Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dziękuje za poradę wujekk110,kół nie ruszam,ale dokonałem jeszcze jednego odkrycia lewa zwolnica zęby 12 i 55 prawa 11 i 56 czyli stary i nowy typ różnica przełożeń około 10 procent.Nie wiem jak długo tak jest ciągnik mam od roku.Czy może tak zostać? Mam nadzieję że tak bo półoś i koło to spory wydatek.

Edytowane przez Piotr778
Opublikowano

Witam wszystkich. Jestem tutaj nowy gdyż jestem posiadaczem c360 od 2 tygodni. Mam problem z biegami. Pod zdjęciu i założeniu pokrywy skrzyni (wymiana mechanizmu różnicowego) zakleszczają się biegi dodam że przed zdjęciem pokrywy wszystkie chodziły leciutko.Teraz zakleszczają się Jak popuszczę zatrzaski to chodzą ale muszą być całkiem wykręcone. Jak trochę wkręcę to je przechyla i blokuje biegi. Proszę o pomoc.

Wykręć zatrzaski i kątówką przeszlifuj końcówki pod większym skosem i muszą wchodzić bez ale.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Dziękuje za poradę wujekk110,kół nie ruszam,ale dokonałem jeszcze jednego odkrycia lewa zwolnica zęby 12 i 55 prawa 11 i 56 czyli stary i nowy typ różnica przełożeń około 10 procent.Nie wiem jak długo tak jest ciągnik mam od roku.Czy może tak zostać? Mam nadzieję że tak bo półoś i koło to spory wydatek.

Przy normalnej jeździe wyrówna to dyfer, ale przy pracy ze zblokowanym mostem będzie problem.

Opublikowano

Znajomy tak przejezdził 15 lat

dyfer sie starł , opiłki zniszczyły dokładnie cała skrzynie 

jak jezdził to ten ciagnik wszedzie sie kopał nic mocniej nie uciagnał   nawet na blokadzie

Opublikowano

Balcerek 1 dzięki za radę. Kolega Piotr 778 pisał o kulkach i bolcu na wodzikach ale ja nie wyjmowałem wodzików - to chyba nie to. Spróbuję podszlifować za twoja radą. Ale mam pytanie czy te biegi będą wchodziły przy nie pracującym silniku (no i oczywiście bez wciskania sprzęgła). Bo jestem w trakcie remontu i przygotowania do malowania, skrzynia jeszcze nie zalana olejem - może to jest powód blokowania się biegów.

Opublikowano (edytowane)

Dziękuje za poradę wujekk110,kół nie ruszam,ale dokonałem jeszcze jednego odkrycia lewa zwolnica zęby 12 i 55 prawa 11 i 56 czyli stary i nowy typ różnica przełożeń około 10 procent.Nie wiem jak długo tak jest ciągnik mam od roku.Czy może tak zostać? Mam nadzieję że tak bo półoś i koło to spory wydatek.

 

Piotr778 "Elektrotechnik" ma rację -dyfer wyrówna różnicę w obrotach kół, ale satelity w mechanizmie różnicowym muszą cały czas pracować. Tak samo się dzieje, gdy jeździmy na jednej oponie ze zdartym

bieżnikiem, a druga ma dobry. W normalnej eksploatacji satelity pracują tylko na zakrętach i podczas poślizgu jednego z kół. Po dłuższej jeździe ciągnikiem w tym stanie może dojść do awarii, o której pisze "GoRAL1". Poprostu satelity ulegną przedwczesnemu zużyciu. Aby tego uniknąć, radził bym Ci podjąć się trudu wymiany kół zębatych jednego z kół.                                                                                                                                                           

Edytowane przez wujekk110
Opublikowano

Balcerek 1 dzięki za radę. Kolega Piotr 778 pisał o kulkach i bolcu na wodzikach ale ja nie wyjmowałem wodzików - to chyba nie to. Spróbuję podszlifować za twoja radą. Ale mam pytanie czy te biegi będą wchodziły przy nie pracującym silniku (no i oczywiście bez wciskania sprzęgła). Bo jestem w trakcie remontu i przygotowania do malowania, skrzynia jeszcze nie zalana olejem - może to jest powód blokowania się biegów.

 

Biegi w tych warunkach co piszesz nie będą Ci się przełączały, jeszcze jak skrzynia jest sucha, ponieważ nie ma w niej synchronizatorów. Uważam że, przed uruchomieniem nie ma potrzeby szlifowania zatrzasków.

 

Opublikowano

Blokady praktycznie nie używam. Musiałbym prawie całą wymienić bo korpus też jest inny według katalogu więc doszedłem do wniosku po dłuższym namyśle że raczej to zostawię. Ten ciągnik ponad połowę swojego i tak niewielkiego przebiegu robi w orce a ta szybsza zwolnica jest po lewej stronie czyli od strony koła które jedzie po caliźnie zwykle to koło ma te kilka czy kilkanaście procent poślizgu podczas gdy prawe nie ma lub sporo mniejszy i wtedy dyfer ma "lżej" niż na jednakowych zwolnicach .Tak to sobie tłumacze żeby uspokoić sumienie.

