Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I to jest susza. Ciekawe czy mleko chociaż nie spadnie na 1,20 zł.  

Moja się przewraca, boczne korzenie robaki i mrówki podgryzają.

Ostatnio z ph żwacza 5 podniosłem na 9 i zrobiła się zasadowica, krowa na podniesienie dostała 3 razy po 100 g. sody a na obniżenie 0,7 octu i 0,5 gliceryny, zaczęło się od wymienia przeszło na płuca i znowu na wymię, cały czas 39-41gorączki, opuchlizna poszła w racice, tydzień czasu się krowa męczyła ale wyszła.

Najlepsze było to że nic nie wskazywało na taki przebieg zapaleń, mleko lekko się zaciągało na płytce, wymię nie spuchnięte, w płucach miała lekkie szmery i zaczęła słabo jeść z rana, na wieczór była już gorączka.

Opublikowano (edytowane)

@rolstudent

A co lepiej zastosowac, zakiszacz czyli kwas czy moze np. sorbinian potasu na sciane pryzmy? Sorbinian tez zrobi robote? Moze sie tak nie ulatnia?

Mialem spokoj dlugo, a znowu zaczely sie zapalenia i mam podejrzenie na kuku, bo sianokiszonka swieza, wiec zero odpadu, a dodadtkowo kuku troszke zwiekszylem ostatnio.

P.S

Musze sie troche pochwalic. Zywienie troche pozmienialem i mam pierwsze efekty w rozrodzie. 3 krowy wycielone i juz 2 zacielone, jedna w drugim, a druga w trzecim miesiacu po wycieleniu. Trzecia krowa dopiero miesiac po wycieleniu, wiec jeszcze ma czas. Dodatkowo dwie inne ktore nie chcialy zalapac tez zalapaly po podaniu premii.

Dla mnie to jest mega postep, bo duzo krow zaczynalo ruje po 5-6 miesiacach po wycieleniu i jeszcze co ktoras nie lapala i byly poprawki. To wyobrazacie sobie ile ta krowa doila na koncu jak zalapala powiedzmy dopiero 10 miesiecy po wycieleniu i jeszcze z 7 miesiecy doila przed zasuszeniem.

Tylko na 100% nie wiem od czego dokladnie te efekty. Po pierwsze stosowalem kexxtone, po drugie szla premia po wycieleniu wyslodki suszone + soja + Omega L z Lira pasze, ktora wlasnie niby poprawia rozrod i daje 15 MJ NEL energii.

Wiec albo ta OMEGA L naprawde robi robote, albo po prostu brakowalo im Energii. 

Edytowane przez asus921
Opublikowano
1 godzinę temu, Thomas2135 napisał:

Z ciekawości bym sprawdził w różnych porach dnia.  Wtedy ostatecznie wykluczysz żywienie i pozostanie szukanie bakterii czy wirusa.

Jakby ktoś narzekał, że ma słabą kukurydzę, bo ma tylko 2 m to niech sobie przypomni to zdjęcie. Za płotem sąsiada siana ponad 2 tyg wcześniej.

5e6bb815c7f24f5dmed.jpg

Nie ma tragedii,  trochę zielona jest  :) u mnie jest na wielkość podobna tyle,  że już na większości obszaru żółta.  

Opublikowano

Lepszej mam niewiele. Na dołku może hektar jest 2m ja 6,5 wszystkiego. Reszta jak na zdjęciu a środkiem i gorsza.

Opublikowano
kizak napisał:

     kilka miesięcy,a le jak u Ciebie opuchlizna zewnętrzna i to można przeciąć jak dojrzeje,to według lekarzy łatwiej,bo ma gdzie zejść. Ale jak na zgięciu i  powód od srodka ?

u mnie opuchlizna wewnątrz mięśnia i taka jakby dwu częściowa a zaczęło się od obtarcia skóry na boku uda

Opublikowano

U mnie na 12 ha może 2,5 ha też będzie 2 m.  Reszta taka jak wyżej.  

Radek wszystko było by ok żeby jakiś lepszy deszcz popadał raz w tygodniu.  Na wiosnę nie padało prawie 2 miesiące.  Później tydzień lało że na łąki torfowe nie szło wjechać.  Teraz znowu od początku czerwca porządnego deszczu nie było. Takich po 1 litrze to nie liczę bo za 5 minut wyparowal.  Jest porównywanie do 2015 roku.  W rowach od 2 tygodni zero wody.  Najgorsze ze Puławy suszy nie widzą na bo przecież początkiem czerwca doj.bało wody za kilka miesięcy i ogólny stan się zgadza.  Lipa ze nie przechodzi co jakiś czas front tylko chmurki z których 10-20 km dalej spada 20 litrów a u nas 20 kropel 

Opublikowano

U mnie w czerwcu spadło tyle co nic. Kukurydza jest gorsza od tej w 2015. @slawek74 u mnie 2 miały takie otarcia. Jedna pojechała jako leżak a druga w kontenerze. Pod tym otarciem jest ropa i jak powąchasz to śmierci zgnilizną. To wszystko na wysokości kolana i nic nie pomoże. Wzięło się to stąd, że krowy kładąc się uderzyły kolanem(rzepką) w rurę miedzy legowiskami a potem już poszło i antybiotyki nie działają.

