Znalezione na allegro i nie tylko - 2020

[mf362]

Ten sthil miał coś około 2km?

Wujek ma ms 181 słabe to , gałęzie przycinać . Wcześniej mieli Husqvarne 45 albo 40 to cięło .

[Strongman]

19 minut temu, Rolnik_z_Podkarpacia napisał:

Pany potrzebuje rady odnośnie piły łańcuchowej, aktualnie mam stihl ms 180 która ma około 20 lat i chcę kupić jakąś nową tylko żeby miała więcej mocy tak chociaż 4KM  jaką firmę polecacie, szukać chińczyka czy zostać przy stihl-u? 

Makita dcs520

[hubertb]

Moc =długość prowadnicy nic więcej. Do lasu na gałęzie 2 konie wystarczą 

[Strongman]

Ja mam 10ha lasu i wypalam tą piłą rocznie ze 100l benzyny,nie zawodny sprzęt i używam łańcuchów DOLMAR według tych wszystkich co stosowałem mało się rozciąga,tak na 2l benzyny z grubym drzewie na pieńki to można ciut podciągnąć.

[hubertb]

1 minutę temu, Strongman napisał:

dcs520

uważam za jeden z lepszych modeli w tej cenie, zresztą nie tylko ja. 

[Strongman]

Tak ale teraz podobno to tam nie pisze made germany jeszcze  miasto w którym została wyprodukowana,tylko Turcja, ale i tak powinna być dobra,mnie namówił szwagier bo miał hu skwarne stilla i makitę, i mówi ze makita najlepsza, często zdarzają się promocje ze można zakupić z 400zł taniej.Ja tak kupiłem.

Edytowane 27 Lipca 2020 przez Strongman

[hubertb]

makita przejęła dolmara z dawnym przybytkiem. 

[Gość]

Nie jestem pewien ale moja ma chyba 3KM ale aż sprawdzę bo nie pamiętam. Za stihla trzeba liczyć 2.5 tyś trochę dużo ale pewnie trzeba będzie odzalować i może będzie znowu kilka lat służyć. Ogólnie mam parę ha swojego lasu i z 50m³ drewna na opał tnę rocznie więc roboty trochę będzie miała.

Edit. Aż sprawdziłem i faktycznie ms 180 ma tylko 2KM.

Edytowane 27 Lipca 2020 przez Rolnik_z_Podkarpacia

[hubertb]

Do cięcia weź dolmara lub coś w ten deseń za "sztila" czy huśtawkę musiał byś zostawić  trójkę z kawałkiem. 

[Strongman]

Łańcuchy dolmara mi się podobają bo nie trzeba tak często podciągać jak się tnie takie grube pieńki,powiedzmy suchego dęba czy wionza cały czas pod pełnym obciążeniem a inne zaraz się wyciągają i wiszą.Ze nawet całego zbiornika nie wypalisz a już rozciągnięty.

[jahooo]

Ja mam odwrotne odczucia, dolmar w makicie mi się wyciągał jak plastelina. Lepsza jest husqvarna, oregon też

[hubertb]

generalnie nie będe pierwszy który powie że piła tyle zrobi co pilarz potrafi. Dziadki miały ręczną i drzewa spadało więcej niż teraz. 

[Strongman]

Ja powiem tak ze można taką katować lecz trzeba o nią dbać,czyścic filierek powietrza,pędzelkiem ogarnąć kurz przed tankowaniem,ciąć ostrym łańcuchem i tu ostrzałka ma znaczenie,przepalać co raz bo membrany się zakleją bo paliwo wyparuje a olej zostanie,dbać o kanty w prowadnicy,zebatkę,i sznurki od zapalania się urywają.Nie lać przepalonego oleju do smarowania,tez musi być odpowiedniej gęstości.

[daron64]

26 minut temu, Rolnik_z_Podkarpacia napisał:

Nie jestem pewien ale moja ma chyba 3KM ale aż sprawdzę bo nie pamiętam. Za stihla trzeba liczyć 2.5 tyś trochę dużo ale pewnie trzeba będzie odzalować i może będzie znowu kilka lat służyć. Ogólnie mam parę ha swojego lasu i z 50m³ drewna na opał tnę rocznie więc roboty trochę będzie miała.

Swego czasu sobie robiliśmy 40-50m + dla dziadków + dla ciotki. Wszystko obrabial Stihl 280. 16lat wytrzymał. Tzn nadal jest, ale brat kiedy coś ciał i ulamal kawałek korpusu, tak że nie ma jednego amortyzatora + gaźnik do wymiany. No i jak tak policzyli mi w serwisie, to wyszłoby wszystko z robocizna jakieś 8 stow. Wziąłem sobie na raty (były akurat 0%) 261, a stara stoi "na wszelki wypadek" .Nowa od starej zauważalnie lzejsza. Na papierze trochę mocniejsza, w praktyce nie odczuwam tego.  Dźwięk ma dużo ostrzejszy, tzn nowa taki wyższy, a stara niższy, głębszy - przyjemniejszy. Mam niecałe 3lata, to spierniczylo się te odprężanie.  Początku go uzywalem i paliła bardzo bardzo lekko, nieporównywalnie lżej niż stara. Ale z czasem uj to strzelił. Wciskam, odpalam i efekt taki jakby coś było, hmm.. zapowietrzone? Takie wrażenie mam. W regulacji była chyba łącznie 2razy.

23 minuty temu, Strongman napisał:

Łańcuchy dolmara mi się podobają bo nie trzeba tak często podciągać jak się tnie takie grube pieńki,powiedzmy suchego dęba czy wionza cały czas pod pełnym obciążeniem a inne zaraz się wyciągają i wiszą.Ze nawet całego zbiornika nie wypalisz a już rozciągnięty.

Co do łańcuchów, to w sumie tylko stihla używam i po pełnym z iorniczku albo muszę delikatnie go podciągnąć, albo i nie. Ojciec z kolei korzystał tylko z Oregonu i też chwalił.

21 minut temu, hubertb napisał:

generalnie nie będe pierwszy który powie że piła tyle zrobi co pilarz potrafi. Dziadki miały ręczną i drzewa spadało więcej niż teraz. 

O to to to, nic nie zastąpi doświadczenia.

Edytowane 27 Lipca 2020 przez daron64

[hubertb]

Powyższych postów aż strach niezlajkować... Chińczyki to kopie starych pił różnych producentów ciężkie toporne gówno ale wokoło komina też da radę. 

[Mecha]

Dnia 22.07.2020 o 13:12, jahooo napisał:

Czyli najlepsza jednak do ciapka 14 talerzy. Nie znam aż tak ciapka, żeby mieć pogląd, czy na 5 biegu da radę , czy nie, Może jeszcze kwestia rocznika i skrzyni, bo wiem, że były różne przełożenia

Masz chyba pełną skrzynkę.

[hubertb]

tego z pełną skrzynką tą zatrzymała polizajt w hrubieszowie. 

[Gość]

17 minut temu, Strongman napisał:

.Nie lać przepalonego oleju do smarowania

a czemu?

[Strongman]

Pompka się popsuje.

[hubertb]

Bo to fe i nie ekolologiczne po za tym pięknie się spieka na prowadnicy i zamiast smarować to robi za ścierniwo. 

[Gość]

łeee tam .

 

[hubertb]

Zresztą skąd ty masz przepalony olej co ? 

[Gość]

somsiad mie dał.

[6465]

Może frytki smażył.

[hubertb]

i to już handel odpadem jest