Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Chciałem sie podzielic moimy spostrzezeniami i awariami z krótkiego użytkowania ciagnika John Deere 5100R w nadzieji że komus to pomoże w wyborze, albo ktoś też sie podzieli uwagami na temat swojej 5R.

Ciagnik zakupiony u dealera wanicki agro w swidniku przepracowane ma 80mth. Jeszcze przed odbiorem go z placu u dealera stwierdziłem niepokojace głosne stuki i trzaski w hydraulice-objawy nasilaja sie przy wciskaniu hamulca lub przesuwaniem dzwigni hydrauliki. Usterka mimo naprawy nie została usunieta do dnia dzisiejszego (serwis nie za bardzo wie czego sie czepic).Po 30mth sie zaczeło:

-opadanie tura po dłuzszym postoju

-awarie rewersora (kalibrowany i wgrywany soft przez serwis 2 razy, nic to nie dało)

-odczuwalny spadek mocy i właczanie sie kontrolki inteligentnego zarzadzania moca(+10KM) przy kazdym wcisnieciu pedału gazu bez obciazenia(wczesniej kontrolka zapalała sie w transporcie przy obciazeniu)

-skrzynia biegów przełacza biegi po 5sekundach od ruszenia dzwignia(w tym czasie ciagnik jest na luzie) co doprowadza tzw.pchniecia zestawu na wzniesieniu luz stoczenia do tyło(mi przydazyło sie to juz dwa razy i mało brakowało do wywrócenia zestawu).

-po nagrzaniu sie hydrauliki bywa ze ehr przestaje na chwile reagowac.

-wyzuca przewody z gniazd hydrauliki podczas próby wywrotu załadowanej przyczepy

-spalanie na pusto transport 18-21L/h w pracy np. agregatem scierniskowym to 20-26L/h

-ciagłe błedy przekładni głownej, rewersu, podnosnika, brak komunikacji ze sterownikami, nawet z wyswietlaczem.

Pochwalic ciagnik moge tylko za zwrotnosc i oswietlenie zewnetrzne, reszta jak narazie kicha do kwadratu. Zapomniałbym jeszcze o tym że dealer zle przekazał do zamówienia ciagnik i konfiguracja sie nie zgadza, cała hydraulika jest inna niz zamowiłem. Zamowiona była zamknieta z pompa tłoczkowa z lepszymi gniazdami hydrauliki, a dostałem układ otwarty z pompa zembata o gorszym wydadtku z najtanszymi badziewnymi gniazdami w których nie da sie zablokowac wydadku.

Mam nadzieje ze ktos z urzytkownikow tej wspaniałej maszyny też sie podzieli swoja opinia i wyprowadzi mnie ze złej opini na temat tego badziewia.

pozdrawiam

 

  • Haha 1
Opublikowano

a mówia ze john jeden z lepszych... nie zazdroszcze ci ale mialem dosc podobnie... ja mam 1,5roku NH T5.105 800mth. tez miałem kilka awarii jedna juz po gwarancji (rewers) ale to naprawiłem sam, cała d*pa od womu sie rozkreciła i nie było cisnienia i wom nie krecił, 2 razy cewka sie przepaliła i tez nie krecił wom, tur tez mi opuszczał po ok 0,5 roku uzytkowania, wypluł kiedys cały olej ze skrzyni bo sie obudowa rozkreciła... tearaz odpukac w miare sie wszystko kreci

farba z maski schodziła, mocowanie tura przcierało bak, udziwg na ramionach miał mniejszy niz pisze w paramertach ciagnika, wyspomaganie mi wymieniali a zeby to zrobic to trzeba poł ciagnika rozebrac... spalanie u mnie przez poł niz u ciebie