Tutaj filmik dla osób z mocnym żołądkiem.🤮

 

Opublikowano

Panowie powtorze pytanie

Co lepiej sie nada na polewanie/oprysk sciany kiszonki z kuku. 

Kwas rolniczy  35zl za 5kg

  • kwas mlekowy
  • kwas mrówkowy
  • kwas ortofosforowy
  • mrówczan amonu
  • mrówczan sodu
  • substancje antykorozyjne
  • nośnik

Czy Sorbinian Potasu 155zl za 5kg

Sorbinian drogi, ale tego chyba, az tak duzo to nie bedzie szlo.

 

Opublikowano (edytowane)

Na wtórną fermentację paszy i zagrzewanie najlepszy jest kwas propionowy nie mylić z propanowy tylko trudno go zdobyć. 

https://www.olx.pl/oferta/kwas-propionowy-czysty-99-5-1000-kg-CID757-IDvGhaj.html

Koledze psuła się kukurydza mimo szybkiego wybierania. Kupił kwas rolniczy ze składem podobnym jak wyżej, do tego AntyPleśń na bazie benzeosanu i sorbinianu. Polewa i kiszonka przestała się grzać. 

Edytowane przez Gość
Opublikowano

@Thomas2135

Jest kilka ogloszen tylko w kazdym wlasnie jest kwas propionowy i propanowy w tytule. Dziwne...

https://allegro.pl/oferta/kwas-propionowy-1kg-propanowy-etanokarboksylowy-8298279580

A co do miksu kwasu rolniczego z antyplesnia, to w sumie dalej nie wiem co bedzie lepsze kwas czy sorbinian, bo nie wiadomo co twojemu koledzie "zrobilo robote", chyba, ze tez kupie to i to.

@rolstudent

Masz na mysli kwas propionowy, tak ? Bo wczesniej chyba pisales o kwasie rolniczym, ale moge sie mylic.

Opublikowano (edytowane)

Śmierdzi okrutnie. Ostatnio przypadkowo polałem trochę na nogę. Poszedłem do domu i za chwile poczułem pieczenie na palcu. Trzeba uważać na oczy 

Przykryta przy samym brzegu. Cała ściana jest odkryta propionowym. 

Wolno mi kuku schodzi bo za dużo mi nie zostało i mniej tego idzie. 

Ale tylko górny brzeg się grzeje i psuje na dole jest ok .

O dziwo wysłodki tak się nie psują też pryskam kwasem. 

Edytowane przez leszek1000
Opublikowano

ktoś kiedyś na forum miał taką sytuację, że krowom na wymionach robiły się takie rany z ropą, wyglądały prawie jak gnijące, pamięta ktoś na czym zaokńczyła się dyskusja i co to powodowało? U mnie ostatnio pierwiastka miała taką ranę w pachwinie przy wymieniu, z wyglądu jakby któraś ją nadepnęła i zerwała grubą warstwę skóry, która jeszcze na kawałku wisiała więc obciąłem i smarowałem, ale i tak duża blizna się tam robi. Wyszedłem z założenia ze to uraz mechaniczny, ale dziś u innej sztuki to samo i też w pachwinie oderwał się kawałek skóry, coś się tam musiało dziać bo nawet odrobiny krwi tam nie ma. Możliwe że to też działanie bakterii beztlenowych?

20190721_125306.jpg

Opublikowano

Ta pierwsza u mnie dłuższy czas już z tym żyje, wet kazał umyć wodą z mydlem i maścią cynkową smarować, przynajmniej nie ma takiej białej ropy, która początkowo była na tej ranie, ale blizna jest taka nie do końca wygojona

Opublikowano (edytowane)

@czesio1612 bakteria, na takie rzeczy ceftiofur bezkarencyjny, a na przysuszenie ja myłam i smarowałam piochtaniną.

Przy delikatnych zmianach na początku moze i animedazon wystarczy czy inny spray z antybiotykiem, ale jak już odrywałeś jej płat skóry to nie przelewki. To jest bolesne, wiec przeciwzapalny-przeciwbolowy jej się też należy. Mozesz tylko smarować sobie czymś, ale bedziesz się bujał z tym miesiąc-dwa, a krowa bedzie chudła, mleka mniej...

Jeśli Ci bardzo zależy to mozesz ją doić 3 razy dziennie, zeby wymię zeszło i lepiej dojść wtedy do pachwin. Dodatkowo masc na wymię przeciwobrzękowa. Czasem dla sztuki dobrej warto poswiecić czas.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Też tak miałem u jednej jałówki po porodzie i samo pryskanie niebieskim sprayem wystarczyło. Czasem pojawiało się u innych, ale bardziej jako powierzchowna rana ze strupami. Też tylko pryskałem.

Opublikowano

U mnie tez i jedna z lepszych krow przez to wyjechala, bo tak zzerlo w srodek ,ze dziura w wymieniu sie zrobila i mleko lecialo bokiem.

Niestety u kilku juz to bylo, albo w pachwinie, albo w sredku wymia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v