Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Siarczanem lepiej nie jak kwitną bo zrzucają kwiatki. Lepiej dać aminokwasy na początku kwitnienia to więcej zawiążą.

Edytowane przez Daro20
Opublikowano (edytowane)

a co to? fistaszki? niech sobie zrzucają te kwiatki
no chyba że plantacja nasienna w pełnym tego słowa znaczeniu , ale jeszcze nikt nie uprawia kartofli z nasion i to z własnego "omłotu" xD
https://www.kws.com/pl/pl/firma/prasa/swiat-rolnictwa/ziemniaki-hybrydowe-nasiona-ziemniakow-zamiast-sadzeniakow/

a poważnie to siarczan magnezu właśnie ma ograniczać poparzenia przez mocznik czy nawet pestycydy i tylko kwestia ile się go da byle nie za dużo to nic nie obleci
Zasadniczo ziemniaki na oborniku powinny mieć dość glebowego magnezu i tylko bez...

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Ja na T1 dałem 15kg siarczanu, na T2 odpuszczę. Ale jak są braki to nie ma co patrzeć na kwiatki, nie ma to chyba wpływu na plon czy skrobię. Jedynie ładnie wygląda kwitnąca plantacja 😉 

ziemniaki wiążą na całego, warunki ok, aż za mokro, ciepło, noce blisko 20°. Stonki brak. Mocznik dolistnie też ograniczam do tych 6-7kg aby tylko wspomóc wchłanianie fungi.

Opublikowano

Panowie na t1 poszło infinito..czy na t2 mogę zastosowac Planet ?? . Pytam bo akurat został mi z zeszłego roku .. jesli tak to co na t3 , jeśli nie to co na t2 ? :-p 

 jeszcze jedno pytanko.. KOMOSA ..czy mogę teraz jeszcze coś zastosować? Ziemniaki zaczynają kwitnąć (odmiany MELODY LILI ALBATROS SKAWA JUBILAT DAWID ZUZANNA..wszystko na jednym polu) .  

Opublikowano
5 minut temu, Lubago napisał:

jeszcze jedno pytanko.. KOMOSA ..czy mogę teraz jeszcze coś zastosować? Ziemniaki zaczynają kwitnąć (odmiany MELODY LILI ALBATROS SKAWA JUBILAT DAWID ZUZANNA..wszystko na jednym polu) . 

przede wszystkim żal za grzechy nieopryskania przedwschodowego bo teraz to ostatecznie tylko rimsulfuron z metrybuzyną ale i to po przeszukaniu zestawień wrażliwości odmian na metrybuzynę bo takiej litanii odmian to nawet mi się nie chce szukać - że tak bezczelnie powiem - nie na swoje pole
no bo co innego na komosę po wschodach  i zapewne dużą niż przed zarówno ziemniaków jak i komosy? Arcade 880EC? ale tam też jest trochę metrybuzyny no i czort wie jak prosulfokarb na takie duże ziemniaki no i na zapewne nie małą komosę? można nawet rimsulfuron do tego Arcade ale ja nie próbowałem tak dużych (kwitnących) nawet odpornych odmian samą metrybuzyną pryskać i ew poparzenie o tej porze plantacji to już bardzo duże straty plonu i własnej ocenie czy ryzyko warte stopnia zachwaszczenia.

Opublikowano
7 godzin temu, dysydent napisał:

przede wszystkim żal za grzechy nieopryskania przedwschodowego bo teraz to ostatecznie tylko rimsulfuron z metrybuzyną ale i to po przeszukaniu zestawień wrażliwości odmian na metrybuzynę bo takiej litanii odmian to nawet mi się nie chce szukać - że tak bezczelnie powiem - nie na swoje pole
no bo co innego na komosę po wschodach  i zapewne dużą niż przed zarówno ziemniaków jak i komosy? Arcade 880EC? ale tam też jest trochę metrybuzyny no i czort wie jak prosulfokarb na takie duże ziemniaki no i na zapewne nie małą komosę? można nawet rimsulfuron do tego Arcade ale ja nie próbowałem tak dużych (kwitnących) nawet odpornych odmian samą metrybuzyną pryskać i ew poparzenie o tej porze plantacji to już bardzo duże straty plonu i własnej ocenie czy ryzyko warte stopnia zachwaszczenia.

Opryskalem metrybuzyną , ale nie zadziałała mimo ,że warunki były okej. Potem została tylko komosa na polu i gościu mi doradzil Rimel +asystent mimo ,że to sredniowrazliwe na komosa ale bezpieczne dla ziemniakow bylo. I też g*wno ;-/ . 