 

zwrotnosc i oswietlenie tez u mnie super hehe

  • Haha 1
Opublikowano
Ja bym juz go na placu nie odebral, bo jest roznica w specyfikacji. Zamawiales ciagnik pod siebie o konkretnym wyposazeniu, przyszedl inny... Męcz dealera do upadlego, bo jak minie gwarancja to zostaniesz z problemem na glowie, tym bardziej, że ciagnik nie ma jednej wady a wiele.
  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano
Ale jak mówiłem kup belarusa to nieee bowiem gówno wielkie😂. Autorze, na twoim miejscu zgłosił bym te awarie na piśmie, żeby podkładka była, a jeśli nie będzie efektów, to prawnik i żądanie wymiany ciągnika. A jeśli nie pomoże, to tygodnik poradnik rolniczy. Pójdzie reklama w Polskę, to sami przyjdą. A nikt cię nie postraszy pozwem o oszczerstwo, bo będziesz miał te wezwania do naprawy
Opublikowano

5r to wogole ciągnik do d*py i zastanawiam się czemu ludzie to kupują... 

Dołożyć trochę i kupić serię 6 tam jest wszystko lepsze lub zmienić markę bo jd to był dobry ale 10 lat temu a teraz to klepia wszyscy jedno i to samo byle najtaniej i aby do końca gwarancji... 

Opublikowano
ładują tej elektroniki do ciagnikow niemiłosiernie po co komp w ciagniku? to ma orac a nie siedziec i bawic sie ustawieniami czegos tam. ciagnik to dla rolnika łopata do roboty .wydaj kupe kasy a potem jakas kontrolka zamiga i wzywaj serwis bo niewiadomo o co chodzi najlepsze ciagniki byly w latach 90. proste i trwale dotyczy to prawie wszystkich marek teraz to dupa
  • Like 2
  • Thanks 1
Opublikowano
właśnie po to żeby serwis z tego żył a jak i serwis to i cała marka, bo sprzedać raz na 30 lat to nie sztuka, to ma jeszcze w międzyczasie zyski przynosić firmie czyli się sypać, niestety to nie lata 80 czy 90 gdzie ciągnik inżynier budował, teraz robią to ekonomiści
  • Like 5
  • Thanks 1
Opublikowano

ale ciekawe jest to że np czemu akurat ten konkretny egzemplarz który zakupił założyciel tego tematu trafił z fabryki do Polski, a nie do niemca, francuza czy anglika ? Nagle na placu zaczął stukać ? W drodze do Polski się zruszył ? I dlaczego akurat nie z takim wyposażeniem jak chciał kolega ? Przypadek ? nie sądzę. Dilerów też jest w tym winy, bo oni aby tylko sprzedać, a później w razie problemów się migają. Na targach ostatnio oglądałem siewnik agromasza właśnie taki o jakim w sieci i na jutube była afera i gadam z dilerem czy one faktycznie tak rdzewieją, a on że nie, że to super siewniki, zebym brał taki bo są bardzo dobre, i ze zna temat tej afery i że oni przesadzili, to ja go pytam dlaczego diler sprzedał im zestaw z agregatem i siewnikiem , gdzie siewnik kloc, a hydropak w agregacie lata jak żyd po pustym sklepie i że strach było by uczepić na to pusty stary poznaniak, a on ze  to Hoolywoody źle sobie wybrały, to ja mówie to od czego jest diler ? żeby na siłe sprzedać coś co nie ma prawa bytu i może komuś krzywdę zrobić bo np. pęknie na miedzy a co gorsza gdzieś na drodze i ktoś trzeci lub jego mienie ucierpi ? Powinien im powiedzieć - słuchajcie janusze rolnictwa, nie bierzcie tej maszyny bo jak to zczepicie i dowalicie ziarna całą pakę to wam to jebnie. Pytam go jeszcze w czym lepszy jest siewnik agromasz np od uni ? prócz standarowego wyposarzenia ? lepsza stal, spawany robotami, malowany lakierem a nie  snieżką za 20 zł z litrem rozzpuszczalnika ? Proszę  o konkrety, a nie że ten ma znacznik w standardzie a tamten nie, albo ten ma lepsze powietrze w oponie, albo lepszą korbkę do kręcenia. Zero konkretów tylko bierz pan. Miał do mnie z ofertą dzwonić ale chyba się obraził po tym :D Niestety są tacy dilerzy i takie serwisy i niestety jest ich co raz więcej, że jak coś się popsuje to standardowa gadka że oni nic nie znaleźli, albo że ten typ tak ma, albo że panie na siłe pan się dziury w całym doszukujesz, albo jak już dojdzie do jakiejś naprawy to walą maniane. I niestety chłop jest na samym końcu tego sznurka, gdzie powinien być na początku bo to on $ do firmy przynosi.

