinien być bardzo dobry. Jeżeli chodzi o przekraczanie dawek w tamtym roku miałem to samo w owsie i też klosił się długo bałem się że nic nie będzie a dał plon super. Tyle że CCC w owsie stosować można do 3-4 kolanka więc jest duża elastyczność . A w pszenicy już nie, i też chodzi o efekt, bo jak położy to plonu nie będzie.

Opublikowano
1 godzinę temu, jajonasz napisał:

Oczywiście że skróci, zobacz sobie co się dzieje z pszenica na nakładkach po moddusie, ale oczywiście 0,5l to dużo przesada na jednorazową dawkę, 0,3 solo w dobrą pogodę robi robotę 

Racja, faktycznie raz miałem trzy nakładki przy słupie i  po takim skróceniu trudno było szukać kłosów. Ona była wymęczona a nie skrócona. 0.5 bez nakładek raczej krzywdy nie zrobi, zwłaszcza w ten chłód.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, darekspire90 napisał:

Właśnie niewiem co dorzucić. Pszenicy na tych polach nie było lata.. ewentualnie jakiś poplon jeczmiennym. Na tym polu co był poplon jęczmienia w zeszłym roku myślę dać prochloraz. T2 będzie napewno może elatus era a T3 to się okaże.. skracania już była z 2 tygodnie temu może nie całe dwa tygodnie

Jeżeli na T1 dajesz prochloraz to 400g, i nie ma presji septoriozy to kiedyś dałbym  tilt 0,9l/ha , jeśli jest presja septoriozy to duett 1l/ha +prochloraz 400g, 

Edytowane przez taux
Opublikowano
1 godzinę temu, dzikiWschód napisał:

@ravoj jaka kolejność stosowales najpierw mocznik potem siarczan a na koniec makro?

 

Nawozy zawsze rozrabiam oddzielnie we wiadrze, albo starej Frani, którą przerobiłem pod opryskiwacz. Zalewam wodę, włączam mieszam i wciągam opryskiwaczem przez filtry, 3 minuty i gotowe.

Mocznik z siarczanem mam rozrobiony już od miesiąca w stężeniu 100kg  plus 200 litrów i też go wciągam opryskiwaczem ile trzeba. 

Nawozy Green idą na początek potem mocznik, ale rozrobnione w wodzie nawet dodane do mocznika nic nie psują. 

Jak daje ŚOR to już do gotowej mieszanki na samym końcu. 

Opublikowano
9 godzin temu, Damianek20 napisał:

No do medaxu dać litr CCC to ona chyba powinna być max 50 cm z kłosem . Ale dobrze wiedzieć że można go mieszać z CCC. Ktoś tu wcześniej wstawił zdjęcia zupy w opryskiwaczu.

Nic się nie zważyło. Pryskalo się elegancko. 

Opublikowano
1 godzinę temu, PanPawel napisał:

K, No a w prognozach podają 5 w nocy jedziesz z opryskiem wstajesz rano a tam - 1. Jak żyć? Teraz to już nawet 48 godzinne prognozy się nie sprawdzają. LKS

I czort wie co robic. Żałuję że nie wlałem na pałe na wszystko CCC i to trzeba było dać po 2 l i bym się teraz nie martwił coś by tam zadziałało.

Opublikowano
12 godzin temu, Torus napisał:

Jak pójdzie na to deszcz w maju na te 170kg N, to wiesz co tam się stanie. 

Jeszcze raz zacytuję Cię,  bo trochę to skracanie mnie męczy. Postanowiłem nie skracać, ale zapisałeś ziarno niepewności.

Pszenica na prawdę jest kiepska. Zrobiłem zdjęcie z góry bo lepiej obrazuje. Dostała 180N, gleba 3a niby dość mocna, ale poplon efa wydoił wodę jesienią a przez zimę nie nadrobiło braków.

Widzicie sens dodatkowego stresowania tej biedoty???

20200422_101104.jpg

Opublikowano

Azotu ma już dość. Dolistnie poszedł 2 dni temu mikromix z Agrii i tytanit.

Plan jeszcze jest zrobić agrosorb folium plus mikromix i ewentualnie T2

Opublikowano (edytowane)

Fakt, skracanie raczej zbędne, bez konkurencji pszenica nie pnie się tak wysoko, wystarczy zobaczyć krawędzie, obrzeża  pól lub miejsca gdzie gorzej powschodziła, tam zawsze jest  niższa. Pokrzewić już się nie pokrzewi i trzeba walczyć o to co jest, żeby było mocne i dorodne. Nawet grzyb w tak przewiewnym łanie niestraszny, też trzeba to wziąć pod uwagę. Za to kłosy mogą być piękne.  

ależ @Agrest żeś dał cuda w butelkach!!! , no ale przy tej ilości coś tam może podziała. Lepiej było dać 5 kg czystego azotu i  siarczanu,  z chelatami mikro  i po kilogramie PK dolistnie. Na pewno taniej i skuteczniej niż te tytanity i cudaminokwasy, których stężenie to 0,005% ale Twoja kasa i  Twoje zboże. Daj znać co zauważyłeś. 