8 godzin temu, Acodin napisał:

Mogłeś dać T1 planet, T2 infinito

No już poszło w takiej kolejności, zasugerowalem się że sąsiad też dał infinito na start. I ktoś na forum też pisał że pierwsze daje.  A teraz planet może iść na t2 ? 

Opublikowano

Może iść na T2, ale później już nie stosuj, bo można się oporności zarazy na metalaksyl nabawić, albo trafić już na zarazę oporną, która pojawia się w dalszej części sezonu. 

Opublikowano

po pszenicy na Lancecie Plus i późno jesienią przyoranej słomie ziemniaki były bidne ale po Granstarze tylko nie pamiętam jakim ale chyba jakimś max w dopisce nazwy, fasola była ok.
i to ten granstar był późno dawany jako poprawka bo Gold nie dał rady ostom.  Nawet i pod tę fasolę słoma była na razówkę przyorana bo jeszcze szedl glifosat z MCPA na ściernisko po połowie września
Sulfonamidy na pewno w jakiejś części pozostaną i po roku na polu zwłaszcza w nierozłożonej słomie i tu trochę jest nie za dobrze bo pod ziemniaki słoma przyorana jest pożądana a z okazji ... warto było by ją zabrać z pola. Z lanceta najgorszy dla ziemniaków jest aminopyralid  i sąsiad co prawda i po lancecie ziemniaki z powodzeniem sadzi ale On słomę zawsze i ze wszystkich pól zbiera a ma krowy to pod ziemniaki ma obornik. Na pewno w jakimś stopniu i Granstar na ziemniaki jakoś tam wpłynie w tym też że będzie mniej chwastów a na ile to zależy od dawki roku np ten mokry i szybciej się wszystko rozkłada/wypłukuje gleby odczynu bo w kwaśnym szybciej sulfonamidy się rozkładają i wpływ może być niedostrzegalny i taki najczęściej bywa, ale jakiś tam będzie zawsze. Nawet po najbezpieczniejszych fenoksykwasach czy innych grupach chem herbicydów które szybko zanikają w glebie bywa że po przedawkowanych ich objawy działania można dostrzec na roślinach następczych ale to już musiało by być i bardzo sucho, zimno jesienią i potężne dawki aby...
z sulfonamidów najgorszy jaki znam to sklanik z preparatu Glean (nie chce mi sie szukać a zapomniałem...)
Ja w zbożach po których idą dwuliścienne sulfonamidów unikam na ile to możliwe choc czasem się nie uda bo np późna przytulia lub oset i wtedy albo grodyl albo ten Granstar ale nie ma na terenie ue sulfonamidu zwalczającego skrzyp czyli można ich uniknąć całkowicie stąd zawsze i stosunkowo późno idzie w zbożach coś z MCPA czy Dokambie, Fluroksypyrze innych ...propach albo czymkolwiek co bodaj osłabia skrzyp a ma zalecenia dla traw odchwaszczania bo nawet gdyby zabieg przedżniwny w zbożu zrobił mieszanką glifosatu i fluroksypyru lub zamiast fluroksypyru dikamby bo np masowo powój i skrzyp a mają byc np buraki a w nich te chwasty nie do wypryskania to i tak jeszcze na burakach trafiały się pojedynki tych chwastów. (raz mieliśmy u sąsiada taki przypadek)

Jeśli już były herbicydy ryzykowne dla upraw następczych w zbożach to przede wszystkim albo słomy nie przyorywać a zebrać a jeśli już przyorywac to bodaj dać na słomę azotu czy to w RSM-ie czy moczniku lub jakiej saletrze no i możliwie najszybciej za kombajnem przyorać tylko to czasem kłóci się z koniecznością glifosatu na ściernisku. Akurat dla ziemniaków tylko skrzyp z wieloletnich jest wyrokiem nie do wypryskania i można ew osty inne czyśćce pozostawić rimsulfuronowi już w ziemniakach jeśli na polu skrzypu nie ma i jeszcze na tej podorywce poplon jaki rzucic co ja mam ten komfort że zawsze jakieś odpady fasoli mam a jako motylkowa ma podobną wrażliwość na herbicydy jak ziemniaki i wskaże już jesienią czy pozostałości np Granstara jej nie osłabią/zabiją, nasion dowolnej motylkowej rośliny można do poplonu dorzucić i wtedy mamy pewność że jeśli w poplonie np gorczyca i wyka czy peluszka rosły zdrowe to i ziemniakom nic z chemii zaszkodzić nie powinno. nawet motylkowe znoszące kwasny odczyn pola lepszym wskaźnikiem bo fasola może być słaba z racji zakwaszenia pola a nie pestycydu i może oszukać.

no nic nie chce być proste :) ale to i dobrze bo myślenie w praktycznych działaniach nikomu jeszcze nie zaszkodziło.
 