p.s żeby nie było że ja kogoś popieram czy ganie, tylko po prostu pewne firmy, serwisy i dilerzy powinni zmienić swoje podejście, bo co raz więcej takich przypadków na forum, a ile nigdzie nie opisanych ? to tylko sam Bóg wie.

  • Like 5
Opublikowano
@danielo2007 wal do john deere polska. Znając życie z dealerem nic nie załatwisz bo to jest jedna dupna banda. Pisz do centrali ze ciągnik jest strasznie awaryjny, duzo pali i niezgody ze specyfikacją a dealer sie od wszystkiego umywa. p.s mam 3 jd i wszystkie chodza bez zarzutu, najmłodszy 6100rc i smiga bez problemowo a non stop opryskiwacz i rozsiewacz przy nim chodzą także musiałeś mieć albo ogromnego pecha albo złożyli ch*jowy egzemplarz i na polske bo tam wszystko biora
  • Like 2
Opublikowano

Ja jak kupowałem pług to pytałem czym dany model jest lepszy od innych modeli lub proszę Pana waham się między dwoma modelami przyczep i proszę mnie przekonać dlaczego oferowany przez was model jest lepszy od tego drugiego, część odpowiadała w style eee, hmmm lub wymyślała głupoty jadać na konkurencje. Całe szczęście cześć przedstawicieli potrafiła dobrze przedstawić maszynę i zaproponować przydatne wyposażenie które rzeczywiście mi się przyda  lub powiedzieć wprost że mam za mały ciągnik dla ich modelu i lepiej sobie odpuścić.

Z drugiej strony na polagrze podszedłem do przedstawiciela MF (korbankowo) i mówię że potrzebuję ciągnika do takich i takich maszyn, chce żeby był zwrotny i że mam średnie gleby w gosp bez dużych wzniesień, to Pan się uśmiechnął i powiedział że nareszcie ktoś mówi konkretnie jakie ma wymagania względem ciągnika a nie   Panie chce 100km i nie powie czy do tura czy do pługa.

Także rolnik dobrze wiedzący czego potrzebuję i profesjonalny przedstawiciel handlowy który chcę nawiązać współprace a nie jednorazowo skosić frajera prawie zawsze kończy się dobrze.

Sorry że nie w temacie ale tak mnie jakoś naszło, własicielowie nieszczesniego JD proponuję skontaktować się z kimś wyżej niż z samym dilerem i postraszeniem że zrobisz im burdę na AgroShow

  • Like 1
Opublikowano

Ostatnio czytałem o c380 i pompie teraz dawać zielonego dziada do gazety i zrobić robotę jak trzeba

