Luźne rozmowy producentów mleka

[krzychu121]

10 minut temu, xpaxpa napisał:

mam pytanie, lada dzień będę miał pełny zbiornik na gnojowke, czy jest jakiś przepis który pozwala rozlać to na pole o tej porze roku bez żadnych konsekwencji? wszystko przez opady deszczu i śniegu. zbiornik połączony z płytą obornika

Podpinasz beczkę i wylewasz

[Gość]

Właśnie w tym momencie rozlewam na łąkę bo też szambo full 😁

[Gość]

35 minut temu, xpaxpa napisał:

jaki to przepis ?

Beczka do tratkora i wio z tematem. 

Wczoraj sam wylewałem. 

[krzychu121]

26 minut temu, PolonezAtu napisał:

Właśnie w tym momencie rozlewam na łąkę bo też szambo full 😁

Poważnie ? W niedzielę szambo ??

[Leszy]

Przed chwilą, krzychu121 napisał:

Poważnie ? W niedzielę szambo ??

Może już im do domu się cofa 😜 

[Eliot]

A to w niedzielę się nie robi ??

 

[krzychu121]

Pracuje ale nie przesadzajmy. Są prace które można bez problemu później wykonać tak jak te wożenie szamba. Dziwić się potem że miastowi donoszą na rolników jak nawet w niedzielę się im zapewnia ,,zapachy ''. Trochę wzajemnego szacunku i zrozumienia 

[Leszy]

Czasem by wypadało nie robić. I nie mówię wcale ze względów religijnych. 

5 minut temu, Eliot napisał:

A to w niedzielę się nie robi ??

 

 

[Pablo16]

Może wylewa w niedzielę żeby z ARiMR go nie najechali🤔

[Gość]

Czasami i w niedzielę trzeba, jedna beczkę tylko wywiozłem bo od wczoraj od wieczora mi się przelewało, w tygodniu wywiozę resztę.

Wolę dziś wywieść niż ma mi obore zalać.

[Karol6130]

🤫

[slawek74]

xpaxpa napisał:

PRIMO napisał:

2 minuty temu, xpaxpa napisał:

mam pytanie, lada dzień będę miał pełny zbiornik na gnojowke, czy jest jakiś przepis który pozwala rozlać to na pole o tej porze roku bez żadnych konsekwencji? wszystko przez opady deszczu i śniegu. zbiornik połączony z płytą obornika

Tak jest pewien przepis. 😉

jaki to przepis ?

piątek po południu 🤭

[danielhaker]

59 minut temu, PolonezAtu napisał:

Czasami i w niedzielę trzeba, jedna beczkę tylko wywiozłem bo od wczoraj od wieczora mi się przelewało, w tygodniu wywiozę resztę.

 

Wolę dziś wywieść niż ma mi obore zalać.

Jeśli beczka nie dziurawa, to myślę że postałaby do poniedziałku

[Gość]

Niby tak ale nikomu pod dom nie wylewałem i pierwszy raz robiłem to w niedzielę bo tak wyszło i trudno.

[Bercik92]

xpaxpa napisał:

PRIMO napisał:

2 minuty temu, xpaxpa napisał:

mam pytanie, lada dzień będę miał pełny zbiornik na gnojowke, czy jest jakiś przepis który pozwala rozlać to na pole o tej porze roku bez żadnych konsekwencji? wszystko przez opady deszczu i śniegu. zbiornik połączony z płytą obornika

Tak jest pewien przepis. 😉

jaki to przepis ?

Bodajrze stan wyższej konieczności który zagraża życiu zwierząt 🤔

[ChiquitaB]

Sluchaj jak by się upierdliwe znalazł to ci powie ze masz za małe szambo i musisz albo dostawić nowe albo zmniejszyć obsadę i po temacie. Na razie na kontrolach tego nie weryfikują ale wymiary pomieszczeń czy skojcow i legowisk u nas już tak

[bop23]

2 godziny temu, PolonezAtu napisał:

Niby tak ale nikomu pod dom nie wylewałem i pierwszy raz robiłem to w niedzielę bo tak wyszło i trudno.