Opublikowano (edytowane)

a nie pisze na "fungicydzie"?
po coś są te ulotki
bo co? bo spali kwiatki?
qw kartoflach próbowano usuwać kwiatki celowo ale miało to tak mały wpływ na plon bulw że uznano to za nieoplacalny zabieg ale jednak po usunięciu kwiatków plon bulw był minimalnie wyższy.
niestery nie są znane przypadki aby jakikolqwiek fungicyd w ziemniakach uszkadzał kwiaty bardziej niż liście nawet w dawkach wielokrotnie wyższych od zalecanych. :P

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Panowie kupiłem Rimel z adiuwantem,na nowej działce chwastnica wyskoczyła, ostatnie dni zanim zakryją międzyrzędzia. Chwastnica jeszcze w dość wczesnej fazie wiec chyba poradzi jej? Nie mam praktyki z herbicydami w ziemniaku, 60g/ha Rimel i setka adiuwantu. Nie zaszkodzi?

Opublikowano

ja planowałem na kryjących rzędy ziemniakach też 60g/ha a wyszło jakieś prawie 80g/ha bo za mało wody dodałem lub za wys ciśnienie ostawiłem na opryskiwaczu i fotkę gdzieś tam wcześniej z tym czyśćcem błotnym właśnie z tego zabiegu ... kartoflom nic a nic. tyko u mnie był Titus ale to to samo co Rimel.

no wreszcie pierwsze stonki mam na kartoflach
a już się niepokoiłem :P ma być pogoda to jeszcze się co na zarazę dokupi i się opryska gdzie jutro pojutrze. i będzie to T1 na ziemniaki z pąkami kwiatowymi dopiero i to wczesnej niezbyt odpornej na zarazę odmianie belarosa. Alternariozy zero no ale mokro i pewnie dlatego bo codzień deszcz i zarodników było w powietrzu bardzo mało

Opublikowano

Ja poprawiałem po metrybuzynie+l....... I dałem 40g rimela i zginęła chwastnica, samosiewy rzepaku, chaber i jeszcze ten chwast co gdybaliśmy tu co to jest, nie pamiętam już co to było ale chyba jasnota purpurowa. Pierwszy zabieg koszt 100zł drugi 50zł. Na pozostałych działkach na chwastnicę poszedł leopard w dawce 1l koszt 40zł i tak się zastanawiam że lepiej dołożyć 10zł i pojechać rimelem jak dobija resztki w takiej dawce.

Opublikowano (edytowane)

w mało której uprawie jest możliwość skasowanie ostów czyśća perzu i innychtraw plus większość chwastów jednorocznych jedną substancją aktywną bo nawet maliny jeżyny końkie szczawie i odrosty wiekszości drzew rimsulfuron pokręci stąd wcześniej wspomniałem że ziemniakami można ugory rekultywować. wystarczy tylko poradzić sobie z komosą i żółtlicami doglebówką
no ze skrzypami tylko trzeba cześniej... albo obsypnikiem i innymi pielnikami

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

no rzeczywiście
to jest spory problem ale do obejścia, tylko bywa drogawo i wcale nie trzeba środków fosforoorganicznych problematycznym czyniących rimsulfuron. Nie mniej na upartego da się i z robactwem poradzić trochę tylko naciągając zalecenia ale bez wpływu na parametry laboratoryjne plonu.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Odnośnie pozostałości po Granstarze to słomy z pszenicy nie będę z tego pola zbierać. Sieje natomiast poplon (facelia, rzodkiew oleista). Zobaczymy po jego kondycji czy herbicydy bedą na niego jakoś wpływać. Chociaż tutaj będzie to dosyć niemiarodajne bo jednak ziemniaki byłyby sadzone dużo później, po zimie, po deszczach i czasie w którym środek może jeszcze się rozłożyć. No ale zobaczymy. Etykieta Granstaru nie pisze o jakiejkolwiek fitotoksyczności więc całe te moje dywagację są dosyć na wyrost.
 

