Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mam problem z zetorkiem od około roku w zimowe pory bardzo ciężko jest go odpalić ( przy bardzo niskich temp tylko plak do filtra) . Przy rozruchu bardzo mocno dymi na biało potem na czarno . Po rozgrzaniu wszystko wraca do normy. Miał ktoś podobny problem ? Pozdrawiam 

Opublikowano

A to, że wymieniłeś świece oznacza, ze one na 100% działają? A cała reszta instalacji? Przekaźniki itp? Przy niesprawnych świecach rozrusznik też będzie dobrze kręcił.

Opublikowano

ja z kolei mam problem w 8441, wszystko już sprawdzałem, ten sterownik poczatkowej dawki paliwa, rozrusznik w regeneracji był, cały układ paliwowy, ja miałem i może nadal mam tak że nawet na gorącym silniku zaraz po zgaszeniu nie chciał ponownie odpalić, teraz kupiłem nową pompkę zasilającą i się poprawiło ale teraz dużo go nie użytkuję więc się zobaczy, aa i jeszcze zaworek zwrotny wymieniłem przy pompie (śróba z kólką) tylko już nie pamiętam na jakim przewodzie to było, chyba nadmiarowym, serwisanci winowali paliwo, i że jak ta pompka to nie bedzie to to wtryskowa do roboty a traktor<1000mth

Opublikowano
U mnie proxima pali bardzo dobrze, choć świece już były wymieniane bo tylko jedna już działała. A mam dwóch znajomych co mają forterry i gdy jest poniżej zera to muszą podgrzewać płyn grzałką bo nie zapali i też świece wymieniali i nic to nie dawało.
Opublikowano
Wiem że mają te same silniki, może to tylko takie przypadki że jeden pali dobrze a drugi słabo. W wiosce obok też jest proxa i też pali dobrze. Ja jak jest więcej niż -10 to grzeje dwa razy świece i u mnie codziennie odpalany bo obsługuje bydło.
Opublikowano

W moim 11441 też był problem z paleniem na zimnym. Sprawe załatwiły POLSKIE końcówki wtrysków WZM i porządny fachowiec, który poprawiał wtryski po kilku poprzednikach. A czeskie niby oryginalne końcówki lały po przepracowaniu 10 mth. dziwne ale prawdziwe. Teraz podgrzewam 2 razy świece i pali od strzała.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Dariusz123456789
      Witam nie mogę uzyskać wysokiego pedału hamulca prawego zetor 72 11 ( nowa pompka,wyrównywacz, przewód cylinderek i szczęki proszę o pomoc
    • Przez ZimowyZolnierz
      Witam w katalogu części naszego Zetora występują 4 świece żarowe w głowicy, natomiast fizycznie mamy świece płomieniową w kolektorze. Czy to oznacza że głowica jest nieoryginalna czy w starszej wersji z mostem zetorowskim po prostu tak jest? Oraz mam mega problem z rozruchem, w mrozy jak złapie początkowo chodzi na jeden cylinder, pora się szykować do remontu?
    • Przez Maverick
      Witam. Chciałbym dorobić zaczep rolniczy (dolny) do Zetora 14145 gdyż jest to wersja eksportowa z zaczepem piton fix do której standardowy zaczep z agromy nie pasuje gdyż jest zbyt gruby (30mm). Grubość zaczepu jaki pasowałby w mocowanie piton fix to max 25mm. Zakupiłem odpowiednio gruby płaskownik wycięty palnikiem acytylenowym i teraz stoję przed pytaniem jak bardzo wysunięty był fabryczny zaczep w tym ciągniku. Gdyby był ktoś tak uprzejmy i zmierzył w swoim ciągniku tej serii odległość od końcówki wałka wom do środka oka listwy zaczepu dolnego byłbym niezmiernie wdzięczny. Dodam że ciągnik jest na kołach 20.8 R38 co powoduje że nie mogę umieścić zaczepu zbyt blisko tylnej osi, bo spowoduje to trudności w skręcaniu pod ostrym kątem. Odległość od końcówki wałka wom do środka oka zaczepu (mierzone w idealnym poziomie) uważam za uniwersalny punkt odniesienia w tej serii ciągników. Zdjęcie zamieszczam poniżej. Z góry dziękuję.
      Oto zdjęcie piton fixa. Ta belka pod spodem jest od przedniego tuza która była przykręcona do piton fixa. Interesuje mnie odległość końcówki wałka do środka oka sworznia zaczepu rolniczego (dolnego). Czy ktoś z posiadaczy ciężkiej serii zetora mógłby zmierzyć u siebie i podać odległość?

    • Przez KlimekPL
      Narodził się kolejny problem w Zetorze 5211. Wymienialiśmy pompę wody na nową, daliśmy nową uszczelkę a miejsce mocowania pompy zostało dokładnie oczyszczone i odtłuszczone, śruby dokładnie i równo dociągnięte a podczas zalewania okazało się, że cały płyn zaczął uciekać właśnie w miejscu mocowania pompy. Gdzie należy szukać przyczyny? Czy jedynym sposobem będzie uszczelnienie na silikon? Bo tak właśnie była zamontowana stara pompa a teraz zamiast tego poszła normalna uszczelka, a płyn ucieka pokaźnym strumieniem (nie kropelkami, tylko normalnie wodospad).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v