Jeszcze do arimr zadzwoń z donosem sam na siebie i najlepiej zdjęcia porób jakby ci nie uwierzyli 😂

[Supersebusiek]

4 godziny temu, PolonezAtu napisał:

Niby tak ale nikomu pod dom nie wylewałem i pierwszy raz robiłem to w niedzielę bo tak wyszło i trudno.

i

Edytowane 8 Stycznia 2023 przez Supersebusiek

[logan3512]

Trochę dziwne pożar a wylewanie gnojówki to co innego. Ale jego sprawa jak jedna szambiarkę wywiózł to nic się nie stało gorzej jakby całą niedzielę woził

[Supersebusiek]

i

Edytowane 8 Stycznia 2023 przez Supersebusiek

[Gość]

bop23 napisał:

2 godziny temu, PolonezAtu napisał:

Niby tak ale nikomu pod dom nie wylewałem i pierwszy raz robiłem to w niedzielę bo tak wyszło i trudno.

Jeszcze do arimr zadzwoń z donosem sam na siebie i najlepiej zdjęcia porób jakby ci nie uwierzyli 😂

A pisać to ja mogę sobie tutaj co chcę, równie dobrze mogłem sobie to wymyśleć, zdjęcia żadnego nie ma. Mogę sobie napisać nawet że obajtek nie rżnie nas na cenach paliw, różne historie można sobie wymyśleć.

[krzychu121]

26 minut temu, Supersebusiek napisał:

Niektórym jak by w niedzielę stodoła się paliła to też by nie gasili bo niedziela .

Bez sensu porównanie. Jak są żniwa czy sianokosy i nie ma pogody to się robi bo np później plon będzie tydzień moknął i tracił na wartości. A takie rzeczy jak orka, wożenie gnojówki czy obornika itd można i w deszcz robić czy delikatny mróz itd. poprostu pogoda nie ma wpływu. Ogarniasz różnice? A teraz postaw się w innej sytuacji. Jedziesz sobie na mazury czy gdzie indziej na wczasy bo chcesz odpocząć itd. Jesteś mieszczuchem więc w tygodniu pracujesz a weekend wolny. Leczysz sobie w niedzielę rano kaca nad jeziorkiem i leżysz w ciszy a po sąsiedzku przyjeżdża ktoś np orać pole lub zaczyna trząść obornik. Pomachalbys mu rączka i zaproponował piwko czy dzwonil na policję żeby go sprawdzili? Bo głową by ci Pękala od hałasu i smrodu  Są takie prace że trzeba robić przez cały tydzień ale większość prac można spokojnie wykonać w tygodniu a w weekend odpoczywać i zrobić to co mus zrobić np nakarmić zwierzęta. Nie popadajmy w skrajności w skrajnośc. 

 

[Supersebusiek]

2 minuty temu, krzychu121 napisał:

Bez sensu porównanie. Jak są żniwa czy sianokosy i nie ma pogody to się robi bo np później plon będzie tydzień moknął i tracił na wartości. A takie rzeczy jak orka, wożenie gnojówki czy obornika itd można i w deszcz robić czy delikatny mróz itd. poprostu pogoda nie ma wpływu. Ogarniasz różnice? A teraz postaw się w innej sytuacji. Jedziesz sobie na mazury czy gdzie indziej na wczasy bo chcesz odpocząć itd. Jesteś mieszczuchem więc w tygodniu pracujesz a weekend wolny. Leczysz sobie w niedzielę rano kaca nad jeziorkiem i leżysz w ciszy a po sąsiedzku przyjeżdża ktoś np orać pole lub zaczyna trząść obornik. Pomachalbys mu rączka i zaproponował piwko czy dzwonil na policję żeby go sprawdzili? Bo głową by ci Pękala od hałasu i smrodu  Są takie prace że trzeba robić przez cały tydzień ale większość prac można spokojnie wykonać w tygodniu a w weekend odpoczywać i zrobić to co mus zrobić np nakarmić zwierzęta. Nie popadajmy w skrajności w skrajnośc. 

 

Wieś jest dla rolników ,a nie mieszczuchów jak chcą tu przyjeżdżać to niech to zaakceptują , a jak nie to do miasta z powrotem .

[plati]

Potrzebuje kół do napędu taśmy seko samurai.

 

Przerabial ktoś temat?

[krzychu121]

15 minut temu, Supersebusiek napisał:

Wieś jest dla rolników ,a nie mieszczuchów jak chcą tu przyjeżdżać to niech to zaakceptują , a jak nie to do miasta z powrotem .

Ja jestem rolnikiem i też lubię jak w sobotę wieczorem mogę sobie grilla rozpalić i w posiedziec ze znajomymi lub  niedzielę na hamaku poleżeć bez słuchania cały dzień głosu traktorów. Są weekendy że wszyscy pracują bo zbierają np pierwszy pokos bo cały następny tydzień ma padać ale większość jest na spokojnie bez zbędnej pracy. Chociaz niektórym to trzeba by było 10 dniowego tygodnia a i to było by mało