Opublikowano (edytowane)

wcale nie na wyrost bo trzeba bylo afery jak pozostałości aminopyralidu w słomie skasowały jakiemuś dużemu farmerowi  chyba w UK plantację truskawek jak sobie wyściółkował i dopiero wtedy zaczęły się dochodzenia co to mogło być i tak właśnie odkryto że chlopyralid i aminopyralid może się przechować w słomie wiele lat i rykoszetem... ile jest nieodkrytych jeszcze takich chochlików tego nikt nie wie i na duże plantacje trzeba tylko sprawdzone metody na mniejszych bo można nie dość że dużo stracić to na wiele lat w swoich własnych oczach wyjść na głupka chociaż przecież zrobiło się błąd pionierski którego nikt wcześniej ... i żadnym głupkiem się nie jest
Jeśli np ciągnik mi chodzi np w orce non stop przez dwa tyg bez żadnej awarii/niedomagania to wychodzę z założenia że tylko coś przegapiłem i praktycznie zawsze a to niedokręcone śruby i jeszcze dzień a by się co rozleciało albo co podobnego.

czasami trafi się i tu - zdać by się mogło - trywialne pytanie  ale po głębszym zastanowieniu okazać się może że nie takie trywialne jak np to

4 godziny temu, Andrzejcypis napisał:

Mospilan albo dursban nada sie w t3 w pdzenicy ns robaka?? Zostalo od rzepaku i chce wykorzystać 

pamiętacie aferę z glifosatem w mące?
a jeśli by na podobny test trafiła mąka z pszenicy na trzy tyg przed żniwami opryskanej chloropiryfosem dokładnie na kłos a środek wgłębny i na pewno byłby do wykrycia w ziarnie bo plewa opóźni jego degradację a do ziarna może dotrzeć np z mżawką po zabiegu w ilościach o wiele większych niż przewidywane dla ustalania karencji i co prawda nikogo tym nie zatruje ani nawet do takiego testu dojdzie nie mniej ten od glifosatu na pewno w tym roku nie ma lekko i na całe życie Jemu to już wpłynie.

 

 


 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

KUFA  pryskalem Decisem nawet dalem wieksza dawke + cabrio duo +bor  i stonka młoda  po 48 godzinach nadal zyje i chrupie liscie,

Najgorsze ze jest stara stonka , jaja pod lisciami , stonka co kopuluje, i stonka mloda ok 5% plantacji,  trzeba  bedzie pryskac 3 razy na stone

  Słaba zima byla i ze stonką i mszycą jest koszmar

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez topfarmer
      Cześć
      Mam problem z moim kombajnem grimme lk650 i nie wiem jak go rozwiązać.
      Podczas kopania ziemniaków i przejechaniu dosłownie kilku metrów pod plastikową rolkę podchodzi kamień ( około 3 cm) i blokuje całą taśmę boczną podajnikową. Sprawdzałem w katalogu wszytko jest na swoim miejscu , rolki praktycznie nowe. W załączniku przesyłam zdjęcia.
      Czy ktoś z posiadaczy tego modelu spotkał się z takim problemem?
      Dodam że ogólnie w tamtym miejscu gromadzi się bardzo dużo łęcin, ziemi itp. Czy jest to normalne?
       



    • Przez farmer1111
      Mam zamiar zasadzic ziemniaki czy w woj.lubelskim jakieś firmy  godne polecenia do kontraktacji
    • Przez PiotrUrbaniak
      Witam planuje postawić przechowalnie na ziemniaka i mam pytanie z czego stawiać i jakie to są koszty może wy budowaliście i wiecie jaki jest koszt budowy m2 gotowego budynku
    • Przez Darozioom
      Witam uprawiał ktoś z was odmiany Red Anna albo Red Sonia? Co sądzicie o tych odmianach? Warto w nie zainwestować?
    • Przez adamek1942
      Witam Was mam pytanie jak to jest z tym ocynkiem w tym cynkomecie ? Jak to się sprawuje wszystko w ogóle ? Czy nie jest łatwo ścieralny ten ocynk ?? czytałem kilka tematów ale nie doczytałem się nic sensownego, mam dylemat czy z uni czy właśnie cynkometu rozrzutnik kupować ?? dodam ze w tych starszych cynkometach aparat nie był ocynkowany w tych nowych już jest. Niby ocynkowany a tańszy od np. metal fach a już na pewno uni grudziądz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v