Opublikowano

Szybsza zwolnica czyli ta która przekazuje mniejszy moment jest z lewej. Czyli teoretycznie więcej momentu jest przekazywane na koło w bruździe. A to znów zmniejszyło by tendencję do zrywania przyczepności.

Opublikowano

Nie dokładnie hamulec. Szybka zwolnica jest z 55 lub 4011. Inny jest wspornik mocowania szczęk. ma łożysko i uszczelniacz zdaje się. Ale nie wiem czy to czasem akurat nie jest zamienne.

Poza tym zębatkę da się wymienić a półoś jest zdaje się taka sama poza ilością zębów zębatki..

Opublikowano (edytowane)

Przyczepność to on ma dobrą mam dwie 360 więc mam porównanie ta mi jakoś lepiej w orce ciągnie nie wiem czy to przez tą zwolnice czy z innego powodu(masa i opony takie same), w agregacie na 3 biegu gdybym dał za głęboko prędzej go zdusi niż by się zagrzebał, dodam że silnik zdrowy .Kupiłem drugą c 360 z myślą o założeniu jej międzyrzędówek ale że właśnie ta lepiej idzie w pługu wąskie kółka dostała pierwsza.

Zastanawiam się jeszcze teraz nad tym jak duży opór stawia wymuszony ruch wyrównujący satelit przy dużym obciążeniu np w agregacie gdy jedzie bez poślizgu na wprost i czy występuje wtedy jakaś realna utrata mocy.

Co o tym myślicie?

Edytowane przez Piotr778
Opublikowano (edytowane)

Jednak zdecydowałem że kupię drugą zwolnice używaną pojechałem do handlarza takich rzeczy okazało się że jednak nie miał kompletnej prawej starego typu przez telef. mówił że ma i zaproponował zamianę wszystkich bebechów z dopłatą z mojej strony,zgodziłem się i mam już wszystko w garażu.Mam tylko nadz.że korpusy się nie różnią facet zapewniał że są takie same ,a w katalogu coś tam inne numery mają.Okaże się w sobotę jak będę skręcał jaka prawda.

Edytowane przez Piotr778
Opublikowano

Ciągnik złożony ,części spasowały.Zaryzykowałem też wymianę samego trybu ataku bo wyglądał nieciekawie i o dziwo wyje tylko podczas hamowania silnikiem na 5 biegu gdy ciągnie cisza ,przedtem było dokładnie odwrotnie .

Opublikowano (edytowane)

Zębatka miała wżery na zębach tak gdzieś w połowie ich długości,a na talerzowym wyglądały zdrowo.wcześniej wył w niebogłosy na 5 nawet i na 4 biegu a przy obciążeniu i na 3 można było co nieco usłyszeć a przyczyną aż tak głośnego jęku był zerwany gwint na wałku ataku i latał na wszystkie strony a i z łożyska walcowego między wałkami też niewiele zostało.

Edytowane przez Piotr778
Opublikowano

Zabrałem się dzisiaj za drugiego trupa co by się w sezonie nie rozkraczył i po zdjęciu pokrywy ukazał się taki kwiatek na wałku sprzęgłowym I stopnia.Tego akurat robić nie planowałem jedynie znaleźć przyczynę wyskakiwania reduktora na polowych i ewentualnie naprawić.Martwić się tym wałkiem?

post-51705-0-25225200-1420918008_thumb.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez masseyferguson255255
      Witam. Mam problem dziś podczas wyjazdu w czasie jazdy (10metrów) wyskoczył dźwignia sterowania reduktorem i wskoczył tak jakby luz, choć bieg był włączony, teraz w ogóle nie reaguje na biegi na każdym biegu jak na luzie i na biegach szosowych i na terenowych, proszę o pomoc co jest grane. z góry wielkie dzięki.
    • Przez agrof
      Witam.
      W c330 "zniknęło" ładowanie, ponadto:
      - bardzo niepokojące jest grzanie się regulatora (element który się bardzo mocno grzeje zaznaczony na fotce)
      - grzeje się również kabel, który idzie do stacyjki (osłona kabla aż się przy topiła).
      - kontrolka od ładowania gaśnie jak zwiększy się obroty

      Podstawowe pytanie:
      - jak sprawdzić prądnice czy jest sprawna,
      - gdzie najlepiej zmierzyć napięcie i jakie wartości powinny być (na akumulatorze brak ładowania, a na wyjściach z regulatora jakieś dziwne wartości pokazuje)
      - co może być powodem, że się grzeje regulator (chyba że tak ma być?)

      Bardzo proszę o pomoc.

      -
      (zdjęcie poglądowe z internetu)
    • Przez michał26
      Na którym z tych 3 zdjęć są prawidłowo opisane obroty silnika (wystarczy tylko napisać numer zdjęcia) dziękuję bardzo za odpowiedź 😀



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v