Skocz do zawartości

RSM -kto z was używa tego nawozu


tomek15h

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 7.01.2020 o 17:39, RU68 napisał:

Może za krótko żyję ale z poza UE i byłego ZSRR jeszcze nawozów na rynku nie widziałem lub mi się nie utrwaliło więc proszę o kilka przykładów importu z innych kontynentów

Polecam zrobić sobie wycieczkę do portu w Gdańsku, tam tylko nawóz rosyjski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wiesiek63zmc napisał:

Ale lepiej 32 czy 28

Jeśli chodzi o poparzenia to im większe stężenie tym mniejsza szansa na poparzenia. Rozcieńczanie powoduje zwiększone przyklejanie się nawozu do roślin i poparzenia. Czyli najlepszy 32.

Ale nie demonizujmy tych przypaleń! Od lat stosuję RSM, głównie 32 albo czasem rozcieńczony do 30%. Wiosną na 1 dawkę poparzeń w zasadzie nigdy nie ma a na 2 "nóżkę" owszem zdarzają się niewielkie ale są zupełnie bez znaczenia na plon. Oczywiście warunek to suche rośliny czyli rozlewanie w godzinach głównie popołudniowych/wczesny wieczór. Raz też rozlewałem podczas deszczu. Było ok ale opryskiwacz bardzo się topił.

Co do dzielenia cystern między sąsiadów to od lat tak robiłem ze znajomymi. Mieliśmy plac z wagą. Każdy przywoził swoje pojemniki, tarowaliśmy je przed rozładunkiem i po zlaniu nawozu ponowne ważenie i rozliczenie. Żaden problem, kwestia chęci i dogadania się. Teraz już przybyło nieco pola i dorobiłem się własnego podziemnego zbiornika na RSM. Przyjeżdża cysterna, spuszcza mi nawóz do zbiornika i z głowy. Również mam za sobą problem z krystalizacją i rozcieńczaniem. Saletra już tylko pod buraki a mocznik  jedynie do oprysków.

Jedynie z ceną w tym roku nie trafiłem bo kupiłem w czerwcu po 870 brutto. Teraz można taniej ale jak już jest u czeka to nie ma co rozdzierać szat. Straciłem na RSM to odrobię na rzepaku który cały czas w silosie czeka na 1700 netto 😁

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, asharot napisał:

Polecam zrobić sobie wycieczkę do portu w Gdańsku, tam tylko nawóz rosyjski.

czytaj ze zrozumieniem

48 minut temu, wiesiek63zmc napisał:

A jaka jest możliwość podzielenia cysterny między sąsiadów  czy są wyposażone np. w licznik litrów aby móc sobie przeliczyć na kg.

nie ma licznika ale można zważyć samochód tyle że kierowca powinien być wcześniej poinformowany bo może wydziwiać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • AgroTeam
1 godzinę temu, wiesiek63zmc napisał:

A jaka jest możliwość podzielenia cysterny między sąsiadów  czy są wyposażone np. w licznik litrów aby móc sobie przeliczyć na kg.

Spotkałem się tylko z jedną firmą która sprzedaje na komory czyli każdy dostaje fakturę za swoją wagę. A tak to pozostaje dogadanie się z sąsiadem i waga lub  na litry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Alio napisał:

Jeśli chodzi o poparzenia to im większe stężenie tym mniejsza szansa na poparzenia. Rozcieńczanie powoduje zwiększone przyklejanie się nawozu do roślin i poparzenia. Czyli najlepszy 32.

Ale nie demonizujmy tych przypaleń! Od lat stosuję RSM, głównie 32 albo czasem rozcieńczony do 30%. Wiosną na 1 dawkę poparzeń w zasadzie nigdy nie ma a na 2 "nóżkę" owszem zdarzają się niewielkie ale są zupełnie bez znaczenia na plon. Oczywiście warunek to suche rośliny czyli rozlewanie w godzinach głównie popołudniowych/wczesny wieczór. Raz też rozlewałem podczas deszczu. Było ok ale opryskiwacz bardzo się topił.

Co do dzielenia cystern między sąsiadów to od lat tak robiłem ze znajomymi. Mieliśmy plac z wagą. Każdy przywoził swoje pojemniki, tarowaliśmy je przed rozładunkiem i po zlaniu nawozu ponowne ważenie i rozliczenie. Żaden problem, kwestia chęci i dogadania się. Teraz już przybyło nieco pola i dorobiłem się własnego podziemnego zbiornika na RSM. Przyjeżdża cysterna, spuszcza mi nawóz do zbiornika i z głowy. Również mam za sobą problem z krystalizacją i rozcieńczaniem. Saletra już tylko pod buraki a mocznik  jedynie do oprysków.

Jedynie z ceną w tym roku nie trafiłem bo kupiłem w czerwcu po 870 brutto. Teraz można taniej ale jak już jest u czeka to nie ma co rozdzierać szat. Straciłem na RSM to odrobię na rzepaku który cały czas w silosie czeka na 1700 netto 😁

 

To już możesz rzepak zdjąć z listy bo można sprzedać już za ponad 1700netto, chybaze miałeś na myśli 1800..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

Kierowca co przywiózł rsm mówił że latem były dostawy po 540 netto? 

Zktystalizowany rsm szybko powraca do poprzedniego stanu przy użyciu spalin.

Bajki ale niech będzie .Kierowca nie ma wglądu do FV tylko list przewozowy nawet nie wie kto jest sprzedawcą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Filip12345
      Jakie polecacie wapno granulowane bo nie mam wapniarki czy rozsiewacza taśmowego. Jakieś tanie skuteczne i kiedy najlepiej go zastosować. Przedsiewnie,w trakcie wegetacji, czy na wiosnę. Chcę dać pod przenżyto gleba zakwaszona.
    • Przez artur91
      SAPROPEL




















    • Przez Filip12345
      Jaki środek wybrać aby koniec października opryskać dolistnie na pszenżyto. Potasowo-borowy czy może fosforowo-potasowy czy może żelazo czy wszystkie po trochu jak w plonvit. Pszenżyto dopiero sieje koniec września.
    • Przez kuba9449
      Cześć
      Posiadam sporo zrębki z mieszanki drzew iglastych i liściastych i zastanawiam się czy warto to rozrzucić na pola? Nadaje się jako nawóz?
      Przy okazji, czy sianokiszonkę też warto użyć jako nawóz?
    • Przez hesus37
      Witam nie wiem czy było już na forum, ale chciałbym rozpocząć temat dotyczący melasy buraczanej jako nawozu dolistnego. Może ma ktoś doświadczenie w tyn temacie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...