Polecane posty

Wybrane dla Ciebie

Jakie macie sposoby na dojenie jalowek ? Jakis czas byly  spokojne ale ostanio trafila sie strasznie nerwowa I zastanawiam sie czy taki poskrom jak do korekcj racic zdal by egzamin w tak ekstremalnych przypadkach . Mowiac nerwowa mam na mysli ze musialo ja trzymac 5 osob 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
extrabyk    5593

Jałówek się raczej nie doi. Doi się pierwiastkę a to już jest krowa a nie jałówka :D a tak serio to jak mocno nerwowo i w pięciu trzeba trzymać to ciężki temat i trzeba dużo cierpliwości i maści na siniaki po kopnięciach a jak tego nie wystarczy to tylko rzeźnia rozwiąże ten problem jakby po fakcie. Najlepszym sposobem na to by mieć spokojną krowę jest oswajanie właśnie jałówki i to od młodości do kontaktu z człowiekiem czyli przy każdej okazji podrapać po nasadzie ogona a jak się do tego przyzwyczai to to samo po okolicach wymienia (tego,które kiedyś będzie). To jedyny sposób na wyhodowanie spokojnej i ufającej człowiekowi krowy. Jeśli krowy ma się z urodzonych u siebie jałówek to sprawa jest prosta tylko trochę czasu poświęconego zawczasu ale jeśli kupiłeś jałówkę wysoko cielną, której wcześniej nikt nie przygotował do roli krowy a może wręcz bił i źle traktował to teraz jest duży problem. Często takiej krowy nie da się podoić i dostaje zapalenia wymienia i dalszy rozwój problemów. Sprawę może jeszcze ewentualnie uratować cielak jeśli jeszcze masz tego cielaka. Dać krowę z cielakiem do kojca i jak cielak ssie robić to o czym pisałem na początku uzupełniając to próbami ręcznego dojenia. W ten sposób stracisz trochę mleka bo te wasze wspólne nauki mogą potrwać nawet ze dwa tygodnie i do tego dojdzie stres dla krowy i cielaka po ponownym odłączeniu ale zyskasz lepszego i zdrowszego cielaka oraz zaoszczędzisz sporo sił i nerwów a może i zdrowia a co najważniejsze uratujesz dla siebie tą krowę. Życzę powodzenia kolego bo rzeźnia słaby finał dla Ciebie i krowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pWnedMTZ    68
Postronek przez brzuch i ściągać patykiem, później patyk pod kolano przednie, zgiąć noge i obwiązać sznurkiem żeby klęknęła na kolano, po tym już nie kopnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chaner123    12
najlepiej to ze spokojem podchodzić. Ja jak do tej pory tylko linke na rogi i nos ewentualnie jak trzeba to docisnę sobą do krowy obok żeby nie mogła kopać, troche cierpliwości kilka dni i stoi sama. Chociaż i są takie oporne że i dwa tygodnie się uczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chaner123    12
czasami doiłem u sąsiada jałowki to wiem co to dzikusy nawet jedna miałem taką asiorkę ale sprzedałem jak mi konwie "wyklepała" stwierziłem że zdrowie ważniejsze teraz praktycznie sam chodzę przy wszystkim to nie boję się wejść nawet między 800kg byki bo są spokojne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pp1208    706
dobry sposób jest też taki i u mnie się sprawdza to podwiązać krowie przednią noge. jak wiadomo krowa na dwóch nogach stać nie umie i jak podwiąże sie przednią noge to tylnej juz nie podnosi i nie kopie. bynajmniej u mnie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) wiekszosc znanych nam sposobow ale dzieki . Jakos dajemy rade we 2 bylo ciezko ale pomoc sasiada I jakos idzie . Miejmy nadzieje ze szybko sie uspokoj , naszczescie nie kopie tylko ucieka kreci sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
extrabyk    5593
14 godzin temu, pp1208 napisał:

dobry sposób jest też taki i u mnie się sprawdza to podwiązać krowie przednią noge. jak wiadomo krowa na dwóch nogach stać nie umie i jak podwiąże sie przednią noge to tylnej juz nie podnosi i nie kopie. bynajmniej u mnie... ;)

Taki sposób pewnie też zda egzamin tylko jak się trawi na prawdziwą wariatkę to weź jej tą przednią nogę unieś i podwiąż :D Z tego i innych powodów najlepsze jest wychowywanie krowy od urodzenia przez spokojne i łagodne zachowania wobec niej. To nic nie kosztuje a zyskać można wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waldek25    3

ja nerwowym jałówkom ogon zakręcam tak do góry i tak trzymam i wtedy stoi cicho i spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tez stosowalem poskrom, ale nic nie pomagało i najlepszy sposób to ogon podnieś, pamiętaj żeby stać za nią i ogon na grzbiet zarzucasz i trzymasz mocno. Ja tak nauczyłem juz kilka krów  i sąsiadowi tez to doradziłem i tez u niego się sprawdza.   Naprawdę polecam ten sposób.  pozdrawiam wszystkich hodowcow 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez zbigi123
      Moja krowa dostala silnego zapalenie przez co przestala jesc i nic jej nie pomaga stosowalem synulox, tetradelte masci i nic, a co gorsza calkiem stracila mleko we wszystkich cwiartkach a zapalenie ma w jednej. Prosze o szbkie odpowiedzi.
    • Przez maciek1425
      siema mam w swoim stadzie krowe simental ma nie całe 8 lat jest bardzo dobra, spokojna szkoda mi jej było bardzo gdybym musiał ją odwieźć do rzeźni. problem polega w tym że nie chce zostać cielna była zacielana 3 razy ale za 4 albo 5 się udało minęło nie całe 3 miesiące i poroniła potem została zacielona około miesiąc temu i przedwczoraj pokazał się śluz na ogonie ale zachowanie jej nie wskazywało na to że ma ruję co robić prosze o odpowiedź dodam jeszcze tylko że wszystkie zacielenia były robione sztucznie
    • Przez Gornixen
      Mam do was pytanie opłaca się hodować 2 jałówki mięsne ?
    • Przez Pawlo547
      Witam znacie jakoś firmę która sprowadza bydło mleczne szczególnie montbeliarde lub simental tylko kraj pochodzenia montbeliarde Francja a simental Bawaria a co powiedzie na temat jałówek naszych sąsiadów południowych np Czech ich genetyka jest lepsza od naszej na początek interesowało by mnie 5 sztuk. Jeżeli znacie sprawdzonego dostawce proszę o nr kontaktowy
    • Przez Agrar
      Witam was Agrofowicze
       
      Zamierzam rozpocząć remont obory uwięziowej jednakże termin jego rozpoczęcia oddala się. Jest to spowodowane tym, że nie mam gdzie doić 30 sztuk bydła. Mam kilka koncepcji jak z tym problemem sobie poradzić, ale chciałbym najpierw dowiedzieć się czy macie jakieś wypróbowane już sposoby i najważniejsze czy ktoś z czytających ten temat z województwa pomorskiego dysponuje dojarnią łąkową którą z chęcią by udostępnił na okres 3/4 tygodni?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj