Czyszczenia zbóż na pasze

[Badek15]

Witam.

Nie znalazłem podobnego tematu na forum więc zakładam nowy.

Czy ma ktoś doświadczenie odnośnie czyszczenia ziarna na cele paszowe ?

Jakie urządzenia? Czy czyścić od razu po zbiorze by od początku chronić przed rozwojem grzybów i pojawieniem się mykotoksyn czy czyścić na bieżąco przed śrutowaniem? 

Czy odczuwalne są efektu np. Lepsza zdrowotności zwierzat ? 

Dziękuję za każdą możliwą pomoc 

Pozdrawiam 

[SamaPrawda]

Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś czyścił zboże przeznaczone na paszę 🤔

[Badek15]

Ja słyszałem i widziałem.

Z tego co wiem proces ten ma wiele zalet i bardzo się opłaca szczegolnie w na dizych fermach. 

Ale chciał bym usłyszeć opinie prosto od praktyków 

Pozdrawiam 

[witejus]

jeżeli  widziałeś i słyszałeś to co jeszcze chcesz wiedzieć ?nigdy nie widziałeś wialni?

[Badek15]

Witejtus bardzo mi pomogłeś, ale nie trać swojego czasu jeśli masz pisać takie odpowiedzi jak ta powyżej.

Bo jeżeli uważasz że zboze paszowe na fermach czyści się mała wialnią to sory nie wiem jak sobie to wyobrażasz 

Pytam o konkretne urządzenia typu separatory do podajników ślimakowych oraz czyszczalnie z system sitowym. Ogolnie urzadzenia o większej wydajnosc (tj. 30 t/h)

Ale pozdrawiam 

[Gość]

Z czego chcesz czyścić ? Zboża to się pryska żeby bez herbapolu było , a nie czyści na paszę .

[Badek15]

Zetorki12 zdziwlibys się jak dużo odpadu znajduje się w zbożu paszowym.

Chociażby zanieczyszczenia wewiezione na kołach przyczep i ciągników wyjeżdżających na halę zbożową, drobne plewki, łuski czy ziemia w przypadku zbioru zbóż  wyległych.

Takie plewki czy łuski to idealne miejsce do rozwoju grzybów produkujących mykotoksyny.

[Bartek933]

Eeee to ja widzę że Ty już wszystko wiesz. Kup sobie wialnie lub inne urządzenie skoro chcesz mieć idealnie czyste ziarno

[Badek15]

W żadnym momencie nie powiedziałem że wszystko wiem.

Gdyby tak było to nie pisałbym na forum.

Chce zaczerpnąć informacji od osób które takie coś praktykują i mają doświadczenie np. Czy czyścić od razu po zbiorze czy na bieżąco bezpośrednio przed śrutowowaniem bo od tego zależy jak zorganizować pracę na hali zbożowej. Ale również jakie urządzenia robią to najlepiej bo nie chodzi tu o kalibracje jak w przypadku materiału siewnego Ale usunięcie ziemi i innych nie porządanych frakcji 

Po drugie na ile pozwala to ograniczyć stosowanie środków na wiązanie mykotoksyn i bakterii 

[tomek9514]

12 minut temu, Badek15 napisał:

Zetorki12 zdziwlibys się jak dużo odpadu znajduje się w zbożu paszowym.

Chociażby zanieczyszczenia wewiezione na kołach przyczep i ciągników wyjeżdżających na halę zbożową, drobne plewki, łuski czy ziemia w przypadku zbioru zbóż  wyległych.

Takie plewki czy łuski to idealne miejsce do rozwoju grzybów produkujących mykotoksyny.

Czyli już wiesz kiedy powinno się czyścić zboże 

[Badek15]

Tomek9514 

Więc kiedy? 

[Bartek933]

Paszarnie pakują w mieszalniki wszystko jak leci, a jak masz masę zanieczyszczeń to musisz zmienić ustawienia kombajnu zbożowego

[6465]

Koledzy nie śmiejcie się z chłopaka bo ma rację.  Ja choduję parę sztuk świń z DK.  I wiem co to mykotoksyny co za tym idzie wyskakiwanie odbytu.  A jeśli się kupuje zboże to różny towar ludzie zwożą. Ja spotkałem się z podajnikiem slimakowym jedną część miał ażurową, nieźle to działało,  lepszy jest taki separator z dmuchawą ale jest mniej wydajny. Zboże powinno się czyścić w momencie rozladunku. 

[Badek15]

Bartek933 to.xo.robia paszarnie to mnie nie interesuje bo pp tor.obie ze swojego ziarna i częściowo kupnego oraz chce ro czyscic zeby miec idealna pasze i poczucie że zrobiłem wszystko by ustrzec się jak największej liczby problemów oraz osiągać lepsze wyniki.

6465 dziękuję.

Wraca wiara

miałem o czyszczeniu przy rozładunku ale czy przy podgarnianiu pryma ladowarka lub wjeździe mobilna mieszalnią nie zanieczyszczeń ziarna wtórnie?

jak myślisz? 

[Bartek933]

To nie kupuj byle czego, ażurowa żmijkę też widziałem ale to chyba do gryki było

[peugeot]

A mnie uczyli że teoretycznie czyści się bezpośrednio po zbiorze , a w exstremalmych przypodkach drugi raz przed śrutowaniem ( w celu odwiania toksyn i kurzu )

[Badek15]

Peugeot masz rację. 

To trochę utrudnia Ale wtedy jest idealnie 

A mogę spytać gdzie cię tego uczyli ? 

 

[Bartek933]

Toksyn nie odwiejesz bo to nie realne. Ja jak dmuchawa sypie na strop to widzę ile jest kurzu i lekkich zanieczyszczeń i nigdy nie przyszło mi do głowy by dodatkowo czyścić ziarno. Jak masz mykotoksyny to znaczy że coś innego robisz źle

[Pigmei]

Wiele rozumiem, ale szukanie winy w  zanieczyszczeniach  typu łuski połówki ziaren, kawałeczki słomy to nie jest powód by zaraz  coś złego sie działo ze zbożem.Przemysłowe wialnie z  sitami były by idealne do tego, tylko aby parametry zboża nie zmieniały się w trakcie przechowywania należy przede wszystkim  zwracać uwagę na wilgotność zbóż, w suchym czyli poniżej 14% ,  nic złego nie będzie się działo, nawet jak będzie tam sporo słomek, łuski itp.

[peugeot]

Tak uczą w szkole i zalecają to też lek. weterynarii .

[Pigmei]

W szkołach uczą, ok, ale czy wyjaśniają mechanizmy odpowiadające za pogarszającą się jakość zboża czy też  jakie muszą być warunki konieczne aby toksyny  zaczęły się masowo pojawiać ?  Uczą  może o progach szkodliwości?

 

Edytowane 13 Stycznia 2020 przez Pigmei

[Badek15]

Toksyn się nie odowieje Ale można usunąć środowisko w którym mogą się zadomowić.

To że plantacja jest odchwaszczana i prowadzona jest trzy etapowa ochrona fungicydowa to nadal nie daje 100 procent bezpieczenstwa

AA to że zboze będzie suche jak pieprz w czystym i zabezpieczonym pomieszczeniu nie daje pewności że w plewkach kurzu itp nie rozwiną się grzyby 

[Bartek933]

Możesz mieć idealnie odwiane ziarno a mykotoksyny i tak będą

[dsbh]

A czym to zboże jest rozładowywane ? Kiper ,żmijka ,dmuchawa ? Jakie ilości ?  Gdzie składowane pryzma ,silos ?

[Badek15]

Bartek933 owszem ale zminimalizujemy ich ilość do minimum jakie jesteśmy w stanie stworzyć.