Edytowane przez ravoj
Opublikowano
16 minut temu, Agrest napisał:

Jeszcze raz zacytuję Cię,  bo trochę to skracanie mnie męczy. Postanowiłem nie skracać, ale zapisałeś ziarno niepewności.

Pszenica na prawdę jest kiepska. Zrobiłem zdjęcie z góry bo lepiej obrazuje. Dostała 180N, gleba 3a niby dość mocna, ale poplon efa wydoił wodę jesienią a przez zimę nie nadrobiło braków.

Widzicie sens dodatkowego stresowania tej biedoty???

20200422_101104.jpg

modusa start, albo modusa to było podać na początku marca, a w lutym solidną dawkę saletry zamiast RSM, jeśli jest zrobiona podstawa to obserwować, czekając na opady, szkoda bo można było powalczyć jeśli była wtedy wilgoć

Opublikowano

Powiem tak - biorąc pod uwagę obsadę i rozkrzewienia w marcu to nie potrzeba jej było saletry, tylko już od jesieni mam ogromne zątrzeżenia do odmiany. Nie wiem czy taki jej urok ale rozwala mnie jak patrzę u innych na inne odmiany. 

Siana na różnych stanowiskach, z nawozem pod pług, lub pod agregat, w zagęszczoną glebę i luźną, po poplonie i bez poplonu - jednakowo kiepska. Jedynie po wyrwanym agreście jest w miarę, ale wyrównanie łanu też tragiczne.

Aminokwasów jeszcze nie podałem.

Siarczan mg oczywiście był.

Pod korzeń 300kg polifoski 6, w styczniu 100kg kizeryt i 100 kg soli potasowej pogłównie.

Z drogi wygląda nieźle, kolor mocno ciemny , azotu widać że pobrała.

Co do mikromiksu - nie ma tam wcale tak mało tych składników.

Ogólnie pojechał bym dziś z kolejną porcją ale dziś był ł i będzie przymrozek, nie chcę jej obciążać.

Na 2tyg do przodu prognozy 0 deszczu.

Opublikowano

Praktykował ktoś z was zamiast mocznika dolistne dać RSM 32? Zostało mi że 100 litrów i zastanawiam się czy by tego po trochu nie z użyć do dolistnego odrzywiania pszenicy...jak to stosowaliscie to w jakim stężeniu na 100 litrów wody lub mieszaniny zbiornikowej

Opublikowano
ravoj napisał:

z chelatami mikro  i po kilogramie PK dolistnie. Na pewno taniej i skuteczniej niż te tytanity i cudaminokwasy, których stężenie to 0,005% ale Twoja kasa i  Twoje zboże. Daj znać co zauważyłeś.

Jakie masz chelaty na myśli co stosujesz w jakich ilościach i PK... jestem zainteresowany taką formą dokarmiania bo z reguły daje tylko mocznik i siarczan, bo czytając składy tych odżywek wali na kolana trzeba by tego dodawać 20l na ha żeby faktycznie tym uzupełnić niedobory.

Opublikowano

Masz mikrochelaty solo Intermag chelat ADTA, masz chelaty z ARKOP np Aktipol EDTA Zn-15 i resztę, plus nawozy PK np FoliarActive  ARKOP 9-40-26 (zbędny tam azot)  i pewnie jeszcze inne mocne chelaty. 

A moje ulubione polskie doktorki  z Chrzanowa wszyscy znają, bo są na aminokwasach. kompletne, mocne  i mi to pasuje. Quality jak dasz 2 kg/ha to po kilogramie PK z aminokwasami podajesz.  Każdy wybiera według uznania a najczęściej  co najtańsze i kolorowe. 

Opublikowano

Chce dziś jechać z mocznikiem w oprysku dam 14kg na 200l /ha + 4kg siraczanu magnezu, jeżeli w nocy będzie przymrozek to zaszkodzi to roślinom? i jak z tymi dawkami wole 2x po mniej jak więcej czy 14 kg to nie za dużo na 200l wody?i jechać pod wieczór jak zajdzie słońce czy jeszcze można trochę szybciej? 

Opublikowano

lekki przymrozek nie zaszkodzi, przed większym bym się wstrzymał i dawał już po stresie. Pryskaj byle nie było gorąco i słonecznie, co teraz raczej niemożliwe, lepiej bliżej wieczora po 16, mniej wody odparuje, lepiej rośliny pobierają zawiesiny, resztę pobiorą  z rosą. Suchego nawozu liść nie pobierze z tego co się orientuję albo jest to znacznie utrudnione. 

Opublikowano

Ja dzis jadę T1 + regulacja (medax) mocznik i siarczan 

W nocy może być - 1 ale ryzykuje kolanko już uciekło od jutro spory wiatr u mnie pokazują a po niedzieli znów ochłodzenie 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v