Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
13 godzin temu, ChiquitaB napisał(a):

U nas dzisiaj ciachami, na razie na półmetku bo kawałek drogi do jeżdżenia. Dwa z czterech odwozow

20250925_094229.jpg

20250925_130550.jpg

Czemu taka zielona kosisz . Będzie tu 30 procent suchej masy ? Myślę że poniżej jakieś 27 a to już wielkie straty 

  • Like 1
Opublikowano
Godzinę temu, alfa napisał(a):

Czemu taka zielona kosisz . Będzie tu 30 procent suchej masy ? Myślę że poniżej jakieś 27 a to już wielkie straty 

obstawiam że 28-29 będzie ale straty i tak kosmos 

Opublikowano
1 godzinę temu, plati napisał(a):

U nas wszystkie takie w okolicy. Trzeba by chyba kosić w ostatnim tygodniu października, żeby parametry sie zgadzały

To chyba lepiej poczekać jak kosić i mieć skrobię 20 25 . To jest drogi składnik a rolnicy sami sobie robią koszty i tna wydajność mleka w taki sposób 

Poza tym za 6 dni taka kuku będzie miała o 3 procent więcej suchej masy

Opublikowano

Wszyscy na raz nie zrobią, jak w okolicy jest 10 gospodarzy po 30ha kazdy. 

 

Jak ktos sieje pszenice to tez jest ograniczony czasowo. 

 

No i jak sie nie ma swojego odwozu, to tez nie można wydziwiać. Łatwo sie mowi jak ktos sam daje radę albo ma dostępność usługodawców na wysokim poziomie 

  • Like 4
Opublikowano

Ale i też chyba już nie będzie na co czekać u mnie trzecia noc z rzędu przymrozek to zrobi się tabaka. Skosilem w środę ta siana normalnie to idealna i piękna po gorzowskiej taka nie równa górki wyschnięta a dołki jeszcze kilka dni brakowało ale już woskowe ziarnko

Opublikowano
Godzinę temu, alfa napisał(a):

To chyba lepiej poczekać jak kosić i mieć skrobię 20 25 . To jest drogi składnik a rolnicy sami sobie robią koszty i tna wydajność mleka w taki sposób 

Poza tym za 6 dni taka kuku będzie miała o 3 procent więcej suchej masy

A o dostępności usług to słyszałeś 🤔 chyba nie....

Opublikowano
4 godziny temu, slawek74 napisał(a):

A o dostępności usług to słyszałeś 🤔 chyba nie....

Tak umawiam sobie jakiś termin jak kuku nie dobra to nie kosze później  dzwonie mowie że dokładam po 100 czy 150 z hektara i jadą kiedy chce . Ja dołożę trochę kasy ale mam towar idealny . Nie chcę już tu się madrzyc i wyliczać ile strat jest na powiedzmy 2 procentach skrobi nie mowa więcej 

Opublikowano

Żeby skosić tak jak trzeba to trzeba miec swoja maszynę. 

 

W innym przypadku sie moze tylko udac. 

 

Jak ktos za 100zl jedzie do kogos innego to znaczy, że nie szanuje klientów 

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano
3 godziny temu, alfa napisał(a):

Tak umawiam sobie jakiś termin jak kuku nie dobra to nie kosze później  dzwonie mowie że dokładam po 100 czy 150 z hektara i jadą kiedy chce . Ja dołożę trochę kasy ale mam towar idealny . Nie chcę już tu się madrzyc i wyliczać ile strat jest na powiedzmy 2 procentach skrobi nie mowa więcej 

To współczuć takich usługodawców że lecą tam gdzie ktoś da więcej. Długo nie najadą. Opinie się robi latami a zepsuć można w jeden sezon i już się nie jeden przekonał

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano

Dokladnie opinie mozna sobie momentalnie zrypac a najbardziej jak ktoś nierzetelny jest. Na szczęście ten co u mnie kosil to w sumie znajomy i idzie sie ladnie dogadać co do terminu. Dzisiaj kosili niedaleko mnie i facet nic o studni nie powiedział a na dodatek chyba ręcznie ja obsiewal bo krąg byl obsiany dookoła do samego betonu. I przystawkę z 3 godziny naprawiali. U mnie zawsze łezkę robi jak studnia jest to ładnie widać z daleka 

