Ochrona ziemniaka

[Samsung123321]

8 godzin temu, Polarek napisał:

Nie patrzyłem ale szału nie będzie słabe krzaki

U mnie takie mniej więcej. Miedze obok jest Jurek I krzak o 1/3 wyższy od Red Lady I ładniejszy ale mniej pod krzakiem choć Jurek dopiero kwitnie a Red Lady już dawno nie. 

A tu Jurek. Niema tych plam. Trochę alternarioza się znowu pokazało ale poszedł na to i oprysk. Zobaczymy co będzie 

 

Ps. Jakby ktoś tu był fachurą od pomidorów to niech się odezwie. Bardzo podobne rośliny pod kątem środków i potrzeba pomocy.  150 sztuk do chyba ratowania. 

Edytowane 26 Czerwca 2024 przez Samsung123321

[GABBER85]

Pomidory ratujesz w ten sposób, że spuszczasz z filtra opryskiwacza po oprysku i  pryskasz ręcznym 🤭

[pedro2]

Dokładnie. To samo co na ziemniaki idzie.

Aczkolwiek w zeszłym roku ani razu nie pryskane i zdrowe, w tym roku też nic nie widać na razie 

[Fugeo]

Albatros po T2 (infinito + cymoksanil + dife). Stonka jeszcze nie robiona bo praktycznie jej nie ma.

[Polarek]

Czy facelia na poplon pod ziemniaki to dobry pomysł ? Teraz rosnie pszenica.

Edytowane 26 Czerwca 2024 przez Polarek

[Grab12]

1 godzinę temu, Polarek napisał:

Czy facelia na poplon pod ziemniaki to dobry pomysł ? Teraz rosnie pszenica.

Poplony to najlepiej mieszanki wydaje mi się że zawsze coś bobowatego warto dorzuci nawet parę kilo grochu czy łubiny wyki to coś azotu może zwiąże

[Samsung123321]

11 godzin temu, GABBER85 napisał:

Pomidory ratujesz w ten sposób, że spuszczasz z filtra opryskiwacza po oprysku i  pryskasz ręcznym 🤭

No to teraz patrz. 50% ludzi w necie mi napisało że to zaraza a 50% że to przenawożenie. Było dawane w tamtym tygodniu cabrio duo. Wywaliło jakie plamy jak przy poparzeniach słonecznych. No to człowiek głupi i nie wie co to było i zerwał wszystkie liście z tymi zmianami. Potem poszedł na to carial flex + azoskrobina ( dzień po)  I mrówczan wapnia ale osobno pryskany. No i 3-4 dni doszły do siebie.  W poniedzialek zaś coś lekko zeczeło wychodzić ale też sucho się zrobiło to podlalismy pierwszy raz nie wodą a gnojowicą tzn woda ale lekka domieszka gnojowicy bo mam zbiornik gdzie ścieka do niego woda + to co przejdzie przez gnój kurzy ( zbiornik obok gnoju i jest dren pod) więc taka leciuteńka gnojowka) i jeszcze opryskalem nawozem dolistnym typowo na pomidory + siarczan magnezu... No i rano potem patrzymy a tam takie liście I dość sporo. No to panika. Oderwało się ile się dało radę i tyle. Powrzucałem do internetu i 50% ludu że zaraza a 50% ludu że za dużo pryskane i przenawożone i nic nie robić dać czas. No to ok. Jeszcze wczoraj wywalało więcej tych liści takich w ciągu dnia. Kilka padło nawet ( liści nie krzaków) Im mniejszy krzak tym gorzej. Dzisiaj zaś lepiej. Te co zostały nie zerwane to wzięło i te czarne końcówki zasuszyło w cholere i nie dochodzi już prawie nic nowych. Jak już to widzę zasuszone te końcówki. Teraz pytanie co robić. Czy to zaraza czy jakiś badziew czy wynik mojej głupoty? Obrałem taktykę że teraz nic nie robie. Czekam aż same wydobrzeją. Jeśli będzie znowu Nawrot to trzeba będzie pryskać. Środków jest trochę bo i revus, infinito, carial flex, miedzian, cabrio duo. 