1 godzinę temu, Uziu92 napisał:

ale ciekawe jest to że np czemu akurat ten konkretny egzemplarz który zakupił założyciel tego tematu trafił z fabryki do Polski, a nie do niemca, francuza czy anglika ? Nagle na placu zaczął stukać ? W drodze do Polski się zruszył ? I dlaczego akurat nie z takim wyposażeniem jak chciał kolega ? Przypadek ? nie sądzę. Dilerów też jest w tym winy, bo oni aby tylko sprzedać, a później w razie problemów się migają. Na targach ostatnio oglądałem siewnik agromasza właśnie taki o jakim w sieci i na jutube była afera i gadam z dilerem czy one faktycznie tak rdzewieją, a on że nie, że to super siewniki, zebym brał taki bo są bardzo dobre, i ze zna temat tej afery i że oni przesadzili, to ja go pytam dlaczego diler sprzedał im zestaw z agregatem i siewnikiem , gdzie siewnik kloc, a hydropak w agregacie lata jak żyd po pustym sklepie i że strach było by uczepić na to pusty stary poznaniak, a on ze  to Hoolywoody źle sobie wybrały, to ja mówie to od czego jest diler ? żeby na siłe sprzedać coś co nie ma prawa bytu i może komuś krzywdę zrobić bo np. pęknie na miedzy a co gorsza gdzieś na drodze i ktoś trzeci lub jego mienie ucierpi ? Powinien im powiedzieć - słuchajcie janusze rolnictwa, nie bierzcie tej maszyny bo jak to zczepicie i dowalicie ziarna całą pakę to wam to jebnie. Pytam go jeszcze w czym lepszy jest siewnik agromasz np od uni ? prócz standarowego wyposarzenia ? lepsza stal, spawany robotami, malowany lakierem a nie  snieżką za 20 zł z litrem rozzpuszczalnika ? Proszę  o konkrety, a nie że ten ma znacznik w standardzie a tamten nie, albo ten ma lepsze powietrze w oponie, albo lepszą korbkę do kręcenia. Zero konkretów tylko bierz pan. Miał do mnie z ofertą dzwonić ale chyba się obraził po tym :D Niestety są tacy dilerzy i takie serwisy i niestety jest ich co raz więcej, że jak coś się popsuje to standardowa gadka że oni nic nie znaleźli, albo że ten typ tak ma, albo że panie na siłe pan się dziury w całym doszukujesz, albo jak już dojdzie do jakiejś naprawy to walą maniane. I niestety chłop jest na samym końcu tego sznurka, gdzie powinien być na początku bo to on $ do firmy przynosi.

p.s żeby nie było że ja kogoś popieram czy ganie, tylko po prostu pewne firmy, serwisy i dilerzy powinni zmienić swoje podejście, bo co raz więcej takich przypadków na forum, a ile nigdzie nie opisanych ? to tylko sam Bóg wie.

agromasz przy uni to chinszczyzna 

Opublikowano
w przypadku awarii tak nowego traktora i olewki ze strony sprzedawcy warto eskalować do przedstawicielstwa JD w Polsce a jak to nie przyniesie pozytywnego efektu to trzeba opisać cała sytuację do siedziby głównej JD oni zazwyczaj dbają o wizerunek . szkoda że my konsumenci w Polsce jesteśmy tak traktowani przez producentów myślę że w Niemczech JD nie zrobiłby takiego numeru.
Opublikowano

Kolega napisał swoje spostrzeżenia co do ciągnika 5R, więc najlepiej gdyby głównymi "krzykaczami" w tym temacie byli użytkowanie owej serii lub samej marki, a nie pseudofanatycy lub grupa ludzi "john deere strasznie dużo pali". Myślę, że w każdej firmie zdarzają się produkty, którymi można się chwalić, ale i tak o których marka chciałaby szybko zapomnieć. Według mnie sytuacja jest na takim etapie, że nie ma co wieszać psów na marce jak i dealerze póki sprawa jest ciągle w toku. Niech kolega naciska na delara, jak to nie poskutkuje zwrócić się wyżej tak jak pisali przedmówcy. Jeżeli problem nie zostanie rozwiązany wtedy można narzekać do woli.  

Opublikowano

Najważniejsze, żeby wszystkie awarie zgłaszać pisemnie i gromadzić całą korespondencję z dealer'em.  Jeśli sprzedawca zaczyna olewać kupującego to nie ma co się  zastanawiać tylko zgłaszać sprawę wyżej.

