Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
2 godziny temu, kocmen24 napisał:

Barany to inni hodowcy czy pracownicy federacji???? Że tak z ciekawości zapytam 

To wszyscy, którzy uważają Federację za swój prywatny FOLWARK. Ciągną dla siebie kosztem hodowców i całej Federacji. 

Idea powstania i istnienia PFHBiPM jest super. Niestety większość już o niej nie pamięta. Opracowują wspaniałe projekty dla rozwoju hodowli w Polsce, ale nie wychodzą do hodowcy z zachętą, żeby z tego skorzystał. Osobiście muszę sama się dobijać np. na Forum w Piątnicy, bo jestem małym hodowcą. Z natury wejdę oknem, jeśli zamkną drzwi, jeśli mi zależy, ale tak być nie powinno.

54 minuty temu, GrzesiekAgro napisał:

Spotkanie związku hodowców,  musisz jeszcze dodatkowo składki oplacic

Jak nie opłacisz, nic ni zrobią. Masz równe prawa, bo to dobrowolne. Można polemizować z nimi, chodż w sumie nic to nie da. Tylko niepotrzebne nerwy za grosze w sumie.

Opublikowano

Nie wiem , nie jeżdżę nie płacę, jestem zadowolony z usług udoju tylko ta robotę można byłoby za pół ceny zrobić  a nie na głupoty wydawać. No i jeszcze porządek mogli by zrobić z ambitnymi zootechnikami z magicznym długopisem 😀 

Opublikowano
58 minut temu, czesio1612 napisał:

Którego doradcę żywieniowego z Federacji byście polecili? U mnie na województwo przypada Krzysztof Duszczyk, Marcin Szatkowski i Grzegorz Siłuch. Do którego warto zadzwonić?

W sumie jest taki BUM na ich usługi, że próbuj do wszystkich. Trzeba ich zachęcić perspektywą dobrej współpracy, bo takich, co im liczą i nie widać efektu, bo się nie słuchają, mają na pęczki.

Zootechnicy też ludzie. Mój jest fajny. Razem się dużo uczymy. Też narzeka na brak informacji, bo jest także hodowcą. Mówi, że na początku spotkania coś ciekawego dla głodnych wiedzy może być, więc się wybiorę z mężem może, bo patrzę, że podejrzliwie na mnie zerka😝

Jednego zootechnika znajomy pogonił, bo o żonę był zazdrosny😁😁😁

 

Opublikowano
Do mnie przyjeżdża Duszczyk. Z perspektywy tej 2-letniej współpracy jestem zadowolony. Koszt rocznego abonamentu zwrócił się wielokrotnie w wydajności i zdrowotności. Z początku byłem sceptycznie nastawiony, bo poza spadkiem ilości zużywanych niepotrzebnie pasz litry niewiele wzrosły. Wzrost nastąpił dopiero gdy te sztuki weszły w kolejną laktację ☺
  • Like 1
Opublikowano

przezuwaczka napisał:

58 minut temu, czesio1612 napisał:

Którego doradcę żywieniowego z Federacji byście polecili? U mnie na województwo przypada Krzysztof Duszczyk, Marcin Szatkowski i Grzegorz Siłuch. Do którego warto zadzwonić?

W sumie jest taki BUM na ich usługi, że próbuj do wszystkich. Trzeba ich zachęcić perspektywą dobrej współpracy, bo takich, co im liczą i nie widać efektu, bo się nie słuchają, mają na pęczki.

Zootechnicy też ludzie. Mój jest fajny. Razem się dużo uczymy. Też narzeka na brak informacji, bo jest także hodowcą. Mówi, że na początku spotkania coś ciekawego dla głodnych wiedzy może być, więc się wybiorę z mężem może, bo patrzę, że podejrzliwie na mnie zerka😝

Jednego zootechnika znajomy pogonił, bo o żonę był zazdrosny😁😁😁

 

a co za spotkanie?

Opublikowano (edytowane)

W Słowiańskiej związkowe, czy jakoś tak. Mój mąż tam jeżdzi. Ja byłam raz 2 lata temu, to mnie przytłoczyło to trochę. Z 15 min trwało przekazanie ciekawszych informacji. Reszta mało interesująca...Chyba że ktoś dla celów towarzyskich tam jeżdzi. 

Kopertę z wynikami otwierałeś w pażdzierniku? Czy gdzieś się zaproszenie zapodziało?😝

 

Edytowane przez przezuwaczka
Opublikowano
6 godzin temu, GrzesiekAgro napisał:

Nie wiem , nie jeżdżę nie płacę, jestem zadowolony z usług udoju tylko ta robotę można byłoby za pół ceny zrobić  a nie na głupoty wydawać. No i jeszcze porządek mogli by zrobić z ambitnymi zootechnikami z magicznym długopisem 😀 

Na Podlasiu żadna firma nie jeździ z ofertą oceny mleka? 

U mnie ostatnio padło pytanie od pracownika federacji czy kręci się konkurencja, tak jakby gdzieś już byli

Opublikowano

Koledzy i koleżanki mam do Was takie pytanie, może nie związane z krowami ale z jałówkami HO 2 sztuki jedna z listopada 2017 a druga z lutego 2018.