Ps. Wczoraj jeszcze 2 krzaki zrobiłem testowo jako hmmm doswiadczalnik revusem samym i dzisiaj listki prawie wszystkie uwalone. ( było po 21 więc temperatura ok) 

Co najlepsze są pomidory w innym zupełnie miejscu niczym nie nawozone. Jasne mega widać że brakuje papu i zdrowe jak ryba. Te zaś dostały po d*pie.  Nie znam się na chorobach ale no takie coś wywaliło. 

Jeśli ktoś coś podejrzewa a potrzebuje więcej fotek co to to chętnie podeślę nawet na priv 

Edytowane 26 Czerwca 2024 przez Samsung123321

[AdamKutno]

Zostało mi starego mankozebu z cymoksanilem, jest sens dawać w momencie kwitnienia czy lepiej zostawić na drugi rok?

[pedro2]

Kurza gnojówka pod pomidory to idealny pomysł 🤣 i jeszcze obowiązkowo pod krzak z wiadro kurzaka pewnie poszło? 

Braciak tak robił cuda wianki się z nimi działy. Odkąd zaczął dawać bydlęcy wszystko ok. 

Jak podlewasz je wodą?

[Samsung123321]

10 minut temu, pedro2 napisał:

Kurza gnojówka pod pomidory to idealny pomysł 🤣 i jeszcze obowiązkowo pod krzak z wiadro kurzaka pewnie poszło? 

Braciak tak robił cuda wianki się z nimi działy. Odkąd zaczął dawać bydlęcy wszystko ok. 

Jak podlewasz je wodą?

Nie. Pod korzeń był wywar z pokrzyw+ skorupek jaj. Bez kurzaka. Bardzo mało żeby nie spalić. Mega śmierdzący specyfik. W poprzednich latach tak laliśmy i rosły jak oszalałe. W tym tylko raz tak będzie podlewane znaczy już było. Wszystko lejemy z węża pod korzeń. Na liściach 0 wody. Jest jeszcze zrobiona ściółka z ściętej trawy żeby chwasty nie rosły i trochę wilgoci na tych upałach trzymało 

[GABBER85]

"W poradniku młodego zielarza
Napisanym dla szczęścia ludzkości
Pewien przepis się stale powtarza,
A zawiera on sekret młodości:
Kwiat rumianku, liść pokrzywy,
Ziele bratka, pieprz prawdziwy,
Pestki z dyni i borówki,
A do tego sok z makówki,
Owoc głogu, dzikiej róży
I tymianku liść nieduży
Zsuszyć, skruszyć, zmielić, zwarzyć, Podgrzać, zalać i zaparzyć ......" 😆

PS. każdy ma jakies swoje sposoby.. ja w tym roku popiołu drzewnego sypałem pod ogródkowe, myśle że "niezaszkodzi"

Edytowane 26 Czerwca 2024 przez GABBER85

[pedro2]

Ojciec też zawsze z pieca sypie popiół na ogród i pod folie.

No jak po liściach nie lejesz to ok. 

 

[cinek1808]

Dnia 26.06.2024 o 14:14, Grab12 napisał:

Poplony to najlepiej mieszanki wydaje mi się że zawsze coś bobowatego warto dorzuci nawet parę kilo grochu czy łubiny wyki to coś azotu może zwiąże

Ta łubin i ziemniaki. Przecież łubin przenosi czarną nóżkę. Już lepsza wyka 

[Grab12]

Wiesz napisałem ogólnie ziemniaki są z psiankowatych a bobowate to inna grupa także myślałem że nie mają wspólnych chorób ale ogólnie wyka tak jak mówisz ze wszystkich chyba najlepsza bo konkurencyjna i dużo masy zielonej tworzy.

[Samsung123321]

Dwa dni temu poszła solidna dawka carial flex + mikro + pol dawki na stonke bo zostaly pojedyncze niedobitki. Dzisiaj wyrzuciło to. Co tu robić?  Ponowic koło soboty? Troche jajca bo byly zdrowiutkie i dałem full dawke typowo pod zaraze. Pomidory bardzo podobnie ( choć tam sie uspokoiło, mało co już wyrzuca)  a tutaj niespodzianki 

[GABBER85]

Dnia 25.06.2024 o 12:00, tobago napisał:

Daj znać po kilku dniach jak sytuacja. Czy to kwestia środka czy coś innego.. 

