Ardanowski: Masz zwierzęta, dostajesz dopłaty do TUZ

[Wojtek026]

jak myślicie przejdzie to, czy już mam orać łąki? czy to będzie dotyczyło pakietów rolnośrodowiskowych bo niby 0,3 djp/ha itp jak uważacie

https://www.agrofoto.pl/finanse/dotacje-i-doplaty/ardanowski-masz-zwierzeta-dostajesz-doplaty-do-tuz,90422.html

Edytowane 24 Grudnia 2019 przez Wojtek026

[mszk8]

POPIERAM ministra...

[NewVario]

Na szczęście jest UE, która na takie bezmyślnosci nie pozwoli Kto mądry słuchał to wie, że 200 tysięcy hektarów w Bieszczadach to olbrzymia powierzchnia i nie możliwe by "Warszawiacy" ją mieli na własność . Choćby nawet to ich nie ukradli , tylko kupili za ciężko zarobione pieniądze. Jest mniej kasy na doplaty na nową perspektywę , więc próbują desperacko pod publikę coś robić. 

[tom1989]

A ja nie popieram, nie mam bydła a sprzedaje siano i sianokiszonkę więc także prowadzę produkcję więc dlaczego mam nie dostawać dopłat?

[NewVario]

Ja mam piec do ogrzewania tuneli foliowych i idzie dużo siana i w czym jestem gorszy od krowiarzy ? 

[Rolnik1973]

O tuż to, trzeba będzie orać i nawet jako ugor zostawiać no ale tak być nie może żeby  mieć i nie dostać 

[Wojtek026]

gdyby to weszło każdy co tylko się da chciałby zaorać swój tuz, z kolei ten przelicznik 0,3djp/ha przy ekstensywnej chodowli, ekologi czy na słabszych botanicznie tuzach to za mało żeby wykarmić stado, tym bardziej że mamy suche lata,

[Gość]

U mnie już zaorane

[tom1989]

Z tym oraniem to nie takie łatwe bo jeśli w skali kraju obszary tuz zmniejszą się o 5% to będzie tezeba odnowić tuz czy jakoś tak.

[Gość]

Moja ziemia i nikt mi nie będzie mówił co mam robić

[Ursusc385]

POPIERAM i chwała mu za to. Jebać tych pier**lonych warszawiaków co nakupowali ziemi na dopłaty i leży to wszystko ugorem.

[marulekk]

@staszek131415 to nie USA , że możesz na swoim robić co Ci się podoba

W Polszy niby jesteś panem na swoich hektarach ale jednak dyktują Ci poprzez dotacje co możesz a czego nie, i jaka tu wolność

A nie daj Boże znaleźli by ropę na Twoim to państwo by Cię wyruchało bez wazeliny i tyle byś miał przyjemności 😎

Edytowane 24 Grudnia 2019 przez marulekk

[ZELKOW]

jak dla mnie poroniony pomysł, to łąki te zalewowe które da się w czerwcu i sierpniu wykosić to jak niby zaorze ? a tak to siano przynajmniej sprzedam i zwierzyna też to je ale nie moja, bez sensu to jest moim zdaniem

[Gość]

Zradapujemy raz do roku tależówka i ugór pod zazielenienie będzie i dopłata

[Uziu92]

łąki będą za bezcen do kupienia

[semos]

A ja popieram takie rozwiązanie, w moim rejonie każdy ma pole na dopłaty, w czerwcu nabędzie gościa z SKR z kosiarką i kosi taki jeden z drugim aby tylko zgniło i dopłata oraz ONW się nalezy. sprzedać takiej ,,dojnej krowy" nikt nie sprzeda, ani w dzierżawę nie odda, bo są tacy co mają z 40tys dopłaty co roku a za koszenie da z 3tys.

[Mikruss]

ale tam gdzie natura 2000 to ni uja nic nie zrobicie. Sam mam kawalki po 10 i 20 ar i ruszyc nie moge mimo ze zadnych siedlisk ptakow nie ma....

[Uziu92]

dlatego będą się ludzie tego wyzbywać bo podatek płacić trzeba a nic z tego nie będzie

[Gość]

32 minuty temu, staszek131415 napisał:

Moja ziemia i nikt mi nie będzie mówił co mam robić

Eeee no... a koci nasz(cz)alnik z Żoliborza też ? 

😁😁😁😁

[thor1984]

1 godzinę temu, tom1989 napisał:

A ja nie popieram, nie mam bydła a sprzedaje siano i sianokiszonkę więc także prowadzę produkcję więc dlaczego mam nie dostawać dopłat?

Jak na tym wychodzisz? Sam myślę o takim czymś 

[sumek666]

Pomysł w obecnej formie jest dla mnie nie do przyjęcia z powodów, o których wspomniał @ZELKOW

Też mam takie TUZ w dolince małej rzeki. Wyjątkowo w 2019 kosiliśmy w maju bo taka susza była. Na ogół tniemy koniec czerwca i w sierpniu po żniwach. 

Mój pomysł na to jest taki żeby ukrócić proceder wyłudzenia dopłat to wprowadzić zapis,  że jeżeli TUZ stanowią mniej niż np 5% to dopłaty należą się w całości. 

Nie sądzę, aby były gospodarstwa nastawione na produkcję sianokiszonki z TUZ. Wiem, że są takie co produkują głównie sianokiszonkę, ale to na GO. 

Edytowane 24 Grudnia 2019 przez sumek666

[tom1989]

thor1984 Szczerze to z roku na rok jest co raz gorzej, krowiarzy coraz mniej w moim regionie to i ze sprzedażą coraz trudniej. Średnio 100zł za belę sianokiszonki biorę.

[dwojakowski]

jestem za udokumentować sprzedaż a nie  mulczerem raz w roku  siedzieć na Marszałkowskiej i brać kasę  skosić wysuszyć z balować i niech zobaczą jakie koszty my ponosimy

[driver24]

Moim zdaniem jak ktoś sprząta i sprzedaje siano to dowód w postaci FV jako załącznik do wniosku o dopłaty nawet na minimalna kwotę w przeliczeniu na hektar. To samo zresztą powinno dotyczyć gruntów ornych, dopłaty do produkcji, FV ze sprzedaży czy zakupu środków do produkcji.  Przy wysyłaniu wniosku o dopłaty skan faktury oczywiście nie wszystkich, coś jak jest przy modernizacji. (bardzo proste technicznie do zrobienia). Od razu byliby wyeliminowani pseudo rolnicy, dopłat owcy, których pole na gębę uprawia inny rolnik. Tylko obawiam się że to nie do zrobienia, gdyż Ci przysłowiowi warszawiacy czy inni posłowie nie uchwalą tego przeciwko sobie. 

[sumek666]

Raz, że nie uchwalą,  a dwa na pewno są ryczałtowcami i żadnego mechanizmu kontroli nie ma nad ryczałtem.