Chodzi o to że te dwie sztuki bardzo znacząco odstają wielkością od swoich rówieśniczek (są wiele mniejsze) w obecnej chwili apetyt mają bardzo dobry i nigdy wcześniej nie miały problemów z apetytem.  Paszę dostają taką samą co pozostałe sztuki w stadzie i w takich samych ilościach, stoją w stanowiskach na rusztach. Te dwie problematyczne sztuki nigdy wcześniej w swoim życiu nie miały jakichś ostrych biegunek lub zapaleń płuc, które miały by je osłabić i opóźnić w rozwoju jednak czegoś im brakuje a ich matki są naprawdę dużymi sztukami a te cieliczki są po dosyć dobrych bykach.  Więc może doradzicie w jaki sposób i jakimi środkami pobudzić ich organizmy do szybszego rozwoju, wiem że w ich przypadku nie mam już co myśleć o inseminacjach w wieku 14-15 miesięcy ale chodzi o to żeby one w ogóle w przyszłości nadawały się do inseminacji. 

Opublikowano

http://www.agrofoto.pl/produkcja-roslinna/zboza/rekordowe-16-proc-bialka-w-zbozach-dlaczego,80353.html

Z tym białkiem bywa różnie. Z tych samych powodów mam w qq blisko 10% białka, czyli prawie o 2% więcej niż rok temu. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez eMWu
      Jestem zmuszony do kupna agregatu ścierniskowego.
       
      Ze względu na konieczność pracy na zakamienionych glebach mam 3 typy z odpowiednimi zabezpieczeniami talerzy:
      - Bury KBT talerze 560/4,5 z wałem pierścieniowym ze zgrzebłem (właśnie ten wał nie wiem czy będzie się dobrze spisywać).
      - Mandam TAL-C talerze 560mm wał kołeczkowy.
      - Akpil Tiger talerze 560mm wał segmentowy. - nie wiem czy ta maszyna to nie jest przerost formy nad treścią, liczę na opinie użytkowników. Zabezpieczenia też nie wyglądają, aby miały spory skok - na bardziej wystającym z gleby kamieniu maszyna myślę może stanąć na talerzu.
      Do każdej z nich regulacja kata nachylenia talerzy. Nie wiem czy dopłacać do talerzy 610mm - duża jest różnica w jakości pracy? Mocno wzrasta zapotrzebowanie na moc? Postaram się załatwić coś na próbę, może akpila...
       
      Głównym kryterium przy wyborze jest jakość pracy i jakość elementów roboczych. Nie interesują mnie talerzówki z talerzami na zabezpieczeniach gumowych. Nie interesuje mnie także ściąganie używanej maszyny z zachodu, cena używki porównywalna do polskiej nówki, a elementy robocze wyeksploatowane. Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi!
    • Przez Lukas85
      Koledzy zastanawiam sie nad zakupem ładowarki Manitou MLT z serii 5xx lub 6xx. Czy ktos moglby z praktycznego punktu widzenia napisać na co zwracac uwagę przy ogladaniu? Interesują mnie modele do 60 tys zł.. Oglądałem 524 z 1996 roku u kolegi .  Ładowarka miała elektrohydrauliczny rewers przy kierownicy. W róznych ogłoszeniach widziałem podobne modele w tym 626 ktore tez miały przy kierownicy dzwignie rewersu ale taka w formie wajchy, czy to oznacza że jest to rewers mechaniczny i wymaga sprzegła do zmiany kierunku jazdy? Biegi chyba wszystkie maja taka samo 4 główne przełozenia. z tego co mi kolega pokazywał u niego na dzwigni zmiany biegów była taki przycisk - chyba sprzegla do zmiany przelozen. Cala obsluga hydrauliki była mechaniczna bez joysticka. 
    • Przez Grinion
      Witam.
      Mam pytanie dla fermerów którzy mają obory dla krów mlecznych. Jak działa u państwa kontrola temperatury / klimatu w waszych obwodach, macie może jakiś system który kontroluje wszystkie procesy związanie z klimatem, może macie również do tego systemu jakiś zarzuty i planujecie może zmienić na coś innego (może znacie jakiś lepsze rozwiązanie które są na rynku). A może wszystko robicie ręcznie (n.p włączacie i wylączenie wentylatory)
       
    • Przez xxpawlusxx
      Witam Was tu wszystkich zgromadzonych
        Jestem z województwa Podlaskiego i nie wiem kompletnie gdzie można zakupić dobre krowy, mleczne. Mam na myśli pierwiastki, które można kupić albo od rolnika który wyprzedaje bydło, bądź od firmy ktora sie tym zajmuje. Może ktoś kupuje i chce zrobić reklamę z cenami.
       Z góry dziękuje za wszelką pomoc, pozdrawiam.
    • Przez Kuba150
      Czy w nowoczesnych chlewniach w specjalnych kojcach  prosięta po porodzie od 2-3 dnia życia mleko od loch pobierają samodzielnie kiedy chcą czy o określonej porze po ingerencji człowieka? Nie jestem do końca w tym obeznany.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v