U mnie po Axidor  zero "fito" 3 odmiany. Alter wchodzi mocno , na mozaice  gdzie 6 kl., kółka sie porobiły ale to tak zawsze

[cinek1808]

U mnie irga dostała zarazą czekać czy pryskać w ten ciepło 

[pedro2]

Pryskać. I to Biegiem.

[GRZES1545]

5 godzin temu, Samsung123321 napisał:

Dwa dni temu poszła solidna dawka carial flex + mikro + pol dawki na stonke bo zostaly pojedyncze niedobitki. Dzisiaj wyrzuciło to. Co tu robić?  Ponowic koło soboty? Troche jajca bo byly zdrowiutkie i dałem full dawke typowo pod zaraze. Pomidory bardzo podobnie ( choć tam sie uspokoiło, mało co już wyrzuca)  a tutaj niespodzianki 

Tak się zastanawiam czy to coś z środkami jest nie tak czy pogoda ? Podobnie było że zbożami w tym roku na wiosnę, wiele plantacji zaraz po opryskach dziwnie zaczęły chorować.  

[Samsung123321]

8 godzin temu, GRZES1545 napisał:

Tak się zastanawiam czy to coś z środkami jest nie tak czy pogoda ? Podobnie było że zbożami w tym roku na wiosnę, wiele plantacji zaraz po opryskach dziwnie zaczęły chorować.  

No nie wiem... serio pomidor tak dostal a teraz się ogarną i jedni piszą że to przez nadmiar oprysków, drudzy że przez zaraze, a trzeci że zaraza jest ale środkami prawie zaleczona i trzeba ją dobić. Fajnie tylko że jak zrobiłem poprawkę revusem na 2 krzakach kontrolnie co się stanie to dzień po ponownym oprysku tak wywaliło plam, jakiegoś gówna że trzeba było liście oberwać bo potem je zasuszyło i stoją same łodygi. Inne pomidory prawie się ogarnęły. Sporadycznie wychodzi jakiś badziew z zasuszonymi liśćmi. 

Inaczej w ziemniakach bo kopie właśnie na obiad i zaczynają od spodu żółknąć z czarnym nalotem. Wczoraj jeszcze nic. No i to co wyżej czasem na wyższych zdjęciach. Nie wiem ale jutro chyba jadę ponownie jakimś infinito bo co tu robić....

 

A na zdjęciu red lady i to co pod 1 krzakiem. Szału niema ale jak kopałem w poniedziałek to jakieś 20% większą bulwa. 10 sztuk to nie jest oszałamiający wynik ale podobno one aż tak nie sypią. Mam nadzieję że choć nie zgnije w ziemi. Póki co rok był mokry a teraz suchawo. Szału z wodą brak. Tropiki czasem też

[GABBER85]

Nie za często? Ja robie T3-T4, i spodziewam sie 25-30t na klasie 5/6 , STYKNIE

[bonanza13]

Wirus czy tak by trzymało arcade?

Odmiana oberon.

W jednych mniej, w drugich bardziej pokręcone.

Wydaje mi się z dnia na dzień te liście się rozwijają ale są takie pomarszczone.

[ZYLA]

Nie wirus stety/niestety

[Samsung123321]

3 godziny temu, GABBER85 napisał:

Nie za często? Ja robie T3-T4, i spodziewam sie 25-30t na klasie 5/6 , STYKNIE

Nie wiem czy to do mnie ale wychodzi czarne i żółte z czarnym na dolnych liściach. Chyb alternarioza mimo że zabieg 4 dni temu ale to na zaraze. Muszę chyba dziś wjechać typowo na alternarioze. Ziemniaki jak wyżej ale pasuje żeby jeszcze podrosły... już z miesiąc temu atakowała i udało się ją zaleczyć a teraz znowu się panoszy 

[Roki212]

Przy takich temperaturach jakie panują obecnie zapewne będzie to alternarioza. Przy alternaliozie jeśli zacznie wchodzić już po dobie z taką upalna pogoda widać jak robią się żółte. Czym będziesz pryskać od alternariozy? mieszanina azoksy i difeno czy coś innego