Opublikowano
kolego urzytkuje 55e jelenia i na gwarancji biło koło, krzywa felga , deeler za nic nie widział problemu i mówił że opona ma się ułożyć. po telefonie z John Deere polska momentalnie za 48h byli z felga i z pretensjami że takie rzeczy załatwia się między sobą a nie mieszając góry. po prostu zjebali ich równo, potem do głupiej żarówki w wyświetlaczu byli momentalnie. dzwoń do góry i powiedz jaki problem i mów niech zabierają to gówno od ciebie i niech dają zdrowy bo laski nie robią ci kolego
Opublikowano
skoro tak nowy ciągnik ma tyle awarii to według mnie wchodziło by w grę tylko wymiana na nowy albo zwrot pieniędzy. nie chciał bym ciągnika 30 godzin który ma już kilka stron zapisanych w książce gwarancyjnej...
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

I jeszcze kurcze miałeś produkt niezgodny z zamówioną specyfikacją. Mogłeś go śmiało nie odbierać. Tym bardziej że słyszałeś jeszcze te stuki.

 

W związku z tym że produkt był wadliwy od samego początku, to ja bym próbował, aby go nie naprawiali tylko wymienili na produkt wolny od wad lub zwrócili pieniądze! Łatwo nie będzie, ale przez wzgląd na to, że traktor miał tyle awarii do tak małego przebiegu ja bym tak próbował.

Edytowane przez Kos_pl

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Mateuszek12
      Witam pomoże ktoś może miał ktoś problem tego typu. Niekce działać mi klimatyzacja w john deere 6910s co to może być za przyczyna.
    • Przez Dominik4321
      Witam mam do wyboru dwie prasy pasowe. Jedna z nich to McHale V660 która posiada 3 pasy. Drugą z nich jest John Deere V451M która posiada 6 pasów. Proszę o wypisanie wad i zalet  tych pras i czy lepsze bele są z prasy 3 pasowej czy 6 pasowej.
    • Przez czmochu97
      Witam, ten oto kawał...... robi sobie ewidentnie z nas zarty. Temperatura zewnętrzna powyżej 20 stopni i już wali go w łeb. Aczkolwiek, podczas pracy, o ile to można nazwać pracą, przejechałem jakieś 700 metrów z agregatem i gaśnie, nie odpale, bo zapowietrzony. Delikatne psikniecie plakiem i znowu chodzi i tak później może przejade z kilometr, a może już nie. Co mu może być, dodam że rok temu pod koniec prac letnich też tak zaczął robić, ale tylko jak temperatura zeszła niżej, było okej.
    • Przez endrju
      Witam. Niestety nie znalazłem podobnego tematu pod który mógłbym się podpiąć więc zakładam nowy. Mam otóż taki problem z John deerem 6610 z 1998 roku. Silnik po odpaleniu pracuje równo zarówno na niskich jak i wysokich obrotach, z komina nie wydobywa się żaden niepokojący dym. Natomiast, gdy ciągnik schodzi z wysokich obrotów (np. z około 2tys )  i puszczam gaz to gaśnie po czym można go odpalić  bez problemów i znów pracuje bez zarzutów . Filtry wymienione, zero brudu w filtrze, paliwo z baku spuszczone również nie budzi zastrzeżeń. Gdzie szukać przyczyny ?  Poniżej filmik

      2019-06-10_09_21_56.mp4
    • Przez AchimR
      Udało nam się przerobić eS-kę na wersję brazylijską.
      Nieważne czy wersja z 9l czy z 13l silnikiem. Wszystkie kombajny JD z DPF i dodatkowym kompresorem śrubowym można przerobić na wersję brazylijską, czyli z odłączonym kompresorem co dodaje mocy!!!
      Wkrótce więcej zdjęc.
      Kombajn już po testach.
       
      Tak było


      A tak jest teraz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v