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, alfa napisał(a):

Tak umawiam sobie jakiś termin jak kuku nie dobra to nie kosze później  dzwonie mowie że dokładam po 100 czy 150 z hektara i jadą kiedy chce . Ja dołożę trochę kasy ale mam towar idealny . Nie chcę już tu się madrzyc i wyliczać ile strat jest na powiedzmy 2 procentach skrobi nie mowa więcej 

XDDDDDDDDDDDDD 

u nas są poważni usługodawcy którzy mają po kilka maszyn i możesz sobie przekładać jak chcesz. ale warunkiem jest taki że 90% ludzi w gminie ma swój odwoz 

Edytowane przez Mateusz1q
Opublikowano
39 minut temu, krzychu121 napisał(a):

To współczuć takich usługodawców że lecą tam gdzie ktoś da więcej. Długo nie najadą. Opinie się robi latami a zepsuć można w jeden sezon i już się nie jeden przekonał

Jak kogoś przestawia o dobę to nic się nie stanie . Awarie jak są to samo się przesuwa też .

To nie trawa że trzeba zbierac jak skoszona . Poza tym jak duży klient jest to oni się boją żeby nie stracić . Mój termin jeśli był to przyspieszają resztę w te miejsce . 2 lata z rzędu miałem monitorowana suchą masę to skosiło się idealnie . W tamtym roku to ja kosiłem przed innymi miałem 33 SM a inni po mnie nawet 45 

Opublikowano
3 godziny temu, Mateusz1q napisał(a):

XDDDDDDDDDDDDD 

u nas są poważni usługodawcy którzy mają po kilka maszyn i możesz sobie przekładać jak chcesz. ale warunkiem jest taki że 90% ludzi w gminie ma swój odwoz 

Odwozicie swoimi ?

Opublikowano
12 godzin temu, alfa napisał(a):

Jak kogoś przestawia o dobę to nic się nie stanie . Awarie jak są to samo się przesuwa też .

To nie trawa że trzeba zbierac jak skoszona . Poza tym jak duży klient jest to oni się boją żeby nie stracić . Mój termin jeśli był to przyspieszają resztę w te miejsce . 2 lata z rzędu miałem monitorowana suchą masę to skosiło się idealnie . W tamtym roku to ja kosiłem przed innymi miałem 33 SM a inni po mnie nawet 45 

Awaria awarią ale żonglowanie kolejka to dla mnie nieporozumienie. Zwłaszcza w tych czasach gdy jest pełno usługodawców. A solidni mają cały czas tych samych klientów. I to widać. Ja się umawiam na dany termin od rana i tak jest. Nie ma że zadzwonią i mówią że przyjadą po południu bo kogoś tam muszą obkosic jeszcze. Awarie mają jak wszyscy ale mają swój serwis plus części to wszystko jest robione na bieżąco. Plus 3 sieczkarnię. To w razie naprawdę poważnej awari gdy jedna ekipa kończy robotę to przejeżdża do tego klienta z nieskończoną robotą. Nikt nocami nie robi. Jedyny przypadek to jak napisałem poważna awaria. Ale wtedy mechanicy ogarniają w nocy maszynę żeby na rano była gotowa 

  • Like 1
Opublikowano

U mnie w tamtym roku gość od koszenia pojechał zdobywać teren, a całą okolicę o tydzień przestawił i była za sucha kuku, to w tym roku za bardzo gość nie zarobi z tego co widzę. Ewentualnie stracił klientów co miał blisko i teraz będzie latał gdzieś daleko żeby zarobić.

Opublikowano
W dniu 26.09.2025 o 14:50, alfa napisał(a):

Tak umawiam sobie jakiś termin jak kuku nie dobra to nie kosze później  dzwonie mowie że dokładam po 100 czy 150 z hektara i jadą kiedy chce . Ja dołożę trochę kasy ale mam towar idealny . Nie chcę już tu się madrzyc i wyliczać ile strat jest na powiedzmy 2 procentach skrobi nie mowa więcej 

Rekin biznesu😂

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v